Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka nastolatki

Moja 17 letnia córka uprawia sex

Polecane posty

Gość matka nastolatki

Moja 17 letnia córka uprawia sex Jestem w szoku przypadkiem się o tym dowiedziałam Jak radzicie sobie z tym ?proszę o wypowiedzi rodziców, nastolatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katatonika
Ja tez miałam 17 lat, kiedy moja mama sie dowiedziała, że uprawiam seks. Była w szoku, dowiedziała się tak samo jak Ty- przypadkiem (znalazła moje tabletki). Ogólnie wyrazi la niezadowolenie, ale co mogla zrobić? Bardzo ją kocham, jest cudowna, ale na temat seksu nigdy ze mną nie potrafiła rozmawiać i nigdy nie porozmawiała. Powiedzmy, że sama sobie jest winna, że tak się dowiedziała. W domu, gdzie "te tematy" są tabu raczej corka nie przyjdzie do mamy z informacją, że rozpoczęła współżycie. A jak u Ciebie? Rozmawiałaś z corką wcześniej? Ja mam teraz 24 lata i żałuję, że mama jest tylko mama, a nie moją przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanowny pan inżynier
Prawidłowo. Sam chętnie bym ją pyknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem mama nastolatki (moja corcia na szczescie ma dopiero niecale 5), ale ja tez mialam 17 lat jak zrobilam to pierwszy raz. a masturbowalam sie juz w wieku 13 chyba. teraz mam 28. jednak moja mama nigdy sie o tym nie dowiedziala, jak wyszlam za maz w wieku 21 lat to myslala ze moj maz jest moim pierwszym, a nie byl (teraz zaluje). porozmawiaj z nia. czasy sie zmieniaja moja droga, musisz sie z tym pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
wszyscy juz prawie to robia w tym wieku. takie czasy nic nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowca Mart
MARTA!!!!!!! MASZ DZIECKO!!!!!!!!!! O nie to koniec moich łowów! Nie mowilas nigdy!!! Ty....cholero. Czemu tak mnie oszukalas. Porwe twojego bobasa i zamieszka on ze mną. Naucze go pic piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uprawiałam seks jak miałam 17 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe,moja mama była pierwszą osobą , która się o tym dowiedziała (pomijając mojego chłopaka oczywiście :D)... mam z nią wspaniały kontakt,więc nie miałam oporów przed oznajmieniem jej tego... podeszła do tego tak jak powinna, zresztą wiedziała że zrobiłam to z facetem,którego kocham. Miałam wtedy ledwo skończone 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monis19
ja miałam 18 lat gdy to zrobiłam. Nic nie mówiłam mamie i ona sie napewno nie domysla. Jest bardzo zasadnicza i wiem ze jakbym jej powiedziała to by mi zrobiła taką awanture! Zawsze próbowałam porozmawiac z nią na ten temat tak ogólnie o seksie ale ona zaczynała swoje wywody. Ja jej chce czasem cos opowiedziec zeby mnie tylko wysłuchała a nie mówiła jak tak mozna itp i póxniej miesiac sie nie odzywa! Nie mam z nia najlepszego kontaktu, strasznie się róznimy, mamy zupełnie inne charaktery i jak sie juz dogadujemy to jakas mała głupia rzecz i konczy sie miłe życie:/ ja ze swoja córką chciałabym miec naprawde dobry kontakt jezeli zacznie uprawiac seks i mi o tym powie, jezeli bedzie naprawde rozsadna to kupie jej nawet tabletki bo i tak jej nie zabronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka1111111
hej ja mam 8 letnią córkę takie moje oczko w głowie, kontakt mamy super już teraz pyta mnie o różne rzeczy i szczerze jej odpowiadam, żeby nie wiem jakie pytanie zadała zawsze mówię jej prawdę, radzę Ci żebyś porozmawiała szczerze z córką podpowiedziała że jak zaczęła współżyć to może niech zacznie brać tabletki, najlepiej będzie jak po prostu ja przytulisz i porozmawiasz będzie dobrze trzymam kciuki i nie przejmuj się tym, tylko ciesz się że nie zaczęła w wieku 13,czy 14 lat i nie przyszła z brzuszkiem.pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiatiatia
