Który z panów chciałby zostać uwiedziony przez dużo starszą kobietę? Ja tak!

stworzyłeś już wizję takiej kobiety?

pewnie chce ją przelecieć kilka razy, zlamac kobiecie serce i zostawic w nieutulonym żalu

Czy Elektra nie pragnęła przypadkiem swojego ojca? Byłem pewien, że ktoś tutaj wyskoczy z jakimś kompleksem, ale stawiałem raczej na Edypa. Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Mam pewne ogólne wyobrażenie, ale już z doświadczenia wiem, że takim rzeczami nie należy się kierować w poszukiwaniach

a to juz doświadczony jesteś czyli zmienia to postać rzeczy

W czym zmienia? Raczej nie jestem doświadczony. Kilka związków z rówieśniczkami i to na ich podstawie głównie piszę o powstrzymywaniu się w tworzeniu ideałów bądź też przynajmniej kryteriów doboru

Ma to być związek z klasą czy sexualne wygibasy?

Nie do końca rozumiem pytanie. z klasą.

..kobietę z klasą mam na myśli

tu wszystko jest możliwe... Kocham Cię bardzo wirtualną miłością... taka miłość jest bezpieczna: nie ma wad i skaz, i może trwać wiecznie... Kocham Ciebie nie znając Twojego głosu, nie patrząc w oczy, nie czując Twojego zapachu... masz w sobie tajemnicę, przed którą nie czuję strachu... Kocham Cię bardzo wirtualną miłością... dla innych to niezrozumiałe... kocham za wiersze, które piszesz, a które długo,wnikliwie czytałam... Kocham Ciebie za Twoje myśli, za ciepłe słowa, którymi ogrzewasz mnie wirtualnie... Kocham Ciebie całym sercem: prosto, zwyczajnie, choć... nienormalnie...

odpowiadam na pytanie z poprzedniej strony - mam, to mam. Już teraz. Sporo młodszego. To dobre na chwile, nie na stałe. Nie mam zamiaru sie przejmować przez niego kazda moja zmarszczka. Chociaż on ich nie widzi. Ślepy czy co? Ale to też do czasu, nie jestem naiwna.

dlaczego kopiujesz czyjeś wiersze i nie podpisujesz?

Z klasą. Sporo młodszego to znaczy właśnie ile? 20 lat? Jak się poznaliście i jak to się stało że jesteście razem? Ktoś kogoś uwiódł (przepraszam za słowo:P) czy po prostu samo tak wyszło?

ja tez mam...mlodszego o 9 lat (44/35)...gdybym mogla, zostalabym z nim na zawsze, ale obydwoje jestesmy "zajeci"...ach, pokrecone to zycie...

tylko ggzie taka kobiete ( 30-45 ) zlapac .... albo gdzie dac sie zlapac ? :)

ja natomiast czuje się skrępowana będąc zaczepiana przez małolatów,którzy sa niewiele starsi od mojego syna.

a ja zastanawiam się ile lat będę musiała mieć żeby zaczęli interesować mnie młodsi faceci? aktualnie, poza cielesnoscią na plus, nie umywają się do równolatków bądź starszych panów :D kiedy to Panie nachodzą myśli o duzo młodszych? i ile to jest dużo?

Może nigdy taki etap dla Ciebie nie przyjdzie. Tak mi się wydaję, że to po prostu zależy od kobiety i nie ma na to jakiejś ścisłej reguły.

kobiety 30+ ....gdzie Was spotkac ? :) no wlasnie, gdzie spotkac tego typu kobiety ... portale? fora ? jakies konkretne specyficzne miejsca ? :)

Prawie rok spotykam sie z 16 lat młodszym, wolnym chłopakiem. Poprzedni był 13 lat młodszy... Starsi mnie, niestety, nie chcą.

Zamiast się cieszyć to wybrzydzasz. Przy młodszym się podobno młodnieje :D

seksowna skad jestes ? :)

Chyba za bardzo przy tych nłodszych odmłodniałam i teraz mnie starsi nie chcą :) Morgen, jestem z centrum kraju, ale na razie zajęta :) Oczywiście oboje z kolegą wiemy, że to nie jest związek na stałe, bo on jest kawalerem i chce mieć jeszcze dzieci, a ja juz sie spełniłam macierzyńsko.

ja nie chcialam...nie szukalam...on tez nie...bylam zdecydowana przeciwniczka takich zwiazkow...no i dopadlo wlasnie mnie...zycie jest piekne, ale potrafi byc okrutnie nieobliczalne...

hehe :)

Morgen czemu sie śmiejesz? ;)

a nic nic, usmiecham sie tylko :)

Ja też mam młodszego jeden o osiem lat a drugi chyba cztery i nie wiem co z tym zrobic.Ja mam 44 oni mnie zwyczajne sami z siebie chcą.

Specjalista, co u ciebie?

@nocna zgaga ciesze sie, ze nie jestem jedyna w tej sytuacji i w tym wieku :D

u mnie 16 lat,razem 6 juz.Przypadkowa znajomość i jakos tak wyszło.