Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce żyć

Już nie moge chcem żeby żałował tego!!

Polecane posty

Gość nie chce żyć

nie wierze w to co zrobił od samego początku dzisiaj był dziwny. przyszliśmy do mnie zjedliśmy obiad wyszliśmy do miasta po czym zaczęła sie bardzo ciekawa rozmowa,zaczął mi znowu wypominać że jego kolega widział mnie gdzieś na mieście kiedy mówiłam mu ze siedzę w domu! tylko ja naprawdę siedziałam w domu i nie wiem kogo ten kolega widział ;( zaczęliśmy sie kłócić wreszcie powiedziałam że go zostawię skoro będzie mi dalej takie rzeczy wmawiał kiedy ja siedziałam w domu.. usłyszałam od niego ,,no i huj,, kłótnia zrobiła sie jeszcze większa... próbowałam go uspokoić ale ściskał mnie za rękę tak ze mam całą pozdzierana aż mi krew jeszcze leci później powiedział że jestem pierdolnięta że nie rozumiem że mam go nie dotykać i złapał mnie za buzie tak dwiema rękoma i ścisnął mówił do mnie ,,ty nie rozumiesz ,, i ściskał mocniej,jak zaczęłam płakać pocałował mnie ale zaraz odepchnął i usiadł na krawężniku ja nie wiem czemu ale tak stałam jak słup ani słowem sie nie odzywałam.. wreszcie złapał mnie za ręke a ja tak szłam z nim nic do mnie nie docierało gdy doszliśmy do przystanku on wsiadł w autobus kiedy go zawolałam nawet nie zareagował usiadł spojrzał się na mnie i pokazał ręką cześć ja zapłakana szłam myślałam ze wyjdzie jeszcze przyjdzie do mnie nIC wszytsko to było z 15 minut temu a ja siedze kołkiem przed komputerem i ne wiem co mam myśleć co mam robić nie nawidze go ale czuje w sercu że kocham nadgarstek u ręki mnie boli mam pozdzierane rece tak mnie złapał boje sie ale nie wiem czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na początek
złap za słownik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
nie interesuje mnie teraz słownik w takim momencie mam prawo popełniać błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem obije ci twarz
on jest niebezpieczny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko powiem Ci tylko jedno. Uciekaj od Niego jak najdalej możesz. Zerwij kontakty i poszukaj prawdziwej miłości która nie zadaje bólu. To była zwykła przemoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
boisz sie bo to juz koniec, to znaczy Ty wlasnie teraz powinnas to zakonczyc...on jest niebezpieczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurdeee
to jakis psychol, potraktowal cie jak wlasna rzecz, ja sama sie wystradzylam tej opowiesci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
Nigdy tak sie nie zachowywał a teraz już nie wiem robię dla niego wszystko zawsze nie kłamie go a on? nie byłam na żadnym mieście nie wiem czemu ten jego kolega powiedział że widział mnie a on wierzy jemu nie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
Kobieto, czemu Ty sie tlumaczysz, nawet gdybys byla na miescie to nie mial prawa do przemocy, to wszystko...przy takim czlowieku zatracisz sie calkowicie, juz zalatuje od Ciebie niskim poczucie wlasnej wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edw_
on sie ciebie czepial byl agresywny a ty rozmyslasz. To psychol, pozniej bedzie jeszcze gorzej, jesli nie zakonczysz tego zwiazku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka jak miód cięta jak osa
przestań mowic nawet z nie chcech zyc!! dla szmaciarza sie tak poswiecic ? denerwuja mnie osoby ktore odrazu tak drastycznie mysla. cale zycie przed toba. zreszta z tego co widze i tak jestescie krotko ze soba. takich przemkow jeszcze bedziesz miala 3 ;) glowa do gory daj mu troche czasu jak juz ci tak zalezy sam sie odezwie jak cie kocha. ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
19 wiem każdy mi tak mówi ja nie mówię że będę zaraz dzwoniła do niego po prostu wyłączyłam telefon nie wiem zobaczę co on zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regular guest
Cos mi sie wydaje, ze ten twoj "kochany" mozliwe, ze jest sadysta albo bierze narkotyki i nie ma nad soba kontroli. Zachowanie psychopaty. Poki nie masz z nim dzieci, ani formalnego zwiazku, to sobie zycia nim nie zatruwaj. Rozstanie bedzie cie pewnie mniej bolec niz twoje nadgarstki. P.s. Nigdy nie doradzam ludziom rozstania, ale w Twoim przypadku nie wyglada mi to na problem do rozwiazania rozmowa. Psycholog, albo psychiatra. Jedyna pomoc, jaka tu widze. Zadaj sobie jedno pytanie: Chcesz tak ciagle miec? Jak nie, to zrezygnuj z niego. Twoje szczescie zalezy tak naprawde tylko od ciebie. Zycze sily i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
