Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna taka

Przedłurzacz orgazmów poszedł sobie i nie mam z kim rozmawiać

Polecane posty

No po nijakich w sumie. Mi się tak tylko wszystko kojarzy:D Zamykam temat. Do jutra ma go tu nie być, żeby przedłurzacz nie widział:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze miauczydełko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma to jak udana wymiana...not dyplomatycznych :) stosunki hm bilateralne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no toż zakończenie godne telenoweli brazylijskiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dlaczego wcześniej mi pisałaś, że to tylko fantazje i w ogóle nic takiego, a teraz ci to przeszkadza:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic takiego w sumie, to ja bardziej się podtekstów doszukiwałam:D Pare zdań tylko na kafe i parę maili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D eeee nic mu nie bedzie ;-)) No moze ,co niektore kobiety beda troche zawiedzione:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem,nie siedze na kafe juz tyle co kiedys. Ja z PO rozmawialam na priv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a moze jednak :D,ale nie moja to sprawa:-)) P.S tak na odleglosc?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PO To nie rada spostrzeżenie.. jest tu wiele osób, które nie mają dystansu do tego co piszesz... I nic ponad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin - dzieki,ale jak to mówią : Niech sie zamartwia ten co nie ma albo nie rozumie " Asia - kontakt się urwał...z mojej winy,ale nie to że nie chciałem... Bardzo dużo czasu zajmowała mi praca.Nagrywalismy płytę,strona w necie,serwer etc.Potem dogrywalismy chórki dla jednego zespołu,a mój klolega gitary...No a wieczorami...wiesz.Knajpa,jedna druga,trzecia...Nawet nie miałem czasu na płeć Piękną :o Ale...kiedy znowu wrócisz ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ,no nic sie nie dzieje,jakos to przezylam:D Tak tez myslalam,ze pewnie praca wypelnia Ci cale zycie,ale odpoczac tez chyba trzeba ;no nie? A kiedy znos bede...hmmm,jeszcze nie wiem,na chwile obecna Polski nie mam w planach:-)),ale kto wie,kto wie;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×