Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

lulu kiedy ty wrócisz? ostatnio się mijamy... :( trzymam kciuki dziewczynki!! napisze dopiero wieczorkiem papa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczcie kochane co wyczytała na innym topiku: "hej dziewczyny poczytalam troche topic, i nie jest moim zamiarem was straszyc, alemi test ciazowy wyszedl dopiero w 42 dniu cyklu, poprzednie testy(3) wczesniej robione z porannego moczu zaraz po przebudzeniu nie wykazaly ciazy, ginka wyjasnila mi ze mialam zbyt maly poziom gonadropiny kosmowkowej zeby test"chwycil" ciaze podobnie bylo z usg robilam prywatnie w 38 dniu cyklu bodajze lub w 39 i nie wykazywalo ciazy dopiero po tym tescie w 42 dniu cyklu pozytywnym poszlam po jhakims tygodniu na usg i wtedy wylecial na monitorze sliczny ksiazkowy pecherzyk ciazowy jak to entuzjastycznie krzyuknal lekarz wiec do tych co sie staraja nie stresujcie sie brakiem pozytywnego testu a do tych co oczekuja @ nie zebym straszyla ale o ile okres sie nie pojawia zawsze istnieje potencjalne ryzyko ze jest sie w ciazy" ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę się tak za bardzo nastawiać, ale bym chyba na orbitę wyskoczyła ze szczęścia ;) ;) .... tak czy inaczej fakt jest taki, że testy apteczne nie koniecznie dają pewność ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę osobiście po robocie ;) będę tam 16.30 dokładnie, jak popatrzysz na niebo i zobaczysz jakiegoś ludka lecącego na orbitę to będziesz wiedziała jaki był wynik hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziólko to co napisałaś z tymi testami bardzo mi się podoba :) Ja też mam nadzieję, że mój się pomylił. Dosyć mocno boli mnie jeden jajnik, w ogóle dzisiaj nie mogę się skupić na pracy.... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anaona... wiesz, że takich przypadków jest baaaaardzo wiele! wkleiłam tylko jednego posta, żeby nie zapychychać naszego forum :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to wogule nie mam szans na testowanie bo q przylazi jak w zegarku- no raz jej cos odbilo i pojawila sie 17dc a tak 25- 26 to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz zuzia, ja tam bym wolałam żeby @ przychodziła jak w zegarku... no chyba że fasolka jakaś zamieszkała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoniłam do laboratorium, na orbicie mnie dzisiaj nie będzie... tzn. wynik poniżej 1, fasolki nie ma, no nic! poczekam z fasolką na Was! przecież głupio by było tak wybiegać przed szereg! ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4mala
Cześć Kobietki! Ziółko przykro mi, ze nie tym razem ale napewno fasolka niebawm zapuka do twojego brzuszka:) Ja ja właśnie wróciłam od gina, nie było mojego bo urlopuje i sie okazało, ze ten drugi specjalizuje się w leczeniu nie płodności- pracował w naszej klinice leczenia niepłodności i zrobił mi taki bigos z móżgu, ze nie wiem co mam mysleć, ale pokolei: 1. okrzyczał mnie, ze przyjmuję leki nie mając pewnosci, ze z mężem jest ok- bo jeszcze nie zrobił badania nasienia 2. że na ustalenie strategii cyklu mam przyjść między 1 a 5 dc i dopiero potem w przypuszczalnym terminie jajeczkowania 3. ze nawed jesli jestem w ciąży to usg jeszcze nie wykaże a test da wynik dodatnii po 14 dniach od zapłodnienia 4. zmienił mi leki- mam teraz brać luteine bo to 29 dc i mieć nadzieję, ze @ nie przyjdzie a wtedy to się tylko cieszyć Co Wy na to ? Bo mi znowu trochę zachwiało spokuj i juz nie wiem ani co robic ani komu wierzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4mala
czemu ja zawsze trafiam jak nikogo nie ma? Ale śle pozytywne wibracje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ziółko dobra z Ciebie kobieta, że się nie wyłamujesz... ;) Ale teraz odwiedź ginka i dowiedz sie co może być przyczyna braku @. 