Byłam dziś na mieście i co widze? Młode mamy które

olabogaaaa - no fakt faktem poziom to ty masz niziutenki.Poza tym nie przyszlo ci do glowy dzieciaku ze sa matki ktore sa obciazone genetycznie otyloscia badz sa chore np.na cukrzyce???pewnie nie bo i po co!wg.ciebie liczy sie fakt ze jest gruba i na tym koncza sie twoje horyzonty.Plytka lola jestes zal mi cie:-o

po piwrwsze Kązdy musi dbac o siebie czy po porodzie jest miesiac czy przed czy 10 lat po porodzie to nie powód by dupsko rosło każdy musi sie pilnowc

i kazdy bedac w ciazy powinien jarac ziolo i popijac smirofa!!!:-o jaka ty glupia jestes!!!:-o

Czytałam ze ciąza moze spowodowac obudzenia jakis komorek tłuszczowych z ktorych potem mozna nie schudnąc niestety i dieta nie pomoze.

do olaboga znalam kilka takich madrali jak ty,w wieku 40 lat wygladaja jak własne matki:-o.Większosc tych kobiet .teraz z nadmiarem za kilka lat moze wyglądac lepiej niz ty;)

ja tam nie zauważyłam jakoś tragicznie utuczonych i zaniedbanych kobiet, które wychowują dzieci.Często po porodzie zostają kilogramy tym,które po prostu dużo przytyły w ciąży.Jakby nie było musi minąć jakiś okres, po którym wraca sie do swojej wagi.To samo można powiedzieć o każdej kobiecie, która ma nadmiar kilogramów. Młode mamy chudnijcie w swoim własnym tempie.

cóż za temat :o piszecie o tym ze trzeba dbac o siebie i ze trzeba schudnąc i inne pierdoły a moze te kobiety czują sie tak dobrze. Moze nie chcą wygladac jak wieszaki .... wcale mnie to nie dziwi. Kazdy ma prawo wygladac jak chce a jak wam sie cos nie podoba to się nie patrzcie i tyle. Ja ważyłam 38 kg przed zajsciem w ciąże i jedno wam powiem ze to był najgorszy okres w moim życiu. Gdzie nie poszłam wszedzie wzrok luddzi wbijał sie we mnie i te texty ale chuda a jakie kosciste nogi ramiona twarz... to obrzydliwe, chuda źle, gruba źle tpo kiedy ma byc dobrze co ? Poza tym jesli dobrze sie ktos czuje w swoim ciele to innym wielki ch00j do tego :o

maja do tego prawo, takze do nadwagi. Zyj i daj zyc innym.

przybywam to tak jak z ubiorem jak jedni mowia co za oblesna baba z brzxuchem i w takiej dopasowanej ki8ecce lata a inni zas co za niechlujna baba w workach ciazowych lazi zamiast cos dopasowanego zalozyc, nigdy wszystkim sie nie da dogodzic :/

Ja urodziłam niecałe trzy tygodnie temu. Fakt, w ciązy przytyłam 17 kg, zostało mi jeszcze trochę i moja figura nie jest najlepsza. Dbam o siebie, nie chodzę w dresach, jestem zawsze uczesana i pomalowana. Ani myslę sie jednak odchudzać! Czy nie pomyslał nikt, że jeśli mama karmi piersią nie może stosowac diety!? Wiem, że kilogramy zrzucę, ale tempo będzie wolniejsze, pewnie powrót do formy potrwa z kilka miesięcy. I co, mam w domu siedzieć, dziecko tylko na balkon wystawiać? Dla mnie przeważają korzyści, które czerpie mój synek z karmienia piersią.

gratuluję autorce pomysłowości :O lasencja, czy ty nie masz co w życiu robić??? jestem 5 miesięcy po porodzie, nie mam kg na plusie juz od 3 miesiecy :O i wcale z tego się nie ciesze, kg zasuwały w dół bardzo szybko, bo mała miała kolki ! efekt nie w głowie mi było rano malowanie i pindrzenie sie przed lustrem :P co prawda w dresach nie chodziłam na spacery, ale w szpilkach do tej pory nie chodze i nie mam zamiaru :P moje malowanie od zawsze to tylko tusz do rzęs - wiec pewnie wg autorki jestem mega zapuszczona :P :O

A ja jestem rok po porodzie i zostało mi 6 kg do zrzucenia. Po mimo diety cwiczen regularnych spacerów ni jak nie moge sie ich pozbyc. Mieszkam na wsi, nie wiem gdzie sa takie wsie ze młode mamusie sa zaniedbane czy łaża w powyciąganych ciuchach i straszą nadwagą obwisłym brzuchem i tłustymi boczkami???? teraz czasy zabitej dechami wiochy mineły.

Jasne bede sie na sile po porodzie odchudzac chocbym miala mdlec z glodu po to zeby jakas niedorozwinieta siuska i kretynka bedaca na haju topiki min.o mnie zakladaal.Mamy sie dostosowac do anorektycznych zakompleksionych wieszakow bo spoleczenstwo sobie tego zyczy:-o Poza tym moj osobisty maz jest zachwycony tym ze w ciazy przybralam na wadze i raczej nie udaje entuzjazmu a chce sie jemu podobac a reszta mnie pika:p

hmmmm No ja np. mam zdiagnozowane pcos. I w tym momencie moje szanse na super szybkie schudnięcie są znikome. Jestem 16 m-cy po porodzie. W dniu porodu ważyłam 74, teraz ważę 62, mam oponke na brzuchu bo to najgorzej stracić. Szłabym sobie ulicą i taka siksa jak ty, pokazałabym na mnie palcem, że \"oo kolejna młoda mamuśka, patrz jaka zapuszczona\" :) Szkoda, że tak ci odwagi brakło, żeby napisać pod czarnym nickiem :)

ja wróciłam po porodzie do swojej dawnej wagi dopiero, kiedy dziecko zaczęło chodzić i musiałam wiecznie za nim biegać.A mam koleżankę, która po urodzeniu dziecka jest szczuplejsza o 10 kg - na to nie ma reguły.