czyli pożegnać sie z nim za oferować wizytę u psychologa powiedzieć że jest nie normalny jest sadystą i kopnąć w dupę?? Nawet nie wiecie jak bym chciała tak zrobić ale wiem że to po nim spłynie a chciała bym żeby żałował tego co zrobił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
Żeby wiedział że ja też mam uczucia że mnie to bolało bo widocznie on tego nie zauważył chociaż jak złapał mnie tak mocno za szyje i ściskał coraz mocniej zaczęłam płakać pocałował mnie ale zaraz dalej odepchnął później szedł całą drogę bez słowa po czym wsiadł w autobus i pojechał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
Teraz do mnie powoli dochodzi co on takiego zrobił Jak on tak mógł ;( a niby mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
nie, Ty mu niczego nie musisz tlumaczyc ani mowic co ma teraz ze soba zrobic, Ty dobrze zrobisz jak odejdziesz, to wszystko...a co tutaj tlumaczyc, jezeli nie zrozumie dlaczego odchodzisz to jeszcze gorzej dla niego, nie uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regular guest
No ale w innym razie zyjesz w strachu i niepewnosci przed nastepnym atakiem, czy atakami. Lepiej sobie odpuscic zemste, a miec spokojne zycie. Po pewnym czasie i tak to po tobie splynie i nie bedzie juz uczucia zemsty, a co dopiero uczuc do niego. Bedziesz sie sama sobie dziwic, jak chcialas to wytrzymac i w ogole tak myslec. Daj sobie troche czasu i ochlon. I nie czekaj na jego ruch. Lepiej sama zacznij dzialac. Uszczesliw sie!!! Wedlug mnie on najbardziej ucierpi, jak go zostawisz. Przemysl to i nie patrz na niego tylko na siebie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
Wiem ale zawsze jak była jakaś kłótnia ja wyciągałam pierwsza rękę.. teraz widzę po takim czymś on się nawet nie odzywa ;( nie to że czekam na jego reakcje tylko myślę że on do końca nie wie co zrobił bo cały czas jest przekonany że ja go okłamałam że byłam gdzieś tam i ten jego kolega mnie widział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez tak zrobil kiedys. chwycil mnie za twarz i nie chcial puscic, wyzywal, ja tez bylam w takim szoku jak ty. zdenerwowal sie. latwo powiedziec uciekaj. ucieklam i co? minal rok a ja go dalej kocham a on ma teraz nowa dziewczyne i jest z nia bardzo szczesliwy podobno i nie traktuje jej tak jak mnie. jakies wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regular guest
Zaufania to on do ciebie nie ma. Nie tlumacz sie mu juz z tego. I tak ci nie uwierzy. A nastepnym razem kolega cie zobaczy na dyskotece, jak flirtujesz i znow klotnia. O nic. Bo bylas w domu. A propos do mojego tez zadzwonil kiedys "znajomy", ze mnie widzial dzien wczesniej na dyskotece, a ja z moim przed telewizorkiem cala noc spedzilam. Swietnych kumpli maja nasi faceci. Okazalo sie, ze chcial mnie odbic, bo mu sie strasznie podobalam. A mogl mi pewnie tez zycie zatruc. Moj nie wierzy juz przyjaciolom, tylko mi. Tylko naprawde moze mi zaufac. I dobrze. Nie mam stresu. Koledzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina wspaniała
dziewczyno co ty masz za związek, miej do siebie szacunek chłopak ma poważne problemy emocjonalne i psychiczne nie kocha cię tak jak ty jego ... a ty może nawet gdzieś w sercu na dnie akceptujesz to jak cię potraktował może myślisz to taki mocny facet, to złuda zrezygnuj zanim on zrezygnuje z ciebie bo wtedy wyjdzie na to że jednak on był mądrzejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce żyć
turquoise Wnioski? Czyli żałujesz tego że od niego ,,uciekłaś,, ? regular guest Widać nie ma do mnie zaufania fakt ;( i sama nie wiem dlaczego? nigdy go nie zawiodłam... Zostawię go tylko nie chce myśleć jak będzie bez niego... Bo on był inny kochany miły ale to przeszłość to już było... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regular guest
Chcesz wiedziec, jak bedzie bez niego? Zyjesz bez obaw, ze znow sobie cos wmowi, czy ubzdura i sie na tobie wyzyje. Zyjesz z pewnoscia lepiej i masz szanse znalezc NORMALNEGO faceta. Zycze Ci tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loozer
dziewczyno nie zyj złudzeniami facet sie nie zmieni, pomysl co by było gdybys zaszła np. w ciaze i wzieła z nim slub, ja widze wtedy piekło w Twoim własnym domu, pomysl co czułoby wasze dziecko widzac jak on Cie traktuje, a jesli wciaz Ci na nim zalezy i tak go zostaw ,nie pozwól wrócic az sie zmieni i tylko wtedy kiedy bedziesz tego całkowicie pewna, realnie patrzac małe szanse widze na to ale kto wie pozdrawiam i nie dołuj sie z powodu swira bo tak go nalezy nazwac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×