Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mania77

11 lat różnicy w zwiazku czy to dużo?

Polecane posty

Gość gość
Ja mam 16 lat, a mój mężczyzna 28 i przyznam, że to jest to czego szukałam, bo jest dojrzały, nie to co moi rówieśnicy. On sam twierdzi też, że ja jestem przy najmniej starsza psychicznie o dwa lata, więc to zależy od dojrzałości. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy ile macie lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam taki problem . Zakochałam sie w chłopaku 11 lat starszym . Ja mam 18 lat a on 29 . Ale moja rodzina tego nie toleruje . Nie chcę kończyć tej znajomości bo nam się układa . Ale nie chce też kłucic się ze swoją rodziną. Czuje się jak miedzy młotem a kowadłem . Nie wiem co robić . Pomóżcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza255
Do dziewczyny powyżej.. mam identyczna sytuacje.. ciekawa jestem jak potoczyly sie wasze losy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U moich rodziców i dziadków bylo po 11 lat różnicy i każdy to akceptował. Mój narzeczony jest ode mnie starszy o 9 lat i nikogo to nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój partner jest ode mnie 13 lat starszy. Idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 lat nie jest duzo, pod warunkiem ze masz lat co najmniej 25 lat i jestes ogarnieta umyslowo, jesli sie pytasz o takie rzeczy na forum kafeterii, podejrzewam ze jednak zbyt madra nie jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że chodzi ci, że niedużo patrząc w dwie strony czyli również kobieta starsza od faceta 11 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam kobiet starszych w związku o 11 lat, znam jednak dwie pary 7 lat róznicy,gdzie kobiety sa strasze, obie szczesliwe i obie już długoletnie, na rozstanie się nie zanosi. Kto ma olej we łbie i nie leci jedynie na atrakcyjnośc fizyczną ten ma szansę zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza2255
Szukam różnych opinii na ten temat bo już nie wiem co o tym myśleć. Jestem po uszy zakochana z mężczyźnie 12 lat starszym i nie wiem czy mam klapki na oczach ale nic w tym złego nie widzę. Cała moja rodzina gdy się dowiedziała zrobiła mi piekło w domu i chcieli zerwać kontakt. Czy to aż takie nie naturalne? Ciągle na każdym kroku robią mi przytyki że staruch, że dziadek... Trwa to już pół roku a ja nadal nie przestałam darzyc go miłością. Miałam nadzieję że się zwyczajnie odkocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc po pol roku?!toż to zauroczenie!!nie myl uczuć kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza2255
Dobrze więc myślałam że to zauroczenie przejdzie. A ono jest jeszcze mocniejsze. Naprawdę z tym walczyłam ale on odpowiada mi w każdym calu, mamy mnóstwo tematów, bardzo podobne priorytety.. Więc jedynym problemem jest ta różnica wieku i w tym moja Rodzina. Nie chce dopuścić do tego że będę musiała wybierać albo rodzina albo on. Dlatego chciałam poznać historię innych ludzi w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz nienormalną rodzinę normalna nie robiłaby takich problemów,uszanowałaby Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza2255
Dlatego tym bardziej nie rozumiem dlaczego to o czym marzę jest złe według nich ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również mam problem taki i chciałabym się dowiedzieć jak potoczyły się wasze losy z tymi osobami. Ja mam 18 on 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest 11 lat. Powyzej 20 to juz znaczna roZnica chocby miedzypokoleniowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem,co kogo obchodzi kto z kim się wiąże i z jaką różnicą wieku!To indywidualna sprawa i nic nikomu do tego!Rozwodą się równolatkowie i ci, z dużą różnicą wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PANCIO29
Witam mam29 lat moja Nazyczona18 skończone podkreślam uczy się i od pierwszego wejrzenia znaleźliśmy wspólne tematy jak byśmy się znali ze 100 lat dogadujemy się super są sprzeczki wiadomo ale to blachę mieszkam u Niej i Jej rodzice są za Mną tylko z "teściowa"nie doszła są problemy ma zachwiania nastroju truje D**E żeby mnie zostawiła a my planujemy za ok rok wesele dorazdzcie coś i proszę o konkretne odpowiedzi A już jesteśmy razem 11 i pół miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Ci radze poczekaj 3 lata. Zamieszkaj z nią sprawdź czy nie zmieni zdania jak trzeba będzie płacić rachunki, gotować etc. Związek gdzie ona jest na garnuszku rodziców to żaden związek. Powiedz jej że chcesz aby była pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli 30 latka decyduje się być z 45 latkiem to ok widzi co bierze, gorzej jak 20 latka jest z 35 latkiem - za 10 lat ona chce się bawić, podróżować, imprezować spać po 4 godzinę na dobę a on wraca połamany z pracy i śpi 10 godzin, wg niej on się zmienił i zdziadział a nie takiego go poznała. Znam dwie pary które rozeszły się po 10-12 latach razem, on w fotel ona rozkwit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancio29
Do Piaskun - zgadzam się z tobą ale moja partnerka sama wyskoczyła z propozycją żeby iść na wynajem i jak pójdziemy to może moje-nasze relacje się wzmocnia i nie doszła teściowa nabierze dystansu do mnie i się przekona że warto mi zaufać ale szczerze to boję się że pewnego dnia obudzę się z ręką w nocniku tym bardziej że szykuje mi się wyjazd na Niemcy żeby zarobić na nasze wesele i na kupno mieszkania i że może znaleźć ruwiesnika w swoim wieku wiem zapewnia mnie ze mnie kocha i zależy jej bardzo na mnie i jej ufam bo dobrze już Ją poznałem przez te ponad11 miesięcy ale odnoszę wrażenie że nasz związek tego nie udzwignie i pewnego dnia powie mi "dziękuję ale to koniec" a ja mam już 30lat i nie mam zamiaru szukać innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×