Proszę o pomoc dla chorego chłopczyka

Witam wszystkich serdecznie Zwracam się do wszystkich Państwa z ogromną prośbą. Kacperek, synek mojej koleżanki aby żyć, musi przejść trzecią i ostatnią już operację serduszka gdyż ma ciężką wadę serca - brak lewej komory. Do czerwca br. rodzice Kacperka, muszą zebrać 17 tys. euro aby to półtora roczne dziecko poddało się operacji, która miałaby odbyć się w Monachium, gdyż lekarz wyjechał tam z Polski i teraz operuje dzieci z całego świata. Kwota 17tys. euro miałaby pokryć koszty operacji, dojazdu oraz pobytu rodziców Kacperka. W listopadzie tego roku Kacperek może skończyć dwa latka, ale aby to się zdarzyło musi się odbyć ta operacja, bo bez niej umrze. Dzięki niej będzie mógł się prawidłowo rozwijać, mimo, że z większych wysiłków będzie musiał zrezygnować. ALE BĘDZIE ŻYŁ! Bardzo proszę o wpłacanie pieniążków na konto. Każda złotówka się liczy. Oto stronka, na której możecie Państwo przeczytać informacje na temat Kacperka, jego choroby, obejrzeć jego zdjęcia. Ostatnio w Radomsku, w barze "Belfast" zespół Kult zagrał koncert charytatywny poświęcony Kacperkowi. http://www.kacperkubik.c60.pl/ wejdź i poczytaj, obejrzyj zdjęcia, pomóż. http://www.poprostu.info.pl/?go=czytaj&id=2739 http://www.poprostu.info.pl/pdf/195/03.pdf w formacie pdf informacja zamieszczona w radomszczańskiej gazecie. http://tvntl.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=383&Itemid=1 obejrzyjcie filmik, w którym są mama Kacperka wraz z Kacperkiem NUMER KONTA: 86 1600 1101 0003 05021175 2150 z dopiskiem "Kacper Kubik" Fortis Bank Polska SA Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis ul. Nałęczowska 24 20-701 Lublin Kod Swift: ppabplpk Rachunek w USD: 77 1600 1101 0003 0502 1175 2021 z dopiskiem "Kacper Kubik" Fortis Bank Polska SA Rachunek w EUR: 23 1600 1101 0003 0502 1175 2023 z dopiskiem "Kacper Kubik" Fortis Bank Polska SA Pamiętaj, liczy się każda złotówka wpłacona na konto. Sam przecież wiesz, że: „grosik do grosika…”. Nie przechodź obojętnie. Jeśli nie chcesz wpłacić nawet symbolicznej złotówki to pomóż w inny sposób: rozpowszechnij tą akcję. Im więcej osób o niej wie tym większe szanse na URATOWANIE ŻYCIA KACPERKA! Na pomoc liczy również pięcioletni Adaś Woszczyński, który cierpi na białaczkę. Chłopcu można pomóc m.in. poprzez oddanie jednego procenta podatku od swoich dochodów. Numer konta, na który można przekazywać pieniądze: Fundacja KRWINKA, ul. Rewolucji 1905 nr 9, 90-273 Łódź KRS: 0000165702 NORDEA BANK POLSKA S.A. 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262 z dopiskiem w tytule: Dla Adasia Woszczyńskiego Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. — Phil Bosmans http://tvntl.pl/images/stories/Programy/Kurier/kacper.jpg Proszę Was okażcie serduszko :(

http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/838439.html tu znajduje się kolejny artykuł o Kacperku oraz o zbiórce pieniążków

http://www.kult.art.pl/pl/koncerty/koncert/482.html a tu znajduje się informacja na stronie zespołu Kult o odbytym koncercie charytatywnym. Proszę sobie nie żartować w ten sposób :( Proszę nie mieszać w to polityki :( To poważna sprawa, chodzi o życie dziecka :(

Mam nadzieję, że do jutra dowie się o Kacperku parę chociaż osób :( Miłej nocy Wam wszystkim życzę. :(

od polityki zalezy zycie wielu dzieci wiec trudno jej w to nie mieszac:o

Ale ten człowiek kpił sobie z tematu mieszając w to sprawy prywatyzowania szpitali. To jest różnica. I proszę zakończmy ten temat, bo założyłam ten topik aby pomóc ciężko choremu dziecku, a nie by roztrząsać mało istotne w tej chwili dla mnie sprawy. Nie chcesz pomóc Kacperkowi to odejdź i nie wracaj. Nie potrzebuję sobie psuć nerwów jakąś znieczulicą. Rodzice bardzo to przeżywają. Nie wiesz jak to jest mieć dziecko, którego życie jest zagrożone. Eh :(((

ja bede podnoscic temat i na pewno cos wplace, szkoda, ze nie wiedzialam przed podatkami....

Dziękuję Ci serdecznie. Od jutra znowu zacznę tu wchodzić jak tylko czas mi na to pozwoli. Jeszcze raz gorąco dziękuję. W imieniu swoim jak również rodziców Kacperka i samego dzieciątka. Pozdrawiam Cię i wierzę, że dobro do Ciebie wróci za okazane serduszko.

