Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka 256

Jak szpital WOJEWÓDZKI w BIELSKU złamał moje prawa

Polecane posty

Gość joanna.joanna
Studentka 234 naprawde mi przykro , ze porod zamiast byc cudownym intymnym przezyciem byl koszmarem. Rozumiem calkowicie Twoja zlosc i rozgoryczenie. Ja bym sie rowniez dowiedziala czy nie mozesz wytoczyc sprawy cywilnej przeciwko osobom , ktore braly udzial w tym tzw. porodzie, ale to bys sie musiala poradzic adwokata. W sprwie cywilnej bys moze cos szybciej osiagnela, bo obawiam sie , ze ciagle w Polsce dziala zasada wsrod lekarzy "reka reke myje". POza tym zrobila bym wszystko aby ostrzec inne Kobiety przed takim traktowaniem. Swoja droga to gorzej jak z buszu to zachowaly sie te polozne, a rodzenie w kucki jest jak najbardziej naturalne. Zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek47
Kochana, współczuję... Ja rodziłam w super szpitalu, wśród fantastycznych ludzi - mimo, że miałam cc ciągle byłam informowana co jest robione itd.... Trzymam kicuki, abyś pomogła innym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonika
Każdy szpital jest inny jak również pracujący w nim ludzie. Ja osobiście jestem zadowolona z mojego porodu i z "obsługi" ludzi (lekarzy i położnych). Zdarzają się niestety i takie miejsca jak opisuje studentka234. I to jest smutne w naszym kraju. Całe szczęście, że miejsca takie są rzadkością, ufam. Nie zgadzam się jednak z opinią jakobyś była jedyną sprawiedliwą wśród położnych z Bielska (jeszcze nią nie jesteś i nie znasz całego środowiska, nawet ze swojego miasta). Akurat znam dwie dziewczyny, które studiowały ze mną i również są położnymi i na nieszczęście mieszkają w Bielsku. Dobrze zrobiłaś, że skierowałaś sprawę na drogę odpowiedzialności zawodowej. Szkoda, że dopiero po ponad pół roku. Życzę ci powodzenia w dociekaniu racji, jeżeli uważasz je za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusinka
ja nie rodziłam w Bielsku ... ale przeczytałam Twojego posta i jestem po prostu w wielim szoku. Ja wiem że są teraz akcje na całą Polskę aby \"rodzić po ludzku\" i powiem szczerze że gdyby nie poród rodzinny jaki miałam i obecność mojego T na porodówce to bym nie wiedziała co to znaczy właśnie rodzić z godnością. I do dzisiaj dziękuję mojemu T że był przy mnie i przypilnował wszystkiego i wtrącał się w odpowiednich momentach. Dodam że mnie nacieli, mimo że zaznaczyłam że nie chcę być nacinana i mam o to ogromny żal do lekarki która przyjmowała mój poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
Krew sie gotuje, jak sie czyta o takich sprawach!! Tragedia. Zyjemy w Europie a nadal mamy doczynienia z konowałami:((( Dziewczyny - bylyscie dzielne!!! Przede mna poród... I umieram ze stracchu:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatalki
Ja rodzilam w Pszczynie i tez slyszalam o tym szpitalu wiele zlych opini ale u mnie nie bylo tak zle zajmowały sie mna 2 polozne lekarka i studentka.... Nikt w sumie na mnie niekrzyczal.... Ale to poprostu mialam szczexcie bo mialam fantastyczna pomoc. Zycze Ci aby te zle wspomnienia szybko sie ulotnily i abys jeszcze urodzila nie jedno dziecko....w atmosferze ktora bedzie Ci odpowiadac...... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michelll
Przeczytałam i ręce mi opadły . Rozerwałabym na strzępy taki personel. A skargi zgłaszać trzeba !!!!!!!!!!!!!! Niech sobie nie myślą że im wszystko wolno a człowiek szacunek się należy zwłaszcza rodzącej !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __DAFNE
łezka żalu smutku i złości zakręciła mi sie w oku jak to czytałam(( współczuje kochana i podziwiam, ze sobie nie darowałaś, ze jsteś taka dzielna i dążysz do swojego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Assha
według mnie niczym nie mozna usprawiedliwac takiego zachowania lekarzy. moze kolezanka przesadza, ale ma do tego prawo- powinna zostac potraktowana tak, jak jej sie to nalezalo, ale nie byle jak.. I prawda jest, ze w szpitalach nie szanowana jest intymnosc pacjentow. Nie raz przechodzilam korytarzem i widzialam, jak przy otwarych drzwach "podmywano" pacjentow, czy tez przebierano. Co wiecej, moja mama kiedys zlamala nogę. Lezala na stole w samych majtkach (no i w bluzce), drzwi byly otwarte, jakis lekarz wszedl i pytal o jakies glupoty.. takie cos jest nie do pomyslenia! dlatego prywatywatyzacja szpitali jest dobrym wyjsciem.. moze bardziej chcialoby sie IM pracować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to już jest
że prywatyzacja szpitali będzie tylko dla bogoczy. a co z biedokami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka234
Dziewczyny wszystkie jesteście Kochane i dziękuję Wam za słowa otuchy. Radio Bielsko dzisiaj się odezwało do mnie. 'Chcieliby poznać moją historię i proszą o numer telefonu. Jak sądzicie jak to wszystko będzie wyglądało, bedą przeprowadzać ze mną wywiad? czego mogę się spodziewać? proszę o szybką odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella 85
