Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Drapiący się w głowę

Czy możliwa jest prawdziwa miłość bez seksu?

Polecane posty

Gość Drapiący się w głowę

Tak się zastanawiam, czy to jest nierealna mrzonka, czy jednak w praktyce to może mieć miejsce. A jak wy sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwa- do mamy, taty, brata, siostry, dziecka...do teściowej nawet:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapiący się w głowę
A dlaczego tak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajekokodżambo
w zwiazku nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zaiwzku NIE
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta.... czyli jak facet ma problem z erekcją, jest inwalidą albo inną niemocą dotknięty, to majtki na dupę, koniec miłości? Ciekawe podejście do kwestii. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D chyba że ona też jest dotknięta niemocą :D bo jak nie to się puszczać będzie na 90% czyli zawsze 10 % zostaje :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra Mulatka
w zdrowym zwiążku-nieeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwa gdy zadna ze stron nie ma popedu sexualnego, ale nie wiem czy facet umie kochac bez popedu :-D ale kto tam wie, moze jakby impotent z oziębłą się zeszli to wszystko mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROTKO POWIEM
Jest mozliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak by facet nie mógł
uprawiać seksu, to bym sobie poradziła sama i nie musiałabym i nie chciałabym go zdradzać. Nawet gdyby to trwało kilka lat. Przeżyłabym. Nigdy sie nie puszczam, tzn. nie uprawiam seksu bez miłości. Prawdziwej miłości. Ale jakby mnie nie chciał, bo bym go nie pociągała, to nie czułabym się z tym zbyt dobrze. Moim zdaniem pożądanie świadczy o uczuciach. Ogólnie nie podobają mi sie mężczyźni, nie zwracam na nich uwagi, ale kiedy się kogoś kocham, to nagle staje się najpiękniejszy, najbardziej kochany, uroczy, lubię na niego patrzeć, widzę w nim to, co najlepsze, mam ochotę go wąchać, przytulać, głaskać, po prostu ciągle chciałabym mieć kontakt z taką osobą, nawet jak jest grubiutka albo ma jakieś inne niedoskonałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwa bo tak jak
musztarda napisala - np maz zostaje inwalida - a zona go nadal kocha. Poza tym mozna sie kochac w kims latami na odleglosc, albo bez wzajemnosci i szans na" konsumpcję"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak by facet nie mógł
Można kogoś kochać, ale np. nie byc pewnym, czy się go dobrze zna, czy sie chce zaczynać życie seksualne, można nie być zdrowym, można nie mieć warunków na seks czy możliwości stosowania na tyle skutecznej antykoncepcji, żeby mieć pewność że się nie wpadnie. Powodów może być wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli milosc jest prawdziwa i nie jest tylko na poziomie pozadania fizycznego to dwojgu kochajacych sie sex nie jest najwaznijszy i mozna z niego zrezygnowac by roziwnac milosc na wyzszym poziomie...by poznac sie bardziej od strony potrzeb duszy a nie ciala....by upewnic sie ze nie tylko chemia nami kieruje...dojrzala milosc na poziomie emocjonalnym jest w stanie zrezygnowac z sexu... Moj do niedawna partner a na zawsze juz Ukochany chcial wlasnie w ten sposob rozwinac nasza milosc...facet z duzym temperamentem i mozliwosciami chcial zrezygnowac z sexu bysmy poznali sie na wyzszej plaszczyznie duchowej...a ja glupia tego nie rozumialam...myslalam ze juz mnie nie kocha ...ze nie pociagam go juz...ze obrzydl mu sex ze mna...tlumaczyl mi to ale ja nadal nie widzialam w tym sensu...teraz wiem ze chcial naprawde kochac mnie i poznawac wlasnie w sposob taki by cielesnosc nie zaklucala obrazu naszej milosci...dziwilo mnie to naprawde .bo dla niego to bylo duze wyzwanie ...zblizenia nasze byly rewelacyjne ...i nie dawaly tylko rozkoszy cialu ale tez czulam tzw.orgazm emocjonalny...nigdy wczesniej mimo ze nie narzekalam na satysfakcje ze zblizen z innymi partnerami ...nie bylo mi tak bosko..nigdy wczesniej nie czulam tyle milosci i zaspokojenia na poziomie duszy i serca jak wlasnie z nim... I wiecie...oddalabym wszystkie oragazmy za to by byl ze mna teraz ...bez sexu...dawal mi tyle z siebie uczuc ze sex byl tylko dodatkiem...tyle ze po czasie dopiero zrozumialam czego chcial dla nas...oczywiscie nie bylo zalozenia ze na wieki sie wyzbywamy zblizen... I szczerze moge Wam poradzic ze jezeli zalezy Wam na prawdziwym uczuciu i przekonaniu sie ze nie tylko pociag fizyczny Was zbliza..to sprobujcie zrezygnowac na jakis czas z sexu...wiem ze nie jest to latwe i wymaga duzego wyrzeczenia ...ale mysle ze warto... Marwasku gdyby tylko cofnac czas :\'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błogosławiona męska natura, że potrafi rozdzielić