Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luśka.

Chcemy wziąc śLUB, ALE............ ........

Polecane posty

jezu driniaro gdzie ona napisala ze nie maja mieszkania samochodu, ani szansy na normalna przyszlosc?:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, no nie kloccie sie :) Chcemy wziac slub bo chcemy byc razem ,a teraz niestety mieszkamy osobno.. Chcemy wziac slub w przyszlym roku, wiec do tego czasu mamy nadzieje ze chodz troszke zarobimy, a przeciez po slubie mozna cos wynajac, jak ludzie sie kochaja to dadza sobie rade, kasa nie jest najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to patrzac na tok myslenia driniary trzeba miec 2 samochody, chate z basenem, zarabiac przynajmniej 4 tys, wtedy mozna ewentualnie myslec o slubie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja moge zyc skromnie, byleby tylko z moim kochanym.. I wystarczy mi jeden pokoik, samochodu nie musimy miec , poradzimy sobie, przeciez wiekoszsoc ludzi tak zaczyna.. A jelsi mamy czekac az sie dorobimy kasy, to dla mnie to traci sens, taka pogon za kasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahhahahahah no nieźle
Nie mówię o niej tylko o tobie, niemiecka jajcopolerko:) Zegnam. I radzę jednak poszukać pracy, zamiast ziać frustracją, bo ktoś nosi pierścionki za 1 000zł. Jeżeli chcesz wiedzieć, nosze taki za 2,5 raza więcej. I sama go sobie kupiłam. Bo praca się opłaca. Zwłaszcza intelektualna🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie o tym mowie:) ja bym sie chciala wszystkiego razem dorobic, moi rodzice sie wszystkiego sami dorabiali, dalej sie kochaja i podziwiam ich:) a na poczatku nie mieli nic, nawet swoich naczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahhahahahah no nieźle
Do autorki: nie przejmuj się tylko zacznij działać, wtedy zobaczysz, co na to powie chłopak. Albo pogadaj z nim szczerze. I nie sugeruj się opiniami osób, które od rana do nocy siedzą na tym forum, opisują jak to ciągną lachę od 16 roku życia i lubią połykać spermę bo to fajne a na dodatek uważają, że zarabiając 4 tysiące miesięcznie można mieć dom z basenem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah -fajnie ze Cie na taki stac... ale przyznam ze mi nie zalezy na czyms takim. Pracy szukam, bo nie mam zamiaru po studiach siedziec w domu. A odnosnie piersiocnka - dla mnie wazniejsze jest to, czy jest dany ze milosci, a nie to ile kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba naprawde zaczne dzialac :) bo szczerze to bardzo mi na tym zalezy, nie chcemy juz mieszkac oddzielnie, bo ile mozna? jestemy razem 4 lata, wiemy czego cchemy.. Fakt, pieniazki, a wlasciwie ich brak stoja na przeszkodzie, ale mam nadzijee ze damy rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie jednak pieniążki...
można mówić, co się chce ale pieniądze naprawdę dają wolność moglibyście mieszkać sami, mieszkac sami, ze ślubem czy bez, już dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o tym, tak jak w jednym z filmow: Pieniadze to nie wsytzsko, ale bez pieniedzy to ***. Ale jesli ich nie ma to trzebasobie jakos radzic prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli ich nie ma to trzeba je
zarobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy taki zamiar, za miesaic konczymy studia i do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tylko nadzieje ze uda nam sie znalezc jakas fajna prace, a nie taka za 800 zl :( ale to okaze sie za miesiac :) a z tym slubem to chyba naprawde go troche przycisne, bo jesli chcemy z przyszlym roku to powoli trzeba zaczac cos zalatwiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nigdzie do tej pory nie
pracowaliście??? Nawet żadnych praktyk, stażu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praktyki tak, stazu niestety nie... Jedynie jakies dorywcze prace, ale nie w zawodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nigdzie do tej pory nie
