Gierki damsko- męskie..

"jak się to ma do tego, że uraziły Ciebie słowa napisane przez Retro w wielu topikach, bynajmniej nie skierowane do Ciebie personalnie?" a tak po prawdzie - mnie nie uraziły jej słowa... Mnie znudził ich sekciarski wydźwięk... Napisalem - ludzie ją przekonują, kilkadziesiat tematów, po kilkaset wypowiedzi, same logiczne argumenty... A retro od rana zaczyna tę samą śpiewke... I znów, i znów i znów.. oczywiscie mozna powiedziec - zeby tego nie cztac.. Ale nie kazdy chce sobie patrzec na to, jak inni ciągle piszą totalne, kompletne bzdury... Kyyrene - oczywiscie... Wiele kobiet ma taki nurt myslowy, by z kobietami nie walczyc... Przekonywac je, rozmawiac, głaskać... Jak głupiego... Tak???? No to ja sobie rozmawialem z retro... Po czym stwierdzilem, ze nie dyskutuje z kobietą, tylko słupem, ktory nie przyjmuje do sbiebie niczego... Lubisz siedziec i mowic do sciany? Ok - ja nie lubie... Prezentujesz nam taką, bardzo wygodną dla wszystkich unikających konfrontacji teorie - "przystąpienie do walki to juz przegrana" :D:D Zatem retro przegrała w pierwszym temacie... a tak po prawdzie "Ty nie przepuścisz żadnej okazji do riposty" przeceniasz mnie - nie udzielalem sie w ponad polowie tematow retro... ignorowalem ją, bo myslalem ze prowokuje... a ona jednak wcale nie prowokuje.... I jeszcze o tej fajnej teorii odpuszczenia agresorom :D Przywołujesz starotestamentową zasade (oko za oko) Historia pokazuje, ze ignorowanie agresji powoduje jej eskalacje... Oczywiscie w realiach forum ma to zerowe znaczenie.. ale jednak..

Stronniczy - wyjdź juz stary z tyłeczka retro, bo nie moze kobiecina usiąść na krześle przed kompem i cokolwiek odpisać... Ps miałes kiedys własne zdanie na jakis temat? Czy tylko podczepiasz sie pod innych?

komiczne, bo ja konfrontacji nie lubię i tak, unikam jej, jeżeli tylko mam taką możliwość, niezaleznie od płci osoby, która do tej konfrontacji próbuje mnie zmusić. To nie jest tak, że ja tylko z kobietami nie walczę, z facetami nie walczę też. Z czystego lenistwa chyba, które ubieram w jakieś tam słowa, żeby lepiej wyglądało.

"Retro, nie dałaś się facetowi znokautować, popatrz, nie zdołał się dowartościować, nie popłakałaś się przez niego. Ty rzeczywiście jesteś jakaś paskuda. Okaż mu trochę współczucia, bądź empatyczna, choć przez chwilę " czegoś nie rozumiem- przecież retro sama napisal to co napisała po wypowiedzi komicznego "Zabraniam Komicznemu wszelkich komentarzy na mój temat. Jego skłonności do bycia macho sa oblesne i równiez daleko wykraczaja poza pewne granice normy. faktycznie, sprawił mi przykrosc." wiec w tej chwili zeczywiście odwracanie sytuacji jest bezsensowne i mi również się to nie podoba no tk może retro powiedzieć że ta jej wypowiedź również była gierką tylko wtedy robi się już z tego jedno gówniane show

Ja mam stosunkowo mocna głowę i mogępić z facetami łeb w łeb:D Tylko mieszać nie za bardzo:P Ale piwko... mniam mniam:D Ja jestem leniwa jak Kyyrene. Ustępuję bo mi się nie chce. Ale do czsu. Jesli cos mnie wkurzy to nie ma zmiłuj się i tyle.

...Stronniczy, czyzbyś uważał że atrybutem męskości jest pozwolić wygrac kobiecie, bez względu na to co ta kobieta robi?? Nawet jak wytrze Tobą podłogę? ... Nefrytowa, z całym szacunkiem, ale ja bym tak pytania nie sformułował. Powiem Ci tak, patrzę na to zupełnie inaczej. Nawet jeśli kobieta coś takiego zrobi, a mam za sobą takie doświadczenie, nie jedno, nie muszę tego traktować jak swoją męską klęskę w taki sposób, by jej odpłacić pięknym za nadobne. Ona swoję klęskę też poniosła, bo zrobienie z drugiego człowieka "szmaty" dla mnie osobiście żadnym sukcesem nie jest. Ale godzę się z tym, że moje poglądy są raczej odosobnione, bardzo rzadko ktoś je podziela. I wiem, jaki zaraz bedzie komentarz, ale nie o Tobie teraz mówię :)

Ike... tak naprawdę ona to juz dała do zrozumienia...

