Wkurza mnie, ze facet poświęca wiecej czasu na hobby niz na mnie

w sytuacji (gdzie rozumiem calkowicie ) autorki bym chyba zwariowała hehe wolalabym zapalonego informatyka, pasjonata ksiazek czy cco tam moze byc jeszcze niz to..

swoją drogą sa rzeczy gorsze od grinda :p, ale ok

prawdziwe hobby, jak się ma, to ma sie tylko jedno a u normalnych dziewczyny się zmieniają :P chociaż pewni kompromis można znaleźć

Arafacia - to jeśli "NIE TO", nikt nie każe byc z kimś na siłę :)

pasja pasją...pasje partnera trzeba uszanować albo szukać sobie podnóżka anie partnera...ale z drugiej strony olać połówkę w urodziny to już przesada...gruba.

Arafacia uwierz mi ze zapalony blady informatyk to jest najgorsza z mozliwych opcji:P wiem z doswiadczenia:P

** ** ** ** ** *** *** *** *** - ale przyznasz, że do neiktórych facetów, niezależnie od pasji, o rodzinach należałoby trąbić zaraz po poprzednich, zeby nie zapomnieli? :)

pain au chocolat - to zapalony czy blady :D:D:D

Jezus hellish jest cos gorszego ??? To ja nie chce wiedziec co:D

no widzisz.. a ja nie :P moj brat jestonfrmatykiem ,moj chlopak wsyzsko umie zrobic na kompie sama duzo robie przy kompie milo z kims dzielic pasje ale nie mozna zapraszac na silee kogos ns proby moj byly pasjonowal sie w ksiazkach starych molam sluchac raz drugi, jak czyta wiersze mi..ale jakza 5 razem gadal mize w ksiazkach ukryta jest prawda to mialamdosc

Poprostu wkurzam sie - tylko ci mówię ;). może pogadaj z tym swoim (wielkimi literami, rzecz jasna) i spróbujcie wypracować jakiś sensowny kompromis. a jeśli sie okaże, że jedno chce, drugie nie bardzo, to może warto się zastanowić, czy warto to ciągnąć? wiesz, do tanga trzeba dwojga :)

przerabane macie dziewczyny. rozumiem miec pasje ale katowac nimi innych to przesada. ja sie interesuje pasjami partnera ale z umiarem. bez przesady - to jego pasje nie moje :)

ahhhaa helll teeel juuu

ale on autorki chyba nie zmusza do sluchania jego muzykiw iec jej nie katuje:D to predzej ona jego znajac zycie