Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skołowana ja

Czy ja mam dziś randkę czy nie?

Polecane posty

Gość alojza
Sluchaj, ale moze to, ze mu sie tak bardzo podobasz to troche twoj wymysl? Facet moze byc po prostu uprzejmy a ty to sobie nadinterpretujesz. Bo tak szczerze mowiac nie slyszalam jeszcze nigdy o przypadku w ktorym zainteresowany facet odmowilby spotkania. Ja kiedys spotykalam sie tez z takim niesmialym (dawno temu:))) i mimo ze ja w wielu sprawach musialam wykazywac inicjatywe to on potrafil dzwonic do mnie pare razy w ciagu dnia, pytac sie niby o glupoty ale zalezalo mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowana ja
do "a moze" : tego nie wiem, czy "dawno chciał mnie spławić". Wiem, że On wie, że mi zależy, ale nadal mówi mi "nie" A ja jak to ja - jak si,ę nastawię na coś, to uparta jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na twoim meijscu daaaaaaaawno bym odpuscila. ale ty przynajmniej probujesz a to plus. moze wytrwalosc sie oplaci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
To, ze on wie ze ci sie podoba nie oznacza, ze ty musisz sie i jemu podobac. Wg mnie skoro ci jasno napisal ze nie jest zainteresowany to nie jest. Faceci w tych sprawach maja prostsze myslenie i dla nich tak to tak a nie to nie. To my kobiety lubimy sobie dopisywac interpretacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadinterpretujesz i tyle
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
lol ziomalka ---- ja tez jestem za probowaniem, ale do czasu. w momenie gdy mi ktos jasno daje do zrozumienia, ze nie jest zainteresowany to sobie odpuszczam. Bo nie lubie ludzi nachalnych i sama tez nie chcialabym byc taka w oczach kogos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowana ja
no może. Ale teraz na razie muszę odpocząć, odpuścić. zrobiło mi się przykro. Jestem odważna i energiczna, ale też mam uczucia i rozum :( Tak bardzo mi przykro, że On się opiera, przykro mi, On tak źle robi, tak się bardzo boi, zapiera. Tak to czuję przynajmniej. Nie wiem, dlaczego i nie wiem, czy tu w ogóle jest coś do zrobienia jeszcze.. Walczę i walczę o tą miłość od jakiegoś czasu i no nie udaje mi się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju..............
Bo takich spraw nie załatwia się przez maila. Nie wolno. Następnym razem, jak będziesz chciała umówić sie z nim, zaproponuj mu to na żywo - twarzą w twarz. Odmówić na piśmie nie problem - na żywi widać prawdziwe emocje i będziesz miała większe pole manewru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skolowana - moze walcz teraz tak, zeby on tego bezposrednio nie widzial. podstepnie. zeby nie przypuszczal ze ty sie za nim tak uganiasz. tylko wykoncypuj jak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz zagladnelem
na ten portal kurcze wyswietlili sie jej ze bylem( logowałem) teraz nie wiem czy pisac do niej mam juz 10 roznych zapytan od niej kurcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Moze wlasnie jak ustapisz to on sie wtedy bardziej uaktywni? Byc moze jak do tej pory dzialas tylko ty to on sie czul troche pod presja i osaczony a teraz bedzie mogl pokazac na co go stac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTGHDEGVS
skolowana...to do mnie wyslalas te maile. milo mi, ze ci sie podobam.wszedlem tutaj przez przypadek i co widze... cytaty z naszej korespondencji. niesamowity zbieg okolicznosci. pochlebia mi, ze uwazasz mnie za atrakcyjnego, ale przykro mi- takie zycie. to moj pierwszy i ostatni wpis. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo chce pragne milosci
lol ziomalka ale nie jeszcze, wstrzymam sie dobra zdradze ze to jest na facebook wiecej nie moge.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny... baby..... żaden nieśmiały facet nie napisze ze nie jest zainteresowany spotkaniem. Niesmiały to nie odpisze, nie odbierze telefonu.. itp. A facet jasno i wyraźnie powiedział że NIE jest zainteresowany. Nastepnym razem ma powiedzieć ******************* i dalej sie będziecie zastanawiac co on mial na mysli????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuście sobie żelazo