łambalugaaa to ty weszłaś/wszedłeś na mój topik, więc to ja cię uprzejmie stąd wypraszam. Od tej pory cokolwiek napiszesz będzie przeze mnie ignorowane, więc nie trudź się, bo po co masz swoją łepetynę przegrzewać. Idź na swoje topiki o analu. Pzdr Dziewczęta nie zwracajcie już na takich ludzi uwagi. Najważniejsze, że my Wy okazujecie dobre serduszka. A że ktoś potrafi dowartościować się na topiku, który ma pomóc ciężko choremu chlopcu to już tylko o nim to świadczy. Pozdrawiam Was i mykam już spać. Śpijcie dobrze :*

dobranoc

Dużo nie mam, ale się podzielę! :) Śliczny, błękitnooki blondynek z Kacperka! Zajrzyjcie na jego stronkę! Pomóżcie! Trzymam za niego kciuki.

Wiesz co? Życzę ci z pełną świadomością żeby tobie się taka tragedia zdarzyła. Ale tobie, nie twoim bliskim, nie twojej rodzinie. I tak wystarczająco cierpią, bo mają w domu takiego człowieka jak ty. Szkoda twoich dzieci, bo oznacza to, że jak któreś ciężko zachoruje to ich leczyć nie będziesz. Cóż, nie wybiera się rodziny. Pamiętaj, że szczerze życzę ci abyś ciężko zachorował. Żebyś cierpiał katusze, rodzina się od ciebie odwróciła, a ty żebyś umierał w samotności. Dla takich ludzi jak ty nie powinno być empatii. Skoro ty nie potrafisz się wczuć w rolę tych biednych rodziców to ja potrafię ci życzyć jak najgorzej. Potępcie mnie jeśli chcecie, ale takie już moje zdanie. Rodzice i sam Kacperek cierpią, a tu jakiś idiota pisze, że nie opłaca się go ratować!

masz ode mnie dyche

Dziękuję Wam z całego serca! Oby się udało! Na pewno się uda! :))) Blondi widzę, że również masz synka Kacperka. Oby nigdy nie chorował :) Słodziak z niego :) Pozwólmy śmiać się Kacperkowi Kubikowi o wiele dłużej niż do czerwca! Podarujcie mu prezent na drugie urodziny - podarujcie mu Życie!

Dlaczego jesteś na pomarańczowo? Czy rodzice tego dzieciaka upoważnili cię do żebrania? Masz zgode redakcji? Niedawno był podobny temat. Potem się okazało, że to oszustwo ( ktos zbierał sobie na ciuchy). Dlaczego twoja koleżanka urodziła takie dziecko? Pewnie paliła papierochy, a potem soię dziwi. Udajesz filantropke, a jad z ciebie leci, stąd wnioskuje, że to oszustwo. Raczej chyba nie zapłace, ten dzieciak stoi jedno nogą w grobie, co mnie bardzo smuci, bo jestem przyjaciółką dzieci i nie mowląt i nowo rodków. Będe się modlic za jego duszyczke, tuszę, że pójdzie do nieba. Blondi, co ty pie.....p.....rzysz, a jak byłby brzydki, to niech sobie umiera?! Każdy dzieciak jest NASZ, jest darem bo żym, ale pamientajcie, Pan potrzebuje aniołków do swej śfity, to pocieszenie dla rodziców, trzymajcie się KOCHANI!!!!!!

EurynikaMarynika napisałas wyzej, ze zyczysz komus tam zeby się mu taka sama tragedia przydarzyła. myslałam czy nie wpłacic jakiejs sumki ale po tym co napisałas po prostu wychodzę stąd. sama zrazasz do siebie ludzi.

osoba, która zyczy innym źle, nie powinna zbierac pieniędzy. Nie mam chęci ci pomagać, pomogę komus milszemu.

dużo ale jednak nie wpłacam, tez przeczytałam te złe zyczenia i to mnie zniechęciło.nikt tutaj nie będzie tolerował takich wybuchów złosci. poza tym chyba zgłoszę temat do usunięcia bo nie wiadomo czy ta osoba nie oszukuje w jakis sposób. po tym co napisała mam wrażenie że jest to osoba niegodna zaufania.

z tego samego powody

Też nic nie dam, bo nie popieram chamstwa i arogancji. Niech rodzice sami zbieraja. Kilka dni temu był w Interwencji program o kobietach wyłudzających pieniądze niby dla chorych dzieci - tyle że te dzieci nigdy tych pieniędzy nie zobaczyły. Teraz dla oszustów nie ma nic świetego - bo nawet śmiertelna choroba dziecka nie jest świętością, lecz pożywką dla żerowania. Smutne czasy.

