Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

offsec

08.05.08 - dieta... zapraszam!!!

Polecane posty

Gość long_island
Hejo! Ja też się przyłączę tylko od niedzieli bo w sobotę jadę na imprezę. Trzymam kciuki za Was,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Mogę się dołączyć?? Ostatno troszke sobie pozwoliłam i doszłam do wagi 74 przy wzroście 176cm... na początek chciałabym 5 kg.Zaczynam dięte ograniczającą kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam :) ja troche przejedzona jestem,,,caly dzien nic nie jadlam a wieczorem po pracy: zjadlam wielka miche salatki ( oj wiekaona byla) i jeszcze jogurt naturalny ,,,niby na caly dzien to malo,ale nie powinnam tyle jesc na raz! ateraz mnie brzuch boli :( no ale coz za glupote tzreba placic :( a jak tam u was dietka leci???wzorowo?? ale jestem zadowolona bo troszeczke pocwiczylam chyba ze 100 brzuszkow i 20 odnoszen ciezarkow :) ale toi tak malo?prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny :) przepraszam że wczoraj sie nie odezwałam... po szkole wpadłam tylko do domu cos przegryżź i spowrotem na miasto a do domu wrtóciłam po 1 w nocy a dzisiaj musiałam wstac 6.30 bo przyjada panowie mi okna sylikonowac czy cos w tym stylu... ogólnie wczoraj moim jedynym grzechem to było kilka prazynek paprykowych więc nie jest źle :P a dzisiaj dzien zaczne od dużego jogutru truskawkowego :D musi mi on wystarczyć do godz 13 i potem dopiero obiad (nie wiem jeszcze co) wczoraj nie miałam jak poćwiczyć ale za to dzisiaj napewno tak z 30 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki, ja wczoraj mialam turniej na uczelni w siatkowke i masaskra.. wszystko mnie boli, wszedzie zakwasy:P na sniadanko bulka slodka + bananem, a potem planuje jechac do domku nad woda i troche sie poopalac;) dzisiaj na pewno pocwicze brzuch:) buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, I czy ja mogę się przyłączyć?:) Mój cel to 10 kg mniej do końca czerwca. Ostatnio sobie pofolgowałam i na efekt długo nie musiałam czekać. Cellulit, grube uda i przy wzroście 176cm, aż 76 kg. Od dzisiaj mam zamiar wyeliminować słodycze, makarony, białe pieczywo, itp. Będę dużo chodzić i pić( z tym, to akurat problemu nie mam) Pozdrawiam serdecznie, Justyna🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już też po śniadaniu. W soboty u mnie się je świeży chleb z piekarni z masłem. Wiem że to niezbyt dietetyczne, ale taka tradycja:) Ja teraz mam ciężki weekend bo w poniedziałek matura z biologi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaramyszka------>powodzenia na Maturze!!! Ja teraz jestem w pracy i niestety mam kanapki z białego pieczywa, ale z polędwicą sopocka, więc nie jest źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dietowiczki :) ale jestem zmordowana! bylam w parku na moim pierwszym bieganiu :) MAsakra! Podziwiam Ciebie Kasiulka ze Ty mozesz tak czesto i dligo biegac :):) ja w sumie to bylam godzine w ciaglym ruchu,ale ile ja begalam to sama nie wiem moze jakies 15-20 minut! a reszta to byl szybki marsz,,,ale chyba jak na piewrszy raz to nie jest zle prawda??? a ja po wczorajszym obzarstwie nie moglam w nocy spac, po drugie mam brzuch jak balon! a po trzecie dalej mnie brzuch tak jakos dziwnie boli! jak moge sie pozbyc tego brzucha??robie brzuszki codzieniie i inne jakie stam cwiczenia i nic nie spada :( dalej mam te zwaly tluszczu na sobie :( Czerwona Roza :) ja tez bym chciala zrzucic 10 kg najlepiej jak najszybciej ( czyt, do koncA maja, bo wtedy jade doPolski)) zartuje OCZYWISCIE, BO WIEM ZE TO JEST NIEREALNE,,, mi zrzucanie kg idzie bardzo opornie i powoli, bo po tylu dziwnych dietach to organizm sie buntuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry16---------->ja się strasznie zaniedbałam. Wyobraź sobie, że nawet