Dla mnie,to co ona wypisuje jet chore i widać,ze dziewczyna ma problemy psychiczne. Rozumię,że mogła by sie burzyć,gdy by chciała urodzić siłami natury,a lekarz W BREW JEJ WOLI zrobił jej cesarkę, tylko dla tego że mu sie do domu spieszyło. Rozumię gdy by dali jej znieczulenie,a ona by nie chciała,gdy by zażyczyła sobie dziecko mieć przy sobie cały czas,a nie dostała by,gdy by zastrzeggł,że niżyczy sobie żeby jej dziecko było karmione mlekiem obcej kobiety,a karmili by.TO SA POWAZNE NARUSZENIA,a nie jakies głupie kucanie,czy podpiecie do monitorowania. Ona chce zaistnieć i tyle, ale jest wiecej postów przeciw niej jak za nią Sad Może ona jest w szoku poporodowym? Myślę,że dobry psycholog powinien sie nia zająć. Pisze na wszystkich forach gdzie sie da,a gdy dostaje zjebke,to sie wycofuje i zaczyna pisać na innym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella 85
Dziewczyny czy wy nie widzicie,że ona czuje się juz ja Parys Hilton hahahaha a wy dalej ja nakręcajcie. Studenka naprawde potrzebny ci jest psychiatra a nie wywiad. Biedne jest to twoje dziecko,bo zamist nim sie zajac siedzisz na forach.Widać jak ci na nim zależy!!!! żenada,po prostu żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki.......nie chcę i nie będą oceniać ani Ciebie ani personelu ale piszesz o nacięciu a wiesz że gdybyś "popękała" w czasie porodu to byłby to potem ból bo takie rany baaaaaaaaaaardzo źle się goją a nacięcie leczy się zazwyczaj szybciutko i nie ma po nim śladu!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
kicia 27... to mężczyzni wiedzą że nacinanie nie jest potrzebne a baba nie wie??????????????????????????????? http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/51,79332,5207349.html?i=2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
link tu nie działa więc przepiszemy to Fundacja Rodzić po Ludzku rozpoczyna kampanię przeciwko rutynowemu nacięciu krocza "Nie daj się naciąć!" Ty też możesz wziąć w niej udział! W jej trakcie chcemy głośno powiedzieć to, o czym myśli wiele kobiet, ale trudno im znaleźć zrozumienie wśród lekarzy i położnych, a także we własnym otoczeniu: nacięcie krocza rzadko bywa konieczne, a mimo to jest w Polsce wykonywane bardzo często. Następstwem nadużywania nacięcia krocza jest wiele komplikacji, bólu i cierpienia po porodzie. Celem kampanii jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem nadużywania szkodliwych procedur wobec rodzących kobiet, na kwestię respektowania prawa do decydowania o swoim ciele i prawa do posiadania wpływu na ważne decyzje dotyczące swojego zdrowia. Rutynowe nacięcie krocza zostało wprowadzone przez położników w latach 20. XX wieku. Przedtem stosowano je tylko w sytuacjach nagłych, gdy trzeba było użyć kleszczy lub gdy przedłużał się okres parcia. Dziś zabieg ten w wielu krajach jest stałym elementem porodu, choć Światowa Organizacja Zdrowia od 20 lat twierdzi, że jego rutynowe stosowanie nie ma uzasadnienia. Żadne badania naukowe nie potwierdzają tego, że zabieg ten ma jakiekolwiek zalety, nic nie wiadomo o jego profilaktycznym działaniu. Można przypuszczać, że dziś stosuje się go wyłącznie po to, żeby poród szybciej zakończyć, a przecież nie na darmo się mówi, że największym wrogiem kobiety rodzącej jest... zegarek. Kanał rodny kobiety i ciało dziecka muszą mieć czas, żeby się do siebie dopasować. W powszechnej, obiegowej opinii istnieje wiele mitów na temat profilaktycznej funkcji nacięcia. Zostały one wszystkie obalone dzięki badaniom naukowym. W przeprowadzonej w Wielkiej Brytanii na początku lat 80. analizie 350 publikacji naukowych udowodniono, że nacięcie krocza nie zapobiega poważnym pęknięciom (wręcz przeciwnie, istnieją dowody na to, że zwiększa ich ryzyko), nie zapobiega urazom główki dziecka, nie zapobiega obniżaniu się narządów rodnych kobiety, nie jest łatwiejsze do opatrzenia niż pęknięcie, nie goi się lepiej, a także nie zapobiega zmniejszeniu satysfakcji seksualnej (często wręcz przeciwnie). Najlepszym sposobem na zapobieganie pęknięciom jest poród w pozycji wertykalnej. Wtedy główka dziecka równomiernie naciska na wszystkie tkanki krocza, a nie tylko na jedno miejsce (tak dzieje się, gdy kobieta leży na plecach lub jest w pozycji półsiedzącej). Wiadomo na pewno, że nacięcie krocza przyczynia się do cierpień wielu kobiet. Co ty sama możesz więc zrobić, by ustrzec się tego za-biegu, który jest najczęściej niepotrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie baba tylko KOBIETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Panie wszystko wiedzący hehehe proponuję wybrac się na rozmowę do ginekologa bo Twoja wiedza..............ech bark słow...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
hehehehe wiedziałem że nie przeczytasz wszystkiego... Pani wszystko wiedząca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kicia ja tutaj zgodze sie z przyszłym tatusiem otóż zostalo udowodnione ze nacinanie krocza goi sie dłużej i że jest zbędne, żeby nie zostac naciętą a nie popękać za bardzo należy cwiczyc mięśnie kegla i jeszcze cos tam wczoraj o tym czytałam. Koleżanka popękała naturalnie i po trzech tyg od porodu nie było sladu ani bolu a ja niestety męczyłam sie 7 tyg z drugim dzieckiem juz w drzwiach szpitala bede wrzeszczec żeby chowali nożyczki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez polozna
do za 4 miesiące zostanę ojcem-za kilka mc ojcem a taaaaaaaaaaakie bzdury wypisujesz?????????????????????? przybywam z daleka-proszę doczytaj albo porozmawiaj o tym nacięciu z lekarzami boja jestem położną i widze,że istne bzdury piszecie. A co do autorki topiku to trochę dziwne, że w takich bolwch jeszcze obserwowała swoje krocze i mogła podejmować obiektywne decyzje!!!!!! Tak to jest jak na porodówkę trafiają HISTERYCZKI!!!!!!!!!!!! A jeśli tak źle było Ci w tym szpitalu to jest coś takiego jak RZECZNIK PRAW PACJETA!!!!!!!!!!!!Zgłoś się do niego a nie wypisuj BZDURY ANONIMOWO!!!!!!!!T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
