Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

CYTOMEGALIA czy ktoraś z was przechodzila to w ciązy?

Polecane posty

Gość gość
Kobiety nie podniecajcie się tak. Większość ludzi ma tego wirusa w sobie i co??? myślicie, że każda robi sobie na to badania??? Niektóre to mają i nawet o tym nie wiedzą i rodzą zdrowe dzieci. Jeszcze raz powtarzam większość kobiet ma tego wirusa tylko nie każda o tym wie jest on tak popularny jak różyczka czy inne świństwo np. mononukleoza. Rozpisywanie się na ten temat nie ma sensu a i tak na to nie ma jeszcze lekarstwa. Naczytacie się głupot a potem z nerwów spada wam odporność i w ten sposób robicie sobie i dziecku najwięcej złego. POZDRAWIAM PRZYSZŁE MAMY !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz prosze co z Twoim dzidziusiem???? też mam to paskudztwo i strasznie sie boje;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja zaraziłam się cytomegalią na samym początku ciąży (dodam, że pierwszy raz tym wirusem- czyli zakażenie pierwotne), a mój synek urodził się zdrowy- w badaniach krwi i moczu, które zrobiono mu zaraz po porodzie nie wykryto wirusa. Teraz ma ponad roczek i rozwija się świetnie. Wiem jakie to straszne dowiedzieć się, że jest się zarażonym, ale cytomegalia to nie koniec świata i mnóstwo dzieci rodzi się zdrowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie, moj syn urodzil sie z cytomegalia, na poczatku byl strach, lekarze powiedzieli ze dziecko moze miec uszkodzony wzrok, sluch i mózg. Po koleji odwiedzalam lekarzy, mozg ok, wzrok tez( kontrola w wieku3 lat), badanie sluchu tez w porzadku, syn ma 2 lata i jedynie co mu zostalo po cyto to w niewielkim stopniu uszkodzona watroba, ktora z uplywem czasu sie regeneruje, jezdzimy do kontroli do poradni chorob zakaznych, poziom wirusa ma tendencje spadkowa wiec moge odetchnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarazilam sie w 31 tygodniu. Po urodzeniu w badaniach wyszło, ze corka przeszla ja ze mna (wirus byl jeszcze w jej moczu), badania usg mozgu, watroby, sluchu i wzroku wyszly prawidlowo, corka zdrowa jak ryba. Bylam przerazona, dlatego to pisze,nie stresujcie sie na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, wirusa zapewne mamy w sobie, ale w ciaży może on się uaktywnić, bo organizm jest osłabiony i wtedy zagraża dziecku i u jednego dziecko nic się nie stanie , a inne dziecko może być roślinką to jest bardzo poważna sprawa i choroba, i niech nikomu się nie wydaje, ze może sobie to olać na cyto nie ma leku i to jest właśnie najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w drugiej ciąży. W pierwszej cmv igg + igm-. W drugiej igg+, i nagle igm dodatnie ale ledwo ponad normę. Gin skierowała mnie na awidność, która wyszła wysoka ok 90%. Po wizycie u zakaźnika uspokoiłam się. Powiedziała mi ona że to jakieś stare zakażenie i nawet dodatni wynik nie znaczy że w obecnej chwili ono trwa. Dzidzia na usg rozwija się prawidłowo a ja nie myślę o tej chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka miała przedłużającą się żółtaczkę. Mówili że norma przy karmieniu piersią, ble ble. W końcu zalecane prywatne badanie na cytomegalię. Igm ujemne igg dodatnie. Byliśmy już pod opieką gastrologa. Igg pewnie moje (matki) przeszły przez łożysko, kolejne ble ble. Wysłali nas do zakaznika. Pewnie przeciwciała przeszły, ble ble. Wątroba powoli się regenerowała. Az u okulisty (znaleźliśmy się tam z powodu fototerapii) pojawiły się zmiany. Badanie słuchu tez nie wypadło dobrze. Skierowano nas na badanie DNA wirusa i okazało się, że to jednak infekcja wrodzona. Straciłam mnóstwo czasu. Cytomegalia to paskudna podstepna choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
Dnia 30.05.2008 o 14:31, MaMani napisał:

Czytalam czytalam tez forum dla mam dzieci z cytomegalią 😞 tak wląsnie odebralam wyniki... jest tu ktoś kto urodzil zdrowe dziecko? Prosze nich ktos taki napisze :(:(:(:(:(

 

Ja. U mnie dwa dni po porodzie gdy dostałam maila z PBKM gdzie podczas porodu pobierano mi krew pepowinowa że mam CMV. Mały urodził się zdrowy piękny i cudowny dostal 10pkt ale strzeżonego Pan Bóg strzeże i w szpitalu poprosiłam aby jemu z krwi i z moczu też zrobili na tego wirusa badania... Czekamy na wyniki Teosia modlę się żeby nie miał tego co ja bo naczytalam się okropnych rzeczy że podczas porodu mogłam go zarazić i co gorsza karmiąca piersia też. Nie wiem jeszcze co dalej bo sama idę w przyszłym tyg. Do lekarza chorób zakaźnych zapytać jak to leczyć i co dalej... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×