Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Brzydal29

Pytanie do pań. Czy zdarzyło Wam się pomylić w sprawie drugiej połówki?

Polecane posty

Gość a zdarzyło się w sprawie
drugiej połówki , pomylić, szwagier był już wzięty i przy drugiej połówce, rzygnął dyskretnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
He he, no nieźle.:D Czyli można sobie kogoś wychodzić? A jak to wygląda? Bierze się takiego z braku laku - bo jest i jest natrętny - a potem się w nim zakochuje? To, że się kogoś wychodzi, to rozumiem trochę - jak facet parę lat zawraca kobiecie dupę i chamsko narzuca się ze swoimi uczuciami, to kobieta w końcu ulega i godzi się być z nim dla świętego spokoju. Ale żeby miłość z tego była? Ale skoro tak mówicie... Ja bym tak nie potrafiła, może mój błąd. Ale powiem Ci, Brzydalu, jeśli chcesz tak zrobić, to musisz byc jednak bardziej natrętny. To tak jak ze sprzedażż - niektórzy potrafia wcisnąć klientowi coś, czego on kompletnie nie chce i nie potrzebuje, a ten jeszcze podziękuje i bedzie zadowolony.:P Powodzenia życzę.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się pomyliłam :) Ale nikt na mnie steskniony nie czekał po rozwodzie :D Niby czekal...a nie chce mi sie o tym pisać. Ale "wydreptanie " sobie kogoś nie zawsze działa, a na pewno skutkuje brakiem szacunku dla wydreptującego. Tego akurat jestem pewna na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×