Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosiaczek prosiaczek

duża nadwaga! ---- razem damy radę! od teraz PO CO CZEKAć

Polecane posty

Gość sajlentna
Witam sledze wasz temat i jestem za ta dieta rozdzielna. Postanowiłam ze będę codziennie jeść zupkę z bulionu uwielbiam zupki do tego jakis makaronik i warzywka ewentualnie jakiś kurczak z zupki a resztę normalnie oprócz słodyczy. Mam do zrzucenie około 10 kg może trochę więcej:P niestety nie mam wagi w domu ale myślę że efekty beda widoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mnie też nie bardzo, prze tydzień się zaparłam, ale już mi przeszło. Jejku ja nie mam w co się ubrać. Chodzę po domu w dresach i luźnych koszulkach. Jak mam jechać na zakupy to mam co założyć wszystko małe. Już nie wiem co robić. POMOCY Witam nową. Te zupki to chyba niezbyt dobry pomysł. Ale ja się nie znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za 2 tygodnie idę na wesele i nie mam się w co ubrać:( Biorę się od jutra znów bo coś trzeba zgubić i na jakieś zakupy wyskoczyć.Muszę zastosować jakąś drastyczną dietkę choć wiem,ze później może być jojo,bo jakoś nie potrafię się sama ograniczyć i zawsze coś podjadam.Myślę nad kopenhadzką-jest ciężka,ale wiadomo co można jeść i daje efekty-kiedyś schudłam na niej 6 kg i nawet dość długo się po niej trzymałam i schudłam jeszcze następne 5 w 2 miesiące po niej. A Ty Reniu jaką obecnie dietkę przerabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dietka to ograniczenie jedzenia, ale kurcze podjadam słodycze, ciasteczka itp. Co z tego, że nie jem ziemniaków, chleba, jak wcinam wafelki. No nie mogę się opanować. Małej muszę coś dać słodkiego więc przy okazji i ja skubnę. Mam naszykowany rower do sezonu i nie mogę się zebrać. mam gdzie jeździć przecież i jakoś nie mogę się zebrać. Mała ma ospę więc z nią siedzę w domu. Rozpoczęłam handel na allegro i tak mnie to wszystko pochłania, że nie ma czasu na ruch, tylko na słodycze zawsze go znajdę. Jak to jest? No nic trzeba się zmobilizować, ale tak samej mi ciężko. Oglądałam zdjęcia tej Pani minister co zeszła z r.50 do 36. Muszę ten reportaż dziś obejrzeć. Całkiem inna osoba, ale pewnie nic nie jadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj w pracy i nie miałam jak obejrzeć " uwagi". Jak ta Kalata się odchudziła?Oglądałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadła warzywa gotowane w wodzie przez miesiąc i straciła 13 kg przez miesiąc. Potem chudła 3 kg miesięcznie. Obejrzyj na stronie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Ja od wczoraj zaczęłam się kontrolować tzn wracam do dietki.Osiągnęłam 103 i się wystraszyłam, żeby znów nie dobić do wagi z przed roku. No zapraszam koleżanki razem będzie lepiej szło. W sobotę szliśmy na imprezkę i słowo daje nie miałam co na siebie włożyć, a jak już się wbiłam to wyglądałam i czułam się, jak szynka w siatce. Bałam się usiąść, bo mogłoby być kiepsko ze szwami. Wtedy też postanowiłam dość. Samej źle POMOCY!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Reniutka! Nie mogłam Cię znaleźć.Co u Ciebie? U mnie tragedia,wróciłam do wagi sprzed 2 lat.Zaczynam od jutra proteinową,może zaczniemy razem? Angie,a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. U mnie nawet w miarę, tzn trzymam się granicy 100 kg. Raz kilo mniej, a raz więcej. Po prostu jem co lubię, tylko bez mącznych. Na szczęście nie wróciłam do 108 z czego się bardzo cieszę, mimo tego, że zostałam sama, bez wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No to mamy podobną wagę,tak,tak-tyle mi przybyło:( Jestem od 1 września na proteinowej,to super dieta bo można jeść bardzo dużo i się chudnie.2 lata temu ją przerwałam,a teraz chce ją doprowadzić do końca. Fajnie,że się trzymasz i nie odrobiłaś tych 8 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem efektów na tej proteinowej. Czytałam o niej kiedyś. Napisz, jak CI idzie i jak z wypróżnianiem na niej, bo ja mam z tym od zawsze problemy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MasterCleanse
