Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

W aptece internetowej to widziałam, że kilkanaście złotych kosztuje, ale jak doliczysz do tego koszt przesyłki, to na to samo wyjdzie. No chyba że by się kupiło od razu kilka opakowań. A mówisz, że na wrażliwą cerę jest dobry. A na wypryski i poprawienie kolorytu cery myślisz, że też zadziała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i czytałam, że aby widzieć po tym wiesiołku widoczną poprawę w śluzie, to trzeba go brać nieprzerwanie przez przynajmniej 3 miesiące. To może, jak bierzesz tylko 2 miesiące marzec kwiecień, to za krótko, by było coś widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ja wiesiołek łykam w pierwszej połowie cyklu 3xpo dwie dziennie i już w następnym cyklu widziałam różnicę, a po dwóch cyklach lekko powrócił śluz, bo u mnie kompletna posucha była... więc jeśli o mnie chodzi to polecam gorąco, i chyba też mi cera się poprawiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 razy po 2 ?Ja się własnie zastanawiałam, czy brać po 1 czy 2 i stwierdziłam, że 6 tabletek dziennie to za dużo będzie i biorę po 1 3 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a łykacie ten folik ciągle ? Ja łykałam kiedyś, na początku starań i potem przestałam, bo stwierdziłam, że skoro nie zachodzę, to nie będe tego latami łykać przecież. Kupuję sobie teraz z witamin falvit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie ja też biore ten olej z wiesiołka od jakiegoś tygodnia tak w sumie na wszelki wypadek bo u mnie to zawsze mokrawo i śluzawo :) ale nie zaszkodzi dopomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do palenia to wiecie, że u mnie w towarzystwie na chyba 20 osób palą same dziewczyny... Żaden chłopak:) Ja to jestem taką ćwierćpalaczką.. Mogę nie palić przez 2 tygodnie czy miesiąc i wcale mi się nie chce.. Ale jak usiądę z koleżanką na pogaduchy to wtedy i paczkę spalę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak u Kaziki taka poprawa to rzeczywiście jest efekt, a jak ty MARZENIE nie miałaś problemu z suchością to możesz też tego nie zauważyć, ale rzeczywiście trzeba brac dłużej pewne witaminki zeby zaczęły działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja suchot nie mam, owulację rozpoznaję po śluzie,ale za to ten śluz taki typowo płodny to ja mam tylko 1-2 dni. A wiem przecież, że dziewczyny mają taki mokry śluz dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym razie nie zaszkodzi brać, im lepszy śluz dla plemników, tym większa szansa. Chłopaki mojego m trochę niemrawe, więc musze im stworzyć lepszą drogę do mety:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie,ja głupia czasem, jak mam owulację, to tak sobie po kotaszeniu wyobrażam te plemniki, które lecą tam do tego jaja i się zastanawiam, gdzie już dopłynęły i czy jeszcze daleko mają i ilu z nich przetrwało:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja folik też łykałam na początki a teraz też falvit biorę a tam jest kwas foliowy, o matko to ja tylko 1 dziennie tego wiesiołka biorę, to chyba rzeczywiście za mało... ale ja strasznie nie lubie połkać tabletek i wogólę nie lubie połykać ;) ;) ;) to tak na rozliźnienie hihihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie a trzymasz nogi do góry razem z tyłkiem, bo ponoć tak trzeba żeby wszystko od razu nie wypłynęło i nawet czytałam że jak cię tak mąż potrząśnie za nogi to lepiej wpadnie, śmieszne to co nie... mnie tak kiedyś potrząsnął dla śmiechu... co do śluzu płodnego to ja mam też tylko 1-2 dni, czy to za krótko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem trzymam tyłek uniesiony do góry, podkładając jakiś wałek pod posladki. Czasem po kotaszeniu się gimnastykuję i sama podnoszę miednicę do góry co chwila na parę minut - dobre ćwiczenie na pośladki i cellulit :-) Tak czy tak, choćbym nie wiem jak wysoko tyłek trzymała, po jakiś 20 minutach, jak nasienie się upłynni, i tak ze mnie co nieco się wylewa. Potem na drugi dzień po tych wygibańcach mam zakwasy na pośladkach, udach i brzuchu. Seks + fitness + trzymanie plemników - w jednym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzyłam na allegro i jest mnóstwo testów i tanich tylko dobrzeby bylo żeby ktoś coś polecił, żeby nie zamówiła przeterminownych naprzykład... no właśnie skąd wiadomo ze te na sztuki nie są przeterminowane, czy na każdym osobno jest data ważności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój m był kiedyś dobry, zobaczył w telewizji jakiś program, gdzie były pokazane na obrazkużeńskie narządy rozrodcze -pochwa, szyjka, macica z jajowodami itd, a on na to\" Kurczę, i te plemniki mają przez te wszystkie części przelecieć, aż do jajowodów ? One w ogóle dadzą radę taki kawał ?