Nefrytowa ma rację, niestety :( Daj już sobie Autorko spokój z tym facetem, bo złozy skarge na policję, że go nękasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę śmieszne jest takie myślenie, ja byłam parę razy po tej drugiej stronie, i naprawdę nie znaczy nie dziwne, że niektórzy ludzie jakoś tego nie pojmują :-) nieśmiałość nieśmiałością, ale przecież on widzi w jakim żyje świecie, i wie, jak zawiązują się układy kobieta - mężczyzna, dlatego też raczej nie pomyślał, że go od razu zgwałcisz i w związku z tym się przestraszył (że się np. nie sprawdzi ;-) ) :-D aha, i wcześniej ja również odradzałam na pomarańczowo, ale pani maggic uznała, ze może mnie wyprosić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jak
aha, i wcześniej ja również odradzałam na pomarańczowo, ale pani maggic uznała, ze może mnie wyprosić co ja jestem facetem! i doradzalem zeby dzwonila o co ci chodzi!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....lol ziomalka
mowisz ze pisac sama nie wiem chyba jeszcze sie wstrzymam trudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialo bys sam
pomylilem sie blad jetsem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
spostrzegłem pewne oznaki desperacji :D i dziwnego przekonania że jak facet jest nieśmiały i nie super przystojny/atrakcyjny to poleci na każdą laskę która do niego zagada. szczególnie jeżeli ta jest atrakcyjna. otóż tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pomyslałaś że on nie chce angażować się tam gdzie jest dziecko??? a przecież ty je masz podobać się komuś to jedno- mi się w życiu podobało wielu facetów ale skreśałam ich ze wzgędu n różne rzeczy i juz i nie piszę teg w złej wierze- też byłam samotna matką i zdawałam sobie z tego sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" maggic ja przez jakis czas wypie**al...... pomaranczo dzwon nie suchaj ich sa zazdrosni moze byc pieknie, cudowna milosc, nic nie masz do stracenia!mow miło, ciepło trudna tak ujac to w slowach musisz sama wyczuc " o to mi chodzi panno maggic i owszem, bardzo doradzałaś, zeby dzwonić :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie, co? Ja próbowałabym dalej gdyby mój luby mnie spławił. Bo po prostu czułam, że chce być z tym facetem i będę. Poruszyłabym niebo i ziemie, aby wreszcie zaprosił mnie gdzieś. Nie miałabym skrupułów gdyby był z kimś innym. Gdyby nie zwróciłby na mnie uwagi to stałabym przed nim tak długo aż by zwrócił... Taka byłam zdeterminowana :D No ale cóż. Okazało się, że mój miś jest nieśmiały, samotny a do tego tak bał się z mojej strony odrzucenia, że gdyby nie moja inicjatywa (na początku, potem dałam mu pole do popisu ;), bo na srebrnej tacy nie będę się podawać przecież) to pewnie nigdy nie bylibyśmy razem. Tylko Mój jest przypadkiem szczególnym 👄 ;) Większość facetów nie cierpi na jakąś straszną nieśmiałość... :( I gdy nic nie proponuje to znaczy że nic nie chce zaproponować. Mimo wszystko trzymam za ciebie kciuki autorko. I nie poddawaj mi się! Może on jeszcze nie wie że chce się z tobą spotkać ^^ hihi ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
to Ty byłś ta pomarancza dobrze przepraszam troszke nie ładnie napisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
i nie jestem zadna panna a dobra jak chcesz to dla Ciebie moge byc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorzucę jeszcze info ze swojego doświadczenia kiedyś właśnie zaproponowałam spotkanie koledze tzn. właściwe zaprosiłam go na imprezie do siebie, różnica jest jednak w tym, że my znaliśmy się dużo lepiej, a nawet wcześniej na dwóch innych imprezach dość mocno się obściskiwaliśmy :-P powiedział, że będzie nie przyszedł zadzwoniłam zdaje się następnego dnia z pytaniem co się stało - błąd :-) chyba wcześniej też raz go chciałam gdześ zaprosić, wiec to był już drugi raz, wiec podwójny błąd :-D odpuściłam sobie, i wtedy jemu się odmieniło na jakiś czas (więc nie trać nadziei, kto wie :-) ) no ale moja duma kazała mi udawać, ze nie wiem o co chodzi, a przy jakiejś następnej imprezie, na kolejną próbę obściskiwania z jego strony bardzo wyraźnie dałam mu do zrozumienia, żeby zapomniał tak wiec nic z tego nie wyszło, zła taktyka po obu stronach :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maggic, coś Ty taki ugodowy? chcesz żebym Cię podrywała mailowo, czy co? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×