Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Mam do zaoferowania sukienkę: http://www.allegro.pl/item583731059_niepowtarzalna_suknia_slubna_dla_ciebie.html

Mongrana Wysłałam Ci wczoraj maila Oj! mnie dzisiaj znowu się śniły ślubne koszmary. Normalnie masakra. Co chwilę śni mi się coś niefajnego związanego z moim ślubem.

Kitek - nie dostalam Twojego maila :-( Dostalam tylko od Gosi - \"8 sierpnia 2009\". Sprawdz, czy wpisalas poprawnie adres: 2000anna@web.de W spamie nie wyladowal - sprawdzalam :-o

Cześć dziewczynki. Dzięki za opinie. Sukienka jest chyba nawet na dwóch kołach i z tej halki można je wyjąćm jak oprzeszkadzają. Co prawda mi też gorset się bardziej podoba. Ja w prostych wyglądam okropnie i im więcej drapowań tym lepiej bo na początku aż takiej nie chciałam mieć wogóle większość sukienek na mnie źle leży. Teraz muszę biustonosz poszukać kóre będzie się trzymał bez ramiączek i będzie nisko z przodu zabudowany. Welon będe mieć trochę inny dookoła z cekinami i rękawiczki (nie wiem co mnie podkusiło żeby mieć rękawiczki ale były bardzo fajne) Jutro odbieramy obrączki i damy kilka zaproszeń. Miłego weekendu pozdrawiam

Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Wczoraj mój Ł miał gości. Przynieśli zaproszenie na chrzciny. Tylko, że wypisane jest dla niego samego, bez os. towarzyszącej. Ja jako jego \"osoba\" zostałam zaproszona ustnie. Podejrzewam, że w ogóle by o mnie nie wspomnieli, gdybym akurat wczoraj nie była potrzebna jako kierowca (żeby po odwozić im tyłki do domów). Mojego Ł siostra będzie matką chrzestną i ma zaproszenie z ze swoim facetem (mimo, że nie są zaręczeni ze sobą, chodzą jakieś 2 lata). Co byście zrobiły ma moim miejscu? Zgodzić się i iść? Tylko szczerze wyrażcie opinię.

Witajcie nelka26--> może nie bierz mojej opinii pod uwage :( Ja bym nie poszła, jeżeli jest zaproszenie, a mnie w nim nie ma , to nie znaczy że zapomnieli mnie wpisać :( i jeszcze jedno DZIĘKUJE nelka26 TY WIESZ ZA CO :) U mnie dzis sajgon w pracy :( Więc wracam do faktur buuuuuuuuu :( 09.08.09

Zapomniałabym :) agnieshka82 --> sliczny jest ten komplecik :) bardzo mi sie podoba :) Ja tez chce aby naszyjnik był tak zakonczony :P bransoletke to moge miec grubaaaśną :P bo je uwielbiam (w domku mam juz 46 szt różnych) :P a kolczyki to mogą byc takie kuleczki, zeby nie było za duzo przez bransolekę dagga--> nie mam twojego maila :( pozdrawiam wszystkie kobitki

Mongrana Wysyłam maila jeszcze raz. Coś mi net szwankuje i pewnie dlatego mail nie doszedł Nelka26 Ja mam taki charakter, że bym nie poszła.

nelka -> wydaje mi sie, ze powinnas sama wyczuc Wasze relacje. Bywa, ze ludzie maja skleroze i moga zapomniec wystawic podwojne zaproszenie. Jezeli jednak nie czujesz od nich sympatii, jestes przekonana, ze pomineli Cie celowo a Twoj facet nie drze wlosow z glowy blagajac zebys z nim poszla - to chyba lepiej nie isc. Gdyby ktos Ci wywinal taki numer po slubie, to chyba byloby najlepiej jakby Twoj maz zbojkotowal solidarnie taka impreze i tez nie poszedl. Mnie moj facet ciaga pod byle pretekstem do swojej rodziny a ja sie bronie rekami i nogami :-p Mam za to inny prblem: MOJA kolezanka (ze studiow) probuje flirtowac przy mnie z moim narzeczonym! Probuje - bo on ja zniesmaczony ignoruje. Ja jednak kipie i nieszczedze jej kasliwych odpowiedzi na jej teksty do niego Skutek jest taki, ze jej nie zapraszamy ani do siebie na urodziny ani tym bardziej na nasz slub

tym razem doszlo, kitek :-D Zaraz przesle swoje namiary :-)

