Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Czesc Brzuchatki Ale mam czytania... Tak sie rozpisalyscie ze wieczorem nie daje rady doczytac i zasypiam padnieta. Mia ja tez sobie kupie wiekszosc mebelek w IKEA. Wyreczko malej tez kupimy ale ja chce takie niebieskie. I jak narazie brak. Zostawie umeblowanie mojemu Aligatorkowi. Ja bede w Moskwie a on zaszaleje.Ciesze sie bo wiem ze sie sprawi :). On sie tak ladnie cieszy jak cos zrobi. Igmik, Mia, ja sobie ide 28 na wizyte.Poczytam co u waszych malenstw. Narobie sobie smaka i pobiegne nastepnego dnia. Przyszła, lubie czytac Twoje opisy z wrazen szpitalnych. Nawet glukoza smakuje lepiej. Wiem ze i w Polsce tak bedzie za 10 lat :) Ciesze sie ze wyniki sa ok. Halasliwa, widze Ciebie czesto na naszym forum. Kurcze to znak ze juz nalezy odpoczac. Skoro i Ty przystopowalas to juz nie ma innej opcji. Balbinko, tego goscia powinni wysterylizowac. Czasem trafi sie taki tłuk po podstawowce i mysli ze jest nie wiadomo kim. Szkalana i Halasliwa, Worki to swietna sprawa. Moj kolega zamkupil zonie jak byla w ciazy. Istna rewelka. Ja sobie nie kupie ale kiedys to kto wie,Teraz szkoda kaski bo i tak zostanie w Rosji. Roskolku, przykro mi z powodu strzalki. My mamy Hondzie i wiem ile kosztuje naprawa.... Teraz mi to odpadlo ale kiedys ja bylam głównym kierowca i zamiast na kosmetyki i przyjemnosci szlo mi miesiecznie ok 1200zl na paliwko i drobne naprawy, Bolalo bardzo. Zawsze dawajcie kaske ekstra mechanikowi. Ja dzieki temu mialam pierszenstwo i nigdy sie nie umawialam. Jechalam i robili. Pimboli ciesze sie ze juz jest lepiej. Trzymam w kciuki za Twoja szyjke. Ba za wszystkie szyjki :) Mandzia, witaj i odzywaj sie jak najczesciej Balbinko, ja mialam dobry wynik a jadlam. Moja cala rodzina jest obciazona cukrzyca. Mysle ze nie mam sie czym martwic. Halasliwa. Ja dodaje jajko i zawsze mi sie rozpadalo ciasto do pierogow, Wiem ze lepiej dac tylko zóltko. Szklana, ja mam materac z IKEA. Jest boski. Fakt drogi byl ale poprostu rewelacja. Nigdy wczesniej nie mialam takiego konfortu podczas snu. Up-83, a moj jeszcze nie wyszedł. Pepuszek jeszcze zglebiony w srodeczku. Kiedy powinien sie pochwalic swoim istnieniem??Podobalo mi sie jak napisalas ze jak sie smiejesz jest jeszcze wiekszy :) Chce to zobaczyc u siebie. HEHEH, Adrianna. Ja tez moge miec cala sale obserwatorów. Bedzie przynajmniej wesolo.Powiem ze maja mi kawaly opowiadac, IGMIK. A w Rosji nie ma ruskich pierogów. To moje ulubione a tu nie ma. Nikt nie slyszal o takich nawet. Mia82, tek ogorek kiszony..mniam mniam,. IGMIK, mi wlasnie mierza na kazdej wizycie centymetrem. Tak w Polsce juz sie nie robi?? Ja znam tylko ichne metody. Rosołku, usmialam sie z tym kapaniem z dachu :) To ci siara….Zabawna historia. Moje bimbałki jeszcze suchutkie. Nic nie wycieka I chyba sie jeszcze nie zapowiada, Mam piekne brazowe suteczki I widze ze daleko im do wycieków. Zaczelam natomiast chrtowac je pilingiem pod prysznicem. Codziennie lekko nacieram skore I troche mocniej sutki,. Halasliwa, masz zakaz ogladania takich programow. To szkodzi Tobie I Twojemu malenstwu. Szklana, moj powiedzial ze on na porodzie to napewno bedzie, Ja jak tam sobie chce :) Nie ma dyskucji. On pstanowil I