do też położna Ważne fakty o nacięciu krocza: • W większości przypadków nacięcie krocza wykonywane jest bez zgody, a często także wbrew woli rodzącej. Jest to poważne naruszenie praw pacjenta – ponieważ w myśl obowiązującego prawa personelowi medycznemu nie wolno wykonywać zabiegów medycznych bez udzielenia wyczerpującej informacji i bez zgody pacjenta. • Nacięcie krocza jest stosowane w sposób rutynowy, pomimo tego, że nie są dostępne żadne wyniki badań naukowych przemawiające za skutecznością rutynowego używania tego zabiegu. • Badania naukowe udowodniły, iż nacięcie krocza nie chroni przed pęknięciami i nadmiernym rozciągnięciem pochwy, nie zapobiega wypadaniu narządów rodnych i urazom główki dziecka – a są to najczęściej przytaczane argumenty za nacięciem. • Badania naukowe wykazały, iż nacięcie krocza zwiększa ryzyko: dodatkowego pęknięcia skóry i mięśni, wystąpienia infekcji i przedłużonego gojenia się rany, przedłużonej bolesności krocza po porodzie, problemów we współżyciu seksualnym. Większość bardzo poważnych obrażeń krocza w trakcie porodu, pęknięć sięgających odbytu, ma miejsce po wykonaniu nacięcia. • Rutynowemu nacięciu krocza sprzyja przyjęty w Polsce sposób prowadzenia II okresu porodu – niefizjologiczna pozycja leżąca lub półsiedząca, namawianie do parcia „na siłę”, pośpieszanie rodzącej, wcześniejsze ingerencje (kroplówka przyśpieszająca poród, farmakologiczne znieczulenia). • Światowa Organizacja Zdrowia od lat 80. XX wieku zaleca ograniczenie stosowania nacięcia krocza. Sytuacje w których jest ono niezbędne, zdarzają się od 5 do 20% porodów. Nacięcie krocza może być rozważane w przypadku porodu pośladkowego, dystocji barkowej, konieczności zastosowania kleszczy lub próżniociągu, poważnych wahaniach tętna u dziecka, wyraźnych blizn po pęknięciach lub nacięciach przy poprzednich porodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella 85
Studentka 234 ucieka powoli ze wszystkich portali,bo wszędzie krytykują jej idiotyczne zachowanie.zamilkła wszędzie gdzie sie udzielała. Rodziłam trzy razy i gdzieby mi przyszło do głowy w trakcie bólu zastanawiać się nad moimi prawami!!! Patrzyła bym czy dzieciak zdrowy sie urodzi i żeby to się jak najszybciej skończyło.Potem matka jest tak szczęśliwa,ze nie zastanawia się nad takimi bzdetami CZY SALOWA SIE NA NIA PATRZYLA!!! CZY POLOZNA SIE USMIECHALA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
położna więc gdzie są bzdury? Bo to ze w nagłych wypadkach nalezy nacinac to wiem ale zeby robic to rutynowo i to bez zgody pacjenta to juz chyba nie jest normalne? Czy moze sie myle? Mnie nikt o nic nie pytal poród odbywał sie bez żadnych komplikacji i trwal 10 min wiec po co mnie nacinano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
połozna czy ty chcesz nam wmówic ze kilkunastu lekarzy przeprowadzajacych te badania nie ma racji?? Wiesz gdyby nie mieli racji i bylyby to bzdury to niebyloby to promowane przez najlepszych ginekologów położników w polsce i na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
wersja do druku Wiesz więc, wybierasz - decyduj o swoim porodzie. Nacięcie krocza - czy możesz tego uniknąć? Nacięcie krocza jest najczęściej stosowanym zabiegiem chirurgicznym podczas porodu, pomimo tego, że wciąż pojawiają się nowe dowody na szkodliwość tej procedury. Polska jest jednym z niewielu już krajów europejskich, w których rutynowe nacięcie krocza stanowi niekwestionowany element prowadzenia porodu. Co druga rodząca ma nacięte krocze, w tym prawie każda kobieta rodząca po raz pierwszy. Ponad połowa kobiet nie jest pytana o zgodę. Tymczasem w Wielkiej Brytanii i Danii odsetek nacięć wynosi 12 %, w USA ok. 33%, w Szwecji 9,7 %, w Nowej Zelandii 11%. "Rutynowe nacinanie krocza nie ma uzasadnienia" (Światowa Organizacja Zdrowia, zalecenia "Poród nie jest chorobą" 1985) Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia określają rutynowe nacięcie krocza jako zabieg, którego szkodliwość została udowodniona ponad wszelką wątpliwość. Rekomenduje się ograniczenie stosowania tego zabiegu. Możesz spotkać się z wieloma pozytywnymi opiniami o nacięciu krocza - że chroni pochwę przed pęknięciami i nadmiernym rozciągnięciem, zapobiega wypadaniu narządów rodnych i urazom główki dziecka. Badania naukowe jednak nie potwierdzają słuszności tych twierdzeń: 1. Nacięcie krocza nie zapobiega dalszym, poważnym uszkodzeniom. Aby rozerwać mocno napiętą tkaninę, wystarczy naciąć jej brzeg. Podobnie jest z tkankami krocza - ich nacięcie sprzyja dalszym pęknięciom krocza i poważnym obrażeniom sięgającym odbytu. 2. Nacięcie krocza nie zapobiega obniżeniu napięcia mięśni dna miednicy, wypadaniu narządów oraz wysiłkowemu nietrzymaniu moczu. Główne czynniki obniżenia mięśni dna miednicy, wypadania narządów oraz nietrzymania moczu to predyspozycje genetyczne, ciąża, poród oraz nacięcie krocza. Zapobieganiu dolegliwościom przypisywanym porodom bez nacięcia służy regularne wykonywanie ćwiczeń mięśni dna miednicy w czasie ciąży i po porodzie. 3. Nacięcie krocza nie zapobiega urazom główki dziecka Nie udowodniono związku nacięcia krocza ze stanem dziecka po porodzie. W szpitalach, w których znacznie spadł odsetek nacięć krocza, nie stwierdzono wzrostu przypadków niedotlenienia lub uszkodzenia mózgu u noworodków. Krocze zbudowane jest z tkanek miękkich, więc napieranie główki dziecka nie powoduje jej urazów. 