jaka pora najleosza na zazywanie tabletek anty??

witam moja lekarka powiedziala ze tabletke anty mam zazywac wieczorem, ja zaplanowalam sobie na godz 21.00 , ale teraz tak sobie myśle czy 21 to nie bedzie za poxno? Boje sie ze tabletka o tak poxnej porze moglaby sie nie wchlonąc dobrze, czy moje obawy sa sluszne? O jakiej porze wy zazywacie? Dodam ze zaczynam sotoswac Syndi-35

ja też biorę o 21:00

22.00 nie ma obaw, że tabletka się nie wchłonie:) natomiast chyba lepiej brać troszkę wcześniej , np. ok. 20.00 czy nawet 18.00, bo jak idziesz na imprezkę to potem jest problem;) a gdy weźmiesz około 18.00 to ma czas by się wchłonąć:)

to zostane przy 21.00 , gdyz taka pora najelpiej mi odpowiada ,a alkoholu to malo co pijam wiec raczej tym sie nie martwie:) dziekuje za pomoc:)

zalezy, jesli po zazyciu tabletki troche dziwnie sie czujesz (czasem sie zdarza) - to bierz wieczorem, z drugiej strony, jesli jej zapomnisz wziac, to klops :P, bo wtedy zostaje ci tylko rano, a to juz ok. 10-12 godzin za pozno; jesli bierzesz rano, i raz zapomnisz, to masz w zasadzie dzien, zeby sobie przypomniec :D, poza tym, jesli jestes na imprezie - alkohol i te sprawy... chyba jasno wytlumaczylam, nie? :) ja biore rano

brałabym rano ale ja pracuje co drugi dzien i tylko co drugi dzien wczesnie wstaje a nasteopny odsypiam:) wogole straszny spioch jestem i boje sie ze bede miala jakies niepożądane objawy w ciagu dnia, dlatego chcialam wieczorem:)

wieczorem, bo tabsy anty rzeczywiście mogą powodować mdłości, a wieczorem, tuż przed snem takie rewelacje już nikomu nie przeszkadzają;)

ja tez biore wieczorem o 21 mam ustawione przypomnienie w telefonie i zawsze mi pika :) a jak idziesz na impreze poprostu na chwile przepraszam towarszystwo idziesz do lazienki wyjmujesz z portfela, czy tez torebki itp, tabletki, polykasz i sjo :) ewentualnie mozesz wziasc tabletke wczesniej np. o 20 nic sie nie stanie jak zrobisz taki wyjatek, oczywiscie nie naklaniam Cie do zmian godzinowych brania pigulek, w ulotkach piszą zapobiegawczo, a tak naprawde gdy spoznisz sie z przyjeciem tabletki nawet 36h i przyjmiesz to jestes zabezpieczona, na forum novynette mielismy kiedys taka dyskusje, dziewczyna pyata sie swego ginekologa i powiedzial ze tak- to prawda, ja nawet znalazlam pare info na ten temat, tzn wiadomo nie zaleca sie do systematycznego zapominania brania tabletek :) , antykoncepcja nie jest zachowana, ale jezeli zasze bierzesz o stalej porze to jak raz czy dwa prztrafi Ci sie taka sytuacja, to nie nalezy panikowac, a jak wyjatkowo 2h wczesniej to tez krzywda sie nei stanie, w koncu hormony sa w Tobie, gorzej gdy sie zapomni, i nagle po dwoch dniach o kurde zapomnialam o pigulkach ! ;)

jak tak czytam to podzwiam was , bo ja to strzasnie panikuje z tym:) czytam coraz wiecej i coraz wiekszy metlik mam ale widze ze wy znacie sie lepiej:) dziekuje :)

im mniej myslisz o tabletkach tylko bierzesz je jak cos normalnego tym lepiej dla Ciebie - naprawde

ja rowniez biore tabletke o 21!!!!juz od ponad roku!!!czasem biore 2-3minuty przed 21 a czasem nawet po.raz zdarzylo mi sie nawet pol godziny po czasie.ale na ulotce od moich tabletek pisze ze to nic zlego i nawet jak nie wezme to mam na drugi dzien polknac dwie o wyznaczonej godzinie.jedynie nie pije alkoholu w duzych ilosciach tylko na imprezie np jedno piwo,bo tabletka potrzebuje 12h zeby sie wchlonac a duza ilosc powoduje u mnie wymioty.a okres zawsze jest wtedy kiedy powinien a nawet zawsze o tej samej gdzinie!!

i ja biorę o 21 :) jak idę na imprezę to albo biorę przed wyjściem albo zawijam w chusteczkę i biore do kieszeni :)

widzę , że wiekszosc preferuje 21:D

Dziewczyny a niestrawnośc ma jakiś wpływ na tabletki anty?

hihihi ja tez biore o 21 to taka godzina kiedy juz wszystko zrpobionek dziecko spi, a wtedy moge sie delektować moją Syndi :P

tabletka nie potrzebuje 12 godz zeby sie wchlonac tylko 4 godzin!!! nie wiem skad takie informacje a potem sie dziwic ze jedna sie spozni 15 min z przyjkeciem tabletki i panikuje wezcie do reki ulotki i poczytajcie, i nauczcie sie czytac ze zrozumieniem pisze tam zeby brac tableke o TEJ SAMEJ PORZE nie pisze idealnie o tej samej godzinie

ja również biorę o 21. Czasem zdarzało się, że piłam alkohol, a ja zawsze po nim wymiotuję, ale najczęściej wtedy, kiedy tabletka już dawno zdążyła się wchłonąć. Opcja "zapomniałam wziąć tabletkę" nie wchodzi w grę, ponieważ mój organizm jest automatycznie zakodowany na tę godzinę. Nawet podczas 7 dniowej przerwy o 21 przypominam sobie, że żeby nie ta przerwa to teraz wzięłabym tabletkę. Może dlatego tak bardzo dziwią mnie kobiety, którym zdarzyło się zapomnieć wziąć tabletkę.