juz :) kiedys urwal mi sie sznurek od tamponu I moj Aligator zajoł sie tym profesjonalnie. Kurcze nawet przez chwile myslalam czy nie przeszedl szkolenia.Teraz krew to dla niego normalka. Przyszła, dzieki za filmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie kazdy ma prawo do wlasnych relacji i zdania ;-) tylko wiecie moze was zlapac porod w najmniej oczekiwanym momencie i maz moze nie zdazyc dojechac do szpitala ;-) trzeba brac tez to pod uwage . jak moj maz sie uprze to tez go nie przekonam do zmiany zdania ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lutóweczki! IGMIK To macie cud-dziewczynę, tę kadrową. Takiej to ze świecą szukać. Mi w zeszłym roku, to nawet nie powiedziano, że należy mi się macierzyński 8 tyg. No ale cóż wszędzie są ludzi i ludziska. Balbinko, też się ucieszyłam, że ułatwią mi trochę te studia. Szklana, aż zazdroszczę Ci takiej położnej, muszę też szybko kogoś sobie znaleźć. Odnośnie porodu, to rodziłam z mężem. Powiedziałam mu wtedy, że chciałabym żeby był ze mną, bo jest siłą fachową. Zawsze dwóch lekarzy, to nie jeden. A teraz powiedział, że już wiem jak się to robi i że mogę rodzić sama. Zgodziłam się, bo on wtedy zajmie sie starszym dzieckiem. Dzwoniłam tylko do szpitala, żeby dowiedzieć się, co należy zrobić aby rodzić indywidualnie, tak jak wtedy, tzn. w osobnej sali. Nie wyobrażam sobie jak w jednej sali rodzi np. 4 lub 5 kobietek. A czas pokaże jak to wszystko wypadnie. Pozdrawiam wszystkie mamusie, idę po synka do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważka jesteś a ja się dziś zastanawiałam co u ciebie bo dawno się nie odzywałaś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno od stycznia kochane kobietki mamy 20 tyg macieżyńskiego a nie 18 (oczywiście te co rodzą pierwszy raz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam juz z zakupkow ciezko mi sie chodzi juz bo malenstwo siedzi nisko ale jest takie duuze bo wypelnia mi caly brzuch i jak kopnie to az boli .mam nadzieje ze bedzie silne i zdrowe a plec niewazna .tak bardzo ze juz je przytulic ale z drugiej strony boje sie ze sobie nie dam rady przy takim malenstwie totez zawsze mysle ze chcialabym zeby moje mialo tak min.3 kg bo takie 2 kg sa malenkie . dziewczyny zastanawiam sie nad kupnem maty takiej inforumujacej ze dziecko nie oddycha co o tym myslicie ja mam zamiar kupic to na 98% to ejst w zestawie z niania lub bez ja wezme tylko ta mate bo niani nie potrzebuje bo maly/a bedzie spac kolo nas. balbina ty jestes sliczna dziewczyna masz ladna buzie a dodatkowe kilogramy latwo zrzucic pomysl sobie co zrobia te ktore sa szczuple a maja brzydka twarz ktorej sie przeciez nie zmieni :) u nas porod moze byc z 2 osobami towarzyszacymi i jest za darmo jedzenie dla odwiedzajacych tez .pokoje sa 2 lub 1 osobowe moze tez maz spac u zony .dzis mam znow kurs wiec dowiem sie znow cos nowego kursy to swietna rzecz polecam kazdemu i ta mina meza wpatrzonego i sluchajacego uwaznie poloznej -bezcenne:) wazka fajnie ze znow jestes ja pojade tez do ikea poogladac co tak ciekawego .ja nie mam tutaj polskiej telewizji wiec czesto cos wyszukuje na youtube fajnie ze sie komus tez przydadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie wazko dawno