Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylko jaaaaaaaaaa1

dran zawsze bedzie draniem

Polecane posty

Gość tylko jaaaaaaaaaa1

to ja wam powiem swoja historie, jestem z draniem prawie 2 lata przez pierwszy rok byl dla mnie bardzo dobry poswiecal sie i w ogole chociaz troche sie nie rozumielismy bardzo mocno sie kochalismy, mi moja milosc sie nie zmienila ale u niego tak duzo gorzej mnie traktuje nie zwraca uwag ze cos mnie boli po prostu strasznie placze mowie ze mnie to boli a on nic jeszcze ma mnie z morda, dzis uslyszalam jak powiedzial na mnie pocichu szmata bo powiedzialam mu ze jakbym go zostawila to by stal sie zlodziejem i chamem, jak uslyszalam te szmata to chyba juz tego nigdy nie zapomne Boze jak to bolii.... nie rozstalismy sie, nie odzywam sie w ogole do niego - nie mieszkamy ze soba, jest tez tai problem ze mieszkam od szkoly kilka km i musze dojezdzac a on ma samochod i mnie zawozi a gdy jest w pracy biore jego samochod lub jade z mama, nie moge jezdzic autobusem a gdybym z nim zerwala bym musiala a tym autobusem jezdzi tyle marginesu ze znow bym wpadla w depresje z ktorej ledwo wyszlam, i co wy na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaa1
szkoly zostal mi jeszcze jeden rok, nie chce dostac depresji bo to bylo strasznie na prawde ledwo wyszlam z niej przy jego pomocy, rodzice nie beda chcieli mi dawac samochod bo jest im potrzebny, oczywiscie bede skazana zostac z nim chociaz przez ta ostatnia maturalna klase, ale ja wiem jak on mnie kochal i nadal chyba kocha bo jest powaznym czlowiekiem 5 lat starszym ode mnie i watpie zeby byl ze mna i mnie nie kochal, bo widze ze ten zwiazek jezeli ja nie przerwe to bedzie trwal do slubnego kobiercu, ale jak zrobic zeby zmienil nastawienie chyba za bardzo pozwolilam mu na jego rzady awantury o glupoty a jak on mi cos zrobi dla swietego spokoju nic nie mowilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko
a idiotka zawsze bendzie idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaa1
podzielcie sie jakimis opiniami prosze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż jesteś kolejnym przykładem (przepraszam ale muszę użyć) idiotki, która nie szanuje siebie samej. facet nazywa Cię szmatą a Ty twierdzisz że Cię kocha hehehe jesteś dla niego tylko i wyłącznie przedmiotem i ten tekst że autobusem jeździ margines bardzo mnie rozbawił hehehe \"nikt nie jest wart Twoich łez, bo ten kto jest ich wart nigdy Cię do nich nie doprowadzi...\" dla pocieszenia powiem, że spotkałem juz bardzo wiele przypadków takich jak Ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieżle ze sobą rozmawiacie - Ty do niego, że byłby bez Ciebie złodziejem i chamem, a on na Ciebie szmata gdybyście rozmawiali bez oskarzania się, np niech on poudaje Ciebie, a Ty jego - ale umówcie się, że nie będziecie przez trzy dni niczego komentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyno koniecznie się zastanów kogo wzięłaś sobie za faceta, za swą miłosc. Boże , czy ty jestes az taka ślepa i (przepraszam) głupia. bedziesz z facetem, który zachowuje się wobec ciebie nie w porzadku, miedzy innymi dlatego, żeby tobie było wygodniej z dojazdami do szkoły. Dziewczyno, oszalałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tego jeszcze nie grali, żeby dojeżdżanie autobusem do szkoły miało wpływ na depresję, ba - żeby ją powodowało choćby chłopak był 10 lat starszy ode mnie, nie wiem jak poważny i doświadczony przez zycie nie pozwoliłabym na ubliżanie mi i obrzucanie inwektywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zerwiesz z nim, będziesz mu szukała usprawiedliwień, bo jest ci po prostu wygodnie w takim układzie chocbym miała na piechotę chodzić do tej szkoły, to unisołabym sie honorem i zerwała taki toksyczny związek chyba, ze uda ci się go zmienić - w co wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
wiem ze dobrze mowicie, dzis nie odzywalam sie caly dzien do niego, ciagle pisal dzwonil nie odbieralam przepraszal chcial nastepna szanse- dostalam takiego wlasnie smsa: Co kochasz mnie i chcesz mnie tak? Myslisz ze jestem glupi! Nie bedziesz mnie wykorzystywala teraz i frajera to sobie znajdz ale nie mnie czekam na twoja jedna jakas odpowiedz az sie odezwiesz a jak nie to koniec tego ja nie bede cie prosiljak glupek jak nie potrafisz zrozumiec ze nie chcialem zeby tak bylo to takie ciezki dla ciebie odezwij sie prosze bo wychodze z siebie i cos sobie zrobie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
jest ktos tu psychologiem ludzie powiedzcie o co tu chodzi jak ja mam postepowac z takim czlowiekiem, jak jestem mila zle, nie mam humoru i jestem niemila zle, staram sie- wszystko do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
