Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

Emocje u faceta.

Polecane posty

ależ tramwaj, ja widzę jeszcze drugie dno retro chce nas zmusić do myślenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do przenoszenia na wszystkich mężczyzn to już gdzieś retro skrytykowałam, ale tak jak mówie, dostrzegam (no chyba, ze to halucynacje) coś więcej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tramwaj jedzie
dyskusja polega na mysleniu, moim zdaniem kazdy zaczyna temat ktory jest dla niego zagadka i go nurtuje dosc mocno zalezy czy jakas tam osoba dojdzie do konstruktywnych wnioskow retro - jesli chlopczyk to mu wspolczuje, a jak dziewczyna to prosze nie wychowaj ja na pelna nienawisci kobiete ktora nie umie kochac facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tramwaj jedzie
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro, od jutra trochę ograniczam swoją zażyłośc z netem (trzeba być twardym ;-) założyłam skrzynkę e-mail (jest w linku od nicka) jak by co to skrobnij jakieś "pozdrowienia" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Retro ...jestem zła bo musze Ci przyznać racje dlaczego sie zgadzam,nie napisze bo to za osobiste dla mnie,,,,,----- ja bym powiedziała że oni za punkt honoru przyjmują aby w razie gdy robisz im krzywdę pokazać że mają cię w dupie.. jak im się to nie uda, to zawsze będzie twoja wina. --dlaczego sie zgadzam,nie napisze bo to za osobiste dla mnie,,,,, Może nie kazdy facet tak robi.Mam taką nadzieje,bo facetowy facet nie może sie wstydzić swoich łez,bo wtedy nie jest juz prawdziwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaciekawilo mnie kilka wypowiedzi \"tutaj trafiłaś w sedno, oni uważają emocje za niemęskie, wstydzą się \" jednostka nie odczuwa wstydu z powodu rzeczy dopuszczalnych i ogolnie przyjetych za norme w spoleczenstwie jesli faktycznie sie wstydza, to znaczy ze w ich otoczeniu jest nie jest to akceptowane pytanie wiec brzmi, kto uwaza emocje u faceta za niemeskie \"myślą, ze muszą grać role, bo inaczej zostana odrzuceni a ja pytam, czy to im daje szczęście? gdyby dawało to żylibyśmy tutaj w idealnej kranie szczęsliwosci i wiekszość dyskusji na tym forum nie maiłaby żadnych podstaw\" ja z kolei pytam, czy ukrawilby swoje emocje bez powodu i final: \"Jeśłi facet pozwala wam zobaczyć swoje łzy, jest to z pewnością manipulacja. Łzom męskim sie nie wierzy.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym napisała tak
Płakałeś sumienie przy kobiecie?Zwaliłeś potem na nią wine?Napisz dlaczego to my cierpimy przez wasze chwile słabości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uu wiedzialem zeby sie tu nie wpisywac :D odpowiem tak... jesli facet przy tobie plakal, PRZEZ ciebie, to chyba logiczne ze winil za te lzy wlasnie ciebie czy slusznie czy nie, nie mi oceniac, bo nie znam twojej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumienie, ja tam ni epoczuwam się do zbiorowej odpowiedzialności ;-) poza tym, gdzie jest napisane, ze my tego nie akceptujemy, przecież retro napisała, ze to były wzruszajace chwile samica też została podobnie potraktowana kobieta ma instynkt macierzyński, ZAWSZE wzruszy się nad skrzywdzonym (oczywiście wszystko musi mieć jakieś tam rozsądne uzasadnienie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrywałam z facetem. pamiętam jak dziś. Ciepły wieczór , my w samochodzie. Popłakał się. To było okropne. Powiedział że rozumie, pocałował mnie na koniec w policzek, odjechał. Ni emogłam spać przez te jego łzy całą noc..... idiotka, zadzowniłam do niego na drugi dzien... Potraktował mnie .. mało elegancko. Za co..? Przecież kilka godzin wcześniej twierdził że rozumie dlaczeog nie będziemy razem.... ! zagadka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu na chwile
a ja jestem jeśli chodzi o emocje jak facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym napisała tak