cie nie było ;-) cieszymy sie ze u cibie wszystko ok i glukozka w normie ;-) igmik dokladnie od stycznia jest 20 tygodni macierzynskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mogliby zmienic prawo pracy ze pracodawca musi ci przedluzyc umowe jak wygasa podczas macierzynskiego bo gdzie taka kobitka prace znajdzie ;-( jak ja naprzyklad ;-) ale tego sie chyba nie doczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Balbinka chciałabyś dobrze. Macierzyński i tak należy Ci się w pełnym wymiarze. a na pewno znajdziesz sobie póxniej pracę. Nie ma co na zapas narzekać. Ja tam nie mam zamiaru wracać do tej pracy co teraz, jak już mnie przyszpili w domku to zacznę sobie szukać czegoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłamamo dzięki Tobie wczoraj zaczęliśmy oglądać Zaczarowana ale nie udało nam się dokończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj to ogladalam i wspomnialam sobie czas spedzony w nowym yorku:). w grudniu zaczne prac ubranka i pojedziemy ogladac mebelki w styczniu chce miec juz ubranka wyprane i wyprasowane i meble kupione zeby sie niczym nie martwic. dzwonilam do notariusza i juz wiem co musze zrobic zeby zrzec sie spadku ale znow pojdzie kasa nie potrzebnie na te papiery i tlumaczenia szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGMIK, czy orientujesz się ile tygodni macierzyńskiego będzie na drugie dziecko od 1 stycznia 2009 r ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny pooglądałam sobie wasze brzuszki, wszystkie śliczne :) Wrzuciłam też swoje, narazie w ubraniu ale niedługo wstawię i bez okrycia ;) Pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo3 jutro Ci napiszę, bo teraz nie pamiętam ale też się wydłuzy o 2 tyg. Chyba będzie 22 tyg ale nie jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Ja jutro sie wybieram na glukozę... Troch sie boje, ale co tam glukoza przed porodem ;) Pierwszego dziecka nie rodzilam z mezem, drugiego tez nie bede. Raz, ze ani ja, ani on nie chce, a dwa, pewnie bedzie cesarka, choc nie na 100%. Tak ze w tej kwestii sie zgadzamy i nie mielismy watpliwosci. ja rodzilam w krakowie na Kopernika. Heh... Nie powiem, zebym miala jakies super wspomnienia, jak chodzi o personel, ale neonatologia jest tam niewatpliwie na wysokim poziomie i to mnie przekonuje. Ja tam przezyje, zeby tylko w razie potrzeby zajeli sie dzieckiem. Troche to brzmi jak jakis przezytek przy Waszych klinikach itd. ale ja naprawde jestem tego zdania. Jak chodzi o lewatywe :/ to zamierzam ja zrobic sama w domu tuz przed wyjazdem do szpitala. Sa w aptece takie \"sprzety\" i mozna tego samemu dokonac. Jak dla mnie bomba!!! ;) Nie mowie o goleniu, bo z tym jestem w miare na biezaco ;) jak chodzi o wkrecanie wilmow i afery to zawsze bylam mistrzynia!!! Teraz jakos sie uspokoilam i - o dziwo - nie szukam problemow. Oczywiscie, chyba, ze chodzi o wydawanie kasy,(a raczej opor mojego meza...) to juz sie nie potrafie pohamować.. A poza tym nigdy nie bylo u nas tak spokojnie i sielankowo, jak od czasu kiedy jestem w ciazy... :) Moze to cisza przed burza... bo pamietam, ze jak urodzila nam sie corw=eczka, to sie stresznie zaczelismy klocic i bylo ciezko... Kilka miesiecy spiec codziennie... Ale moze