mama mi zwróciła wczoraj uwage, że kiedyś taka laska byłam, a teraz ...:) Chcę schudnąc przede wszystkim dla siebie, a później dla mojego Narzeczonego. Mamy tyle planów na przyszłość i naprawdę nie chcę zachorować na serce czy cukrzycę(dodam, że u mnie w rodzinie było wiele zachorowań i zgonów na zawały) Sczupła sylwetka to zdrowie i radość z życia, dlatego BASTA!!!! od dzisiaj koniec z fast foodami, niezdrowym żarciem, itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aeroby pomagają zrzucić brzuszek. Ja polecam bieganie, basen, rower plus brzuszki, które wzmocnią mięśnie brzucha. Zobaczysz że jak będziesz systematycznie ćwiczyć to zrzucisz brzuszek. Będzie super płaski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ćwiczenia to ja chętnie pomogę. Mam zamiar dostać się na AWF i zrobić sobie papierki na instruktora fitnessu, więc chętnie poradzę. Zdrowy tryb życia jest najlepszy na wszystko! Muszę do niego wrócić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecjaki jest Twoj plan?? Zero slodyczy i niejedzenie po 18?? tak? a stosowalas wczesniej ajkies diety? mi tez rok temu tak mama powiedziala, dodala jeszcze ze wygladam jak w ciazy i ze mi jest nieladnie jak jestem gruba!!! mozesz sobie wyobrazic jak sie wtedy czulam,,,,,uslyszec takie cos od wlasnej mamy! ja dobrze wiem ze wygladam strasznie,ale ja jestem za silan i za glupia zeby schudnac.... juz tyle prob co ja mialam , to powinnam byc szczupal laska, ale ja jestem na diecie a pozniej ozeram sie za wszystkie czasy i wszystko wraca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry16-------->wiesz, problem chyba tkwi w Naszej niekonsekwencji! Ja nie stosowałam przedtem żadnych konkretnych diet, bardziej koncentrowałam się na ograniczaniu jedzenia. Po powrocie z Anglii(gdzie przez okres 2 lat, przytyłam 15 kg) schudłamwłaśnie te 15 kg, jedząc o polowę mniej. Mój plan na przyszłe 2 miesiące: *4, 5 posiłków dziennie (mniejsze porcje) *zero słodyczy, fast foodów, itp. *ostatni posiłek do 18:00 * dużżżżoooo wody mineralnej, niegazowanej Ważę teraz 76 kg, przy wzroście 176i te 10 kg musi zniknąć. A Ty jaki masz plan?🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno, nie będę jeździc do pracy autobusem, tylko maszerować na pieszo. Mam jakieś 25 minut, więc przyda mi się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie ograniczam w jedzeniu chleba, ziemniakow ryzu makaronow! juz nie pamietam keidy to jadlam,,,,ale moim najwiekszym problemem sa slodycze!!!!!!!!!!!!! jejku potrafie ich zjesc tony,,,ale ostatnio ograniczam sie :) wiec jest dobrze,,,, a jakie te cwiczenia na zrucenie tluszczu z tylka, ud i brzucha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) blackberry zobaczysz szybko dojdziesz do wprawy:) ja od pon znowu zaczynam biegac, ale chyba zaczne trening interwalowy:) szaramyszka- jak cos jestem na Wrocławskm AWF-ie wiec pytaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do katowic na awf takze sie dostalam, ale wybralam zdecydowanie wroclaw:) no mi tez sie marzy dietetyka, ale we wrocławiu nie ma..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam na nowym topiku, glownie ekipe z poprzedniego...napisalam tam pare slow, ale obawiam sie ze niikt ich nie przeczyta wiec, powtorze wszystko tutaj jesli pozwolicie... "czesc dziewczyny. straszne rzeczy sie tu dzieja z tego co widze...szkoda. w styczniu kiedy zaczelam moja "przygode" z odchudzaniem, ten topik bardzo mi pomogl, gdyby nie to, ze moglam sie dzielic z Wami moimi porazkami i sukcesami, napewno nie dalabym rady, bo wielokrotnie wczesniej szybko sie poddawalam, ale tutaj czytajac o Waszych sukcecach motywowalam sie. Kasiulka mam nadzieje, ze przeczytasz to co pisze, bo zwracam sie w szczegolnosci do Ciebie. Kiedy napisalam po raz pierwszy tylko Ty mnie