Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

wiecie co ja zawsze myślałam że mnie sie udało z odpornością psychczną bo nigdy nie patrzałam z zazdrością na brzuszki ani nie zagladałam do wózków i uwielbiałam sie bawić z dziećmi ale ostatnio to się zmieniło. wszystkie brzuszki mnie doprowadzają i myślę sobie :\"na pewno wpadli, pewnie tego nie planowali, jak im sie to udało\"...itp. a małe dzieci doprowadzają mnie teraz do szału...a te większe jeszcze bardziej... nie wiem skąd taka zmiana...może to dlatego że ostatnio żyję w stresie... Eternal miłych wczasów! Angela 🌻 dla ciebie! trzymam kciuki! kalpek mam nadzieje że mdłości nie będą cię długo męczyły, pisz o wszystkich swoich objawach- miło sie o tym czyta :) lulu jak tam remoncik? często myślę o tobie i anaonie ale by było gdybyście razem zastartowały hihi. dla reszty dziewczynek pozdrowionka bo nie wiem kiedy tu zajrzę następnym razem... pewnie jutro rano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,ja juz po snadanku,wiecie tylko raz mi bylo nie dobrze w sobote ale trwalo tylko chwile..mam juz nowe lozeczko hurrra...poza tym mam wilczy apetyt i cycki bardzo bola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
hejo dziewczynki! ja już z kawką przy biureczku, castagnus już zjedzony, folik też :D teścik jeszcze nie zrobiony, ale @ też nie ma, czekam do jutra rana i sprawdzam :D u mnie tez remoncik sie szykuje: łazienka i kibelek, chyba będziemy brać prysznic w kuchni hihi, buziki poranne dla Was kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA DZIEWCZYNY.JA JUZ PO SNIADANKU I PO KAWCE Z SASIADKA.MAZ SPI PO NOCCE W PRACY MALEGO NIE MA WIEC JA PRZY KOMPUTERZE. MADZIXNEO JA MAM PODOBNIE DO CIEBIE TERAZ URAZ DO KOBIET W CIAZY I MALYCH DZIECI TYM BARDZIEJ ZE MOJ 20-LETNI KUZYN ZALICZYŁ WPADKE I JEGO DZIEWCZYNA JEST W DRUGIM MIESIACU CIAŻY.TAK WIEC MAM JESZCZE WIEKSZEGO DOŁA GDYZ JA BARDZO CHCE A NIE MOGE A ONI OD TAK I JEST. KLAPEK WCALE NIE POWIEDZIANE ZE TE MDŁOSCI JESZCZE SIE POWTORZA BO JA Z SYNEM JAK BYŁAM W CIAZY TO ANI RAZU NIE WYMIOTOWAŁAM.POD TYM WZGLEDEM BARDZO DOBRZE ZNIOSLAM CIAZE. ZIÓŁKO-80 TO TRZYMAM KCIUKI.....NAPEWNO SIE UDAŁO...... WIECIE CO NAJGORSZE JEST TO ZE W PIERWSZA CIAZE ZASZŁAM OD RAZU ZA PIERWSZYM RAZEM JAK TYLKO ZDECYDOWALISMY SIE NA DZIECKO A TERAZ PRAWIE ROK I GUZIK...NIE WIEM MOZE TO PRZEZ SPIRALE BO PO URODZENIU WIKTORKA ZABEZPIECZYŁAM SIE.ALE MOJ GIN TWIERDZI ZE TO NIE MA NIC WSPOLNEGO TYM BARDZIEJ ZE WYCIAGŁAM JA DUZO WCZESNIEJ NIZ ZACZELISMY SIE STARAC. MOZE W TYM MIESIACU SIE UDA JAK NIE TO IDE DO PRACY I POSTARAM SIE NIE MYSLEC O TYM TAK CZESTO.POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu, powinnaś jakąś książkę zacząć pisać! Co za styl i jaka pamięć-o każdej pamiętasz, niesamowite! U mnie dzis skok temperatury, więc powinniśmy byli wczoraj i dzis powtórzyć, ale niestety mój pęcherz zdecydował inaczej. I dopiero do mnie dotarło, że to mój ostatni miesiąc. Zaraz wrzesień, szkoła, wychowawstwo i reszta tych wszystkich spraw, ktore za bardzo mnie zajmują. Anaona, jak nie wyszło, to musisz sama te bliźniaki urodzić :D Ja nie mam problemu z zabawami z dziećmi-może dlatego, ze na tym polaga moja praca, ale brzuszki wpędzają mnie w smutek-wole ich nie oglądać. Jeśli chodzi o remont, to Kalpku łazienka to koszmar- myjemy się w kuchni w misce jak na prawdziwych wakacjach. Ale nie wiem, jak wytrzyma tydzień albo nawet dwa. wszystko musimy skuć-poza tym wanna nowa jest za niska wobec rur, więc musimy podbudować kawałek podłogi. Do grudnia wciąż coś będziemy robić, ale jak już będzie łązienka, to pójdzie z górki. Teraz czekam na wałek niekapiący, bo zamówiłam przez allegro i będę malować sufit w sypialni, żeby ją skończyć, gdy łązienka będzie gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela, spokojnie zajdziesz, zobaczysz. Ziółko, chyba będą jutro dobre wieści. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzix, ściskam Cie mocno i daję kopa Twojej tęsknocie. Mam nadzieję, ze mężuś wróci szybko i trochę radości zaznasz. A dni płodne, niepłodne, wszystko jedno. Popatrz, ja się teraz tak pilnowałam itd, a przyszło sobie zapalenie pęchęrza i w najważniejszej chwili i tak zostałam odłączona od sieci :) Niektórzy zachodzą w ciążę w 8 dniu, a mam koleżnakę, która zaszła 3 dni przez @, bo miała podwójną owulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
