Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siella

Jak to powiedzieć?

Polecane posty

Gość siella

Kocham pewnego faceta do szaleństwa jednak on o tym nie wie.Jak mu to powiedzieć nie będąc pewna jego uczuć?Ewentualnie jak mu to subtelnie zasygnalizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfssa
szczerze? lepiej w ogole nie mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Bo wyjdzie że się narzucam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie jestes pewna to nie mów- okazuj, czasami słowa sa zbędne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Tylko jak to okazać żeby nie byc zbyt nachalną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem na jakim etapie ta wasza znajomośc- na początku wystarczy byc miłą, uśmiechniętą, wykazywać zainteresowanie tym co mówi, słuchać, flirtować...no a potem już jakoś leci:) Bo rozumiem, ze to właśnie odczuwasz...sympatię;) miłośc to uczucie kształtujące się latami, opiera sie na wspólnych przeżyciach...tych dobrych i tych niefajnych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie_se_bobra
Jakie Cię z nim łączą stosunki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Znamy się dość długo a relacje między nami zawsze przedstawiały się wielce obiecująco.dodam jeszcze że jest to nieśmiały melancholijny facet no i samotny dlatego zastanawiam się nad przejęciem inincjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie_se_bobra
Obiecująco tzn? To istotne. Jesteście przyjaciółmi, znajomymi, rozmawiacie czasem, flirtujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Myślę że te relacje można określić mianem przyjaźni mówimy sobie wiele rzeczy możemy przyjść do siebie z każdym problemem.Rozumiemy się bez słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Zastanawiam sie nad wyznaniem swoich uczuć głównie dlatego że w sierpniu ma wyjechać.Na długo.Czasami mam wrażenie że on własnie na to czeka żebym go zatrzymała...Ale może to moje zaślepienie mi tak podpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie_se_bobra
Ja, ja, ja. Miałam podobną sytuację;) Tylko ja byłam, że tak powiem tą drugą stroną. Byliśmy...ee..przyjaciólmi. Przynajmniej tak to odbierałam. No i nagle pocałował, powiedział, że kocha.:) No cóż. Przyjaźn minęła, minęła znajomość. Nie chcialam żeby cierpiał.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Ale skoro i tak za parę miesięcy mogę go stracić?Owszem będziemy się kontaktować ale jeżeli mogę go jakoś zatrzymac?Wart próbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie_se_bobra
Skoro i tak wyjeżdza to ja bym chyba zaryzykowała. W sumie nie masz nic do stracenia;) Zaplanuj to ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
I tak chyba zrobię.Dla własnego spokoju.Nawet jeżeli mnie odrzuci to uczyni tę moją tęsknotę bardziej znośną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie_se_bobra
No w sumie. Przynajmniej nie bedziesz się zadreczała.;] Szanse pewnie jakieś są, tym bardziej, że on jest nieśmiały. Co innego jeżeli byłbym takim Casanovą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siella
Tym bardziej że zawsze uważałam że miłości nie wolno dusić w sobie.To przecież dobre uczucie dlaczego mam się wstydzic?No i jakby nie było to inteligentny facet jak da mi kosza to z klasą:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×