Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przestarasznonaaa

boje sie -widzilam cos

Polecane posty

Gość Uwaga na facetów
z ciężarkami :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icooooooooo
no nie chce zeby to byla prowokacja xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizas
cholerka, siedze jak na szpilkach :D Toz to lepsze niz thriller w tv :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudna spirs11
nie musisz czytac i podjudzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizas
szit.......... :( naprawdę to prowokacja? To znaczy nie chciałabym oczywiście,żeby ktoś stracił życie.... Może ją tylko stuknął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjejku
autorko zyjesz??? odezwij sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentina
a ja jednak myśle że nie, albo tylko troszeczke... moze dziewczyna naprawde coś widziala ale nie tak strasznego jak napisała. moze poprostu się pokłucili i ona słyszala, albo ten facet udeżył niegroźnie swoją żone... zobaczymy o 22 xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - o ile razy za dużo widziałaś \'\'okno na podwórze\'\'? :o żeby tu pisac takie farmazony? to raz, a dwa - jeśli to prawda, to i tak masz przechlapane, bo byłaś swiadkiem przestępstwa i nie zareagowałaś w żaden sposób, a ślad pozostawiłaś w sieci. trzy, ci którzy pisza, żeby w podobnych sytuacjach nie iść na policję, bo można się ośmieszyć gdyby nie okazało się to prawdą, jesteście skończonymi debilami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestarasznonaaa
ani razu nie ogladalam tego filmu no fabula podobna z tym ze ja nie podgladam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentina
i co tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestarasznonaaa
musze powiedziec to mezowi jakos ide, wlasnie wjezdza do garazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentina
powiedzialas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 010202258
I CO DALEJ? TEMAT UPADŁ......TO WSZYTSKO SCIEMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wracaj i opowiadaj
co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizas
paznokcie gryzę!! I CO???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyzia mizia dyzia
halo jaki ciąg dalszy tej historii ??????????????????????? żyje ta żona czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestarasznoaaa
ale zescie sie daly wrobic idiotki :D:D:D buhaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serpentina
to ty jesteś głupia... bo to suuper historia xD dobry temat na film moglaś to kontynuować fajnie by bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyzia mizia dyzia
to ty jesteś idiotką bo nie potrafisz nawet dobrze przepisać pseudonimu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaszczurkaaaaa
a potem sie obudzilismy,,,,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizas
no dowiem sie w koncu czy to prowokacja???????? Jak tak to ja robie sobie następną :P Nie znacie dnia ani godziny,kochani :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizas
cholera, zabił ją czy co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znudziło ją wypisywanie tego, poszła spać; filmu z tego nie będzie, bo już było takich mnóstwo, więc chyba nikt nie wykorzysta jej kreatywności i rozbuchanej fantazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedem groszy
Podszyw, czy nie podszyw.. Nie ma znaczenia.. Wazna jest jak reagujemy bedac swiadkami przemocy... Ja bym natychmiast wezwala policje. Raz tak nawet zrobilam. gdy w restuaracji kobieta bila 2 letnie dziecko.. Policja byla w 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzizas
kurna.............:( żeby tylko jutro nie było afery w mediach,że gdzieśtam ktoś zamordował żonę............... Chyba,że ja zakopał pod osłoną nocy (jak autorka spała) i ni widu ni słychu Dopiero się dowiem z Detektywa za 10 lat :D A tak sobie wymyslam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Podszyw, czy nie podszyw.. Nie ma znaczenia.. Wazna jest jak reagujemy bedac swiadkami przemocy...'' wiele wpisów niestety nie udziela słusznej odpowiedzi na to pytanie, smutne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestarasznonaaa
jestem zaden podszyw, musze keidys spac prawda? powiedzialam mezowi , on najpierw patrzyl na mnei jak na wariata a pozniej zamilkl , nie wiedzial czy plakac czy sie smiac dziwnie zareagowal w takim momencie naprawde nawet wlasny maz jest dla ciebie tak dziwny ze nie wiedzialam czy uciekac czy przytulic go ok 22.30 do drzwi zapukal owy sasiad i koniec oboje patrzylismy na siebie nie wiuedzialismy co robic :O:O normalnie jakby sie czas zatrzymal dla nas maz oszedl otworzyc drzwi ja stalam tuz za nim sasiad byl zasapany i cos wrzeczal ze ciemno ze nie ma swiatla (my nadal nie zapalalismy) ze zona wchodzila gdzies i spadla ze telefon mu nie dziala itp. (a przeciez ma komorke:O) zeby zadzwonic po karetke zeby mu pomoc , isc z nim zeby podniesc zona na lozko. w pierwszej chwili pomyslalam ze chce nas wrobic odciski palcow zamazane motyw bo niby spadla patrzyl na mnei takim blagalnym wzrokiem jak dzecko ktoremu sie stala krzywda powierdzial zebym ja mu pomogla a maz zeby zadzwonil po karetke nie mam pojecia dlaczego czekal tyle godzin na mego meza :O no gi mialam jak z galarety maz machnal glowa zebymn poszla ze jak cos bedzie zaraz szedl za mna poszlam, jego zona zyje lezala w salonie jakby zemdlala miala rowalona glowe ale nie mocno cos mowil ze co chwile odzyskuje swiadomosc i znow traci parzyl na mnie i mowi ze zaluje nie nie chcial a ja ie wytrzymalam i sie rozwylam wiedzialam ze trzeba go ukarac bo moze sie powtorzyc ale bylo tez mi go zal zauwazylam ze maz stoi zaraz za mna i czesc slyszal ok ok 23 byla karetka , maz tez wezwal policje , powiedzial to co ja mu powiedzialam , ja bylam z sasiadem wiec, chyba nie powinam sie bac chociaz ... :O :O zabrali zone i jego po 24 weszlam do domu i az mi sie slabo zrobilo :O po 2 poszlismy spac , dzis wstalam juz przed 6 nie moglam spac narazie spokuj nic sie nie dzieje nie ma nikogo w domu ale inni sasiedzi laza w ta i spowrotem i plokuja .. ja nie wychodze, co mam im niby powiedziec jak spytaja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yettte
teraz to juz zupelna sciema...Zle wymyslilas to zakonczenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×