Dzięki za odzew dziewczyny. Tak właśnie planowałam zrobić. Czy to było celowe to nie wiem. Fakt jest taki, że na zaproszeniu mnie nie ma. A \"na gębę\" to wiecie co można zrobić. :P Z moim Ł jeszcze na ten temat nie rozmawiałam. Będzie gadka, że \"stroję fochy\" :P No ale jak on to sobie wyobraża? NO KUŻWA JAK??? :)

Nelka ja na Twoim miejscu bym nie poszła. Skoro im tak ciężko napisać Twoje imię i nazwisko na zaproszeniu,to niech się wypchają. A Twój facet z pewnością tego nie zrozumie-oni już tacy są :) ale powinnaś postawić na swoim,przynajmniej ja bym tak zrobiła. A tak poza tym to nie mam Cię na Naszej Klasie :( kupiłam sobie dziś kurteczkę wiosenną czerwoniutką :) szkoda,że jest jeden stopień,więc muszę poczekać z kurteczką pewnie do kwietnia,aż się trochę cieplej zrobi. miłego dzionka kochane

ja za to mam od niedawna nelke ale nie mam Ciebie joostyno ;-)

kto mnie nie ma na NK mój adres mailowy to justynka888@interia.pl podawać namiary :)

Joostynka1985 poszło :)

A może w odwecie zaprosić młodego tatusia bez żony? :P Ciekawe co by powiedzieli?

nelka już posłałam zaproszenie :)

podalam - email wlasnie poszedl w swiat :-D

przechodzę załamanie nerwowe związane z dietą!!!! jak sobie myślę,co bym chciała zjeść a nie mogę to chce mi się płakać. Do tego dziś kupiłam sobie nową wagę (ta z allegro okazała się zepsuta) i na tej wadze ważę tyle co przed dietą :( więc po co się tak męczyć jak nie ma efektów? niby mi spodnie spadają więc na pewno coś schudłam,i pocieszam się,że każda waga trochę inaczej wskazuje,i jeszcze 3 dni nie byłam w WC (u mnie to norma) więc może jutro rano będzie lepiej jak pójdę do kibelka i później stanę na wadze :) ale powiem wam jest ciężko... najchętniej zjadłabym pyszną pizzę z sosem czosnkowym mniammmm......

Hey Kobitki, No ja ci Nelka26 powiem że ja bym nie poszła... Nie wierze ze nie widzieli ze twoj narzeczony jest z kimś.... Zreszta mnie jakby ktoś w tym momencie nie zaprosił z Jurka rodziny na jakieś chrzciny itd....to bym się wkurwiła i bym uznała za celowe...Zresztą on nie jest dzieckiem zeby go zapraszac w pojedynke.... Justyna dasz rade z ta dieta....Ja powiem ci ważyłam się dzis u koleżanki i waże równe 60kg...Czyli spadło ze 2kg... ale tak jak mówisz co waga to moze byc inna waga twoja:) Życze wam miłego weekendu... Buzialki

mongrana- meil wysłany.. Czekam na ciebie na NK:) Ja już nie mogę sie połapać kogo mam na NK a kogo nie.. gdzieś miałam spis was wszystkich.. musze go odnaleźć...:) Ech.. ja miałam dziś fatalny dzień ale chociaż koło zdane:) Teraz czekam za moim Tomeczkiem i jeszcze musze go odebrać z PKP.. No i jeszcze sobie zażyczył spagetti na kolacje..Czy on kiedyś doceni to moje poświecenie?? :)