4. Nacięcie krocza nie jest łatwiejsze do zaopatrzenia i nie goi się łatwiej niż pęknięcie. W porodach prowadzonych z ochroną krocza, nawet jeśli dochodzi do pęknięcia krocza, jest to fizjologiczne pęknięcie skóry i śluzówki. Tymczasem nacięcie odpowiada pęknięciu II stopnia i obejmuje również mięśnie krocza i pochwy, jest więc uszkodzeniem głębszym niż fizjologiczne pęknięcie. Krocze po porodach z nacięciem goi się dłużej, jest bardziej bolesne i podatne na infekcje niż w przypadku porodów bez nacięcia lub z niewielkim pęknięciem. 5. Nacięcie krocza nie zapobiega rozluźnieniu pochwy po porodzie i pogorszeniu się jakości współżycia seksualnego Nacięcie krocza wykonywane jest w momencie, gdy tkanki krocza są maksymalnie rozciągnięte przez wyłaniającą się główkę. Aby zmniejszyć ich rozciągnięcie, zabieg ten musiałby być wykonywany dużo wcześniej, gdy główka znajduje się wyżej w kanale rodnym. Nacięcie osłabia mięśnie i utrudnia ich powrót do stanu przed porodem. Częste powikłania po nacięciu krocza, takie jak dalsze pęknięcia, infekcje rany, bolesne szwy mogą wpłynąć na utrudnienie współżycia po porodzie. Bolesne gojenie ogranicza również swobodę ruchów i utrudnia opiekę nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
Co możesz robić, aby uniknąć nacięcia lub pęknięcia krocza? Masaż krocza w ciąży * Masaż warto wykonywać regularnie, już od połowy ciąży. W przypadku infekcji pochwy nie stosuj masażu, aż do wyleczenia. * Do masażu przydadzą się naturalne oleje: z oliwek, awokado, kiełków pszenicy, słodkich migdałów - ułatwiają masowanie i uelastyczniają tkanki. Do olejku możesz dodać kilka kropli wit. E w płynie. * Najwygodniejsze pozycje do masażu to klęk na jednym kolanie z drugą nogą lekko odwiedzioną i opartą stopą o podłogę, albo pozycja stojąca z nogą opartą np. o krzesło. * Odrobinę olejku rozgrzej w dłoniach. Jednym palcem nanieś olejek na obszar wejścia do pochwy i na wargi sromowe od wewnątrz, i wykonuj delikatne ruchy okrężne wokół pochwy. Gdy śluzówka wchłonie olejek, włóż opuszkę palca do pochwy i uciskaj jej dolny brzeg (w kierunku odbytu) w środku i na zewnątrz, do momentu, w którym poczujesz pieczenie. Nie naciskaj więcej, poczekaj, aż pieczenie ustanie. W ten sposób zwiększasz swoją odporność na ból i uczucie rozciągania w okolicach pochwy. Masaż wykonuj regularnie w ten sam sposób przez kilka dni, a następnie dołącz do masowania drugi palec. W zależności od samopoczucia dojdź do masowania czterema palcami - wtedy krocze może się rozciągnąć już do 2/3 wielkości główki noworodka. Ćwiczenia Kegla Są to ćwiczenia mięśni dna miednicy. Mają na celu naukę kontrolowania (napinania i rozluźniania) mięśni miednicy mniejszej. Wzmocnione i bardziej elastyczne mięśnie ułatwiają poród, zapobiegają opuszczaniu się narządów i wysiłkowemu nietrzymaniu moczu. Napnij mięśnie krocza i odbytu, utrzymaj je tak przez 10 sek., rozluźnij i odpocznij. Ćwicz regularnie, w różnych pozycjach, kilkadziesiąt razy w ciągu dnia, od pierwszych miesięcy ciąży, a także po porodzie, aby uelastycznić rozciągnięte w czasie ciąży tkanki. Wertykalne pozycje porodowe Badania naukowe potwierdzają, że w porodach w pozycjach spionizowanych rzadziej zachodzi konieczność nacięcia krocza. Dzieje się tak, ponieważ: * poród przebiega sprawniej, szyjka macicy rozwiera się szybciej i lepsze jest dotlenienie dziecka, co sprawia, że rzadziej dochodzi do konieczności szybszego ukończenia porodu, * tkanki krocza rozciągają się równomiernie w trakcie wyłaniania się główki (w pozycji leżącej największy nacisk główka wywiera na okolice odbytu zwiększając ryzyko poważnego pęknięcia), * w pozycjach pionowych kość ogonowa, guziczna odchyla się nawet o 30% w stosunku do swojego położenia w pozycji leżącej, tym samym poszerzając otwór dolny miednicy. Odpowiednie prowadzenie II okresu porodu Poproś położną, która będzie Ci towarzyszyła, aby starała się ochronić krocze. Ważne jest, aby w momencie rodzenia się główki, na polecenie położnej powstrzymać się od parcia. Sama siła skurczu i siła grawitacji, zwłaszcza w pozycji wertykalnej, pozwolą, by główka dziecka spokojnie i powoli wysuwała się na zewnątrz, stopniowo rozciągając tkanki krocza. Poród w wodzie lub ciepłe kompresy Woda rozluźnia i uelastycznia tkanki krocza. Jeśli to możliwe, skorzystaj w czasie porodu z wanny. W II okresie porodu, pomiędzy skurczami, możesz również zastosować ciepłe okłady na krocze - z naparu lawendy, rumianku lub kawy. Bądź aktywna w czasie ciąży! Spaceruj, gimnastykuj się, pływaj - wzmocnisz w ten sposób mięśnie i uelastycznisz tkanki. Będziesz także miała więcej siły, aby wypierać dziecko w pionowej pozycji. Bez względu na to, czy miałaś nacięte czy też pęknięte krocze, przynajmniej przez okres połogu powinnaś unikać podnoszenia ciężarów (np. wypełnionej wodą wanienki). Unikaj wykonywania prac domowych wymagających długiego pochylania się. Nieprzestrzeganie tych zaleceń może mieć poważne konsekwencje - mięśnie miednicy mniejszej i więzadła macicy mogą nigdy nie wrócić do stanu poprzedniej elastyczności - powodując dolegliwości przypisywane porodom z ochroną krocza, czyli obniżenie się narządu rodnego i nietrzymanie moczu. Jak pielęgnować krocze po