czy ktos mial problem z otrzymaniem l4 w ciazy???

hejka amm pytanie chodze do gin prywatnie i on prowadzi moja ciaze,jestem w koncu 13 tyg i chcialabym juz nie wrocic do pracy i byc wciaz na l4 jak myslicie czy lekarz moze nie dac l4???

Mi się wydaje że może nie dać jak nie ma konkretnego powodu:-/

Ja chodze prywatnie i od 6 tc jestem na zwolnieniu. Nigdy nie miałam problemu z otrzymaniem zwolnienia. Fakt na początku czułam się fatalnie, ale póżniej juz było OK. Ale do pracy juz nie wróciłam i nie wrócę.

to tak jak ja,poprostu nie am ochoty juz pracowac,chce moc wykorzystac ciaze na odpoczynek,mam 22 lata jeszcze sie na pracuej,a ty w ktorym tygodniu ciazy jestes i do ktorego tyg zle sie czulas?

czesc ja jestem dopiero w piatym tygodniu ciazy mam prace caly czas stojaca gastronomia goraco itp bylam u kilku lekarzy ale zaden nie chcial mi da zwolnienia nie wiem co robic

"Ciaza to najpiekniejszy okres w zyciu kobiety" Wiec logiczne jest ze powinna pracowac fruwająco z usmiechem na ustach i w ogóle. :D

Ja również jestem w 13 tygodniu ciąży i chcę pójść już na zwolnienie (za namową męża), również do lekarza chodzę prywatnie także mam nadzieję że zwolnienie dostanę

Ja jestem w 34 tyg i od dwóch miesięcy jestem na zwolnieniu, ale teraz lekarz na 6 tyg przed porodem sugeruje żebym wróciła do pracy bo to "absurdalne" żebym miała zwolnienie do końca ciąży. Pracuje jako sprzedawca w sklepie z tkaninami.

ma obowiązek dać L4 zwłaszcza, że mu płacisz

no mnie rowniez nie chcial dac zwolnienia w ciazy pomimo ze zle sie czulam, wymiotowalam, mdlalam a lekarz uznal ze to normalny objaw ciazy i jak chce l4 to 50zl do kieszeni

ja nie chodzę do prywatnego, tylko do tego z nfz. Ale nie pojmuję logiki mojego lekarza. tak na zdrowy rozum, pomijając jak sie czuję. koniec się zbliża a on po przerwie każe mi wracać do pracy i znów sie przyzwyczajać do 11 h po za domem( przecież dla zwykłego organizmu jest to ciężkie przez pierwsze dni). Podkreślając fakt że nie jestem w stanie przespać dłużęj niż 5 h w ciągu nocy.

odzaluj 100zl to dostaniesz zwolnienie

Ja pierwsze zwolnienie dostałam pod koniec 7 miesiąca ciązy, bo chciałam chodziłam prywatnie do lekarza, ale moja lekarka zachorowałai na początku 9 miesiąca poszłam do lekarza NFZ i on dał mi zwolnienie ale miał opory, po co.

ja odżałowałam sto zlotych u jednego u drugiego lekarza i zaden nie chcial mi dac L4 pomimo ze mowilam ze mam prace caly czas stojaca a z samopoczuciem tez nie jest rewelacja

jak chodziłam do lekarza na nfz, to nie chciała mi dać l4, ale koleżance, która pracowała ze mną dała. już wyjaśniam spalilo sie moje miejsce pracy i haruj w takim syfie z dzieckiem pod sercem. poszłam prywatnie i bez problemu dali mi l4, ale znam takie przypadki, gdzie nawet chodząc prywatnie niedostaniesz takiego świstka. koleżanka chodziła do ordynatora, mówiła, ze ciągle boli ją brzuch, jest fryzjerką, ale lekarz, powiedział, ze nic jej nie jest, nawet usg jej nie zrobił. po tygodniu poroniła. myślę też że to zależy jaki lekarz.

