Dlaczego odrzucacie facetow ktorzy maja za malego wg was penisa ?

strakeLady- on sie właśnie próbuje podnieść...tylko z marnym skutkiem:)

Psełdonim "ja się na brak zainteresowania ze strony płci pięknej uskarżać nie mogę. Powiem więcej, czasami mam za wiele tego zainteresowania' Czy mógłbyś zatem zdradzic na forum tajniki przyciągania do siebie płci przeciwnej? Ja ogólnie też nie narzekam ale miałabym jakąś broń w zanadrzu

No i co z tym przepisem na powodzenie......?

Co wy z ta dlugoscia przeciez to grubosc jest wazna...to ona decyduje o tarciu albo braku ...ee..faceci...a wiesz jak robic paluszki?

a wy dlaczego odrzucacie kobiety które są za grube

Dlaczego podpisałeś się Psedłonim...kurde nooo...ja pierdoler dlaczeo nie ma tych klocków lego...bo kinga bśpuikurde noooo

Pytanie nie trzyma poziomu.

ja rzucilam kiedys chlopaka po tym jak zobaczylam co ma w spodniach... moj wczesniejszy chlopak miał taki sprzecik ze kupowalismy gumki w rozmiarze xl, no ale w zwiazku nam nie wyszło i sie rozstalismy, poznalam kogos i po jakims tam czasie sie okazalo ze ma takiego koliberka:( nie spalismy ze soba bo mnie odrzucilo... ale napewno nie byłoby mi z nim dobrze bo to jak jakbym probowała z włoasnym palcem wskazujacym:( tez miał wielkie mniemanie o sobie i tak bardzo chciał analnie w sumie to mu sie nie dziwie bo pewnie z kazdej pochwy wylatywał.... no ale teraz kogos ma, nawet wział slub wiec nie kazdej to przeszkadza;)

xxyyzz współczuję... musisz sie starac byc super w sztuce oralnej;) wtedy zrownowazysz swoje braki

A ja nie przywiazuje wagi do wielkosci penisa.Faceci z wiekszym przyrodzeniem czuja sie z apewni zbyt czesto i mysla,ze sa przez to super w łozku.A najlepsi w łozku sa faceci o niezbyt duzych fiutkach.

NIe tylko ruchy posuwisto zwrotne sa wazne,mozna nawet powiedziec,ze one nie sa najwazniejsze

Czuję się nieszanowany, kiedy mój członek jest traktowany agresywnie

Poznalam faceta,byl sympatyczny,mily...ale niestety sprzecik mial tak malenki ze nie bylo sensu kontynuowac znajomosci, bo predzej czy pozniej zaczelabym go zdradzac.moj ex ma taka rure jak slon trabe,wiec jeszcze tego samego dnia gdy dokonalam odkrycia,wyladowalam z bylym w hotelu na 3 dni i do teraz od zeszlego tygodnia godzinami sie parzymy ...z malymi przerwami.Nie wiem co poradzic,naprawde ciezki temat,chyba trzeba znalezc kobiete,dla ktorej sex nie jest istotny,bo nawet dziewica,wkoncu przestanie nia byc,a jak urodzi dziecko to juz kompletna katastrofa

tez znałam takiego faceta, wysoki, postawny a jak sie rozebrał to mi sie odechciało... chyba miał palec u reki grubszy niz ptaszka we wzwodzie, a miałam nadzieje na powazny zwiazek:( a tu lipa...

i dla mnie seks w zwiazku nie jest najwazniejszy, ale wazny jest, a ten moj adorator był taki cieniutki że go nawet nie czułam, mysle ze ani ja ani on nie czulismy wielkiej przyjemnosci wiec co to za zwiazek?