Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaraz oszaleje

ZWARIUJE!!!

Polecane posty

Gość zaraz oszaleje

jak slowo daje zaraz zwariuje nie iwem co robic niby mam faceta i chcialm z nim zerwac bo wiele rzeczy mi nie odpwoiada w nim a teraz zaczynams ie zastanawiac czy faktycznie to zrobic no kurwa nie wiem, poprostu nie wiem nie wiem co myslec nie wiem co robic nie wiem czego chce nie wiemc o bedzie lepsze :( a moze moja niepewnosc jest najlepsza odpowiedzia na to co czuje? moze gdybym go kochala naprawde nie mialabym zadnych watpliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz oszaleje
podejscie dozycia, podejscie do alkoholu, stosunek do mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... moze troche bardziej to rozwiniesz? konkretniej jakie ma podejscie do zycia i jaki stosunek do ciebie? co do alkoholu to rozumiem ze lubi sobie wypic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz oszaleje
brak ambicji, mnie olewa, nie liczy sie z moim z zdaniem, ciagle obiecuje poprawe a potem i tak okazuje sie to tylko pustymi slowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no brawo brawo
Twoje obawy wynikają z czystej ludzkiej potrzeby miłości, akceptacji, bliskości.. Ale kiedy widzisz już to co widzisz i pomyślałaś już o rozstaniu to znaczy że nie kochasz go może jesteś do niego przywiązania jak do człowieka. Ale musisz też zdać sobie sprawę z tego że tkwiąc przy nim z obawy przed samotnością zamykasz sobie niejako drogę do tej miłości prawdziwej... i tak należy sobie to tłumaczyć, kiedy on odejdzie zrobi miejsce dla człowieka który pokocha mnie naprawdę i będzie mi odpowiadał pod każdym względem :)) Serca nie oszukasz :)) a książę pojawi się szybciej niż myślisz :)) Powodzenia i dużo szczęścia w miłości :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no więc myślę
że już podjęłaś decyzję a teraz z powodu obaw odsuwasz ją w czasie ... tylko po co???? Szkoda życia na wahanie!!! Bo miłość to radość i szczęście nie rozterki, dylematy, doły, łzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE KOCHASZ GO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzuć go póki możesz on nigdy sie nie zmieni wiem cos na ten temat ja zylam z kims takim 5 lat i zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz oszaleje brak ambicji, mnie olewa, nie liczy się z moim z zdaniem, ciagle obiecuje poprawe a potem i tak okazuje sie to tylko pustymi slowami Podobno miłość kończy się wtedy jak zaczyna Ci przeszkadzać "jak on je" sama już sobie odpowiedziałaś, wiesz że on nie jest dla Ciebie.. Musisz zadać sobie kilka podstawowych pytań czego oczekujesz od życia czego się obawiasz co ten zawiązek Ci daje i jakie są perspektywy.. -wypisz sobie na kartce.. (wszystkie za i przeciw, uwzględniając daleko rozumiana przyszłość) odpowiedz wyłoni się sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby mam faceta i chcialm z nim zerwac bo wiele rzeczy mi nie odpwoiada w nim a teraz zaczynams ie zastanawiac czy faktycznie to zrobic no k**wa nie wiem, poprostu nie wiem nie wiem co myslec nie wiem co robic nie wiem czego chce nie wiemc o bedzie lepsze a moze moja niepewnosc jest najlepsza odpowiedzia na to co czuje? moze gdybym go kochala naprawde nie mialabym zadnych watpliwosci?" podejscie dozycia, podejscie do alkoholu, stosunek do mnie... brak ambicji, mnie olewa, nie liczy sie z moim z zdaniem, ciagle obiecuje poprawe a potem i tak okazuje sie to tylko pustymi slowami A teraz wyobraź sobie że napisała to Twoja najlepsza przyjaciółka i poradź sobie to co powiedział byś jej... Czasem trzeba umieć spojrzeć na swoje życie z boku, wtedy o wiele więcej widać .... Trzymaj się i bądź dla siebie dobra :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsze będzie
Jak zakończysz to co i tak już umarło.... I skierujesz swoje myśli w przyszłości bo jak się tak będziesz zastanawiać to uleci Ci kawał życia a twoje szczęście przejdzie Ci obok nosa i nawet tego nie zauważysz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkie cięcie ...
Najmniej bolesne Całkowite zerwanie kontaktu i już możesz zaczynać nowe życie... "brak ambicji, mnie olewa, nie liczy się z moim z zdaniem, ciągle obiecuje poprawe a potem i tak okazuje sie to tylko pustymi slowami" Tu nic się nie poprawi na lepsze może być tylko gorzej i będzie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co .........
aż tak panikować?I to przez faceta! Nie wywołuj wilka z lasu,bo jeszcze faktycznie ,oszalejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy Ty w ogóle kochasz tego człowieka czy tylko to co do Ciebie mówi i poczucie że jest się do kogo przytulić?? Pomyśl o tym bo to jest zasadnicze pytanie w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co przedłużać
agonię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×