moj mnie zachecal od poczatku zebym poszla -chodzilam do niego prywatnie- ale ja nie chcialam bo dobrze sie czulam, jak juz nie mialam sily i zaczely mi puchnac nogi i krzyz bolec poszlam do niego ze juz chce a on mi na to na koniec wizyty 100zł za wizyte plus 50zł za zwolnienie myslalam ze padne jak uslyszalam bo za co :( zmienilam lekarza tez prywatny ale l4 mi wypisal beZ gadania i zadnej dodatkwoej kasy.......zalezy jaki lekarz

ja juz nie wiem od czego zalezy czy dostaniesz L4 czy tez nie zalezy jakie "widzi mi sie" ma lekarz

Nie musi Ci dać.Ja jestem od 7tyg na L4,ale mi powiedziała,że nie gwarantuje zwolnienia do końca ciąży,a też chodzę prywatnie i płacę za każde L4

moze ma ktos namiar na dobrego lekarza moze byc prywatnie ktory bez problemu da L4 we wroclawiu badz w warszawie

ja jak poszlam do gina upewinić sie czy jestem w ciazy w 6 tyg odrazu chciala mi wypisać zwolnienie ale jeszcze chcialam pracować bo byla to moja 1 praca potem się zle zaczelam czuć stanie po 10 g mnie meczyło i przewalanie po kilkaset produktów na kasie wiec bez problemowo dała mi zwolnienie a poszłam na nie 20 tyg. ( chodze prywatnie wizyta 120 zł)

ja poszłam w 5 mies i nie mialam żadnych problemów z otrzymaniem L4. A zdecydowałam się po tym jak przywlokłam chrobę z pracy. Pracuję w szkole i zaraziłam się od dzieci. Na początku trochę mi się nudziło bo lubię jak się coś dzieje. Ale potem było ok, bo wreszcie miałam czas na czytanie książek, telewizję itd.

A ja poszlam, gienio zapytala sie na jakim stanowisku pracuje powiedzialam, odpowiedziala, ze nie moge, ja na to ze wiem, ale innego dla mnie nie maja i L4... Ale dla mojej szwagierka w 7 miesiacu robila problemy. Lipiec upaly, nogi jej popuchly ze naginala w meza klapkach a ona, ze ciaza to nie choroba... Ale wypisala...

"moze ma ktos namiar na dobrego lekarza moze byc prywatnie ktory bez problemu da L4 we wroclawiu badz w warszawie" No tak bo DOBRY lekarz oczywiscie l4 wystawi... :O Az zal czytac... :-O

ja powiedziałam lekarzowi że coraz trudniej mi w pracy i ze nie ma innego stanowiska na które można mnie przenieść a on na to " że to nie mój problem"

akra. "moze ma ktos namiar na dobrego lekarza moze byc prywatnie ktory bez problemu da L4 we wroclawiu badz w warszawie" No tak bo DOBRY lekarz oczywiscie l4 wystawi... Az zal czytac... no wlasnie chyba jestes niezorientowana nie wiesz zreszta jaki mam problem wiec sie nie wypowiadaj

No tak, ale wiecie ze tak na chlopski rozum to zaklad pracy ma obowiazek dac wam takie stanowisko tzw. lekka prace. Wiec sie nie dziwie, lekarzom ze nie chca wypisywac L4... No, ale jak ja mialam stanowisko lutowanie. napoczatku pracowalam i co... Pomoz tu, pomoz tam, sama zreszta tez nie moglam patrzec jak ludzie sie niewyrabiaja a ja siedze jak pizda :P Pozniej zamowienia spadly. Nie bylo roboty. Wysylali na urlopy, wiec sam mistrz do mnie powiedzial- Wez ty babo idz na zwolnienie bo ja dla "zdrowych" ludzi nie mam roboty, a dla ciebie tio juz wogole!!! i poszlanm se...