normalnie kobieta wychodzi za maz w wieku 27 lat

Aniutka jak większość z nas :):):)

o przylaczam sie tez jestem nienormalnaaaaa hiii :)

spadaj sękata nikt tu cie nie chce gówniaro!!!!!!!!!!1

Nie no. Albo coś ze mną nie tak, albo z wami. Jak na dłoni widać, że większość wychodzi za mąż w wieku 23-26 lat. Normalka. Bardzo rzadko się zdarza, że później. Czy mam błędne informacje?

gratuluję szerokich horyzontów :O dawno się tak nie uśmiałam :D Powiedz, ale tak szczerze, naprawde jesteś aż tak ograniczona? Czy tylko udajesz?

to nie patologia tylko powinna to byc norma.a nie zeby sobie mlodosc marnowac w zupach dupach i pieluchach, bleeee.

jak Ty ładnie po polsku piszesz... Na naukę nigdy nie jest za późno, pamiętaj. Jak się postarasz, to się nauczysz!

dejzi też ma troszke spaczone podejscie...ciekawa jestem z jakiego powodu tak pisze?zazdrość..??

Kazdy jest inny i kazdy robi co chce i kiedy chce,wiek nie kma tu najmniejszego znaczenia. Nie bądzmy ograniczeni umysłowo ,prosze Polacy.

a czego mam zazdroscic?jestem szczesliwa narzeczona i tak juz zostanie,bo slubow i wesel nie lubimy i nie planujemy. to po co się zareczałaś? Jaki był tego sens? Zaręczają sie osoby, które planuja sie pobrać, a nie po to, zeby być wiecznymi narzeczonymi :D

Związek bez ślubu nazywa się konkubinatem a nie narzeczeństwem.

taaaa nie nalegasz a na forum wszystkie zjechałaś co ślub biorą wczesniej..przyznaj sie ze on nie chce...dlatego tak jezdzisz po tych młodszych panienkach .hahaha

wpadka wam nie grozi?to powiem ci ze bardzo sie mylisz chyba ze któreś z was jest bezpłodne...moja kolezanka wpadła na tabletkach które maja prawie 100procent pewności ..prawie... no a skoro po 9miesiacach jesteście narzeczenstwem ....i nie planujecie sie pobrać to po co takie szybkie oświadczyny bo nie rozumiem...? zaręczyna są wstępem do ślubu..nikt kto nie planuje brać ślubu nie przyjmuje zaręczyn...błagam..no chyba ze ty tak z każdym chłopakiem robisz ze już narzeczony jest...haha jak nie jesteś pewna, to te , twoje zeręczyny to pic na wode.fotomontarz;P

sorry po 8 miesiacach..a i jeszcze cos moja koleżanka wzieła slub ze swoim facetem po 7 miesiacach wspólnego chodzenia. nie wpadli wręcz przeciwnie planują dopiero teraż dziecko a są już dwa lata po ślubie..podziwiam ich i naprawde są wyjątki qa no i oczywiscie miałą mniej niż 27 lat bo 23lata jak sie chajtneła z nim..są sietna parą prowadza własny biznes i rozwijaja marzenia..podróze do tajlandii itd.naprawde świetna para;)

w Stanach dziecko po 30 wsrod bialych to normalka natomiast latynoski i murzynki w tym wieku maja juz z szostke albo i wiecej, to jest dopiero patologia hehe....

i jest pewna,ze nie wpadnie, bo nie uprawia seksu;p stad te jej frustracje;]

A ja sadzę, że wychodzi się za mąż, jesli jest się gotowym, a nie w zależności od wieku. Ja będę mieć 24 lata kiedy stanę przy ołtarzu, a zaraz potem chcemy się starać o dzidziusia :-) I chcę dodac, że moja Przyjaciółka wyszła za mąz w wieku 21 lat i jest przeszczęśliwa, znam również pary, które decydowały się później na slub i też wspaniale im sie układa ... Więc na szczęście nie ma reguły, to zalezy od uczucia i dojrzałości.