porodzie? * Używaj bawełnianych wkładek higienicznych. * Ranę wietrz co jakiś czas, a do osuszania jej po kąpieli używaj suszarki do włosów. * Po każdym oddaniu moczu i stolca należy zmyj krocze wodą bez środków myjących. * Jeśli krocze jest spuchnięte, możesz przykładać zimne okłady. * Do podmywania i spłukiwania gojącego się krocza używaj: naparu z nagietka, kory dębu, lub arniki, olejku lawendowego (3 krople olejku rozpuszczone w małej ilości mleka i w 1 litrze wody), olejku z drzewa herbacianego (kilka kropel na 3 litry wody), balsamu Szostakowskiego, roztworu Tantum Rosa. Gdyby rana była bolesna i nie goiła się, warto spróbować płukania jej 10% NaCl (można kupic w aptece). * Unikaj nasiadówek, ponieważ mogą przyspieszyć rozpuszczanie się szwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
do Belli pewnie twoje prawa też złamano skoro rodziłas już 3 razy :) dla ciebie równiez coś znalazłem :) patrz i płacz :) Mamy Prawa Mamy – gdy jesteś pacjentką 1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia 2. Obywatelom niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielanych świadczeń określa ustawa. 3. Władze publiczne są zobowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku. Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej, Art. 68 Bardziej szczegółowo o prawach pacjenta mówią ustawy: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza i zawodach pielęgniarki i położnej. Przepisy zawarte w tych aktach prawnych zostały zebrane w Karcie Praw Pacjenta. Karta Praw Pacjenta powinna być umieszczona w widocznym dostępnym miejscu w każdej placówce zdrowotnej, by pacjent miał możliwość zapoznania się ze swoimi prawami. Dodatkowo lekarz i położna zobowiązani są do przestrzegania kodeksów etyki zawodowej. Prawo do opieki i leczenia * Twoim podstawowym prawem jako pacjentki jest uzyskanie od personelu medycznego świadczeń zdrowotnych zgodnych z wiedzą medyczną, zasadami etyki zawodowej oraz udzielanych ze szczególną starannością. * Świadczenia zdrowotne to wszystkie czynności personelu służące do ratowania, zachowania czy też przywracania i poprawie zdrowia. Katalog tych działań jest szeroki, należą do niego m.in. badania diagnostyczne, porady lekarskie, podanie leku, opieka nad kobietą w ciąży, w czasie porodu i połogu. * Każde z tych świadczeń powinno być udzielone zgodnie z najnowszą wiedzą medyczną, popartą aktualnymi wynikami badań naukowych. * Staranność oznacza, że pacjentka powinna być potraktowana indywidualnie, a udzielane jej świadczenia medyczne uzależnione od okoliczności i konkretnego stanu pacjentki. Zasada staranności pozostaje w związku ze wszystkimi zasadami etyki zawodowej, a więc także z zasadą naczelną - by przede wszystkim nie szkodzić. Prawo do poszanowania intymności i godności * Poszanowanie intymności oznacza szacunek dla indywidualnego poczucia wstydu kobiety. Wyrazem tego jest przede wszystkim niedopuszczanie, aby w badaniach i zabiegach medycznych brały udział osoby, których pomoc i obecność nie jest konieczna. * Wyjątkiem od tej zasady jest udział osób uczących się zawodów medycznych m. in. w klinikach i szpitalach akademii medycznych. Uzyskanie Twojej zgody na udział studentów i stażystów nie jest wymagane, gdy interwencja medyczna jest konieczna, a ich udział ograniczony jest do minimum wynikającego z celów dydaktycznych. Jednak osoba nadzorująca praktyki studentów ma obowiązek dopilnować, aby intymność i godność osobista pacjentki była uszanowana. Masz prawo nie zgodzić się na udział studentów i słuchaczy szkół medycznych, jeżeli dana czynność na charakter wyłącznie pokazowy. * Masz prawo poprosić o niewykonywanie konkretnego świadczenia przez wskazaną osobę z personelu. * Warunki, w jakich udzielane są świadczenia medyczne, powinny gwarantować poszanowanie intymności pacjentki. Idealnie, jeśli szpital dysponuje pojedynczymi salami porodowymi (pobieranie opłat za korzystanie z nich jest niezgodne z prawem!). W czasie obchodu i w każdej innej sytuacji masz prawo oczekiwać, by uszanowano Twoją prywatność – np. osłonięto parawanem, zamykano drzwi, przekazywano informacje o Twoim stanie w sposób dyskretny. * Poszanowanie godności osobistej pacjentki polega na podmiotowym, a nie przedmiotowym traktowaniu kobiety, odnoszeniu się do niej jako do wartościowego i odczuwającego człowieka, a nie przypadku medycznego. Przejawem poszanowania godności jest m.in. unikanie zadawania zbędnego bólu przez niestaranne czy nieprofesjonalne wykonanie świadczeń medycznych, a także zapoznanie pacjenta z przysługującymi prawami, z obowiązującym regulaminem i panującymi w placówce zasadami, oraz przedstawianie się lekarzy i położnych. Prawo do informacji * Twoje prawo do informacji wynika z konstytucyjnego prawa jednostki do samostanowienia. Informacja powinna: - być pełna – personel powinien objaśnić Twój stan zdrowia, możliwe metody lecznicze i diagnostyczne, cel zastosowania danego środka czy zabiegu oraz poinformować Cię o ewentualnych następstwach, negatywnych i pozytywnych konsekwencjach zastosowania lub zaniechania określonych świadczeń. - być zrozumiała, podana przystępnym językiem, a specyficzne medyczne terminy i sformułowania wyjaśnione. - zawierać wszelkie dane, na podstawie których możesz podjąć świadomą zgodę, lub odmówić poddania się określonym czynnościom. Tylko informacja spełniająca powyższe warunki umożliwia pacjentowi