do autorki jestem młoda mama mam23 lata i 5 m-czna dzidzie przed porodem wazylam 52kg po porodzie waze 58(to waga prawidlowa zawsze mialam niedowage)ale tłuszczyk ostał mi sie tylko na brzuszku widac go tylko jak siedze jem zdrowo ćwicze rano i wieczorem chodze na długie spacerki ale zrzucic tego nie potrafie nawet nie chodzi o wage a o bardziej płaski brzuch. Tak naskoczyłas na te mamy moze tak jak ja robia wszystko a na razie nie da sie tego zrzucic:( Poza tym dbam o siebie ubieram sie w dopasowane ale nie za obcisłe ciuchy włoski uczesane makijaż nie zawsze:)

A wy kobiety to tak skrajnie - albo grubasy albo anorektyczki . Nie ma nic pomiedzy? :P

A po drugie to co byscie nie robily to nigdy cialo nie bedzie wygladac tak jak przed ciazą wiec sie nie łudzcie. I tym optymistycznym akcentem zegnam ;P . Dobranoc

moje ciało wygląda jak przed ciążą i żadnych ćwiczeń i diet nie stosowałam :P

mantodea "zakompleksione anurektyczni i wieszaki" dzięki za komplement:) co do mnie po pierwszym dziecku przez calutki rok po porodzie zamiast chudnąć tyłam- a po roku nagle zaczęłam spadać aż zatrzymałam się na swojj wadze- ów spadek wtrwał 2 tygodnie- ubyło mnie 15 kilo- i wiele czasu kosztowalo mnie doprowadzic ciało do porządku po tak szybkim spadku wagi- więc lepiej chudnąc stopniowo znam niejedną puszystą mamuskę która wygląda na o wiele bardziej zadbana niż chuda ja z drugiej strony fakt faktem jest teraz zwyczaj , że każda pani z nadwagą zwala swoje kilogramy na poczet genetyki itd oszukując samą siebie natomiast każda tak naprawdę powinna pinować siebie- jesli komuś dobrze ze swoimi kilogramami to ok, jeśli xle to powinien zacząć nad sobą pracowac - ale dla siebie nie innych głupich bab pozatym czesto rzeczywiście ograniczamy się do skrajności gruba chuda- a pomiędzy są super kobiety z pięknymi kształtami może nie talią osy ale matko jedyna- patrzac na nie zazdroszczę im takich krągłości - bez push upów

ike - na zdjeciach wlasnie nie wygladasz jak wysuszona roslina na pewno nie:p Wygladzasz\"normalnie\" wiec sie wybijaj;)

Mam kolezanke przed ciaza byla szczuplutka bobitka w ciazy bardzo przytyla walczyla po urodzeniu dziecka z nadwaga na wszelkie mozliwe sposoby.Raz wyladowala w szpitalu z WYCIENCZENIA.Setki badan dietetyk itp.Na koncu wyszlo ze jej mama i siostra mialy dokladnie to samo i wyobraz sobie ze byla to wina genow.Nie wiem dokladnie o co tam chodzilo ale musiala pogodzic sie z faktem ze nigdy juz nie schudnie.Wiec nie pisz ze niektore"zwalaja"...

mantodea- nie mówię że wszystkie zwalają a że niektóre zwalają ;) a to jest duża różnica- mam koleżankę , ktora przed pierwszym porodem była szczulputa teraz jest koszmarnie otyła ale ona non stop podjada- non stop- fryteczki chipsy, golneczkiitd i placze że nie może schudnąć bo to pewnie genetyczne- jej siostra po porodzie chuda jak patyk , bracia jak szczapy, matka jak wiór uwierzyłabym, że może mieć to jakieś podłoże gdybym na własne oczy nie widziała ile ona pochłania

Chodzilo mi o to ze nawet jak uda sie schudnac po ciazy to cialo nie bedzie juz takie jedrne, poza tym rozstepy itd Nie tylko sama waga swiadczy o atrakcyjnosci ( ale to tez oczywiscie :)

enyyy ale na wagę w większości przypadków- nie wszystkich- masz wpływ- na rozstepy czy poszerzenie miednicy wpływu nie masz

ike oczywiscie ze tak i o to wlasnie mi chodzilo

to się dogadałysmy ;)

Apropo wlasnie wybieram sie na wycieczke rowerowa:P Milego ( i aktywnego :D ) dnia kobietki

olabogaa ty oczywiscie masz urode swiatowej slawy modelki ? a dzien po porodzie bedziesz smigac w miniowie i na obcasach z boska fryzurka i makijazem az ludzie beda dostawac bezdechu z zachwytu nad piekna mloda mama ... ha ha glupia pinda jestes i zycia nie znasz!! ciekawe czy bedziesz taka wymuskana mimoza po paru bezsennych nocach.. a zreszta powinnas sie cieszyc ze tyle zaniedbanych bab na ulicach na pewno twoja powalajaca uroda na tym tle blyszczy jeszcze mocniej.. smiac mi sie chce z tego ze siksy co dzieci nie maja sa najwiekszymi ekspertkami od wychowania dzieci, karmienia piersia i tego jak ma sie wygladac po ciazy...won na inne fora zamiast zakladac denne tematy!

karro brawo!!!