miłość od seksu ;) A poważnie - na jakiś - nawet dłuuuuuższy czas - owszem... Tylko po co? Po to człowiek jest obdarzony cielesnością, żeby i na tym polu rozwijać uczucie i najzwyczajniej w świecie pozbywac się napięć. Niestety, w zdrowym ciele zdrowy duch i dotyczy to także zdrowego seksu. Jak ktoś potrafi sobie radzić w pojedynkę albo akceptuje burdele - też jest to jakś sposób. Wolna wola kończy się tam, gdzie ciało jest ograniczane sztucznie, np w związku opartym na wzajemnym zaufaniu i miłości. To usilne szukanie dodatkowej stymulacji psychicznej w postaci masochizmu fizycznego. Każdy ksiądz ci powie, w czym rzecz. Niektórzy czują wieź z Bogiem na wyższym poziomie, a niektórzy znajdują chętne gosposie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto błoto
Oczywiście że jest możliwa nawet jeżeli obaj partnerzy są zdrowi to mogą się kochać i jednocześnie się nie seksić od czego kochanka/kochanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam jedna pare ktora czeka
do slubu... sa razem 4 lata, oboje nie uprawiali nigdy seksu, wiek - 22 lata chyba albo 21 I nie moge powiedziec, ze sie nie kochaja, chociaz ja w zyciu nie wybralabym czegos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahaha to życzę powodzenia w dalszym życiu po ślubie ciekawe ile wytrzymają stawiam dwa lata i rozwód :P chyba że jakimś cudem się dopasują taki 1% szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam jedna pare ktora czeka
Nie sądzę, żeby się szybko rozwiedli. Dla nich ważniejsze są inne rzeczy, niż tylko dobry seks, zresztą są bardzo wierzący i rozwód raczej nie wchodzi w rachubę. Gdyby tak ciężko było się dopasować, jak ty piszesz gnom, to 99% par po pierwszym stosunku rozstawałaby się, a chyba tak nie jest :P Takie czekanie to dla mnie strata czasu i totalna egzotyka, ja się w katolicyzm i inne czary-mary nie bawię, ale nie jest prawdą, że ludzie, którzy wyznają takie zasady w większości przypadków rozstają się i są nieszczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są nieszczęsliwi ale sie nie rozstająbowiara im zabrania. Natomiast to co pisze gniazdo to dla mnie jakaś utopia i bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefry to nie jest utopia to są totalne brednie naćpanego osobnika swoją drogą mógł się podzielić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam jedna pare ktora czeka
Dlaczego zakładasz że będą nieszczęśliwi? To są ludzie którzy są skłonni do wielkich wyrzeczeń dla drugiej osoby (nie tylko związanych z seksem), i to wcale nie z miną cierpiętnika, bo kochają się nawzajem. Nie wiem co takiego mogło by się okazać w noc poślubną, co unieszczęśliwiło by ich do końca życia. Brak penisa? Zaszyta cipka? Nie demonizujcie tak tego "niedopasowania", w większości przypadków to da się pogodzić. Zresztą ludzie, którzy nie uprawiają seksu z powodów religijnych, starają się nie masturbować, uczęszczają na różne pielgrzymki etc mają chyba trochę inne priorytety. Ty, Nefrytowa, pewnie umierałabyś z rozpaczy gdybyś miała seks zamiast codziennie raz na dwa-trzy dni. Albo gdyby on nie chciał wylizać ci odbytu ;). A moja przyjaciółka, o ile ją znam, chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli będziemy bezgranicznie i naiwnie po pierwsze wierzyć Platonowi, to miłość bez seksu jest możliwa, o katolikach nie wspominam bo zerżnąć z Platona to każdy głupi potrafi, a życiu tym normalnym, bez durnych i wzniosłych ideałów, jest diametralnie inaczej. W życiu normalnym prawdziwa miłość, bez seksu jest możliwa jeśli idzie w parze z żebractwem/prostytucja/, alkoholizmem i narkomanią, dewocją, jako środkami zastępczymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest możliwa i ...........
jest możliwa, wtedy jest to miłośc AGAPE, miłośc duchowa, platoniczna. myslę, że wielu chciałoby zaznać takiej miłości, ale ona zdarza si ę rzadko. przy czym ja uważam, że ona nie MUSI wykluczać miłośc na płaszczyźnie fizycznej, sexu, namiętności, który będzie jej wyrazem także. nasza codzienna ludzka miłośc to przede wszystkim oczekiwania, zaspokajanie swoich potrzeb, branie, branie, sex, sex, a jeśli ktoś nie spełnia naszych pragnien, to albo zdradzamy, alebo zmieniamy obiekt i tak bez konca. nasza miłośc codzienna jest bardzo ułomna i przyziemna.rozpada się gdy partner zachoruje, lub zmieni się z wyglądu....lub gdy nam nie daje tego czego chcemy już,zaraz, natychmiast. ale miłość agapae się zdarza, bywa, że kochamy kogoś całe zycie, ot tak po prostu, bez oczekiwań, bez wymagań, żeby nas zaspokajał, dawał, po prostu-kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam tylko jdedną kobietę, która na pewno czekała z seksem do ślubu i znam dziesiątki, które nie czekały ... prawie zawsze jest jakiś wyjatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×