kryzys wieku średniego

pola masz zwierzaczka?:) Te tabletki to hormony na ruję:) Nie polecam, bo z seksu nici:)

niestety to strasznie brzmi ale wik 50 lat niektorzy uwazaja za początek starosci, wynika to z tego ze kobiety przechodzą menopauzę, zmienia sie ich cała gospodarka hormonalna i chocby psychicznie czuły się młodo to z medycznego pkt. widzenia nastepują procesy ktore z młodoscia nie maja zbyt wiele wspolnego ---- bez urazy sama nie jestem pierwszej młodosci i choc czuję sie młodo, pracuje z osobami o 10 lat młodszymi i wolę towarzystwo młodszych ludzi bo są mniej "skarzeni", to nie ma co ukrywac, metryka pozostaje metryką :-)

Szukanie, no właśnie o to chodzi, ze u mnie z seksu nici jak na razie i bym dzięki temu Medroxyprogesteron acetas nie zaprzatłą sobie głowy ;-) wg teorii wrednego prowokatora mogłabym np. zając się dzialaniami ukierunkowanymi na postęp itp :-D

Kolorowa :-( ja chyba wyjadę na Florydę, tam pełno emerytów, moze jakieś potańcówki będą czy coś :-O

pola to rzeczywiście wredny prowokator... Żeby radzić "gołej babie w windzie.. weź pigułkę, weź pigułkę' i ukierunkowywać jej popęd na prace?:D ... zamiast samemu, przy pomocy tejże "przywrócic normalną kolej rzeczy? :):)

i jakie wnioski na temat kryzysu?

mi się wydaje że 30 to już starość.. pewnie dla wielugłupoty gadam..

zresztą kwestia starości jest dla każdego cechą indywidulną.. zauważmy że będąc dziećmi uważa się że 20-30 lat to już starość zaawansowana.. jednak kiedy docieramy do tego wieku .. zmienia się nam to wyobrażenie.. dlatego uważam że dla 50 letniej osoby ten wiek wcale nie musi oznaczać coś złego.. inaczej postrzega się 50 lat z perspektywy 50letniej osoby inaczej z perspektywy 20letniej osoby a inaczej z perspektywy osoby 70letniej.. więc wszystko zależy od punktu siedzenia/ druga kwestia to choroby jakie napytykają ludzi.. wzależności od ilosci i jakości tych chorób.. wiadomo że osoba 60-70 z reguły cierpi na różne choroby i wtedy bardziej starość jej daje znać o sobie ale wiele osób jest chora w wieku dużo młodszym i wtedy ze wzgl. na te choroby również czują się staro.. wszystko zależy od sił witalnych i chęci życia :D

30? agiie, dla ciebie starość:) A chyba gdzieś piało dziewczę 14-letnie, że nie wyobraża sobie jak mozna mieć aż 20 lat:) Względnie emeryci przechodzący właśnie w stan spoczynku tak samo komentują tych, co to już są po 80-tce:)

może nie starość, ale wiesz jakos tak myślę że to już taki poważny wiek.. bliższy 40 niz dalszy.. z pewnością kiedy osiągne ten wiek nie będzie to dla mnie jakieś straszne przeżycie.. zwyczajny kolejny roczek i tyle:D

Tego ci życzę na te 20 urodziny:) Zebyś tak właśnie myślała.

jakie 20? 20 to ja miałam 5,5lat temu:D

No właśnie:) Od kilku lat wciąż masz 20. Za drugie tyle zmieni cisię cyferka. I to właśnie istota kryzysu wieku średniego:)

Szukanie, wredny by się chyba obrazil za te pigułki :-D a Ty tak raczej radosnie o tym problemie dyskutowanego tu kryzysu, czy to znaczy, ze masz jeszcze dużo czasu do wystąpienia ewentualnego zagrożenia zapadnięcia na wyzej wymieniony? :-) agiie, gdzie dowcip o szklance wody i niespragnionym umierajacym?

moze i tak

zmiana kodu - trójka z przodu :-)))

mi chyba ta czwórka z przodu przez gardło nie przejdzie, będę uzywać języka migowego :-)

polaola > będziesz mówić szszszdzieści :-D

hihih;) ja już 3 zostawialm w tyle, zmierzam na spotkanie z 4:P ojeja:P

zapomniałam hasła, dzięki! to jest myśl :-D

a można podać zamiast wieku nr buta w cm?:)

Szukający, może być, przynajmniej się wyjaśni, czy jesteś on, czy ona :-D P.S. podejrzewam, że jesteś gdzieś koło trójki z przodu, mam rację? bo coś za dobry z Ciebie pracownik o2.pl, modsi zwykle nie maja aż takiego doswiadczenia :-P

hahaha u mnie nr buta i wiek jest ten sam hahahahahahahaha

no - to jesteśmy w domu:) U mnie nie, mutacja po płynie Lugola;)

wywiad z Szukanie powoli sie rozkręca :-) idę obmyślać kolejne pytanie :-D

ech, chyba jestem zbyt wyluzowana jak na kobietę w średnim wieku :-P moze jutro będzie lepszy klimat odpowiedni do poważnej dyskusji o istotnym problemie przygotowania się współczesnego człowieka do wieku 30+ ;-)

powiesz poprostu dzieści:D

szukanie - a ile Ty masz wieków?

a ja mysle ze nie ma co sie przejmowac, trzeba dbac o siebie, usmiechac sie do ludzi i siebie, poprostu zyc dalej, a wiekiem sie nie przejmowac :-D a jak mnie sie ktos spyta o wiek to powiem z usmiechem na twarzy szterdziesci hehehe do ktorych sie niechybnie zblizam :-o pocieszam sie ze kazdego to kiedys czeka ;-)

co to znaczy zbyt wyluzowana? Zapytaj Baśki, może ona ci powie, kto tu rządzi?:) Właściwie nie ma powodów, by rosnąć:)