kocia ruja

Pomóżcie prosze! Moja kotka mo ruja i mnie irytuje! Czy i jak mozna własnorecznie wykastrować kota?

mozna uciac to i owo nozem poszukaj na necie pewno cos bedzie

tak to jest trzymac w domu te skurwiałe siersciuchy, jak nie smród to siersc, wysterylizujecie i potem tyja do huj wie jakich rozmiarów.

kocica moze miec po takim zabiegu powiklania przejdzie jej za niedlugo do mojej przychodzi 3 kandydatow:-)

a ciul niech tyje, moze nie bedzie tyle latac ino sie połozy kajs w kacie i moze zdechnie w koncu... tylko bydzie zas kupe smrodu z tego pierdzielonego siersciucha:/

nie bedzie mi nikt burdelu z domu robił:/

ja swego kiedys wywiozłem o lasu i wyjebałem, rodzicom powiedzialem ze spierdolił, siersc, smrod i nic wiecej.

bydle jedne moje nie chce sie dotknąć, chyba ma traume:/ Zły dotyk boli przez całe życie:o

Zielak McTrawiak i sweet esc burdel i smród to macie w ryju i pod pachami! sami się wykastrujcie , wywieźcie się do lasu i i niech was niedźwiedź w dupe wyrucha! a potem zdechnijcie - unikniecie traumy.

to jakie.s 100-150 zł i spokój!!! na resztę kociego życia. Polecam, sterylizowałam kotkę kilka lat temu i nawet nie utyła po tym, więc warto

Jestem zdegustowana wypowiedziami tutaj. Znecanie sie nad wierzetami nawet pod postacia wywiezienia do lasu jest karalne. Adminie usun ten topic!

widze ze to forum opetala banda dzieciakow co nie wiedza co z soba zrobic zamiast pomyslec w jaki sposob pomoc innym wypisuja tysiace tematow proszac o rade a potem sie z tego nabijaja zalosne nie wiadomo czy to odp czy nie bo zdazaja podkreslam zdazaja sie osoby na prawde oczekujacy wsparcia slowem czy tak owej rady ale gowniaze zakladaja tematy bo im sie nudzi bo wiedza ze ktos odpisze jest wiele innych forum na ktorych nie maja szans i kafe powinno to zmienic to jest topik dla rozsadnych ludzi ktorzy chca sie podzielic wlasnymi przezyciami czy tez za pytac o rade a nie dla gowniazy ktorzy pisza zamiast lekcje odrabiac ...gdzie wasi rodzice ?ze sie tym co robicie nie interesuja ! zalosna sprawa

DZIUNIA!!!!!!!! Popieram Cię w 100% pozdrawiam

to zalosne niki zmieniaja co piec sekund a potem sami pisza na swoim topiku juz poznalam sie na takich kilkunastu osobach wiec nie warto pisac nawet i tak ta mlodziez robi co chce ale na szczescie moj syn jest wszelkiemu anty nawet jak pale to mowi ze nie wolno bo to grozi rakiem tak go uczylam i jestem dumna z tego ,koledzy w jego wieku juz po palaja a jest w 1kl on nie o wszystkim mi mowi i ja z nim bardzo duzo rozmawiam na wszystkie tematy zeby wiedzial naewt ostatnio zapytal dlaczego mu pisiak stoi podczas snu i przebudzenia,to wytlumaczylam mu na czym to wszystko polego . ROZMAWIAJCIE Z RODZICAMI TO NIE ZADEN WSTYD a wiele waszych watpliwosci moze rozwiac to jest podstawa do zaufania i tez tz kolezenstwa miedzy wami a rodzicami przeciez to zaden wstyd zapytac a na pewno rodzic odpowie toc tez byl kiedys dzickiem i tez ta wiedze od kogos nabyl

dzieciaka uczysz że palenie jest złe a sama palisz :O

Sterylizacja uchroni kotke przed ropomaciczem i nowotworami sutka. Nie polecam środków horomonalnych - one równiez niejednokrotnie prowadzą do nowotworów u kotek.

bo wiem ze jest zle i nie chce zeby powielał moje bledy dlatego syn wie ze palenie szkodzi zdrowiu to jest moj nalog i ciezko mi ztym skonczyc choc mam swiadomosc ze od 21 lat sobie szkodze a zaczelam palic majac 10 lat i juz odbija sie to na moim zdrowiu strasznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziunia, gdybyś CHCIAŁA to byś rzuciła w jeden dzień :O

A czy ja napisałam, że przed wszystkimi?? To chyba oczywiste, że jak nie ma macicy to ropomacicza również, prawda??

56700000 napisałam, że każda metoda ma i wady i zalety, każda jest obarczona ryzykiem.

wracajac do tematu to kocurka mozna wykastrowac koszt ok 70zl kotke tez ale nie wiem ile slyszalam ze troche wiecej to zalezy gdzie mieszkasz im wieksze miasto tym drozej jak male miasteczko to powinno nie kosztowac wiecej niz 100zl.ale z doswiadczenia wiem ze kocur jest bardziej meczacy w tych sprawach,kotka ma ruje i przejdzie jej za mc ale moze sie tez powtozyc za kilka dni i tak na okraglo do poki nie zostanie zaplodniona a kocur znaczy teren smierdzacym moczem tz feromony zwierzece i ona to czuje dlatego ma ruje ...

mbanku wiem ale motywacja u mnie slaba wole i mam nadzieje ze pomoge slowem komus kto potrzebuje bo tylko tyle moge

możesz więcej, ale skoro nie rzuciłaś, to znaczy że NIE CHCESZ. a nie jest dla ciebie motywacją wstyd, że stajesz się hipokrytką? teraz jeśli dziecko jest małe, to może nie do końca rozumieć, ale sama mu tym sieczkę robisz.

mbanku ide wlasnie zapalic :(

Zgadzam się z Tobą, jakies ryzyko jest zawsze. Ja wybrałam sterylizację dla swojej koteczki i wszystko jest ok. Wiem jednak, że może byc inaczej (chociaz nikt z moich znajmomych kociarzy również nie spotkał się z powikłaniami). Tak czy inaczej każdy właściciel musi sam podjąc decyzję. Ja ze swojej strony mogę zatem tylko życzyć mądrych wyborów i zdrowia :)

dziunia dlaczego pozwalasz by papieros był silniejszy od ciebie? :( ja wiem, że ciebie stać na to, by powiedzieć mu NIE!

56700000 póki co daje swoim kotkom piguły, ale jak coś się dzieje, to przecież od razu lecę do weta. boję się operacji, po prostu, dodatkowo moje kocice obie są bardzo chude, a wiadomo, że jak mają taką budowę, to gorzej organizm znosi takie zabiegi :O

mbanku mam sykka 7 lat w tym roku juz 8 . nie bede sie zalic teraz o moim nalogu bo wiem ze go mam a trudno mi skonczyc palenie i wiem ze to jest straszne wolalabym wypic sobie raz na tydzien z mezem i znajomymi niz palic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie mam sily takiej by to zucic a nie stac mnie na tabletki czy plastry jakies na ten nalog

"Pomóżcie prosze! Moja kotka mo ruja i mnie irytuje! Czy i jak mozna własnorecznie wykastrować kota?" Ty czytałaś co napisałaś? Do weterynarza z nią idź..., a po drugie jak się decyduje na przyjęcie do domu zwierzaka to trzeba najpierw się nad tym zastanowić! Moja kotka ma ruję, i kiedy to się skończy zabierzemy ją do weterynarza na zabieg, a tak po za tym, to wstyd czytać co Wy tu wypisujecie...

dziunia, jesteś dorosła, prawda?