"Jego skłonności do bycia macho sa oblesne"- retro lubi metroseksualnych...w końcy środowisko geyowskie jest jej coraz blizsze:D

Stronniczy.. Twoja wypowiedź zawiera.. pewne podteksty. Mam nadzieje ze je zauważyłeś?

nefry:D ze to gówniane show? czy też że to była gierka ehh w sumie wychodzi na to samo;) nic na to nie poradze nie lubie udzi idacych w zaparte- dlatego pewne wypowiedzi komicznego i retro mi się nie podobają i juz no i ostatecznie nie muszą ;)

Nie kazdy wyznaje filozofie nadstawiania drugiego policzka ufając iz im mocnej nam przypieprzy, tym gorzej bedzie to o nim swiadczyc... kyyrene - jestes kobietą, mozesz unikac konfrontacji... nie wymagaj tego samego od faceta... nie chodzi zadyma zawsze i wszedzie, ale w pewnym momencie juz sie nie da... nie mowie o tym temacie bo tak jak pisalem - slowa retro walą o mnie jak groch o sciane...

Ike jedno i drugie bo jak stwierdziłaś to jest to samo. I owszem, nie lubie ludzi tak koszmarnie upartych jak Retro i Komiczne w tym wypadku :P:P:P:P

Stronniczy to dawny Pseudonim?

ja już dawno zauważyłam, że wkurzyć mnie mogą tylko ludzie, którzy mają nade mną jakąś tam władzę :D:D:D No to kierownictwu dzielnie skaczę do oczu :D Cała reszta....

ike ale iść w zaparte podpierając się stosownymi argumentami to jedno- komiczne a iść w zaparte- "bo tak"- retro to dwie różne sprawy

bekowy jest ten topik :D:D:D:D

"bekowy jest ten topik" moze to po napoju gazowanym :P:P ale bekaj sobie :P

Ale mnie wkurza mnóstwo ludzi:D Tylko mi sie nie chce tracic energii:D A na kafe tym bardziej:P

doprawy fakt aleeee komiczne jest facetem - więc argumentuje retro chcąc niechcąc kobietą ;)- więc uwża że nie musi jk wiekszosc bab

o, właśnie, przypomniało mi się :) komiczne, czytałeś może "Fight club" Chucka Palahniuka? Jeżeli nie, to polecam, może Ci sie spodobać :) I nie mowiłam o konfrontacji fizycznej, wiesz? Gdyby ktoś chciał mi zrobić fizyczną krzywdę, to broniłabym się, tego akurat pewna jestem. Ale slowami raczej trudno komuś złamać rękę.

najbardziej martwi mnie to, ze tak naprawde, to wszystkie te moje wypowiedzi powstają po to, bo chce poderwac "a tak po prawdzie" na jakąś fajną indywidualną psychoanalize i potem psychoterapie :D:D A ta cwana bestyja, nie daje sie i udaje ze nie wie o co mi chodzi :D

"Ale slowami raczej trudno komuś złamać rękę." Nie lekceważ potęgi Mocy kyyrene :D:D:D

lubię was poczytać jak próbujecie udowodnić własne racje i wytykać innym dobre :D:D

...Ps miałes kiedys własne zdanie na jakis temat? Czy tylko podczepiasz sie pod innych?... Gdybym nie miał swojego zdania a był Twoim klakierem, nawet byś mnie nie zauważył. Atakujesz mnie tak zajadle za moje własne zdanie, odmienne od Twojego. Ale sorry, nie mam ochoty zażarcie sprzeczać się z Tobą na poziomie, który usiłujesz narzucić. Mam ważniejsze sprawy do zrobienia :)

Fight Club - tylko fim oglądalem... film super - przeczytam książke :)

Mocą to można najwyżej łyżeczkę wygiąć :P

KOmiczne i FRK. Ja wam powiem dlaczego Retro was tak wkurza. Poniewaz nie uznaje was jako samców alfa i nie daje nad sobą dominować. To ona chce dominować co w waszym przypadku jest absolutnie nie do przyjęcia. Problem lezy w tym, że ona jest uparta jak muł pasiasty, a KOmiczne jeszcze bardziej, bo Frk, po prostu odpuścił. Zresztą był on jedyna osobą przez którą Retro puściły nerwy. Drugi problem to ten, że do niej nie docierają argumenty co stanowi wyzwanie dla KOmicznego ktoremu on sie nie może oprzeć.

"Atakujesz mnie tak zajadle za moje własne zdanie, odmienne od Twojego." bądź uczciwy... To zdanie retro, nie Twoje

"Mam ważniejsze sprawy do zrobienia"- co takiego stronniczy? będziesz udowadniał kobietom jakimi to nie sa cieniasami?:P

"ona jest uparta jak muł pasiasty, a KOmiczne jeszcze bardziej" czekaj czekaj - czyli jak muł w kratke? :D "bo Frk, po prostu odpuścił. Zresztą był on jedyna osobą przez którą Retro puściły nerwy" odpuścił, bo miał mniej czasu :D ale przy mnie przynajmniej raz sie retro odkryła - jako kobieta... nie kobieta terminator, ale kobieta mająca uczucia