a ja będę mic 23 lata..i wcale nie "wpadliśmy" i nikt nam nie każe.. sami chcemy:)

:-p

To po kiego grzyba się zaręczaliście? Tak szczerze? Żeby sobie ponosić brylanty na palcu? Jak się oświadczał to się pytał czy zostaniesz moją żoną a nie czy może sobie ciebie zaklepać na lepsze czasy albo jak wam sie odwidzi :O Nie trzyma się to kupy...... idąc twoim tokiem myslenia nie zarecza sie po 8 miechach bo slubu nie bedzie

upp

zgadzam się jak najbardziej, że jest to bardzo indywidualna sprawa, ale jako dyplomowana socjolożka, mogę dodać, że statystyka ma podłoże społeczno-ekonomiczne. i faktycznie zawieranie małżeństw w bardzo młodym wieku jest bardziej charakterystyczne dla małych miejscowości i wsi. co za tym idzie też o mniejszych dochodach.. myślę, że autorce postu o to chodziło, tylko swoją wypowiedz ubrała w niezbyt delikatne słowa.

Lyliaaaa jeżeli ktoś pisze (tzn. zakłada wątek na forum czy wypowiada się publicznie gdziekolwiek) to raczej pisze to, co ma na mysli i dobiera takie, a nie inne słowa. Mówiąc: " jeżeli dziewczyna wychodzi za maz w wieku 19-21 tzn ze jest z patologi lub zaliczyła wpadke " raczej nie chodziło jej o nic subtelnego ani innego. Zgeneralizowała całą ta grupe wiekową, a w slad za nią poszły nastepne mądre które dopowiedziały swoje trzy grosze o tym, o cyzm pojęcia nie mają.

boze dejzi twoja wspaniała polszyzna woła o pomste do nieba czy naprawde tak trudne jest Ci wydobyc z siebie chociaz jedno inteligetne słowo:o? a szmata to ty chyba jestes:o a tak swoja droga to glupi temat

jeśli chodzi o WASZE WYPOWIEDZI NA TEMAT WSI----> WYPOWIADAJA SIE LUDZIE INTELIGENTNI A MAJĄ ZEROWE POJĘCIE NA TEMAT WSI! ZACZNIJMY OD TEGO,GDZIE DZIECI SA LEPIEJ WYCHOWANE NA WSI CZY W SNIEŚCIE?? UCZYŁAM I TU I TU W SZKOŁACH I COP, KAZDY NAUCZYIEL WAM POWIE, ZE NA WSI SA GRZECZNIEJSZE DZIECI. DRUGA SPRAWA, ZNAJOMI MIESZKAJA NA WSI I ZNAM TE MIEJSCOWOŚĆ BARDZO DOBRZE, "WYSZŁO" Z NIEJ 3 DOKTORÓW Z CZEGO JEDEN WYKŁADA W ANGLI W JAKIEJS RENOPMOWANEJ UCZELNI. NIE PISZCIE TAKICH BZDUR CO TA UGA BUGA CZY JAK JEJ TAM.

MIAŁO BYĆ W MIEŚCIE A NIE ŚNIEŚCIE, SORY ZA LITERÓWKI.

RENOMOWANEJ:) MIAŁO BYĆ:)

buhahahahahahahha beznadziejna jesteś... moze wcale nie masz faceta i sama sobie kupiłaś pierscień z bazaru....hahaha skad mamy wiedzieć czy to nie prawda skoro zaręczacie sie dla pokazu?to tęz "patolagia"może dobry psychiatra by sie przydał?

ja tam popieram te młode żony, pełne entuzjazmu i infantylnosci. ktoś musi przecież dbać o przyszłych rozwodników, który wreszcie odkryją, że lepiej zatrudnić gosposię i nianię, a za to mieć w domu prawdziwą kobietę, która zna swoja wartosc jako kobieta a nietylko żona

oo jakos widze ze tajemniczym sposobem zniknął post dejzi......hahaha