zauwazylas, a wogole caly czas to na Twoje mile slowa moglam liczyc. mysle ze to bardzo nie fair co dziewczyny pisaly o Tobie. Nie znam cie, ale mysle ze bardzo dobry z Ciebie czlowiek Osoby, ktore odeszly bo denerwowaly ich przechwalki tych ktorym dietka idzie dobrze zrobily to chyba z zazdrosci bo nie widze innego wytlumaczenia. mnie np takie rzeczy motywuja, ale oczywiscie kazda z nas jest inna i mysle ze nie nalezy nikogo prosic zeby nas lubil za to jakie jestesmy. o ile mi wiadomo fora internetowe sa po to by mowic prawde, skoro cos idzie dobrze, pisze o tym, jesli mam klopot, tez moge sie tym podzielic, ale moze sie myle...mnie sie udalo i ciesze sie z tego tak bardzo ze moglabym pisac o tym non stop, ale nie dlatego zeby kogos zdenerwowac, ale poprostu ze szczescia. jesli kogos urazilam tym ze moja dieta zakonczyla sie sukcesem to przepraszam...ale dziwne to jakos...co do Asi, mysle ze niepotrzebnie padlo tyle gorzkich slow, poniekad racja ze zapatrzylysmy sie odrobine siebie, ale takie juz z nas egoistki ;-p . Moja dietka dobiegla konca, teraz chce tylko utrzymac wage, bede Was odwiedzac o ile jeszcze bedzie kogo. Nie znam Was, ale bardzo Was polubilam Zycze Wam wszystkim powodzenia!!! Nie poddawajcie sie, to najwazniejsze, teraz wiosna, to najlepsza pora na zmiany i mocne postanowienia poprawy buzaki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja jakoś tam wytrzymuję...wczoraj było jajko, grejpfrut, sałatka z selera i brzoskwinią(dosyć spora, bo na obiad) i na kolację kurczak. Jeszcze nie ćwiczę. Kupiłam sobie masło odchudzające Ziai(fAjne chyba) no i staram się trzymac diety. Tzn zero słodkiego, zero makaronów, ryżu, pieczywa (kromka 2raz w tygodniu. sucha);) zacięłam się. Jakie wspomagacze polecacie?? Zamówiłam w internecie Bio CLA (tanie i w aptece) ale podobno są nieskuteczne:/ Trzymam za wszystkie kciuki;) damy radę. Mój wzrost: 165, waga 65,5 (ale chyba kości ciężkie mam;);):P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki, Jestem w pracy i będe tu dzisiaj często zaglądać:) W sobotę udało mi się ograniczyć jedzenie, więc jużjeden plus. Wczoraj byliśmy z moim M i Naszymi Rodzicami na działeczce, na grillku:) Kusiło mnie wszystko, ale nie przerwałam swojej kuracji i byłam z siebie bardzo dumna. Dzisiaj ostatni raz jem biały chleb, bo przed chwilką zakupiłam Szchulstadt Fitness i winogronka, jogurcik i inne zdrowe nowalijki. A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj cichutko tutaj po weekendzie :) widze, ze Wam dietka dobrze idzie...a na mnie juz chyba ratunku nie ma :( wczoraj zawalilam na calej lini,,zjadlam tyle slodyczy, ze szok i dzisiaj boli mnie brzuchi nadal czuje sie okropnie przejedzona!!!!!!! czy to moze byc spowodowane tym ez mam okres??? brzuch jak balon, czuje sie taka spuchnieta i ochota na te slodycze??? czy WY tez tak macie podczas okresu??? a na wadze to chyba 60 juz stuknela :( zwlaszca teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blackberry16------>ja przed, w trakcie i po okresie czuję się i wyglądam jak balon i na bank jestem 2 kg do przodu, więc głowa do góry. Dzisiaj pij dużo płynów i jedz lekkostrawne rzeczy. Ja mam ochotę na truskawki, ale kurcze, są jeszcze takie drogie:( Chyba umyję sobiej później winogronko i wszamam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababababa
czesc dziewczynki chyba sie do was przylacze wzrost 160 waga 57kg mam zamiar zgubic 7 kg dzis jest pierwszy dzien jak narazie jest super zobaczymy co bedzie wieczorkiem z moim zoladkiem . aha nie mam na mysli glodzenia sie tylko zdrowe jedzonko pelnoziarnisty chlebek jogurty light duzo warzyw a przede wszystkim zero chipsow dojadania slodyczy po dziecku tlustego smazonego miesa ziemniakow i zero pepsi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×