Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frk-09

prawdziwe kobiety wymarły

Polecane posty

Gość jak dla mne
to ten caly dziurawiec stracil swoj wymiar... byl niezly koles a potem zaczal sie zabawiac w gadki z jakimis typiarami,daleko nie patrzac ta niby ostra sucza:O porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hlehlehle
tos powiedziala, co wiedzialas, Justyna. boszszsze...wlasnie dlatego wole facetow, bo zanim typowa baba zajarzy to dawno prad bedzie przezytkiem jako zrodlo energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hlehlehle
"chyba sie domyslam"-buahahahhaha. "chyba sie domyslam, skad to ciepelko"-powiedziala Justynaaa, obsrana przypadkiem na wlasnym balkonie przez mega pterodaktyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hlehlehle
justynaaa-idz spac juz moze, bo ci sie hormon wzrostu nie wytworzy, notabene nie odpowiedzialny tylko i wylacznie za wzrost kosci na dlugosc ale i za tega glowe hlehlehle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krokodylica miała ciążę na komisariacie. Fantazyjnie kolebała się nucąc kocie mameje. Gruszką na zębie aż furczała. Nikt nawet nie pomyślał, że cały miąższ w dziąsła jej spłynął. Miała ze 3 kilometry w nogach i smutkiem otorbiona szła ku posterunkowi. Trunki i galreta na stołach. Przez okno zaspostrzegła topiel. Hop i hyc do środka aż plasnęło. Kocia pieśń ustała i fru! Poniedziałek, kręcił się w kółko i ciastek nie wystarczyło ani na sobotę. Kupiliby ze sto kilo ale i to na nic. Leżała tak uklęknąwszy na widoku pod stołem. Pasierb jej, kołami dawał znaki. Usta jak paszczę owarła i krokiem defiladowym ciąża i pasierb do środka, aż do bram migdałowych, orzechowych furt, przez sienie kloaczne, aż na pokoje. Wilgoć, straszno i kupa niczego, tu i ówdzie. Na plecy się przewróciwszy umarła ze smutku ale bez żalu. Pakupraku i korbo grym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do justi bezbiustej
panno jestes beznadziejha :O twoje gadki to jak slodkie popierdywanie:O brak argumentow i wtedy spore szoke bo nie wiadomo co powiedzxec:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje, że chyba wiem, o co Frk chodzi...o TAJEMNICĘ :) o to, że nawet wtedy, kiedy sie sciągnie te wszystkie halki i gorsety, kobieta tak naprawdę w dalszym ciągu nie jest obnażona :) A to, faktycznie, sztuka wymierająca i nie ma nic wspólnego (a przynajmniej niewiele) z tym, co sie ubiera. Do tej pory uważam, że jedną z najbardziej erotycznych scen w historii kina , jest ta, gdzie Rita Hayworth ściąga rekawiczkę.:) Ech, ten wdzięk, ta gracja...My, kobiety wspólczesne, nie mamy czasu na takie przyjemności :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, mamy czas ale nam się nie chce. Nie ma motywacji, nowoczesna technika rozleniewia. Po co uwodzić, skoro można polatać po eternicie, żeby umówić spotkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum, podsumowałaś super:D Nie chce się to jest klucz:P Frk, Mamy podobny gust co do gwiazd starego kina... Bacall zawasze uważalam za idealną. Idealnie w klimat tych czasów wpasowała sie Kim Basinger w Tajemnicach LA I S. Johannson w Black Dahlia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na spotkaniu z człowiekiem z internetu też można uwodzić (a nawet należy, jeżeli człowiek sie podoba ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Pomarańczko, chodź, nadstaw twarz, bo zbiera mi sie na bąka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomne tylko że autor topiku zarzucał mi kiedyś GENERALIZOWANIE:) :) swoją drogą: ciekawe jak poczułyby się wszystkie kobiety fryka gdyby zobaczyły że założył taki topik.... :) Mysle że dosc niekomfortowo...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie Ci mężczyźni ... ?? prawdzwi tacy .. .. na miare czasów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Są - w związkach. W sumie to trudno się dziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwi faceci w związkach...??? ha hahahahahah! Dobre, dobre.....! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silencerka
a jaki to według Was prawdziwy mężczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frk prawdziwi mężczyźni nie mają takich dylematów, im wybitniejszy kochanek, tym wartościowsza kobieta ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Retro oczywiście,że tak, mężczyźni są jak miejsca parkingowe,najlepsze zawsze zajęte, te co zostają to tylko dla inwalidów;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justka no co Ty w związkach i po za nimi.. tu i tu są prawdziwi i kompletne patałachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka to też zależy o której porze parkujesz:D bo wiadomo ze w południe to ciężko..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej Nie róbcie bałaganu:) Topik jest o kobietach. Prawdziwych. Ze wymarły. Więc rozejdźmy sie grzecznie. No chyba że urządzimy "noc żywych trupów"...:) kto sie uważa za prawdziwą kobietę , palec pod budkę...!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silencerka
Nie chce mi się czytać całego topiku :P Jak definiujecie prawdziwą kobietę i prawdziwego mężczyzne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×