udzielenie ważnej zgody na zabiegi i uprawnia personel do legalnego działania. * Matka i ojciec noworodka od chwili jego narodzin są jego przedstawicielami ustawowymi, a więc personel medyczny jest zobowiązany informować ich o wszystkim, co dotyczy dziecka. * Wyłącznie w sytuacjach wyjątkowych lekarz może ograniczyć informacje przekazywane pacjentowi, jeśli według jego oceny przemawia za tym dobro pacjenta i gdy rokowanie jest dla niego niepomyślne. W takim przypadku lekarz jest obowiązany przekazać informacje przedstawicielowi ustawowemu pacjenta lub osobie przez pacjenta upoważnionej. Należy pamiętać, że w takiej sytuacji lekarz ma obowiązek udzielić pacjentowi informacji, jeśli pacjent ich zażąda. * Jeśli chcesz, aby informacje o Twoim stanie zdrowia były przekazywane innym osobom, np. Twojemu mężowi lub partnerowi, musisz poinformować o tym personel. Prawo do świadomej i swobodnej zgody na interwencję medyczną * Zanim lekarz, położna, czy personel medyczny przystąpi do badania, zabiegu, podania środków farmakologicznych, czy innych świadczeń medycznych, zobowiązany jest do uzyskania Twojej zgody na dokonanie tej czynności. Prawo to wypływa z konstytucyjnego prawa jednostki do samostanowienia i do ochrony jej integralności. * Każda kobieta ma prawo do wyrażenia zgody w sposób świadomy, a więc po uzyskaniu wyczerpującej i zrozumiałej informacji oraz swobodny – tzn. bez wywierania na nią jakiegokolwiek wpływu czy nacisku. Masz również prawo wycofania zgody w każdym momencie. * Jeśli nie zgadzasz się na przeprowadzenie jakiejś czynności medycznej, masz prawo do wyrażenia sprzeciwu w każdej chwili, w formie ustnej lub pisemnej. Nawet tak rutynowo wykonywane zabiegi jak: przebicie pęcherza płodowego, podanie oksytocyny czy nacięcie krocza, powinny być poprzedzone dokładną informacją i pytaniem o zgodę na ich wykonanie. Podjęcie ich bez zgody kobiety, w sytuacji gdy nie ma bezpośredniego zagrożenia życia, jest naruszeniem prawa. * Są różne formy uzyskiwania zgody na interwencje medyczne: zgoda pisemna w przypadku zabiegów operacyjnych i interwencji stwarzających podwyższone ryzyko (np. cesarskie cięcie, czy znieczulenie zewnątrzoponowe), zgoda ustna oraz tzw. zgoda dorozumiana, czyli wyrażona przez każde zachowanie, które pokazuje w sposób nie budzący wątpliwości wolę poddania się proponowanym czynnościom medycznym. Aby zgoda była ważna, powinna być udzielona bezpośrednio przed proponowanym badaniem lub zabiegiem. Obecnie w większości szpitali kobieta przy przyjęciu do szpitala wyraża ogólną zgodę na proponowane leczenie lub na przyjęcie do szpitala (tzw. zgoda blankietowa). Jest to praktyka będąca pozostałością po przepisach, które dziś nie obowiązują. W obecnym stanie prawnym zgoda na proponowane leczenie wyrażona w takiej formie, jest bezskuteczna. Wszelkie czynności medyczne dokonywane po uzyskaniu tylko takiego oświadczenia są bezprawne. * Ponieważ rodzice są przedstawicielami ustawowymi dziecka, to oni mają prawo do wyrażania zgody (lub sprzeciwu) wobec każdej czynności medycznej, która dotyczy ich dziecka. Prawo do poufności * Zobowiązanie personelu medycznego do dyskrecji w zakresie informacji dotyczących pacjenta wypływa z konstytucyjnego prawa jednostki do poszanowania prywatności. * Tajemnica lekarska dotyczy wszelkich informacji o stanie zdrowia i leczeniu, a także faktów z życia prywatnego, rodzinnego czy też zawodowego pacjenta. Drażliwe informacje o życiu prywatnym, seksualnym, przebytych chorobach itp., które pacjentka powierza personelowi medycznemu nie mogą być przedmiotem komentarzy nie związanych z kwestiami medycznymi i procesem leczenia. * Masz prawo do tego, aby wywiad przy przyjęciu do szpitala czy rozmowa o stanie zdrowia Twoim lub dziecka przebiegały w warunkach gwarantujących zachowanie poufności. Poproś o rozmowę w cztery oczy, czy w osobnym pomieszczeniu. * Obowiązek poufności odnosi się także do każdej dokumentacji medycznej. * Personel jest zobligowany do zachowania w tajemnicy informacji zarówno o byłym, jak i zmarłym pacjencie. Pamiętaj: lekarz może udzielać osobom trzecim informacji dotyczącej stanu Twojego zdrowia tylko wtedy, gdy wyrazisz na to zgodę. Ograniczenie to dotyczy nawet tak bliskich ci osób jak mąż, partner, rodzice czy teściowie. Prawo do dodatkowej opieki sprawowanej przez osobę bliską * Gdy przebywasz w szpitalu przez całą dobę lub dłużej, masz prawo do dodatkowej opieki ze strony bliskiej Ci osoby. O tym prawie warto szczególnie pamiętać w sytuacjach trudnych – gdy przebywasz w szpitalu z powodu poronienia, jesteś po trudnym porodzie, dziecko urodziło się chore, gdy szczególnie potrzebna jest Ci pomoc i wsparcie. Prawo do dodatkowej opieki dotyczy zarówno dnia, jak i nocy, a regulaminy porządkowe w szpitalu nie powinny stanowić inaczej. * Pacjentem jest również Twoje nowonarodzone dziecko i ma ono prawo do nieprzerwanej opieki sprawowanej przez osobę bliską – czyli mamę lub tatę. Trzeba jednak podkreślić, iż przepisy wspominają o „dodatkowej” opiece, a więc w żadnej mierze nie zwalniają personelu z obowiązku opieki nad pacjentami. Poród z bliską osobą (tzw. poród rodzinny) Narodziny dziecka to nie tylko wydarzenie medyczne, ale przede wszystkim okres, w którym potrzebujesz obecności i wsparcia bliskich Ci osób. Masz prawo do tego, aby przy porodzie towarzyszyła Ci bliska, wybrana osoba – niekoniecznie mąż, czy ojciec