Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość apel i jeszcze raz apel

====== !!!!!!! APEL DO WSZYSTKICH MAM !!!!!! =======

Polecane posty

Gość apel i jeszcze raz apel

Ostatnio jest bardzo ciepło, ubierajcie swoje pociechy odpowiednio do wieku i pogody. Upał 30 pare stopni w słońcu a mama spaceruje sobie z dzieckiem ubranym w dwie czapeczki, kombinezon zimowy, przykryte kocem i pokrywą z wózka !!! Co z tego że miało jakieś 2-3 miesiące?! NÓZ SIE W KIESZENI OTWIERA CO WY ROBICIE???!!! Same sie tak ubierzcie! Niemowlętom ubiera się warstwę więcej. Oczywiście nie wszystkie ale dużo jest takich \"zdolnych\" ... Pewnie zaraz wywołam dyskusje i oburzenie ale takie jest moje zdanie, może ktoś, kto tak ubiera swoje dziecko to przeczyta i się opamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apel i jeszcze raz apel
A przedwczoraj na śląsku było tak gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhhh
niech sie kazdy zajmie swoim dzieckiem! nie wiem co gorsze,czy tak grubo ubrac czy... na krotki rekaw jak wczoraj widzialam:classic_cool: Nie moj cyrk,nie moje małpy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apel i jeszcze raz apel
Gorzej jest przegrać dziecko - każdy lekarz to powie. A podszywaczom dziekujemy - ale ubaw ja nie moge :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubiera sie do pogody
a ty jak sie ubierasz? Gdyby w zimie wyskoczylo 20 stopni to tez bys wyszła w futrze bo jeszcze nie pora na sweterek tak? ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko/autorze! Ależ całkowicie się z Tobą zgadzam. Wprawdzie nie pamiętam, żeby ostatnie dni były upalne (30 parę stopni Celcjusza), ale nie mam problemów z dobieraniem ubioru do pogody. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apel i jeszcze raz apel
Napisałam w słońcu... i myśle, że to ważne bo skoro sie spaceruje to raczej nie uniknie sie słońca, zresztą nie ważne. Poprostu musziałam to napisać, wiele mam tu bywa i może przeczyta. Szkoda mi poprostu tych dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POPIERAM autorkę. W tamtym roku widziałam babcię która była ubrana w koszulkę z krótkim rękawkiem (było ciepło - sama byłam też letnio ubrana) a dziecko w wózku ok 6 miesięcy ubrane było w czapeczkę i ciepłą kurtkę. Lepiej jest aby dziecko było lżej ubrane niż za ciepło. Podoba mi si to co robią mamy w Wlk. Brytanii (obecnie tutaj mieszkam) i praktycznie każda mama nie zakłada dziecku ani butów ani skarpetek i to się tyczy całego roku (nawet w ich deszczowej zimie) - podaję ten przykład (a jest ich wiele) dlatego że mamy tutaj nie przegrzewają a wręcz oswajają dzieci z taką pogodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anglia to chory kraj....
dlatego ANglia to posrany kraj,zeby w temp 0 stopni dziecko malenkie prowadzac na gole stopy !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz trochę racji,tylko ja uważam,ze lepiej pilnować swojego nosa.Ja kiedys się wtrąciłam i wiecej tego nie zrobię.Mam sąsiadkę z 2 dzieci Urodziły sie na lato i całe lato wożone były w wózyku z pierzyną z pierza w podwójnej czapce i zapięte pokrowcem.Kolejne lato podwójne śpiochy dres z polaru i polarowe czapy.I kiedyś tak tylko do jednego dziecka powiedziałam:kochanie ale ci pewnie gorąco co? No i zaczęła się taka awantura,że szok.Więcej gęby nie otworzę.Moja biega dzisiaj w cienkiej bluzce ,spódniczce i gołą głową.Ona sie nie poci a reszta mnie już nie obchodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apel i jeszcze raz apel
dobrze zrobilas! ja bym ja jeszcze opiepszyla a nie słuchała awantury, tym bardziej, że nie ma racji! Własnie takie są niektóre mamy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZGADZAM SIĘ Z AUTORKĄ :) Latem czy też zimną dzieci częsta są ubieranie kosmicznie.Jednak mam swoje dziecko i wole się nie wtrącać jak sąsiedzi ubierają swoje pociechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się zgadzam ale jest jedno ale- takie pierwsze ciepłe dni są bardzo zdradliwą porą roku - nie przegrzewajmy dzieci ale i nie przesadzajmy z tym "latem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do apelującej