mogłam sie domysleć ze nie odpowiesz.Ten topik jest chyba po to by przytakiwać Retro lub kto jest mądrzejszy.Płakał bo odkryłam sie przed Nim ,nie mógł pomóc,wiec odszedł zwalając wine na mnie. Nie chce juz wchodzić na te topiki.Przypomniałaś mi o czyms co chce zapomnieć.Bawisz sie Retro uczuciami.Już sobie na to nie pozwole.Oddaje instrument i mówie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola, retro przyjela taki styl pisania, ktory probuje objac caly swiat damsko-meskich relacji w jakies kanony i mechanizmy zachowan wiec odpowiadam w tym samym stylu - podejsciem socjologicznym bo ja wcale nie przyznaje tu racji ani slusznosci zadnym postawom, tylko probuje je logicznie tlumaczyc jesli ktos widzi brak logiki w moich wypowiedziach, niech mi to pokaze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry ze to zrobie, ale chce zebys przeczytala te slowa uwaznie "...jestem zła bo musze Ci przyznać racje dlaczego sie zgadzam,nie napisze bo to za osobiste dla mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym napisała tak
ok odbiłeś piłeczke.Punkt Sumienie dla Ciebie.Chcesz sie w to bawić to sie baw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam sie bać tego, jaki retro masz wpływ na tych biednych facetach a propos tych wymienionych w temacie topicu, chodzi Ci o tych nieszczęśników których konsekwentnie prowokowałaś zapewniajac przy tym, że do niczego nigdy nie dojdzie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumienie ma rację sumienie dużo rozumie:) mój styl pisania faktycznie nie jest przypadkowy. Pozwala na uniknięcie zbytniego mówienia o sobie, o wasnych doświadczeniach... Niektóre rzeczy spotkały mnie osobiście, niektóre nie. ale nikt się nigdy nie dowie kóre to były...:) Wy również biorąc udział w dyskusji nie musiscie wypruwac na forum swoich prywatnych flaków. każdy może się wypowiedziec, nikt nikogo nie szkaluje, a ty taki siaki, owaki, a bo ciebie kopnęla w dupe, a on ciebie zdradził, a ty jestes suka bo zdradziłaś.... Dlatego pytanie do sumienie o to czy płakał przy kobiecie było naprawde nie na miejscu. I sumienie ma prawo nie odpowiadać wprost. Nie atakujmy się tak frontowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumienie, no w sumie ... ale w tym konkretnie temacie ja ją popieram w rozciąłości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym napisała tak
OK PRZEPRASZAM CIE SUMIENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli juz chcecie znac moje zdanie to nie uwazam, zeby bylo cos niewlasciwego w okazywaniu uczuc i emocji zeby to bylo niemeskie, nie na miejscu; zeby to jakos negatywnie na relacje mialo wplywac, wrecz przeciwnie to raczej brak odpowiedniego porozumienia powoduje takie agresywne zachowania i postawe obronna bo to wlasnie jest postawa obronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.dr
jak to jest ze kobieta przyciąga do siebie pewnych męzczyzn tak ich omota zeby na koniec zrywajac z nimi - oni mieli plakac jednak w glebi wie ze to jej wina, dzwoni do niego 2 dnia a on przemysliwszy jak ogółem go potraktowała wyzywa ją ona ma żal ze zrobiła na koniec z siebie \\\"idiotkę\\\" - czyli że ona na koniec ukazała się słabsza. odwieczna rywalizcja kto silniejszy. potem zaklada temat na kafe ze to mezczyzni sa bez uczuc.probuje sie usprawiedliwic. a naprawde to ona nie umie ulozyc sobie zycia z mezczyznami a nie tamtem mezczyzna z innymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro na pewno odpowie lepiej, ale mały wstęp napisala, że mają uczucie, zastanwiamy się dlaczego tak do tych uczuć oni sami podchodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mechanizm jest ten sam: oboje czuja ze okazali slabosc, obnazyli sie przed tym drugim i oboje czuja sie z tym zle ale mimo to nie widza ze ich zachowania sa do siebie podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×