teraz juz bedzie inaczej. Fajnie IGMiK ze mozna sie ciebie radzic w kwesiach zwolnien itd bo ja totalne nemo jestem. To moja pierwsza praca. Jestem zatrudniona od czerwca (wtedy tez zaszlam w ciaze, wiec kariery zawodowej nie zrobilam ;)) no i na zwolnieniu jestem od dwoch tygodni... Wiec nie wiem kompletnie nic. Tak ze jak cos - bede sie pytac. Kathia - slicznie wygladasz. Kurcze, wszystkie przyszle mamusie eleganckie, a ja w takich gaciach zdjecie dalam... No nic, to byl wtorkowy spontan ;) Cos jeszcze mialam pisac, ale nie pamietam. Ogolnie ostetnio zapominam co mialam zrobic, powiedziec.. Masakra. Jakas skleroza ciazowa czy co. No nic, jak cos to jeszcze sie odezwe... Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ dziś miałam pracowity dzien.... makarba! Nadrobiłam zaległości w czytaniu,a le nei zdaze odniesc sie do wszystkch postów. Na 18 wybieramy sie do znajomych na komsultacje ;) – maja 6 miesieczna córeczkę. Wczoraj mi sie starsznie spinal brzuch – dzis zadzwoniłam do ginka i powiedział ze na tym etapie ciazy do 10 skórczy dzinnie jest w normie ale zalecił mi zażywac przez 3 dni po 2 razy dziennie no spe a poxniej po jednej tabletce do wizyty – 27 – troche wczoraj spanikowałam,a le mnie dzis ginek uspokoil Katia gratuluje synka :) Wy widziałyscie wczoraj zapowiedź rozmów w toku a ja to dzis zobaczyałam niechcacy – zmroziło mi krew w żyłach, takie strach mnie ogarnął...! Hałaśliwa a co to za nastroje – super babka z Ciebie i twój cudowny o tym doskonale wie! Ja wiem ze mój maz chce uczestniczyc w porodzie, a ja po pierwsze na pewno bede go wtedy potrzebowac, a po drugie nie mam prawa odebrac mu udziału w tym wilelkim wydarzeniu – ale wole zeby przy głowie (mojej :) ) został – on zreszta nie jest amatorem az tak mocnych wrazen ;) W lutym mój mąż ma byc na bacznosc jak tylko zadzwonie – chocby byl w trakcie rozprawy w sadzie to ma jechac do mnie (sedzia tez człowiek i musi to zrozumec i odroczyc rozprawe!) – ja z kolei bede sie starala nie podnosic fałszywych alarmów :) Wazko jak miło ze jestes z powrotem :) Buziole dla wszystkich lutóweczek 👄 miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE LUTÓWECZKI!!! GRUSZECZKI!!!! OKRĄGŁE BUŁECZKI!!! JAK JA SIĘ CIESZĘ, ŻE REMONT W DOMKU PRAWIE SIE ZAKOŃCZYŁ, PODŁĄCZYLI MI INTER I MOGĘ SOBIE O WAS POCZYTAĆ PO TAK DŁUUUUUUUUUUGIM OKRESIE BEZ WAS!!!! CZY WIECIE, JAK MI BEZ WAS BYŁO ŻLE PRZEZ TEN OKRES CZASU BUUUUUUUU...J JEDNAK PLOTKI Z KOBIETAMI NA WSPÓLNE TEMATY - TO BEZCENNE!!!! JESTEM JUŻ PO GLUKOZCE, KTÓRA SMAKOWAŁA MI NA PUSTY ŻOŁĄDEK WYŚMIENICIE!!! WSZYSTKO JEST OK. MANIA/EK KOPIE CORAZ CZĘŚCIEJ, CO MNIE CIESZY I SZUKAM JAKIEJŚ W TYM LOGIKI NP. POSŁUCHAJCIE: JESTEM W PRACY (TERAZ NA ZWOLNIONKU- OD RAZU WIDAC PO DŁUGOŚCI MOJEJ PISANINY :)), KTOŚ ZDENERWOWAŁ MNIE MAXYMALNIE I WTEDY...BUM,BUM BUM!!!3RAZY!!!! MOJE DZIECKO W TEN SPOSÓB ZAKOPAŁO I ZAKRZYCZAŁO: MATKA! OPANUJ SIĘ! CO TY MI ROBISZ?? OD RAZU PODZIAŁAŁO JAK ZIMNY PRYSZNIC. NIE JESTEM SAMA, A MOJE PIERWORODNE MI O TYM PRZYPOMNIAŁO. CIESZĘ SIĘ, ŻE POTWIERDZIŁYŚCIE INFORMACJĘ O 20TYG. MACIERZYŃSKIM. CZY TO SPRAWDZONE??? NIE MOGŁAM SIĘ DOSZUKAĆ POTWIERDZENIA TEJ WIADOMOŚCI. W KONCU W ŻYCIU MALEŃSTWA TO B.DUŻO. JAK SIĘ MACIE??? WIDZIAŁAM WASZE