\":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupowałam kiedyś na allegro, na czuja. Przejrzałam oferty, wybrałam moim zdaniem najlepszą i kupiłam. Nie pamiętam dokładnie, ile kosztowały, ale płaciłam chyba jakieś 20 zł z przesyłką za 10 sztuk. Działały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia*****
Witam. Mojej koleżance, która starała się o dziecko, ginekolog powiedział, żeby wyjechała w jakieś ciepłe miejsce na urlop. Ponoć gorący klimat sprzyja ciąży. Pojechała z mężem do Egiptu na urlop i wróciła z fasolką w brzuszku. Nie wiem, czy klimat i wysokie temperatury miały wpływ, czy była to kwestia przypadku. Grunt, że pomogło! Zbliżają się wakacje więc może warto by było zmienić klimat? Może pomoże, a jak nie to przynajmniej zostaną wspomnienia po podróży. Życze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia*****
Jeszcze coś mi wpadło do głowy! Dużo o tym czytałam i rozmawiała z lekażem. Ciekawą i troche dla mnie konrowersyjną metodą na zajście w ciąże jest branie tabletek antykoncepcyjnych przez ok. 3 miesiące i odstawienie. Po takim odstawieniu jajeczka się mnożą i mnożą. Takie metody stosuja ginekolodzy u swoich bardzo odpornych na ciąże pacjentek. Zapytajcie swoich lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia, moim zdaniem wiesz co pomogło??! Poprostu RELAKS! Nacodzień jesteśmy zestresowane życiem codziennym, pracą, itd. Jak jeszcze do tego dojdzie stres związany z zajściem w ciążę to przez taką kumulację niedobrej energii nic dobrego wyjść z tego nie może:( Urlop polecam jak najbardziej! Sama chętnie bym gdzieś poleciała..:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia*****
no i moja koleżanka na urlopie nie myslała o ciąży bo lekarz zasugerował jej niepłodność, więc kochała się bez zapiespieczenia z myślą że nie zajdzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga Nadio, słyszałam o tym też i sama sie zastanawiałam ale trochę nie ma to sensu, truć się specjalnie. jeśli chodzi o długi wyjazd gdzies gdzie jest ciepło i miło i przez 2 tyg nie myśleć o codzienych sprawach że trzeba jakiś rachunek zapłacić albo jakiś termin właśnie mija i czegoś tam jeszcze nie załatwiliśmy - ------------------------- NIEMOŻLIWE!!!!!!!!!! no chyba że dla chcącego nic trudnego, mieć kasy jak lodu, olać wszystkich i wszystko, to ja tak zamawiam na lipiec albo sierpień poproszę!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropo rachunków, wczoraj dostałam rachunek za prąd za 2 mce 0 150 zł kiedy jeszcze w tamtym roku płaciliśmy 80 - 90 zł, no ja rozumię ze była jakaś podwyżka, ale halo czy się komuś coś nie poj....o!!! prądu zużywamy tyle samo co wcześniej, sprawdzał, jestem wkurzona jak o tym myślę, bo na dodatek fundusz remontowy jak płaciłam 50 zł to teraz od kwietnia bedzie 97 zł. ja chyba pujdę po podwyższkę - to mnie szefowa wyśmieje bo od początku roku ani jednej premii nie dostałam bo pewnie odkłada na czarną kryzysową godzinę. muszę sie wam jeszcze do czegoś przyznać: ja ponoć materialistka jestem - tak mówią złośliwi, a życzliwi że oszczędna, poprostu boję sie ciągle że nie będę miałą za co na emerutyrze żyć, przyjmując że doczekam emeryturki... dobra ja uciekam, miłego popołudnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia*****
