Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bywalec Pewnego Pokoiku

Porozmawiamy w końcu????

Polecane posty

Jest taka miłość, Która ciała wyklucza, nie rani, nie oślepia... Jest jak jaskółka, która czas rozwesela... To moja miłość do Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Dziwni jesteście:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sna 2
dobry wieczor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VV........
Mnie Ciebie też brakuje ,Ty pewnie o tym wiesz ,pamiętasz jak bardzo chciałam , jak tęskniłam ,pozostało to do dzis....ja rowniez wiele razy chciałam ...ale , bałam się ..zawsze wydawało mi się że to ja jestem taka wstrędna i niepotrzebnie się narzucam.Miałam tylko Ciebie nikogo innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afsaf
o jak cholernie tęskno, dlaczego, dlaczego, nie możemy być razem, czułam, widziałam, że kochasz mnie tak samo mocno, jak ja Ciebie, więc dlaczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wstałam ale znowu
Ja tam wiem dlaczego. Jestsm za brzydka i za mało zgrabna. I jakby tego było mało, w dodatku chyba za intelignentna. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . . . . . .
. . . . . . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko raz kocham sie tak...czulismy to razem...trwalismy mimo swiadomosci ze nie bedzie latwo...bo milosc nas odnalazla...bo wierzylismy w siebie...gdzie to zniklo? powiedz prosze... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we mgle zanurzona
Po rozstaniu okazało się, że jednak tylko my, że razem w jedną stronę. Czekałam. Musiał pozałatwiać TAMTE sprawy. Czekałam i tęskniłam. Aż wreszcie przyszedł i został. Tylko ... to nie jest on. Znam go niemal ćwierć wieku, byłam z nim w dobrych i złych chwilach. Nawet jak nie było już "nas", to czuliśmy więź, niemal telepatycznie odgadywaliśmy swoje myśli w innych miejscach, w innych ścianach, przy innych ludziach. Teraz jest ... pustka. Może za dużo się wydarzyło, za dużo oddzielnych nocy i dni, może wypaliło się, może uleciało. Tyle marzeń, planów, nadziei... a we mnie brak chęci, brak życia, no, czegoś brak. Tak mi cholernie przykro :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już spokojnie....
Chodź, połóż się obok mnie Chcę w księżycu, w księżycu tulić Cię Kochać, kochać, kochać tak Bez pamięci Ale odrzuć siebie Którą nosisz, którą nosisz w dzień I pomóż, bym i ja tak uczynić mógł Pozostańmy tak Nie bójmy się swych ciał Niech się nasycą głodne oczy Rękom swobodę węży daj We dwoje pokonamy strach Tylko ja i Ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy fececi jestescie
jednakowi i ta wasza udawana tesknota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we mgle zanurzona
Halina Poświatowska * * * kiedy umrę kochanie gdy się ze słońcem rozstanę i będę długim przedmiotem raczej smutnym czy mnie wtedy przygarniesz ramionami ogarniesz i naprawisz co popsuł los okrutny często myślę o tobie często piszę do ciebie głupie listy - w nich miłość i uśmiech potem w piecu je chowam płomień skacze po słowach nim spokojnie w popiele nie uśnie patrząc w płomień kochanie myślę - co się też stanie z moim sercem miłości głodnym a ty nie pozwól przecież żebym umarła w świecie który ciemny jest i kolor jest chłodny http://dworek.wrzuta.pl/audio/oQKtiJcTV0/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRAF jak mi ciebie brak
nie porozmawiamy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sna 2
................ poznaleś.....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam hasła do sna2, zaczerniłam się pod podobnym .. witaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, nie mogę Ci udowodnić, że ja to ja...mogę jedynie powiedzieć... mowię prawdę... Zerknij na forum: Redakcja Kafeterii, jest tam moje pytanie, może teraz uwierzysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...Ktoś kto powiedział, że czas goi wszystkie rany, jest kłamchem. . Czas pozwala jedynie nauczyć się najpierw przetrwać, a potem żyć z tymi ranami. Ale każdego ranka, natychmiast po otwarciu oczu czuje się te rany. I zawsze, do ostatniej chwili życia będzie się czuło obecną nieobecność. Od niej można uciekać, ale nie można uciec." - Janusz L. Wiśniewski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszesz jak on
Jak ten, który już zapewne zapomniał... który mówił, że nie zapomni... nigdy... ale tyle rzeczy mówił... minął rok, ja radzę sobie ale przychodzą momenty, gdzie wraca tęsknota paraliżująca każdy ruch, każdą myśl... wiem, że już go nie będzie i czekam... jestem radosna, uśmiecham się do wszystkich i nikt nie wie co dzieje się w środku... Każdego dnia mówię sobie już tylko dzisiaj jutro będzie lepiej. Przychodzi jutro i tęsknota i żal... Chcę wymazać wszystko ze swej pamięci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz... są słowa, których niektórzy nie powinni wymawiać... wspomnienia bolą, wiem.... i współczuję CI.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laluna *****
Mówiła, że to tylko raz... Tylko pierwszy... Że później już będzie lepiej. Leżałam skulona na tym samym łóżku co wtedy. Było mi zimno i nie miałam najmniejszej siły, żeby się ruszyc. W pomieszczeniu nie było nikogo. Nikogo, kto mógłby mi pomóc. Nie miałam pojęcia, co się ze mną dzieję. Zamknęłam oczy i zaczęłam drżec jeszcze bardziej. Bardziej... Bardziee... * Ledwo utrzymując równowagę zaczęłam pukac do drzwi. Byłam tu już raz. Wszystko działo się zbyt szybko. Przyszłam tu na pamięc. Dobrze trafiłam? Drzwi otworzyły się i stanął w nich chłopak. Taki wysoki i w szerokich ciuchach. Znam go. Ale skąd? - Na miłosc boską! Złapał mnie za rękę i wciągnął do środka. - Co ty znów robiłaś?! Selena, do jasnej cholery! W Jego oczach malował się strach z nagłą nienawiścią. I krzyczał. A Jego słowa coraz słabiej zaczęły do mnie docierac. I jedyne co widziałam to Jego twarz. Ale za mgłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sna...
.................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sna...
pamiętam .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×