BRZUSZKI, ALE SAMA NIE POTRAFIĘ ZROBIĆ UŻYTKU Z DIGITAL SPRZĘTU, WIĘC MOICH ZDJĘC NIE ZNAJDZIECIE. MOŻE W STYCZNIU, GDY BĘDĘ SIĘ NUDZIĆ PRZEŁAMIĘ MOJĄ NIECHĘC DO TEJ ZDOBYCZY TECHNIKI. MAM NADZIEJĘ, ŻE W KOŃCU ZNAJDĘ WIĘCEJ CZASU DLA SIEBIE HAROWAŁAM DOTYCHCZAS JAK WÓŁ I... SKOŃCZYŁO SIĘ TO BÓLEM KRĘGOSŁUPA I RWĄ KULSZOWĄ (PO POREMONTOWYM SPRZĄTANIU). MÓJ MŻ MNIE WCALE NIE OSZCZĘDZA - MUSZE SIĘ WAM POSKARŻYĆ, A MI JEST Z WIELKĄ GRUCHĄ CORAZ CIĘŻEJ. A JAK JEST Z WASZYMI PARTNERAMI???? POZDRAWIAM WAS MOJE OKRĄGŁE DŁUGO I CIEPŁO, BO LISTOPAD JUZ NAM SIĘ ZEPSUŁ:) LAMAMMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
La mamma fajnie,że się odezwałaś. Jeżeli chodzi o partnera to poczytaj sobie moje ostatnie wpisy-też się nie popisuje. Dziewczyny mam pytanko: czy będziecie pobierać krew pępowinową? w ogóle co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ciągle w biegu i nie zanosi się szbko na jakieś zmiany... ;( Nie mam nawet kiedy napisac... Nick............wiek....woj............. tc......data porodu......+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......28......25.01.09.. ... +8,5/córcia karenk..........33....łódzkie...........25.. ...28. 01.09........+7/synek Kluska=)........26....łódzkie..........31...02.02.09... .+9/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie....25....31.01-04.02.09 ........synek gryzmoł........30....Warszawa.......17.....01.02.09. ...................? igmik............26....pomorskie.......30....01.02.09.. .........+6/Pola piksip...........29....śląskie.........27.....01.02. 09..........+4,5/córka LUTÓWKA......24....świętokrz.......23.....04.02.09...... +1,20..synek belucci.........28...niedaleko wawy.. .20....?.02.09......+4...synek i ? sabotażystka….30.....warszawa.....19.....02.02. 09....................? kasiula29.......29....Frankfurt........30.....02 .02.09........+7...synek gruel............20....East Kilbride....18.....02.02.09.............+3 .....? fusyta......33....podlaskie.......30.....02.02.09 ....+17!!!/babsztylek *iwonka*......28....lubelskie.........30.....02.02.09.. ...+10..córeczka Monia...........22....lubelskie.........28.....04.02.09. ......+10...córcia claribelka......21....lubuskie..........21.....04.02.09. ............synek? rosołek.........26....lubuskie.........29.....05.02.09. .....+5/córeczka agnesita........20....śląskie...........17.....05.02.09. .......+3 /synek Karella.........27....mazowieckie.....25.....06.02.09.. ......+7 ..Jaś ? LafyTaffy.......24...kolbuszowa......18......07.02.09... ..........synek Szklana Głowa.27...mazowieck......28..... 07.02.09....+12!/córeczka katia-84........24....małopol./Krk....27....08.02.09.... ..+4,3/ ???? mandzia.........28....łódzkie.........28.....08.02.09.. ....+7/córeczka malinova......35....śląskie............27......09.02.09 ........+7 córcia? Mia 82.........26....podkarpackie....29..... 09.02.09......+7 / córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..28...ok.09.02.09.... .+6/synek Andzia1234...31....warszawa........21.....09.02.09..... .+6/córeczka Mama3.........39....świętokrzys...28.....10.02.09 ..........+5/córcia Olka_..........28......kuj-pom.......28......10.02.09 .............+7,5 /? adulka.......31....podkarpackie....28....11.02.09. . ....