do apelującej ;) chyba spotkałaś moją sąsiadke :O ,dokładnie ta sama historia,2miesięczna dziewczynka w kombinezonie polarowym,pod kocem,2 pokrycia z wózka ,na głowie czapeczka bawełniana i na góre wełniana :O ,masakra jakaś,jak jej zwróciłam uwage to sie dowiedziałam że mała ma zimne rączki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ubierać stosownie do pogody ale jeśli jednego dnia jest 5-6stopni a nastepnego dnia 25 to ja nie ubiore dziecka w jedna bluzeczke bo jest cieplo tylko ubiore podkoszulek bluzke cieplejsza kamizelke. a mnie wlasnie wkurza ze mamy w taki przeskok temperatury to pry 25 stopniach ubieraja w krutki rekawek albo bluzunie. no bez przesady jest jeszcze wiosna inawet maly wiaterek jest groźny. nie przesadzajmy z ubieraniem ale tez nie przesadzajmy z rozbieraniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można przesadzać
ale uważać tez trzeba. pogoda jest zdradliwa. sama właśnie leże w łóżku z zapaleniem oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się2
słuchajcie przede wszystkim lekarzy którzy apeluja- LEPIEJ JAK DZIECKO ZMARZNIE NIŻ SIE SPOCI I GO OWIEJE!!!zauwazcie fakt ze dzieci ktore nie są przegrzewane duzo rzadziej chorują niz te optulone jak eskimoski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zrobiłam awanture pani w przedszkolu. W październiku mimo ze było w miare ciepło to wcale nie znaczy ze o tej porze roku babki mogły porozbierac dzieci do krotkiego rękawka. Odbierałam dziecko po godz 16 i jak zobaczyłam mojego malego w tej bluzce i inne dzieci to az sie zagotowalam i juz wiecej dziecka nie przywiozlam. Maly trzy tyg chorował. To dopiero jest nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kaze rozbierac do
krotkiego rekawka tylko NIE ubierać jak w mrozną zimę! to jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze kobietki, prawda jest taka, że trudno trafić z tym ubiorem, bo przez okno pięknie a jak się wyjdzie, to stwierdzam, że za cienko ich ubrałam i w drugą stronę też.Ale staram się ubierać ich na cebulkę z możliwością rozebrania, bądź biorę ze sobą dodatkowe ciuchy. Po drugie dziecko biega, więc lepiej cieniej ubrać, no a jak znowu siedzi w wózku i się nie rusza, to ma za mało.....aaaaaa no ciężko trafić zwłaszcza teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze kobietki, prawda jest taka, że trudno trafić z tym ubiorem, bo przez okno pięknie a jak się wyjdzie, to stwierdzam, że za cienko ich ubrałam i w drugą stronę też.Ale staram się ubierać ich na cebulkę z możliwością rozebrania, bądź biorę ze sobą dodatkowe ciuchy. Po drugie dziecko biega, więc lepiej cieniej ubrać, no a jak znowu siedzi w wózku i się nie rusza, to ma za mało.....aaaaaa no ciężko trafić zwłaszcza teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dobre to dobre :D:D:D:D:D:D:D:D ostatnio byłam z mała na spacerze, a ze jeszcze w gondolce ją wozę, bo czesto sypia na spacerku , i nagle zaswieciło słoneczko, traf chciał, ze mała spała, a słońce było prosto na jej buzię, więc ja spokojnie odsłoniłam z tyłu bodkę, a z przodu powiesiłam pieluszkę, aby malch mi się nie opalił na mulata- i co? a no podbiegła do mnie starsza pani z gęba , ze dziecko uduszę :O, ze maluszkowi jest duszno jak wisi pieluszka i że ona zaraz zadzwoni na policję . więc wyjełam komórkę i kazałam jej dzwonić :P babe zamurowało, jak zobaczyła, ze budka od tego wózka z tyłu jest cała odsłonięta tylko z ala moskitierą :O ale przecież mogła grzecznie zapytać nie musiała się od razu na mnie drzeć !!!!!!!!! więc apelujace mamy!!! może by tak najpierw grzecznie zapytać a nie od razu zwracac uwagę? a moze owe maluchy sa po chorobie? a moze matka ma obawy co do ubioru i po rozmowie z wami zastanowi się nad ilością kołderek w wózku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIECH KAŻDY SAM DBA O SIEBIE I O SWOJE DZIECKO A NIE NA SPACERACH WIDAC JAK WTYKAJĄ NOSY W WÓZEK :P autorko po co sie tak puszyc daj na luz i dbaj o to by tobie nikt dupy nie obrabiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Binas
Ale to jest krzywdzenie tych dzieci! Przecież one jeszcze nie mogą się skarżyć i cierpią! Ubrać tak dorosłego, okryć puchową kołdrą i wystawić na upał! Czy nie czułby się torturowany, nie mogąc się rozebrać? Dlatego uważam - warto się wtrącać, nawet gdyby alarm był fałszywy(oczywiście delikatnie i jeśli przypadek naprawdę jest skrajny). Mnie też sąsiadki ubierają (!) dziecko jak nie widzę (wieś-tu dziecko musi być okryte od stóp do głów), ale puszczam to mimochodem i robię swoje, rozbierając je na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×