ocenmy kto najladniejszy na kafe

Ja tez jestem za spotkaniem czemu nie smutno tak samej:(

Ja tam nie mogę tyle siedzieć na komputerze co Wy:). Szczególnie w piękną, majową pogodę. Z drugiej strony o czym miałabym pisać... Hmmm piwa nie lubię, alkohol piję raz w roku. Nawet nie mogę sobie strzelić drinka, bo nie mam z czego:). Do tego nigdy nie miałam problemów z męskim gatunkiem. Żadnych eksów, żadnych nieprzyjemności. Mam tylko miłe wspomnienia z randek:). Mam tego jednego, oby jedynego, od 3 lat zaręczona. Nuuuuuuda. No może poza uczuciowa sfera życia mnie nie rozpieszczała, jak dom i rodzina, ale idealnie to być nigdy nie może. Na inne rzeczy żalić się nie będę, to nie żal.pl. A więc? Pozostaje mi napisać, że odbyłam dziś świetną wycieczkę rowerową, umyłam samochód (wreszcie), wzięłam się za kolejną lekturę i padam z nóg, bo wstałam dziś o 5 rano:).

no ja mam 100 km do wawy i 100 do olsztyna - godzina drogi

Mala czarna za dwa tygodnie bedziesz miala z 200 stron do przeczytania jak to bedzie sie rozwijalo w takim szybkim tempie jak teraz:)

Martyna a ty masz 20 lat?

Malinowa ja tez mam 100 km do Warszawy:)

papa Mala czarna;) ja jestem z okolic Łodzi

heh ale z ktorej strony, bo ja mieszkam pomiedzy wawa a olsztynem

No to czekoladka a skad konkretnie ja tez jestem z okolic Lodzi:)

nie, 22:).

Malinowa a ja blizej Lodzi dalej Wawy:)

dokładniej Piotrków Trybunalski;)

a do wielkopolski pewnie wszystkie daleko macie:[

w t omacie problemy ja włąsnie koncze 2tyskie a w lodówie zostało tylko 1 !!, i kto pojdzie, toz kobity w taka ciemna noc nie wysle.

Ja dokladniej blizej Koluszek w naszym strasznym powiecie czekoladka chyba wiesz juz gdzie:).Ale jak biznes sie troszke rozkreci to przeniose sie do Lodzi.A tyzik co z tego ze mamy daleko jak bedzie trzeba to ja na koniec swiata bym pojechala zeby z kims sypatycznym pogadac dla mnie to nie problem:)

zielak no tak kobity nie wyslesz bo ja porwa jeszcze, wiec albo sam smigniesz albo bedziesz musial skonczyc picie:)

a w moim slicznym miescie dzis włąsnie sa juwenalia.

Zielak bys sie wstydzil swej kobity nie puscisz a nas chcesz wyslac a my to co chlopy:P

Wlasnie ustawimy sie kiedys na wspolna impreze

nom do teg onie dopuszcze zeby kto ukradł moja niunia, wiec zostąło jedno piwko i to 0,33

niezapominajka2 to blisko mnie;)

Gejsza wspolne imprezki to mi wspomnienia dawne od razu ozyly w glowie ale trzeba sie wrecie bawic a nie umierac na suchoty:D

Czekoladka calkiem niedaleko:)

haha dokladnie :D Ja wczesniej duuuzo wiecej imprezowalam niz teraz ,trzeba to zmienic bo czlowiek zglupiec moze

niezapominajka a znasz takie miasteczko jak moszczenica w tych takze okolicach?? ;)to moze my sie dziewczyny nie na spotkanie a na impreze umówimy??;););)

Gejsza ja rowniez ale teraz to u mnie zastoj totalny nie tylko w tej sferze:(

heh jestem za impreza! :D

dzieki:) zajrze tu jutro

Nie slyszalam o tej miejscowosci ale kilka lat temu w okolicach Tomaszowa sobie pomieszkiwalam przez jakis czas z chlopakiem i w piotrkowie tez sie bywalo bo tam mieszkaja jego znajomi to byly piekne czasy.A ze spotkania wspolnego zasze na impreze mozna skoczyc.Dawniej to z imprezy prosto do pracy sie szlo sie tak stalo cala sobote i niedziele po 10 godzin i wieczorm znowu na imprezy to byly szalenstwa znow sie rozplywam:)

Oj dokladnie...ja tak samo,balety do 6tej rano godzinka snu potem sie wykapac i wio do pracy .Mialo sie kondyje hehe