dziecka, ale także mama, siostra czy przyjaciółka. Uprawnienie to związane jest z Twoim prawem do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, poszanowania godności i intymności oraz prawem do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej sprawowanej przez osobę bliską. Wszelkie opłaty (poza kosztem ubioru ochronnego) za tzw. poród rodzinny są sprzeczne z prawem. Prawo do kontaktu z osobami bliskimi * Niezależnie od prawa do dodatkowej opieki przysługuje Ci prawo do kontaktu z osobami z zewnątrz – przede wszystkim do odwiedzin osób bliskich. Twój kontakt z rodziną nie może być utrudniany, jednak warunki, godziny i miejsce spotkań powinny być szczegółowo określone w regulaminie porządkowym szpitala. * Warto też zwrócić uwagę na fakt, czy sposób realizacji prawa do kontaktu z bliskimi nie narusza praw innych osób przebywających w oddziale – prawa do intymności czy poszanowania prywatności. Z tego względu określenie w regulaminie porządkowym placówki zasad przebiegu odwiedzin, liczby osób jednorazowo odwiedzających pacjentkę, czy też godzin (dogodnych dla osób pracujących), w których spotkania te mogą się odbywać, nie jest naruszeniem prawa pacjenta, a próbą respektowania praw współpacjentów. Pamiętaj: zasadne ograniczenie prawa do kontaktu nie jest naruszeniem Twoich praw, ale dbałością o poszanowanie praw innych. Prawo wglądu w dokumentację medyczną * Pacjent, jego przedstawiciel ustawowy lub osoba upoważniona przez pacjenta ma prawo dostępu do dokumentacji medycznej. * Indywidualna dokumentacja medyczna składa się z dokumentacji zewnętrznej (skierowania do szpitala, na badania diagnostyczne, zaświadczenia i orzeczenia lekarskie, karty informacyjne z leczenia szpitalnego czy karty przebiegu ciąży) i wewnętrznej (między innymi historia zdrowia i choroby, informacje o dokonywanych badaniach, zabiegach, podawanych lekach wraz z identyfikacją osób i czasu dokonania świadczenia). Masz prawo wglądu do tych dokumentów w pełnym zakresie, sporządzenia odpisów lub kopii (na własny koszt). * Masz również prawo wglądu w dokumentację zbiorczą placówki (formularze, księgi, rejestry) tylko w zakresie dotyczącym Twojej osoby, za pośrednictwem lekarza prowadzącego. * Prawo pacjenta do zapoznania się z dokumentacją medyczną nie ogranicza się jedynie do fizycznego wglądu, ale obejmuje przede wszystkim prawo do zrozumiałego zapoznania się z jej zawartością. Dokumentację sporządzoną w języku łacińskim lekarz powinien dokładnie Ci objaśnić. Pamiętaj: nie można odmówić Ci wglądu do dokumentacji medycznej dotyczącej Ciebie, lub osoby której jesteś przedstawicielem ustawowym. Placówka może poprosić cię o złożenie podania, jednak nie musisz uzasadniać swojej prośby. Sprawdź czy zawartość dokumentacji jest zgodna z tym, co zapamiętałaś z pobytu w szpitalu. Jeśli jest inaczej, złóż pisemne żądanie uzupełnienia braków w dokumentacji i zażądaj dołączenia go do dokumentacji. Prawo do skargi Jeżeli uważasz, że któreś z Twoich praw zostało naruszone, masz prawo do złożenia skargi: * Do dyrekcji szpitala lub przychodni, w której poinformujesz o zaistniałym zdarzeniu oraz wniesiesz o wyciągnięcie prawnych konsekwencji z zachowania personelu medycznego. Ponadto możesz skierować skargę do organu założycielskiego placówki (jest to urząd gminy dla przychodni, starosty dla szpitala powiatowego, wojewody dla szpitala wojewódzkiego i Minister Zdrowia dla szpitala klinicznego). * Do Rzeczników Praw Pacjenta przy Ministerstwie Zdrowia i oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia. * Do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, przy Okręgowej Izbie Lekarskiej lub Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych. * Na drodze postępowania karnego ścigane są przestępstwa z kodeksu karnego (m.in. nieumyślne spowodowanie śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, nieumyślne narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, wykonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta). W przypadku zaistnienia takiej sytuacji możesz złożyć w prokuraturze doniesienie o popełnieniu przestępstwa (wystąpienie o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej). * Możesz złożyć do sądu cywilnego pozew o zasądzenie na Twoją rzecz odszkodowania lub zadośćuczynienia za doznaną szkodę lub krzywdę. Pozew należy złożyć, w zależności od wartości kwoty, jaką będziesz dochodziła, w Sądzie Rejonowym lub Okręgowym. Pozew należy skierować przeciwko zakładowi opieki zdrowotnej (świadczeniodawcy), w którym miało miejsce zdarzenie, którego następstwem była szkoda. W postępowaniu przed Sądem będą miały miejsce zastosowanie przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Świadczeniodawca po ustaleniu przez Sąd, iż ponosi on odpowiedzialność za szkodę, będzie musiał wypłacić określoną sumę pieniędzy. Dane zachowanie może zarówno być przestępstwem, jak i spowodować szkodę. W takiej sytuacji możliwe jest zawiadomienie prokuratora o popełnionym przestępstwie, a także wystąpienie na drogę odpowiedzialności cywilnej. Prawa pacjenta są nie tylko Twoimi uprawnieniami. Są jednocześnie zobowiązaniem personelu do ich respektowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