Cześć Wam! Podejmuję się wyzwania jakim jest MASTER CLEANSE:) Zaczynam od jutra (13.09.2010). Swoje doświadczenia będę opisywać na blogu: http://mastercleanse.mylog.pl/ SERDECZNIE ZAPRASZAM! Będziecie kibicować?;) Pozdrawiam!:) Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoc
chociaz sama jestem na szczescie szczupła,śledze wątki o nadwadze ciesząc się z sukcesu dziewczyn. Gratuluje Wam samozaparcia!!! jestescie dzielne i apel do Reniutki- przestań się nad sobą uzalać i opierniczać dziewczyny na forum,ze nie trzymają Cie tu w kółko za rączkę. Masz gruby tyłek, chcesz schudnąć to zabieraj się do roboty, jesteś dorosła, nie oglądaj się w kółko na innych. Przez półtora roku nie zrzuciłas nawet 10 kg i jeszcze się chwalisz,ze udał Ci sie taki "sukces" cytuje"bez wsparcia"?? Sama dla siebie musisz być motywacją i wsparciem. Twoja obstawa na forum zniknie do konca, jezeli bedziesz wciąż taka upierdliwa;/ pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Poczytajcie sobie o takiej nowej diecie paleo. Ja ją stosuję i mogę ją z całego serca polecić. Przede wszystkim to nie głodówka, jecie do woli, ile razy dziennie potrzebujecie i wybieracie produkty z wielu do wyboru. Nie jest to dieta jednoskładnikowa, wyczerpująca i kończąca się efektem jojo. Przede wszystkim jest zdrowa. U nas jeszcze o niej cicho, ale na zachodzie znalazła wielu zwolenników. Sami zobaczcie. Jest podobna do tego co już większość z Was robi, czyli zrezygnowanie z ziemniaków czy pieczywa, unikanie soli i cukru i wszystkiego co przetworzone. Mi odpowiada, ale każdy musi dobrać to co do niego najlepiej pasuje. To tylko propozycja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane dziewczyny majace nadwagę.Pierwszym i najwazniejszym krokiem jest zakup ostropesu plamistego w sklepach zielarskich. Jest mielony i w ziarenkach, ten w ziarenkach jest lepszy mielimy w młynku do kawy i dodajemy do jogurtu, sałatek lub jemy popijając wodą. Kg kosztuje ok 20-25zł i wystarcza na długo. Dwie łyżki dziennie i oczyszczamy watrobę, likwidujemy wodobrzusze, obrzmienia, zapewniamy doskonałą pracę jelit, nabieramy energii kończymy z depresją jednym słowem odnawiamy organizm. Efekty widzimy już po dwóch tygodniach, waga leci w dół, samopoczucie super więc warto spróbować. Poczytajcie na stronach internetowych. Ostropes plamisty jest nazwany zielem Matki Bożej.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę wytrwałości, i samych słonecznych dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja długo nie mogłam pozbyć się nadwagi, próbowałam miliona diet, tysięcy magicznych eliksirów, sportu...wszystko na nic. Ciągle mój metabolizm stał w miejscu. Koleżanka poleciła mi gabinet Vitanea i ich biorezonans. Podziałało! Naturalna, zdrowa i bezpieczna metoda, która stymuluje organizm do szybszej przemiany materii bez łykania tabletek czy suplementów. Już jestem minus 10 kg, a waga ciągle spada. Telefon do nich można znaleźć na www.vitanea.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matix2
Zawsze można postawić na jakieś środki, nie są one drogi z własnej kieszeni. Ja tak postawiłem na kaplanex i udało mi się zrzucić 9 kilogramów w miesiąc. A co istotne, nie miałem po tym żadnych negatywnych następstw, więc jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbował ktoś Zioła Tybetańskie ? https://www.youtube.com/watch?v=FsxHPTCTCE4 Jeśli nie, zdecydowanie polecam każdemu. Działają bardzo mocno i dobrze. Przerobiłam kilka suplementów i ten jest naprawdę najlepszy i zdecydowanie najzdrowszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×