nastepne smsy : Skarbus prosze przyjdz do mnie prosze;-( Chodz prosze bo to coraz gorzej sie robi Kotek:-( nie psujmy tego potrafie byc dobry i sie zmienic zrozum i wybacz glupi jestem to byly nerwy spowodowane Twoim zachowaniem na lozku (na lozku odpychalam go i kazalam zeby mnie nie dotykal bo juz jak jechalismy do domu to panu sie wszystko nie podobalo, wsiadam po szkole do samochodu jeszcze mu poszlam rachunki poplacic, a on ciagle Bozeee Bozeee i przedrzeznia mnie i "jaka ty jestes Bozeee" i mina jak bym mnie mial dosc serdecznie a niedawno obiecal ze sie zmieni) a teraz wszystko na mnie wybacz Mam nauczke juz do konca zycia:( Kochanie gdzie nasze plany:( nie zostawiaj mnie bo co to ze mnie bedzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
mozecie mnie krytykowac cokolwiek chociaz bede wiedziala ze nie powinnam dalej tego ciagnac - tak uwazam ale po takich smsach czuje ze przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
daj mu jeszcze jedna szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKWARA
ale wiocha chyba prowokacja, obstawiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
a jakie mamy problemy no wiec: jestem w szkole co przerwa musze pisac z kim stoje o czym rozmawiam [chociaz zawsze jestem z klasa w ktorej sa same dziewczyny] wychodze/ wchodze do szkoly musze pisac ide z kims po szkole do cioci tzn z kolezanka idziemy w ta sama strone - musze pisac, czegos nienapisze awantura ze klamie :( czasami da mu sie przetlumaczyc ale jak jest zly to mowi ze klamie i koniec kropka on ma prawo wiedziec bo jest moim chlopakiem i koniec kropka, nastepnie zle sie do mnie odzywa ciagle sie kloci o jakies gowna czesto nie potrafi byc mily wszystko mu przeszkadza czesto mow i z niechecia przedrzeznia mnie i tak w kolko wiecznie go denerwuje, chociaz probuje ratowac resztki naszego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaa **
Nie dawaj nie odpisuj i niebądz głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
Ile on ma lat? porozmawiajcie i wytłumacz mu to wszystko co cie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
ta prowokocja widzicie jak ja mam nawet wy nie wiecie jak ja mam z nim postepowac, dam 100 szanse znow bedzie niemily i moze granica slow jakich na mnie mowi bedzie sie zwiekszala, on tylko sie wkurzy to zaraz widac taka niechec do mnie w jego mowie, ja chcialabym zebysmy zawsze byli mili dla siebiesympatyczni tacy kochani pomagali sobie i w ogole a tu sie uzeraj ciagle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaa **
Przestań u mnie było tak samo zrywał wracał prosił przepraszał !! Raz nawet usłyszałam od niego ,,Zależało mi a teraz sie pierdol,, I co ?? Za dwa dni wrócił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha ny
zostaw tego drania, dran bedzie draniem i sie nie zmieni.On nie ma szacunku ani do siebie ani do ciebie moja droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
No to sama rozwiazujesz problem skoro cie to meczy zostaw go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
23 wlasnie ja to mysle ze do kazdego czlowieka bym trafila ale do niego nie moge, juz rozmawiam z nim jak psycholog mowie kazda rzecz ktora mnie boli mowie ze czuje ze mnie nie szanuje a on jest jak jakis dzieciak w ogole tego nie rozumie ze mnie boli to no zupelnie, kazdy by juz to zrozumial:( nigdy nie bylam w takim chorym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaa **
I nawet jak gadałam z kolega z klasy zaraz było kłótnia po co ty z nim gadasz?? Nie możesz do mnie podejść? Albo czemu ten sie tak na ciebie spojrzał A jak ktoś mi na mieście ze znajomych cześć powiedział to z wielkim pretekstem ,,Ty go znasz??'' I głupie docinki ;( Massakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
no wlasnie mysle ze to bedzie tak zawsze, nawet jak sie zmieni to gora miesiac, jak on dwoch dni po kloti i przeprosinach nie moze wytrzymac, chyba ze bedzie mial z 30 lat to moze wtedy zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaa **
wtedy to wiesz będzie za późno ja do dzisiaj żałuje że tego nie skończyłam nie było my teraz takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
Marta bylam na pielgrzymce kiedys i tam byli chlopacy - zakazal mi potem mowic do nich czesc jak ich spotkam, no nienormalny i nie wiem jak mozna normalnych rzeczy nie rozumiec, powiedzcie mi czy faceci mysla w ogole no powiedzcie zeby awanture robic z czesc do kolegi z pielgrzymki - przeciez to zalosne, mowie mu tak ze jakbym jego czy swojej matce powiedziala czy komukolwiek to kazdy by go wysmial bo to zalosne - nie, jego rzady najmadrzejsze i najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaa **
a jak zawsze tak będzie chyba masz taki sam typ faceta jak ja Oni myślą inaczej a nas by najchętniej w klatce zamknęli albo na smyczy trzymali Najpierw coś powiedzą zrobią a później pomyślą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaa1
Najpierw coś powiedzą zrobią a później pomyślą! " - tez tak mysle, zrobi ci awanture o jakas glupote, zaboli jak cholera, wytlumaczysz mu wszystko dokladnie ze cie na prawde strasznie zabolalo czasami mu sie zrobi szkoda to przyzna ze nie mial racji ale zeby sam pomyslec to zero, a mojemu to juz przestalo byc szkoda mnie jak mi mowi jakies chamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×