a jaki zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj bezndziejny i niestety w poslce bez perspektyw - ochrona srodowiska, chcialabym znalzec jakas prace związana z kierunkiem , niestety szukam ale nie moge nic znalezc, wiec chyba zaczne szukac pracy nie związanej z kierunkiem. Przyznam ze troche bedzie mi szkoda, ze studiowlaalm 5 lat a etraz sie okaze ze to wcale nie bylo potrzebne, ale trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nigdzie do tej pory nie
hmmm... wiesz, może twój chłopak wie, że nie ma szans utrzymać rodziny i dlatego nie chce jej na razie zakładać no bo patrząc realnie, będzie pewnie cię musiał utrzymywać jak mieszkacie w większym mieście, to samo wynajęcie kawalerki wyniesie z opłatami miesięcznie ok. 1200zł. A za coś trzeba żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wiemy ze teraz nie ma szans zeby sie utrzymac, ale slub chcemy wziac w przyszlym roku, wiec do tego czasu na pewno bedzimy mieli prace, jelsi nie w zawodzie, to na pewno jakas inna. Ale nawet jesli jedna wyplata bedzie przeznaczona na wynajem kawalerki, to zostaje druga . Fakt, latwo na pewno nie bedzie, ale nikt nie obiecywal ze w zyciu ma byc latwo i pieknie :) A mi do zycia nie sa potrzebne luksusy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nigdzie do tej pory nie
No tak,. ale wiesz... To taki frazes, no... W życiu wiele rzeczy się wydarza. Wybijesz sobie ząb, zachorujesz, musisz iść do dentysty, lekarza- nieprzewidziane wydatki. Życie w ciągły stresie zabija uczucia. NO i po iluś tam latach klepania biedy może juz nie byc tak różowo. Pieniądze to nie wszystko, ale należy jednak wziąć pod uwagę, ze bez nich nie da się funkcjonować. Może chłopak zdaje sobie z tego sprawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zdaję sobie z tego sprawę. Ale czy to znaczy ze mamy mieszkac osobno jescze przez kilka lat zeby sie czegos dorobic?? Dla mnie to bez sensu. przeciez to tez w koncu zacznie zabijac uczucie, bo ile mozna sie tak spotykac? Ja uwazam , ze jesli byc razem, to na dobre i na zle, a nie tylk owtedy kiedy jest dobrze i kiedy jest kadsa. Oczywiscie, kazdy by chcial miec tyle pieniazkow, zeby na wsyztko starczalo, ale zycie nie zawsze tak sie uklada. Ale to nie znaczy ze nie mozna spelniac swoich marzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nigdzie do tej pory nie
No ale przed ślubem by wypadało trochę razem pomieszkać, nie sądzisz? Bo z tego często wynikają różne konflikty... Zaplanujecie ślub, a nie wiadomo, gdzie będziecie mieszkać za rok, czy znajdziesz prace, czy będzie was na to stać. A jak nie? To gdzie będziecie mieszkać jako małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam ze niestety to nie wchodzi w gre, moi rodzice sa dosc religijni i jesli zamieszaklibysmy razem przed slubem tro moglabym nie pokazywac sie w domu, a tak to nie chce. Jesli chodzi o mieszkanie poslubie, na pewno cos poszukamy wczesniej, mysle ze wtym akurat nie bedzie problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze twoj chlopak mysli
Ze skoro otwarcie gadacie o slubie, to nie ma po co kupowac pierscionka i pytac cie, czy bedziesz jego zona, bo juz wie, ze bedziesz :) Inna opcja: przytakuje Ci dla swietego spokoju, gdy zaczynasz mowic o slubie, a naprawde nie chce sie zenic/ chce, ale jeszcze nie teraz, moze wlasnie o finanse chodzi? Musisz go zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze chce, tego jestem pewna, bo czesto o tym mowi ,ze nie moze sie doczekac. Mozliwe ze tak jaest, ze skoro rozmaiwmay oslubie to wychodzi z zalozenia ze nie musi byc oswiadczyn. Ale ja przyzna mze bym chciala :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mu powiedz ze chcesz
pierscionek, chyba jasnowidzem to on nie jest :O Niepotrzebnie wyskoczylas pierwsza z gadka o slubie (chyba, ze to on rozpoczal ten temat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak : powiem mu: wiesz kochanie, oswiadcz mi sie , chcialabym miec pierscionek :):) a z gadka o slubie to nie wiem kto wyskoczyl pierwszy, nie pamietam, ale ostatnio dosc czesto o tym rozmawiamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×