Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

A ja mialam dzisiaj smieszne zdarzenie. Poszlam odprowadzic mojego faceta na autobus i przez cala droge prawe kazdy chlopak kory siedzial w samochodzie spogladal na mnie. Kilku jak szlo to az sie obracalo i widzial to moj facet:D Ja zaczelam sie smiac ale moj facet byl wyraznie zazdrosny, zaczal mnie calowac i przytulac, tak jakby cchialzaznaczyc swoj teren:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołzolina
hehe niezłe strong women :))))) tak ma być hehehe, ja miałam sytuacje jak jechałam z moim na rowerze ja z przodu dodam ze było bardzo ciepło az upał i miałam na sobie kuse spodenki ehehehe i bluzeczke i jechał z naprzeciwka gościu w aucie i mi kiwnął cześc ja mu tez, bo to był sasiad z bloku w dodatku małolat a mój z tego że jechał za mna nie widział ze sobie kiwamy tak po sąsiedzku ehehe i pomyslał ze on mi na dupe patrzał bo ponoc sie tak obejżał jeszcze i mu zaczął krzyczeć: co sie gapisz pedale ! hehehehe pełne oburzenie, a ja sie odwracam i mu gadam, costy zrobił , nadarłes sie na mojego sasiada teraz bedzie lipa i bede musiała sie tłumaczyc z twojego zachowania, a mój pełny usmiech i gada: eee tam nie słyszał, mogłas powiedziec ze to sąsiad, skad ja miałem wiedziec, jak ci sie gapił na dupe :) acha no i dodam ze jedzie ze mna na egzamin wstanie wczesniej i o 8:00 bedzie u mnie i jedziemy a to 40km od mojego domu wiec kawałejk jest:)))) to sie postarał hehe tak ma byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Moim zdaniem Ewelinkę najlepiej olać, ale to moje zdanie- wiem, że okazywanie zazdrości nic nie daje. A co do mnie- jestem początkująca korektorką i namiętnie piszę teksty do paru gazet, praca opłacalna i zgodna z moimi zainteresowaniami. Wczoraj byliśmy na festynie. Było po prostu fajnie, wyszłam do ludzi to od razu humor mi się poprawił. W sobotę zrobiłam niepotrzebną jazdę Miśkowi- w niedzielę go przeprosiłam- ostatnio albo wrzeszczę albo płaczę- mówię mu, że nie wiem co się dzieje ze mną, że zachowuję się okropnie, a on do mnie- ale ja i tak cię kocham to poznoszę twoje humorki:) Cudowne słowa, szczególnie, że samej jest mi ciężko wytrzymać ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki chciałam się pożegnać. Znikam z forum. siedziałam i wiele myślałam nad swoim życiem, komp stał mi się ważniejszy niz wszystko inne, zaczęłam olewać pracę, dom, siebie, dbanie o siebie. Za bardzo mnie to wszystko wciągnęło. A potem się dziwiłam sama sobie, że bez powodu płaczę, wrzeszczę, że muszę stawać się zołzą, by znów w moim związku było o.k. Zaniedbałam Moje Kochanie, psa, siebie, obowiązki. Źle mi z tym. Nie chcę już nigdy w życiu tak postępować. Zaczynam nowy rozdział w moim życiu, mam nadzieję, że odnajdę siebie taką jaką byłam kiedyś. Radosną, szczęśliwą dziewczynę. Internet nie może być całym moim światem! Wczoraj na tym festynie widziałam zainteresowanie moim Miśkiem i chyba to mi uświadomiło jak wiele mogę stracić zachowując się jak do tej pory. Nadal twierdzę, że nie można pozwolić sobie wejść na głowę, dalej jestem za związkiem partnerskim, ale napiszę tak szczerze, że ja uwielbiam dbać o mojego Skarba. Po prostu to lubię. Może nie nadaję się na zołzę, a może nią jestem na swój specyficzny sposób. Kiedyś miałam swoje życie, nasze życie. Chcę wrócić do tego co było. To forum dało mi bardzo dużo- dziękuję STRONG WOMEN za założenie, wszystkim dziewczynom za wsparcie psychiczne i emocjonalne- bardzo mi pomogłyście. Nie będę już zaglądać na forum, ale będzie mi Was bardzo brakować. To jedno z moich postanowień. A i jeszcze jedno, bo zamieszałam. Nie dam sobą pomiatać, ale od dziś wiem jaką zołzą chcę być: - będę szczera, nie będę robic z siebie księżniczki, że mój Misiek ma się domyślać co chcę - przestaję żyć w świecie fantazji, urojeń- mam świetny związek (chyba oboje o tym zapomnieliśmy), o który trzeba dbać - dbam o siebie, Miśka, psa, dom, tak jak robiłam to kiedyś - skasowałam konto na NK i przestaję zaniedbywać pracę siedząc przy kompie niepotrzebnie I wiele wiele innych rzeczy. Ale chyba teraz dopiero do tego dojrzałam. Dziękuję za te tygodnie spędzone z Wami. A na koniec- w planach Ślub i dzidzia........................................................ Życzę Wam szczęścia!!!!! Trzymajcie się Kochane Zołzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej...:( bywam zludzeniem co to ma byc😠 Przeciez mozesz od czasu do czasu zagladac na nasze forum:( nie musisz siedziec caly dzien, wystraczy od czasu do czasu napisac co u Ciebie?Ale po co ja to pisze skoro juz tego nie przeczytasz...:( Dzieki ze bylas i zycze powodzenia... Az łezka mi sie zakrecila w oku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki 🖐️ przyszlam po dluzszej nieobecnosci i co widze - bywam zludzeniem odchodzi :O moze to i lepiej, skoro czuje uzaleznienie od internetu, ja tez przez to kiedys przechodzilam, internet to byl moj swiat, znajomi poznani w sieci moi przyjaciele, wszystko inne przestalo sie liczyc :( bywam zludzeniem - powodzenia i nie wracaj tu juz :P;) dbaj o swojego misia, ale nie daj mu wejsc sobie na glowe ;) powodzenia z calego serca🌼❤️ ps. ja tez nie mam konta na naszej klasie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki 🖐️ przyszlam po dluzszej nieobecnosci i co widze - bywam zludzeniem odchodzi :O moze to i lepiej, skoro czuje uzaleznienie od internetu, ja tez przez to kiedys przechodzilam, internet to byl moj swiat, znajomi poznani w sieci moi przyjaciele, wszystko inne przestalo sie liczyc :( bywam zludzeniem - powodzenia i nie wracaj tu juz :P;) dbaj o swojego misia, ale nie daj mu wejsc sobie na glowe ;) powodzenia z calego serca🌼❤️ ps. ja tez nie mam konta na naszej klasie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najnowsza zolza - jak zgasic eweline? chyba pogadalabym z nia, oczywiscie nie w cztery oczy, ale w wiekszym gronie, jak bedziecie siedziec ze znajomymi po prostu zapytaj, czy leci na twojego faceta? powinna sie glupio poczuc. albo tez w gronie znajomych zapytaj ja dlaczego nie znajdzie sobie faceta, powiedz jej, ze w sumie jest dosyc atrakcyjna wiec powinna nie miec z tym problemu, wystarczy tylko zmienic.... (i tu wymien: nie ubieraj sie w fioletowe rzeczy bo ten kolor ci nie pasuje, albo: powinnas zmienic kolor wlosow, bo wygladasz troche szaro) no nie wiem, ja chyba bym w ten sposob z nia gadala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w przeciewienstwie do bywam zludzeniem bede zagladac tu od czasu do czasu bo nie uwazam ze to cos zlego... Nie wiem jak to u niej wyglada... Moze rzeczywiscie ma problem z tym uzaleznieniem skoro nawet zawala przez to prace. Ja nie mam z tym problemu wiec bede zagladac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja bym chyba raczej nic nie robila... Albo zrobila tak jak napisala yonka... Ale wydaje mi sie ze to jest raczej niepotrzebne. Ja bym sobie nia glowy nie zasmiecala. Porozmawialabym z twoim chlopakiem co on o niej mysli itd. A ja bym jej nie dala satysfakcji rozmawiajac z niz o tym bo wtedy by wiedziala ze duz o tym myslalam...:) jezeli masz zaufanie do swojego chlopaka to po prostu zyj tak jak zawsze, tak jakby nic sie nie stalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strong woman ma rację, zołza nie zawracałaby sobie głowy ewentualną konkurencją, bo zna swoją wartość, a jeśli facet jest na tyle głupi, aby jej nie docenić, to znajdzie się taki, który doceni najnowsza, strong ma rację ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie ulega wątpliwości, że ja bym chyba nie potrafiła tak po prostu tego olać :D i szykowałabym slodką zemste :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u Was? Wy pewnie nie zawracacie sobie głowy konkurencja, {choć do tego ujęcia to jej duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo brakuje:) ) Jak Wasze Miśki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yonka- ja tez bym tak tego nie zostawila ale ja bym wolala tak t zalatwic zeby ona o niczym nie wiedziala bo miala by wtedy satysfakcje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pomysł: umowie sie z nią na spacer i pogadamy sobie... :) Ale o Miśku cicho szaaaaa :) Bo skoro bym była do niej wrogo nastawiona, to by mogła sie domyślać i powolutku utwierdzać się w tym kłamliwym przekonaniu :)) Dobrze myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wszystko w najlepszym porzadku, poza tym, ze moj chlop duzo ostatnio pracuje, ale za to jak jest milutko jak wraca z pracy :) rzadko sie pojawiam ostatnio oki musze zmykac moze bede pozniej paaa :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bywam złudzeniem - 🤗 :) Najnowsza - właśnie spotkanie w 4 oczy to jest najgorsze, co mozesz zrobić. myślisz że pogadasz i będzie ok, a ona CI pewnie tyłek obrobi i będzie wiedziała na czym stoi - wkurza cię jej zachowanie etc (nie musisz nic mówic o tym, dla mnie w tej sytuacji byłoby to oczywsite - po co spotyka się ze mną laska faceta na którego mam oka? przecież nie po to, żeby popotkować ;) ) pomysł Yonki jest super - tak jak wcześniej wspominałam już. trzeba jej utrzeć nosek tak, żeby było jej głupio, a na takie osoby tylko tego typu metody są skuteczne :) za nic się z nią nie spotykaj w mniejszym niż kilkuosobowe i koniecznie mieszane grono!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×