organizacje. Indywidualne zbiórki śmierdzą na milę oszustwem

Kacperek to ciężko chory chłopczyk. Jemu potrzebna jest operacja, która mu uratuje życie. Będzie normalnie chodził, cieszył się z dzieciństwa. Nie będzie mógł się przemęczać, ale będzie żył. I o to tu chodzi. Nie o żadne oszustwa. Zapewne wypowiadający się nawet nie weszli na stronkę poświęconą Kacperkowi. Zapewne krytykujący mnie nawet dokładnie nie przeczytali. Smutne to jest, że topik, który poświęcony jest ratowaniu życia odwiedzają ludzie, dla których ważniejsze jest to czy ten kto prosi o pomoc toleruje życzenia śmierci dla ciężko chorych dzieci. Jeśli nie toleruję tego to Kacperek nie zasługuje na życie tak? Bo napisałam co myślę o takich ludziach, tak? Bo napisałam, że życzenie komuś śmierci w chwili gdy ważą się jego losy to coś okrutnego? Tak, dlatego zasługuję na potępienie. Cóż, polska znieczulica. Nie wypowiadaj się z błędami, bo cię zjedzą anonimowi "dobrzy ludzie", którzy patrzą jak tylko komuś dopiec. Zapewne ci wszyscy co to chcieli pomóc, ale nagle się rozmyślili nawet nie ruszyliby dupska by przelać chociaż złotówkę na konto chorych dzieci. Proszę bardzo, zadowoleni jesteście z siebie? Oto pokazaliście iście postawę prawdziwego filantropa: dam komuś milszemu! Zwróciłam się o pomoc do dobrych ludzi, a nie do tych co potrafią co niedzielę się pokazać w kościele, a w tygodniu zdradzać, kłamać, szydzić i in. Zwróciłam się o pomoc do tych ludzi, co mają odrobinę empatii w sobie. Czy gdybym zastrzegła nicka to byłabym wiarygodną osobą? Postawa godna podziwu. Zastrzeżenie nicka to nie sztuka, nawet meila nie trzeba podawać. Ten argument jest po prostu genialny. Nie pomogę Kacprowi, bo autorka topiku nie zastrzegła sobie nicka, więc jest niewiarygodna. Pogratulować, doprawdy. Czemu nie zgłosiłaś topiku do usunięcia? Ja to zrobiłam, ale nie usunęli. A wiesz czemu zgłosiłam do usunięcia? Ponieważ rodzice Kacperka dość się wycierpieli. Nie potrzeba im dodatkowych nerwów czytając, że ktoś życzy im synkowi śmierci. Chore dzieci rodzą się nie tylko z powodu palenia papierosów. Jeśli wg ciebie to jest główna przyczyna to można by napisać: szkoda mi ciebie. Ale z mojego postu tego nie wyczytasz. Zespół Kult wystąpił na koncercie charytatywnym dla chorego Kacperka. Czyżbyście jednak nie przeczytali tego co komentujecie? Przeczytaliście tylko to chcieliście przeczytać. Nie wmawiajcie więc mi, że wielce dobroduszni ludzie zniechęcili się jednym moim postem, który wyraźnie informuje, że nie chcę, nie życzę sobie aby ktoś życzył jakiemukolwiek dziecku śmierci. Cóż, wiedziałam, że na cafe jest totalna znieczulica i chamstwo - w końcu w internecie jest się anonimowym, ale nie sądziłam, że aż tak. Potraficie tylko zbesztać człowieka, powyzywać, naubliżać i doprowadzić tylko, że się płakać chce nad tym wszystkim. Chciałabym napisać, że się tym nie przejmuję, ale tak nie jest. Przejmuję się i to bardzo. Czym? Że przez jeden wybuch złości, który wyraźnie jest usprawiedliwiony, bo życzenia śmierci są całkowicie najgorsze z możliwych, wy zaraz macie takie, a nie inne zdanie. Nie interesuje was wcale to, że możecie pomóc tylko to żeby pochwalić się przed kimś, że wpłaciliście pieniądze, że oddaliście krew... Wszystko pod publiczkę, wszystko dla pozorów. A w głębi duszy jesteście nic nie wartymi pustymi ludźmi, którzy na czyimś nieszczęściu swoje szczęście budują. Dobrzy ludzie, którzy chcą pomóc nie przejęliby się tym, że napisałam komuś tak jak napisałam. Bo chcieliby pomóc. Jeśli ktokolwiek kto przeczytał ten post, naprawdę chce pomóc to dziękuję z całego serca. Jeśli dzięki temu topikowi rodzice Kacperka zbiorą chociaż odrobinę pieniążków na operację serduszka Kacperka to wiem, że warto było przeżyć tę batalię z plującymi jadem ludźmi. Pozdrawiam gorąco osoby, które choć trochę przejęły się losem Kacperka i ze szczerych chęci chcą pomóc Kacperkowi. Chcą uratować mu życie. Dziękuję.

Nie przejmuj sie takimi debilami. Pewnie pisala to jedna osoba. Ja na pewno pomoge. Pozdrowienia i ucalowanie

podnosze

up biedny chlopczyk :(

podnosze

Podnoszę:)

http://www.itvp.pl/video.html?channel_id=-1&site_id=-1&genre_id=-1&form_id=-1&video=37334 ci, którzy nie dowierzali niech odwiedzą stronkę \"Celownika\" z TVP1. Bardzo proszę o pomoc w imieniu rodziców Kacperka. :(

Straszne to jest, że ludzie żerują na nieszczęściu innych :(