Masz prawo do tego, aby przy porodzie towarzyszyła Ci bliska, wybrana osoba – niekoniecznie mąż, czy ojciec dziecka, ale także mama, siostra czy przyjaciółka. Uprawnienie to związane jest z Twoim prawem do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, poszanowania godności i intymności oraz prawem do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej sprawowanej przez osobę bliską. Wszelkie opłaty (poza kosztem ubioru ochronnego) za tzw. poród rodzinny są sprzeczne z prawem. Prawo do kontaktu z osobami bliskimi * Niezależnie od prawa do dodatkowej opieki przysługuje Ci prawo do kontaktu z osobami z zewnątrz – przede wszystkim do odwiedzin osób bliskich. Twój kontakt z rodziną nie może być utrudniany, jednak warunki, godziny i miejsce spotkań powinny być szczegółowo określone w regulaminie porządkowym szpitala. * Warto też zwrócić uwagę na fakt, czy sposób realizacji prawa do kontaktu z bliskimi nie narusza praw innych osób przebywających w oddziale – prawa do intymności czy poszanowania prywatności. Z tego względu określenie w regulaminie porządkowym placówki zasad przebiegu odwiedzin, liczby osób jednorazowo odwiedzających pacjentkę, czy też godzin (dogodnych dla osób pracujących), w których spotkania te mogą się odbywać, nie jest naruszeniem prawa pacjenta, a próbą respektowania praw współpacjentów. Pamiętaj: zasadne ograniczenie prawa do kontaktu nie jest naruszeniem Twoich praw, ale dbałością o poszanowanie praw innych. Prawo wglądu w dokumentację medyczną * Pacjent, jego przedstawiciel ustawowy lub osoba upoważniona przez pacjenta ma prawo dostępu do dokumentacji medycznej. * Indywidualna dokumentacja medyczna składa się z dokumentacji zewnętrznej (skierowania do szpitala, na badania diagnostyczne, zaświadczenia i orzeczenia lekarskie, karty informacyjne z leczenia szpitalnego czy karty przebiegu ciąży) i wewnętrznej (między innymi historia zdrowia i choroby, informacje o dokonywanych badaniach, zabiegach, podawanych lekach wraz z identyfikacją osób i czasu dokonania świadczenia). Masz prawo wglądu do tych dokumentów w pełnym zakresie, sporządzenia odpisów lub kopii (na własny koszt). * Masz również prawo wglądu w dokumentację zbiorczą placówki (formularze, księgi, rejestry) tylko w zakresie dotyczącym Twojej osoby, za pośrednictwem lekarza prowadzącego. * Prawo pacjenta do zapoznania się z dokumentacją medyczną nie ogranicza się jedynie do fizycznego wglądu, ale obejmuje przede wszystkim prawo do zrozumiałego zapoznania się z jej zawartością. Dokumentację sporządzoną w języku łacińskim lekarz powinien dokładnie Ci objaśnić. Pamiętaj: nie można odmówić Ci wglądu do dokumentacji medycznej dotyczącej Ciebie, lub osoby której jesteś przedstawicielem ustawowym. Placówka może poprosić cię o złożenie podania, jednak nie musisz uzasadniać swojej prośby. Sprawdź czy zawartość dokumentacji jest zgodna z tym, co zapamiętałaś z pobytu w szpitalu. Jeśli jest inaczej, złóż pisemne żądanie uzupełnienia braków w dokumentacji i zażądaj dołączenia go do dokumentacji. Prawo do skargi Jeżeli uważasz, że któreś z Twoich praw zostało naruszone, masz prawo do złożenia skargi: * Do dyrekcji szpitala lub przychodni, w której poinformujesz o zaistniałym zdarzeniu oraz wniesiesz o wyciągnięcie prawnych konsekwencji z zachowania personelu medycznego. Ponadto możesz skierować skargę do organu założycielskiego placówki (jest to urząd gminy dla przychodni, starosty dla szpitala powiatowego, wojewody dla szpitala wojewódzkiego i Minister Zdrowia dla szpitala klinicznego). * Do Rzeczników Praw Pacjenta przy Ministerstwie Zdrowia i oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia. * Do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, przy Okręgowej Izbie Lekarskiej lub Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych. * Na drodze postępowania karnego ścigane są przestępstwa z kodeksu karnego (m.in. nieumyślne spowodowanie śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, nieumyślne narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, wykonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta). W przypadku zaistnienia takiej sytuacji możesz złożyć w prokuraturze doniesienie o popełnieniu przestępstwa (wystąpienie o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej). * Możesz złożyć do sądu cywilnego pozew o zasądzenie na Twoją rzecz odszkodowania lub zadośćuczynienia za doznaną szkodę lub krzywdę. Pozew należy złożyć, w zależności od wartości kwoty, jaką będziesz dochodziła, w Sądzie Rejonowym lub Okręgowym. Pozew należy skierować przeciwko zakładowi opieki zdrowotnej (świadczeniodawcy), w którym miało miejsce zdarzenie, którego następstwem była szkoda. W postępowaniu przed Sądem będą miały miejsce zastosowanie przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Świadczeniodawca po ustaleniu przez Sąd, iż ponosi on odpowiedzialność za szkodę, będzie musiał wypłacić określoną sumę pieniędzy. Dane zachowanie może zarówno być przestępstwem, jak i spowodować szkodę. W takiej sytuacji możliwe jest zawiadomienie prokuratora o popełnionym przestępstwie, a także wystąpienie na drogę odpowiedzialności cywilnej. Prawa pacjenta są nie tylko Twoimi uprawnieniami. Są jednocześnie zobowiązaniem personelu do ich respektowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella 85
Nastepny nawiedzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 4 miesiące zostanę ojcem
Bello wróc tu i przeczytaj to wszystko jeszcze kilka razy, bo więcej nie będę się powtarzał :) przyda ci się do następnej ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×