Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

dziś tylko jedno krótkie pytanie..

Polecane posty

komiczne co to znaczy \"nie szanuje\"? Moja matka ma tendencje do wpieprzania sie we wszystko... najchetniej wpadałaby kilka razy w tygodniu i cos tam poprzestawiala... co \"doradziła\" i sie powymądrzała... Komiczne wiec pytanie---czy szukasz podobnej kobiety do swojej matki?I jak byś sie zachował gdyby Twoja partnerka robiła to samo co Twoja mama .Śmiem pomysleć ze związek u Ciebie polegałby na nieograniczaniu Twojej swobody?Ty masz być tym mądrzejszym,bo w domu mama wiedziała wszystko lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gorzej, jeśli mamy do czynienia z klasycznym przypadkiem faceta, któremu się jego kobieta lekko znudziła i szuka potwierdzenia atrakcyjności w oczach innej" to wtedy tez wcielamy w życie zasadę, że "będziemy traktowane tak, jak sobie na to pozwolimy", czyli kopiemy w tyłek dupka i po sprawie :) Jedynym minusem jest to, że może nam to zabrac troszkę więcej czaso (chodzi o zwykłą nieświadomość, że nasz mężczyzna tak postępuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzej, jeśli mamy do czynienia z klasycznym przypadkiem faceta, któremu się jego kobieta lekko znudziła i szuka potwierdzenia atrakcyjności w oczach innej a może dlatego że już nie widzi tego w jej oczach? eyes, fajnie to napisałaś, tyle że to znowu przenosi ciężar odpowiedzialności na kobietę facet to stworzenie prózne i nie wiem dlaczego ma ubzdurane że przez całe zycie należy go podziwiać i obdarzać tym błyskiem w oku.... znam faceta, który twierdzi że okres przydatności kobiety do użycia kończy się po minimum dwóch latach teraz już wiem czemu 2 lata starczą by ukochanego poznać i zatracić w oku błysk....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Komiczne wiec pytanie---czy szukasz podobnej kobiety do swojej matki?I jak byś sie zachował gdyby Twoja partnerka robiła to samo co Twoja mama .Śmiem pomysleć ze związek u Ciebie polegałby na nieograniczaniu Twojej swobody?Ty masz być tym mądrzejszym,bo w domu mama wiedziała wszystko lepiej?" Te freudyzmy wyuczone na amerykanskich serialach są doprawdy godne uwagi :) Moja partnerka ma umieć życ wlasnym życiem i nie miec recepty na kazdą życiową czynność... swojej wlasnej i jedynej... ja nikomu nie narzucam i nikt nie bedzie tego robił mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudka, "gorzej, jeśli mamy do czynienia z klasycznym przypadkiem faceta, któremu się jego kobieta lekko znudziła i szuka potwierdzenia atrakcyjności w oczach innej" to wtedy tez wcielamy w życie zasadę, że "będziemy traktowane tak, jak sobie na to pozwolimy", czyli kopiemy w tyłek dupka i po sprawie tak jest:) ale na początku na pewno warto zastanowić się trzy razy, czy w Twoim zachowaniu nie ma przyczyn problemu, bo kobiety tez po jakimś czasie związku potrafią przestać zachowywać równowagę między ilością krytyki a zwykłym dobrym słówkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, zapachniało mi to dość dużą tolerancją, a zabyt duża tolerancja bywa rodzajem obojętności ... Ślisko "zabrzmiało" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ty masz być tym mądrzejszym,bo w domu mama wiedziała wszystko lepiej?" tak samico - oderagowuje kompleksy związne z matką, mszcząc sie na kobietach, zdominowując je, upakarząją i odbierając wolną wolę oraz doprowadzając do upodelania poprzez zmuszanie torturami emocjonalnymi do łykania mojego nasienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale na początku na pewno warto zastanowić się trzy razy, czy w Twoim zachowaniu nie ma przyczyn problemu" jak najbardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro, gorzej, jeśli mamy do czynienia z klasycznym przypadkiem faceta, któremu się jego kobieta lekko znudziła i szuka potwierdzenia atrakcyjności w oczach innej a może dlatego że już nie widzi tego w jej oczach? eyes, fajnie to napisałaś, tyle że to znowu przenosi ciężar odpowiedzialności na kobietę cóż, nie dyskryminujmy mężczyzn, nie zawsze oni coś psują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"cóż, nie dyskryminujmy mężczyzn, nie zawsze oni coś psują" pokusze się nawet o stwierdzenie, że szala się równoważy w tym względzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne, zapachniało mi to dość dużą tolerancją, a zabyt duża tolerancja bywa rodzajem obojętności ..." no co za babka - wącha mnie :P tolerancja w granicach rozsądku... mnie chodzi o drobne zyciowe czynności... są ludzie majacy przepis na wszystko - jak sie powinno przed tv siedziec, z ktorej strony karton mleka otwierać, jak jeść jabłko... ja daje ludziom żyć... byle efekt koncowy był znośny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok troszkę się minęłysmy bo wy konkretnie o zwiazkach, a ja raczej o pewnych , znowu ogólnych:) tendencjach męskich i kobiecych.. ale piszcie, to się świetnie czyta... po prostu palce lizać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no co za babka - wącha mnie : wiem, wiem, chciałbyś :P a co do reszty "wytłumaczenia" - brzmi rozsądnie i w zasadzie się go spodziewałam (rzecz jasna ;) ), dlatego napisałam, że brzmi "ślisko", a nie "fatalnie" ;) To duża różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam się czepiam tylko jednego.. jak facet wyciska tubke z pasta od srodka:P Nie wiem czemu, ale doprowadza mnie to do szału:D:D:D A w twmacie to natknełam sie na takiego co w domu był taki sobie a rozkwitał w towarzystwie.. często kosztem swojej kobiety:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, jak doskonale wiesz, cały Twój urok polega właśnie na tym, że jestes "dość śliski" (przynajmniej jesli chodzi o moje odczucia ;)). I nie mam tutaj akurat na myśli nic, co się wiąże z nasieniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w twmacie to natknełam sie na takiego co w domu był taki sobie a rozkwitał w towarzystwie.. często kosztem swojej kobiety DOKłADNIE TAKIE przypadki widziałam o jakim Nefa wspomniała... to jeden z bardziej obrzydliwych widoków, musze przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrytowakotka ---> musze przyznać, że mój facet czepa się właśnie kilku tego typu spraw (ale nie akurat pasty do zębów, bo to akurat robię jak nalezy ;) ), bo ja pewne rzeczy (drobne) robię tak, żeby po prostu było wygodnie, szybko, a niekoniecznie idealnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w twmacie to natknełam sie na takiego co w domu był taki sobie a rozkwitał w towarzystwie.. często kosztem swojej kobiety" też znam taki przypadek, ale inna sprawa, że jego kobieta w ogóle nie daje mu w domy szansy, by się wykazała ona mówi non stop, cały czas, tylko ona i zazwyczaj są to tylko narzekania więc dobrze, że facet chociaż w towarzystwie ma jeszcze chęć zabrać głos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racjęeee
retro a skąd wiesz jaki ten ktos był w domu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne nie odwracaj kota ogonem i nie rób ze mnie idiotki. Jakim mężczyzna sie staje dla innych kobiet jest w pewnym stopniu powiązane ze schematami wynoszonymi z domu.Matka jest matką i kazda potrafi doprowadzić do szału(bez względu na płeć) Chodzi mi o to ,ze jesli zauważy coś w swojej małżonce co denerwowało go u swojej matce bedzie zmieniał stosunek do swojej kobiety.Jeśli ten stan utrzymuje sie długo i kobieta dalej go wkurw....moze doprowadzić do rozpadu związku.Tak samo z tymi skarpetami,jesli matka robi wszystko za synka to On bedzie chciał tego od Nas.... Nie komentuj mojego postu,by mi dowalić. Ps To nie z seriali,to z życia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro a skąd wiesz jaki ten ktos był w domu ??? bo widziałam jaki był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee
kurwa i znowu komiczne , boje się że jak otworzę lodówkę to z niej wyskoczy komiczne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro, widziałaś??? Ale w jakiej roli się tam znalazłaś??? Może przy Tobie to tez był rodzaj gry ... żeby ocenić obiektywnie to, jaki ktoś jest w domu, w tzw. swoich prywatnych czterech ścianach, musiałabyś go obserwować w naturalanej sytuacji, a jesli jest jakiś obserwaor z zewnątrz (przypuszczam, że Ty nim byłaś), to może to być znowu kolejna gra dostosowana akurat do tego, jakie wrażenie chce wywrzec w danym momencie i przed daną osobą na takich ocenach "jaki kto jest" moża się nieźle przewieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×