+12 /córeczka asia 26 łódzkie..26...łódzkie.......28....11.02.09.......+6,5/córec zka Ewi785.........30....Lubuskie.......15.... 6-12.02.09.....................? lamamma......30....Pomorskie......19......12.02.09... .......Mania/ek? helka...........30....mazowieckie.... 16......14.02.09....................? *Iskierka*......28....wlkp...............23..... 14.02.09........+3/synek Wazka.........29....Rosja.............27......14.02.09 ....+11/Malyszka julka2384.....24.....lubuskie..........26.....15.02.09 ............+7/syn doddotka......25.....wielkopolskie...26....12.02.09.. .......+10..synek Nadia277.......27.....śląskie...........27....15.02.09 ..........+7/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe........27.....16.02.09........+11co rcia PrzyszlaMama23...MannheimDE..... .28..16.02.09..+7/Niespodzianka Habcia..........23.....małopolskie.......19....17.02.09 ......+1,5/synek Pimboli.........27....Schwarzwald/DE..28....18.02.09... ..+6/Nadine balbiina ........23 ....Częstochowa......27....18.02.09......+5/Kacper kasia130285...24....małopolskie........27.....21.02.09.. .+5/Sebastian Kathey............27....Warszawa.....25.....22.02.09.. ...+5/córeczka kamasutra......21.... wielkopolskie.....27....23.02.09.......+13/synek dota25..........29.....pomorskie.........21.....24.02.09 .................? halasliwa.......27.....Warszawa.........27.....25.02.09. .........+12...? Zabajona.......31.....warm.maz.......24.....26.02.09.... .....+6/synek konwalia9......28..... Dublin.............24.....26.02.09........+3synek up-83...........25......Kraków..........26......26.02.0 9........+8/synek monis30........29.....Warszawa........25......27.02.09.. ....+9/Agusia myszkinson.....26....Gdańsk.........22.....28.02.2009... .+5/Kazik Wpisuję 31 tydzien bo już jutro mi się zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko i znowu się zatyrałam! Dopiero wróciłam do domu a wyszłam po 13. Ale byłam znów na basenie i znów mnie plecki nie bolą :) Hej Ważka! :) Igmik - ja też zastanawiam się nad pobraniem krwi pępowinowej ale jeszcze nie podjęłam decyzji. Muszę się więcej dowiedzieć i poczytać. Hej Lamamma - partner cię nie oszczędza? Dawaj go tu! Mój się troszczy raczej, czasem bym może chciała więcej ale nie mogę narzekać bo mnie zaraz jakiś piorun walnie. Zawsze bym chciała więcej. Jest bosko i spokojnie u nas. Stajemy się prawdziwą rodziną i nasze małżeństwo dojrzewa w piękny sposób. Mniam! Ja też w grudniu będę prać ubranka i urządzać pokoik żeby w styczniu już dużo nie zostało. Chociaż... teraz jak to napisałam to tak sobie myślę, że może zostawić sobie coś do roboty. Jak podczytuję Listopadówki to często myją okna po parę razy... Może połowę ubranek zrobię a połowę zostawię na styczeń :) Buziaki bo padam na twarz i mam zamiar rozwalić się na kanapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, jejku kobiety jak Wy dużo piszecie. Nie wyrabiam z czytaniem... Ja ze względu na to, że mam już jedno dzieciątko w domku a od niedawna mały sklepik spożywczy w budynku mieszkalnym to kompletnie nie mam czasu na nic. Na neta czas przychodzi dopiero o tej porze, kiedy to powinnam już spać!!! Trochę Wam zazdroszczę tych zakupów. To sama