Fakt, że trzeba mieć kase na urlop. Może któraś z was ją ma, ja nie wiem. Słyszałam tylko, że wysokie temperatury sprzyjają i to wszystko. Co do tych tabletek, to uważam, że jeśli inne sposoby zawiodą, a bardzo chce się mieć dzidke to warto. Mimo, że ja się o dzidziusia nie staram, tak bym zrobiła. Znam tą tematyke bo biore pigsy i dużo czytam ta temat o ciążach po odstawieniu tebletek. Jedno jest pewne. Płodność jest większa tuż po pigsach niż normalnie. Chciałam tylko doradzić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki. Ja tak na chwilkę, bo trza wyczyścić mieczysławę i iść spać, bo jutro znów do pracy i wstaję se o 2.30. :D Dzień jak codzień. :) Wszystko ładnie pięknie, tylko kurde tak pizga, że normalnie zamarzam w tej mem cudnej robocie. Już tak bardzo marzę o wiośnie. :) Od razu lepiej się będzie pracowało. A tak to czuję się i wyglądam jak rasowy bałwan. :D Moleczko, ja też kupowałam testy owu na Allegro. Płaciłam coś ok. 50 zł za 30 testów owu + 2 ciążowe. Na każdym teście była data ważności, także się nie martw. :D A co do prądu to nam rachunek nie wzrósł. Co 2 miechy płacimy ok. 150 zł. I tak już jest od dłuższego czasu. :) Kazika, dziękuję bardzo za dobre słowo. Kurde, może i spróbuję, bo w sumie co mi szkodzi. :) Choć ogólnie teraz z szukaniem pracy jest mega kapa. Niby tyle ogłoszeń, a tak naprawdę jest mega wielkie gówno. Ja se już jestem przed okresem. Czuję się jak nadmuchany helem balon, boli mnie brzuch, nic mi się nie chce, włosy mi się nie układają, wysypało mnie na paszczy i w ogóle jestem jakaś taka wyrąbana jak remiza po weselu. Nie lubię tych dni przedokresowych. Lubię za to być świeżo po okresie, bo wstępują we mnie jakieś nowe siły. :) A ja inteligentna po wczorajszym smarowaniu się samoopalaczem zapomniałam zmyć sobie ręce i teraz wyglądam jak rasowy Chińczyk albo jakbym sikała pod wiatr. Normalnie tylko metki \"made in China\" mi brakuje hahaha. :D Zmykam, do następnego Babeczki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam tylko. Jakoś tak mi smutno-chyba ze zmęczenia, więc wybaczcie, ze się nie udzielam... ale mimo tego ściskam każdą z osobna serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek, Wojtek Man wita mnie przy kawie i od razu wiem, ze to cudny piatek :). Lulu, calą pozytywna energie ślę Tobie :) dziewczyny, ja przepraszam ale że ostatnio man tak inne tematy ale jeśli przeszkadza to wam to proszę napiszcie juz będę trzymała się tylko tematu. Musze sie wyżalić wczoraj się dowiedziałm, ze moj szef wszystkim się żali, że ja znowu chce sie uczyć, wogóle ekipa w pracy patrzy na mnie jak na debila- fakt współpracownicy sa w wieku przed emerytalnym. Czy pracodawca nie powinien sie cieszyć, ze pracownik sie rozwija? Wiem może obawiac się, ze odejdę- bo tak będzie- ale czy nie powinien zadbac o mnie o tyle bym nie chciało odejść- majac mnie jedna z takimi kwalifikacjami? Nie rozumiem tej sytuacji i jest mi przykro, ze mówi o mnie, ze se znowu cos wymyslilam. Mąz mi tłumaczy, zebym olała go bo w weekendy i tak nie pracuję i to moja sprawa co robię. Tylko to przykro cos takiego uslyszeć za plecami :( Teraz koleiny inny watek: zamówilismy szczeniaka, jak otworza oczy to jedziemy wybrac, naszego :) Nie wiem, czy to piatek, czy wiosna sie zbliża- choć u mnie nic na to nie wskazuje- czy Magnez + B6 ale jakoś naenergetyzowana jestem, więc ślę pozytywne fluitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady1979
Z tym urlopowaniem to znam w rodzinie dwa przypadki po wcześniejszych długiawych staraniach, jedna załapała na Kanarach, druga w Tajlandii:) Btw, uśmiałam się z mieczysławy i kotaszenia;) Ja tez mam te testy na owu - ciążowe, te drugie już wytraciłam:), a owu to chyba na mnie nie działaja, bo albo sa trefne, bo chyba cały miesiąc wg. nich jestem płodna, a lekarz twierdzi, że to moja wina, przez brak owu, pękajace pęherzyki... Wstrzymam się do badania m, juz za 2 tyg jest zapisany. On nie pali, jest przeciwnikiem, nigdy nie palił, ja za to... no cóż, lubię, paczuszkę mam na 2-3 dni, ale na imprezce to cała idzie, lekarz kazał "odstwic", ale- jak zajdę to rzucę na pewno, będę mieć motywację. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4mala my tu ajlawia elaboraty więc wal śmiało na każdy temat:) tym szefem to się nie przejmuj, jest dupek i już, nic na to nie poradzisz, zazwyczaj tacy ludzie właśnie tak leczą kompleksy.... jesteś młodsza, mądrzejsza czuje się zagrożony, ja bym się cieszyła gdyby mój pracownik robił coś więcej i się dokształcał:) Klempa nie ma za co:) powodzenia w poszukiwaniach, może zostaw samoopalacz na twarzy i szukaj pracy jako chińczyk:) Lulu trzymaj się ciepło:) Co do zaciążeń na wakacjach to też o takich przypadkach słyszałam, mój lekarz nawet uważa, że największe prawdopodobieństwo jest jak każde z małżonków pojedzie w inne miejsce:) wtedy szanse wzrastają podwójnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×