nie wytrzymałam i zrobiłam test... wiem, że źle w ciągu dnia i że może za wcześnie bo dopiero 1 dzień @ się spóźnia... tak czy inaczej... kreska jedna oczywiście ;( buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu, samochód jeszcze nie wynaleziony-pewnie na jesieni porządnie się za to weżmiemy. Jesli chodzi o clo i duphaston, którego wczoraj nie wzięłam, mimo że powinnam, ale już przez ten pęcherz i tak za duzo leków się nazarłam, to po tych lekach mam straszne migreny. Wygląda to tak: 1-2 dc ból @-owy, więc jestem na przeciwbólowych, potem do 5 dnia przerwa, 5-9 dc. clo, więc ból głowy, 6 dni przerwy, od 16-25 ból głowy (straszny), 25-28 dc spokój, potem 2 dni bólu głowy przed @-zawsze tak mam. Sama więc rozumiesz, że nie w smak mi te leki :) Podziwam wytrawałość z prowadzeniu samochodu-ja kiedyś przejechałam 300 km bez przerwy i potem 2 dni chodziłam dosłownie jak pijana-bujałam się :D Ziólko, nie znam tego Castagnusa. Musiałabym spytac lekarza, czy w moim przypadku będzie skuteczny. Dwa lata temu miałam mastodynię, ale wyleczył mi lekiem homeopatycznym i sie nie powtórzyło, ale coś gadał kiedyś o zaburzeniach pracy ciałka żółtego, wiec może te zioła byłyby ok. Poza tym pod wpływem stresu moja przysadka mózgowa nie chce produkować etrogenu-moze by pomogło? Zaciekawiłas mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziólko, wiesz, ze to nic nie znaczy. Poczekaj cierpliwie do jutra-mój ginek każe robić test siódmego dnia po dniu spodziewanej się @,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
lulu2008 poczytaj w necie o Castagnusie, myślę, że warto: to lek Herbapolu, na wielu forach znajdziesz info ;) ja mimo mojej "jednej kreski" jest i tak dobrej myśli ;) jeszcze nadzieja mnie nie opuszcza, a brzuszków dookoła jak mrówków! dwie moje przyjaciółki brzuchacze już na wylocie, w pracy też co chwila news o kolejnej fasolce.... eh takie życie, ale w sumie to jeszcze zirytowana mocno nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
a ja lulu2008 jestem troszkę w Twojej branży ;) tyle, że nie szkoła a podręczniki dla Ciebie i dzieciaczków hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziolko- dopiero 1 dzien spoznienia i na dodatek test w ciagu dnia a nie z porannego moczu- zatestuj jutro z porannego moczu trzymam kciuki z calych sil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
hmmm wiesz lulu2008, wygląda mi na to, że Castagnus może być dla Ciebie dobry: (...) zalecenia: zaburzenia cyklu miesiączkowego (spowodowane przejściową lub trwałą niedoczynnością ciałka żółtego) (...), mastodynia (...), zespół napięcia przedmiesiączkowego (...).... hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
wiem wiem zuzia, już nie mogłam wytrzymać i zrobiłam ;)))) jeśli @ nie przybędzie (oby!!!) oczywiście zrobię rano i to za kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz bedziesz nas trzymac w napieciu :) :) hmm, gdybym predzej wiedziala o tym magicznym ziolku to ym sobie w PL zakupila- teraz juz za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu, a może my Ci zakupimy i wyślemy. Ziólko, ja tez jestem dobrej mysli. Poczeka tylko z tym testem. No i jak mówi Zuzia-bedziemy teraz w niepewności. Oby się udało-topik będzie nadal cudem, bo 3 miesiąc i 3 ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziółko_80
zaraz się zaczernię ;) aaaa właśnie miałam napisać zuziu, że ja Ci mogę przesłać tabletki jeśli tylko masz ochotę brać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no nie bede Was naciagac na koszta poczekam jeszcze kilka meisiecy i moze w pazdzierniku pojedziemy do PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie tam koszta, możesz zrobić przelew jak dotrą tablety! zastanów sie tylko czy Castagnus dla Ciebie jest dobry ;) ... ja już \"zaczerniona\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, Zuziu, tak sobie myślę-ja tez się nie obraże. Nawet jak bedzie 5-ta. :D Zuziu, nie będziemy Cie zmuszac do przyjęcia pomocy, ale jakby co, to masz juz dwie, które Ci zakupią i wyślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×