4mala mój lekarz podobnie mi mowił, najpierw badanie nasienia, hormonów, a dopiero pozniej leki. Trzeba wykluczyc inne przyczyny zanim się zacznie hormonami faszerować. Ale bądz dobrej mysli. Bierz luteinkę, ona w razie czego chroni i podtrzymuje ciąże. Będzie dobrze. Musi być! Mnie ciągle boli podbrzusze, raz mocniej, raz słabiej, ale ciągle się coś tam dzieje. Mąż każe mi iść do lekarza, bo mówi, ze skoro nie ciąża, to inne draństwo, ale ja mu mówię, że dwa dni spóźnienia to jeszcze nie tragedia! Zresztą ja mam cichą nadzieje że to fasolka tam już rozrabia hihi :) Mam nadzieje że się nie pogniewacie, że chcę się wyłamać... ;) Martwie się o Lulu, coś się nie odzywa, a strasznie ciekawi mnie czy małpa zawitała do niej czy nie... Odezwij sie kochana! kalpek gdzie jestes?? Poopowiadaj nam trochę jak to jest być w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia są plusy Twoich krótkich cykli... najkrócej się denerwujesz z nas wszystkich... :) Pozdrawiam wszystkie. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorem wrocilam!lekarz z Kielc powiedzial,ze jest ciaza zarodek ma 12mm ale nie ma tetna ze jesli nie bedzie krwawienia trzeba to usunac jesli sie pojawi to zeby bylo samoistne poronienie,zeby sama macica sie wyczyscila,ale nie byl tez pewny,bo mial taki dziwny wyraz twarzy..pojechalam po tej wizycie do swojego i mowi ze pieknie widac i ze tetno moze w kazdej chwili sie pojawic,bo moze jest to zbyt wczesna ciaza,zeby bylo tetno-dal mi nadzieje!ze musze do poniedzialku poczekac czy bedzie krwawienie czy nie,jest torbiel ale na korzysc ciazy bo ona moze ja podtrzymac,lekarz sie pytal czy bola piersi caly czas bola,powiedzial ze jak bola piersi to oznaka ciazy ze jest i ze sie rozwija,ale najlepsze jest to,ze przy karcie wypisowej ze szpitala napisane jest tak:rozpoznanie : poronienie chybione-nie wiem co to znaczy!ze objawy krwawienia nie ustapily-przeciez po dwoch zastrzykach ustapily,ordynator mi robill usg a napisane ze inny lekarz,widzialam zdziwienie mojego lekarza,wyzywalam ordynatora do mojego lekarza,ze mu okulary kupie jak on nic nie widzi,przeciez teraz na usg widac wszystko idealnie,jest fasolka tylko ze nie ma tetna,ale jeszcze sie moze pojawic!dziewczyny nie wiem komu wierzyc,najlepiej w ta dobra wiadomosc od mojego gina,nie wiem poprostu nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja bylam w sobote na pogotowiu bo zaczelam plamic,musialam zostac w pon wyszlam,bo ordynator mi powiedzial ze nie widzi zywej ciazy i od razu chcial mnie skrobac,ale sie nie zgodzilam,moj lekarz powiedzial,ze mamy czekac do pon i zobaczymy czy jest tetno,bo byc moze jest wczesna ciaza,a jesli nie to czeka mnie czyszczenie macicy:(boje sie bardzo,wierze ze serduszko zacznie bic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KALPEK NIE PRZEJMOJ SIE WSZYSTKO BEDZIE OK.JA ZE SWOIM SYNEM JAK BYLAM W CIAZY TO PRZEZ 3 MIESIACE MIALAM NORMALNY OKRES.JAK ZACZEłAM KRWAWIC W PIERWSZYM MIESIACU TO POJECHAłAM DO SWOJEJ JESZCZE WTEDY LEKARKI A TA SKIEROWALA MNIE DO SZPITALA NA SKROBANKE BO NIE WIDZIAłA NA USG TETNA DZIECKA .POJECHAłAM DO SZPITALA A TAM BYL MOJ OBECNY LEKARZ I WSTRZYMAL SIE OD ZABIEGU.JESZCZE PRZEZ KOLEJNE DWA TYGODNIE DZIECKO NIE MIALO TETNA ALE KRWAWIENIE USTAłO.ZACZEłAM BRAC TABLETKI NA PODTRZYMANIE TURINAL I TAK OTO MAM SYNKA. A WIEC NIE MARTW SIE.... A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalpek to na prawde miałaś przykre doświadczenia. W szoku jestem! Niestety mamy w Polsce takich lekarzy jakich mamy... :/ Nie wszyscy oczywiście, ale wielu minęło się z powołaniem. Nie przejmuj się kobito, ważne że nadzieja jest. Widocznie facet nie widział tak wczesnej ciąży i gadał głupoty. Ja ci mówię: głowa do góry! Nie możesz sie teraz denerwować. Myśl pozytywnie, a wszystko będzie dobrze :) buzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mój boże kalpek ale miałas przykra sytuacje ja bym sie wystraszyła na śmierć! mam nadzieje że serduszko zadudni mocno jak dzwon juz niebawem i będziesz mogła wyśmiać tego idiote lekarza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4mala
Kalpek, wierzę, że serduszko bobaska zacznie bić i będzie to najsilniejsze serduszko! Ja też już słyszałam o takich sytuacjach i najczęściej ten lekarza, ktory kazał poczekać miał rację- własnie tak był z moim bratankiem. U Ciebie też wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki! Anaona, dzieki bo tyle mysli mi się zaczeło kłębić, co prawda boli mie podbrzusze i piersi jak przed @ , ale mam nadzieję, ze ktoś już tam w brzuszku zyje a luteina tylko pomorze:) Pozdrawiam Was wszystkie i miłego wieczorku i nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×