Kamila ja Ciebie nie mam na NK :(

Nelka... Co do Twojego problemu no to zgadzam się z resztą dziewczyn.. Jeśli to jest jakaś rodzina dla Twojego faceta to napewno wiedz że za niecałe 5 miesiecy bierze ślub.. a że sam ze sobą brac nie może to musi mieć kogoś.. i to jest dla mnie totalny nietakt ze strony osób które go zapraszały.. Jak ja bym kogoś postawiła w takiej głupiej sytuacji to chyba bym się pod ziemie ze wstydu zapadła.. A znając moją zadziorność to poszłabym jeszcze do nich z prezentem dla dziecka przed chrzcinami.. i powiedziała że z powodu tego że nie będe na chrzcinach to przyniosłam prezent prędzej.. Ale Tobie nie radze tak robić.. Mnie też spotkała taka sytuacja.. Byłam już z T 3 lata i jego brat zaprosił go na chrzciny beze mnie.. Pomijam fakt że jego siostra zaprosiła mnie na chciany swojego synka jak byłam z T niecały rok.. Ale z jego bratem zawsze miałam kiepskie relacje.. Nelka rób jak Ty uważasz.... Joostynka.. Moja siostra prowadziła taką dietę że przez caly tydzien jadła tylko to co miała na liście diety 1000 kalorii, a w soboty pozwalała sobie na jeden posiłek taki na jaki miala ochotę.. Czasem były to lody, czasem pizza albo frytki itd... dieta poskutkowała.. schudła 20kg a nie miałą własnie takich załamek... Może pozwól sobie na malutką chwilke zapomnienia:D

joostynka wysłałam Ci meila na meila justynka888@interia.pl

Dzisiaj byłam w Billi i tak z ciekawości weszłam na dział alkoholowy. Wódka Absolwent jest za 17zł/0,5l.

Kamila posłałam zaproszenie:) Kitek my kupujemy Luksusową po 17,50 w Tesco :) miłego wieczorku,idę oglądać tv z moim Piotrusiem :) buziaki

mnie sie chyba nie pomyli - ja mam Was na nk wszystkie na raz (niemal), to w polaczeniu z mailami (gdzie sa Wasze niki) latwo sobie poukladac w glowie :-) Co mi sie rzucilo w oczy: zadna z Was nie jest z polnocy. Czy tylko ja jedna reprezentuje polnocne klimaty? Ja z dietami nawet nie zaczynam, bo wiem czym to sie skonczy :-o W tej materii nie grzesze zbytnim samozaparciem ;-) Za to chce sie bardziej usportowic (od tego chudne najlepiej :-) ). Ostatnio sie zaniedbalam... Srednio mi to jednak wychodzi. To jeden z wielu plusow slubu latem - w lato najlatwiej zlapac forme :-D Moze jeszcze zdarze ;-) Ten moj mnie gania na lyzworolki ale ja strachulec jestem: kiedy on traci rownowage to sie smieje, macha rekami jak wiatrak i rusza dalej. Ja za to najpierw musze wyjsc z szoku, postac chwile, potem niepewnie sune na przod i chwile to trwa zanim zaczne jezdzic normalnie. Ogolnie to jednak na razie mi ta jazda za bardzo nie wychodzi :-o Staram sie jednak dla niego, bo on to lubi (chodz jezdzi tak samo pokracznie jak ja - oboje dopiero zaczynamy: )Czego to sie nie zrobi dla wlasnego faceta :-p (

Laski Dagaa ma dziś urodzinki :) Dagaa wszystkiego naj naj :):):) wstałam dziś skoro świt,tzn o 8 :) i biorę się dziś do pisania pracy,bo czas goni. Miłej soboty kochane buziaki

Hey dziewczyny, Warszawę wreszcie nawiedziło słoneczko:) Dagaa Wszystkiego naj naj najlepszego:) Dobra idę ogarnąć chałupke...:) Buziaki