Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bolalo jakszlak

Bolesne badanie ginekologiczne w koncowce ciazy

Polecane posty

Gość bolalo jakszlak

Moja ciaze przenosilam o 1 tydzien,ostatnie dni chodzilam na badania do szpitala,gdzie jedna lekarka wkladajac mi /chyba wziernik?!/ zadala mi straszny bol,ze az podskoczylam i powiedziala smiejac sie,ze tedy ma wyjsc przeciez dziecko.Nie wiem co to bylo,czy masaz szyjki,co ona mi zrobila,bo bardzo mnie bolalo,ze nie mialam sily sie klocic,pojechalam ze lzami w oczach ...i zreszta po paru godzinach urodzilam.Co ona mogla mi zrobic? Ten bol byl gorszy niz porod:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aveneee
Kobieto nie pozwalaj sie tak traktowac. Jak lekarz moze sie tak odzywac do pacjenta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aveneee
Ich to trzeba lać po mordzie za takie komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaqsia1987
mi też wczoraj zrobili takie badanie no masakra ale jakoś wytrzymałam nie wiem na czym polega i co ma dać ale ból to na pewno daje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata ta od Mistrza
Miałam podobnie, rodziłam w styczniu,rano pojechałam do szpitala, bo żle się poczułam,a mój ginekolog miał akurat dyżur i właśnie tego badania nie zapomnę chyba do końca życia,myślałam,że zacznę wyć na tym fotelu,lekarz chciał mnie zostawić bo i tak stwierdził,że zaraz wrócę z powrotem,ale pojechałam do domu:),synka urodziłam tego samego dnia wieczorem,a to był masaż szyjki macicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a długo to trwa? no ten masaż.. ja po terminie jestem i wizytę mam w piątek u lekarza.. i już mam cykora że mi ten masaż zafundują..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ból jest straszny ,mialam takie badanie zaraz po tym przebito mi wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ale nic sie nie martw ,pewnie kazdy lekarz wykonuje to inaczej,moze tewój bedzie delikatny,po za tym to trwa tylko chwilke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nouuaa
a na czym dokladnie polega taki masaz?? tez to mialam chyba nawet 2 razy ale 1 raz stastnie bolesny bo nie bylo rozwarcia i dziecko dopiero tydzien pozniejs sie urodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam masaż szyjki. i to było najgorsze z całego porodu ale fakt faktem - przyspieszyło całą akcję. choc słyszałam że na to nie ma też reguły - niektóre kobiety (w tym ja) twierdzą że ból był straszny a niektóre że nie było źle i bardzo pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy masaż szyjki miałam 3 dni przed porodem. Nie byłam w stanie zejść po nim z samolotu. Kolejne już przy porodzie niestety zawsze wyczekiwano do skurczu żeby był efektywniejszy, a co za tym szło bolesny jak ............ Syna urodziłam dokładnie w terminie . Te masaże to jakiś wymysł ostatnich lat. Córkę jak rodziłam 12 lat temu to byłam 2 tyg po terminie, ale nikomu nie przyszło do głowy żeby coś mi masować:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komoda
Miałam robiony masaż szyjki przed porodem ( byłam tydzień po terminie) i w czasie porodu systematycznie co 10 minut aż do pełnego rozwarcia. Nie było to przyjemne, ale do przeżycia i na pewno nie większy to był ból niż np. bóle parte i cały poród:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ksiezniczki sie znalazly. :P Normalne jest jezeli ciaza jest przenoszona to robienie takiego masazu jest normalne i bardzo pomaga przy porodzie. Ja tez taki mialam po poludniu i w nocy zaczal sie porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
ja miałam ciążę przenoszoną i na żaden masaż się nie zgodziłam. I tyle. A Ty Jagoda jak lubisz byc masowana to dawaj se grzebać w pochwie jakimś oblechom tylko nie wmawiaj, że to normalne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie ciarki mnie przechodzą, dobrze że nie doświadczyłam takiego "masażu" Ja przez cala ciąże nie byłam badana wziernikiem tylko zawsze ręcznie, nawet w szpitalu jak leżałam na patologii to też badana byłam przez ordynatora ręcznie, więc trochę mnie to dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradiss
ja urodzilam 6 dni po terminie bez zadnego masarzu na szczescie. jakby mi ktos taki zafundowal to chyba bym po pysku nastrzelala, a nerwy w ciazy mialam straszne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam podbne badanie i u mnie było to badanie w celu zobaczenia jak nisko jest główka, czy mam otwarta czy zamknieta szyjke i czy jest cofnieta czy normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani doktorowa
ja miałam robiony ten masaż kilkanaście razy podczas porodu, właściwie to każde badanie rozwarcia robili mi w trakcie trwania skurczu:( masaż szyjki wykonywany jest ręcznie, palcami a nie wziernikiem i polega na tym że badając szyjkę palcami sie ją jeszcze rozciąga by przyspieszyc rozwarcie, u mnie poród nie postępował (stanęło na rozwarciu 3 i trochę) i musieli mi tak pomagac:( bolało jak jasna cholera, z całego porodu najgorzej właśnie wspominam te badania, aż dupą uciekałam po fotelu:( a za kilka dni drugi poród ojjj i znowu będą pewnie te badania:( ale jakoś dam radę, raz przeżyłam, przeżyję i drugi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to ze jezeli to przyspiesza porod to chyba jest potrzebne... Ale wy wszystkie wrazliwe jestescie. Przeciez nie badal mnie "jakis oblech" tylko lekarz ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
Jagoda- właśnie wyobraź sobie, że wcale nie jest potrzebne- tak samo jak przyspieszanie porodu nie jest potrzebne. Do tego pacjentka musi się na to zgodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jagoda dalaby sobie wlozyc nawet łopate w krocze na przyspieszenie porodu jak by lekarz tak kazał, masakra! :O a wyobraźsobie że kobiet są wrażliwe, a ty to chyba babo-chłop jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na podanie oksy i ciecie w trakcie porodu pacjentka powinna być o wszystkim poinformowana i ma prawo sie na to nie zgodzić. tak samo jak na przyspieszenie porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK. Lekarka powinna zapytac ja o zgode. Ale zastanow sie jezeli to przspieszy Ci porod to dlaczego sie na to nie zgadzac. Nieprawda jest ze to bol gorszy od porodowego, wcale nie boli tak strasznie jak tu coniketore pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda- każdy ma inną granicę bólu, więc nie mierz wszystkich jedną miara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda ty tylko piszesz na swoim przypadku wiec nie wypowiadaj sie za wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda współczuję Twojemu synowi takiej matki jak Ty.Może to zbyt dobitnie ale Ty powinnaś na budowie cegły nosić a nie dzieci rodzić... Dziewczyny maja rację że babo-chłop z Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ooo cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jagoda dalaby sobie wlozyc nawet łopate w krocze na przyspieszenie porodu jak by lekarz tak kazał, masakra! a wyobraźsobie że kobiet są wrażliwe, a ty to chyba babo-chłop jesteś!" Daruj sobie, bo ja ciebie i twoje komentarze mam gleboooko w duuuuupie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie bóle porodowe były znośne i mogłabym tak jeszcze długo bez tych masaży. Dziwi mnie to że 12 lat temu kiedy byłam po terminie nikt mi tego nie robił, a teraz kiedy byłam jeszcze przed terminem to już miałam robione. Nie wiem też czy to przyspiesza poród ale córkę bez tych masaży rodziłam 4 godz a syna 8 godzin. Z tą łopatą w kroczu Jagody, to dobre:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na jakiej podstwie piszesz , ze jestm babo-chlop :D mnie tak bardzo nie bolalo jak inne , dla mnie bol porodowy byl milion razy gorszy niz ten masaz ktory trwal moze minute. W czym wy widzicie problem. duszyczka , schowaj sie bo bredzisz. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×