akurat do tej pani takie rady nie trafiają:( wczoraj śledziłam ten sam topik na forum o wychowywaniu dzieci. Kobieta jak sie uniosła to rzucała wobec swojej córki takimi epitetami jak " worek na spermę' czy " szczeniackie kures**o"... powiedziała tez, że jak przyłapali razem z mężem córkę na seksie z chlopakiem to spuścili lanie i jej i jemu... załosne i niesmaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nią o tym. Ja mam 26 lat i uprawiam seks od 19 roku życia. Moja mama nie wie. Mam stałego partnera od 3 lat, wyjeżdżamy razem na wakacje, ale moi rodzice raczej sądzą, że jestem dziewicą. Myślę nawet, że jak wyjdę za mąż to rodzice będą się oszukiwać, że tego nie robię. U mie to jest taki temat tabu, że szok. Nie dopuść, a by u ciebie też tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do seba inżynier To po co swoją dupę tym dziewczynom nadstawiasz?? ty nie dajesz dupy dziewczynom, ale one tobie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam corke 16 letnia...ale jest dziewica...wiem to na 100%- akurat wczoraj bylam z nia u ginekologa...bo ma nieregularne okresy.,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani mgr inż
a ja mialam 16 lat jak zaczęlam współzyc............ mama udawala ze nie wie,ale chyba wiedziala.W sumie byla spokojna bo od 15stego roku życia brałam tabletki,bo mialam cystę na jajniku :) więc jak leczenie się skończyło to dostawała co miesiąc kase na tabletki, bynajmniej juz nie na cystę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam problem co
tu zjesc na obiad??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arbeitmachtfrei
16 latka uprawiajaca regularnie seks to patologia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miauczydelko no rozumiem. Ale ty troche mnie źle zrozumiałaś... albo ja źle zapytałem. Chodziło o to czy pozostawiasz jej decyzję kiedy zacznie czy też jeśliby się okazało że nie była dziewicą to zrobiłabyś awanturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na fakt zaczecia wspolzycia rodzic wg mnie nie ma wplywu ...ja jej otwarcie mowie o sprawach seksu ..nie wrzeszcze i nie zakazuje ...mysle ze wykaze sie zdrowym rozsadkiem ...a jesli u ginekologa okazalo by sie ze nie jest dziewica to pewnie nie bylabym zadowolona ale awantury tez bym nie robila...nalegalabym jednak w takiej sytuacji na dobre zabezpieczenie zebym potem z wozeczkiem nie musiala popierdzielac jako babcia....bo na to jestem za mloddddddaaaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie i mojego chlopaka przylapala tesciowa w wieku 17 lat:) nie doslownie ale bylo wiadomo o co chodzi a gdy wydawalo nam sie ze wpadlismy poszlismy do niej zeby poszla z nami jako osoba dorosla do ginekologa po tabletke PO w razie jesli byla wpadka:) a ze jest to kobieta bardzo dobra i super mila:) pokrzyczala pokrzyczala,powiedziala swoje ale pomogla i teraz wie ze to robimy ,rzecz jasna i co??Nic bo to normalne;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młode ruchawice
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani mgr inż
ja ci dam patologie!!!!!!!! mam juz prawie 30 na karku a ten z którym zaczelam wspolżyc byl moim pierwszym i jedynym, po 10 latach razem wzielismy slub i jestesmy do teraz razem. Sam jesteś patologia,buroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani mgr inż
nie wiem :D Dogadza dobrze,więc po co zmieniać? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka nastolatki
Dziękuje za wpisy wszystkim Ja na dzień dzisiejszy nie potrafię się z tym pogodzić uważam ,że sex w wieku 17 lat za coś złego i szkodliwego dla samej 17 latki . To się odbije na zdrowiu i psychice. Ale, skoro musi to robić zaopatrzyłam ją w taki sprzęt. http://www.ladycomp.pl/ Niech przynajmniej jest świadoma ,że jest płodna i w każdej chwili może być matką . I jak codziennie rano będzie mierzyć tem. może się jej odechcieć sexu przez sam obowiązek pomiarów. (mi by się odechciało) Tabletki antykoncepcyjne to droga na skróty .która w życiu się wydłuży i czas będzie się rozliczyć ze wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×