przyjemność :) :) :). Ja tylko muszę pościągać wszystko ze strychu, odświeżyć i wyprać. Nie wiem jak Wy ale ja zaczynam odczuwać straszny lęk przed porodem. Pierwszą miałam cesarkę a teraz czeka mnie chyba poród naturalny... Zawsze chciałam rodzić siłami natury ale teraz jakoś wymiękam... Widzę, że przechodzicie testy na glukoze. Ja już na szczęście mam to za sobą. Po pierwszym łyku prawie puściłam pawia na Panie, które mnie obsługiwały. Każdy kolejny łyk niósł za sobą zagrożenie w postaci wielkiego bleeeeeee. Ależ te kobitki nade mną skakały :) Wcale im się nie dziwie. ;) Pozdrawiam! Mandzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobialki:))przyszlam sie przywitac ,usciskac,zyczyc milego likendu i powiedziec ,ze spadam na likend:) trzymajcie sie calo i cieplo:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, wczoraj bylam na kursie pokazywala polozna nam jak kapac dziecko jak trzymac itd tutaj rady jakie nam dala: -pierwsze 3-4 razy kapac dziecko w samej wodzie lub wodzie z dodatkiem oliwy z oliwek lub uwaga mleka matki!(jelsi ma duzo) -jesli dziecko ma duzo wloskow to po tych 3-4 pierwszych razach mozna uzywac szamponu dla dzieci i nalezy szczotkowac mu wloski i masowac tez szczoteczka ruchem okreznym co ma pobudzac cebulki wlosow -pampers zakladac tak zeby nie przykrywac resztki pempowiny -jesli pempek goi sie dobrze to niczym nie smarowac czekac az samo odpadnie jesli sie saczy to spirytusem (co niestety moze dziecko bolec) lub pudrem zasuszac -jesli dziecko bedzie miec jakies zapalenie w oczku to umyc mu je w kierunku zawsze od zew do wew mlekiem matki! lub jakims kroplami dla niemowlat -jak dziecko ma kolki masowac mu brzuszek ruchem okresnym mozna przylozyc cieply reczniczek lub kompres -dziecko kapie sie 1-2 razy w tygodniu czestrze kapiele zmywaja mu bariere ochronna przez co jest narazony na alergie i infekcje i wysusza mu sie szybciej skora -kladziemy go spac na boczku raz lewym raz prawym w ciagu dnia gdy jestesmy przy nim mozna klasc na pleckach i brzuszku -jesli rodzice dziecka nie maja zadnych alergii to mozna prac mu ubranka w zwyklym proszku ale dodawac go znacznie mniej niz zwykle (ja i tak lupie sesitive) -uszy czyscimy ale nie w srodku tylko na zewnatrz patyczkami dla dzieci moga byc zamoczone w oliwie lub olejku dla dzieci jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze polozna spoznila sie na kurs 30 min bo .. byla reanimowali dziecko mowila ze neistetzy niektore dzieci rodza sie za wczesnie az mi zimno sie zrobilo jak to mowila .oby nasze malenstwa siedzialy jak najdluzej w brzuszkach.potem obejrzelismy jeszcze raz szpital sale i w jedej sali polozne przewijaly malenstwo jakie slodkie bylo ale duze juz 4 kg swietny byl takie minki robil ze az mi sie plakac chcialo bo juz chcialabym moje miec przy sobie 8 godzin wczesniej sie urodzil byl cudny .takie duze dzieci sa latwiejsze w pielegnacji niz takie 2 kg .taki fajny jeszcze niedawno siedzial w brzuszku a to sie wszystcy na niego patrzyli hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, Dzisiaj jak wstałam rano to zobaczyłam prawdziwą zimę za oknem. Teraz już wszystki śnieg stopniał ale za to panda śnieg i to takie ogromne płatki. Hałaśliwa to udanego weekendu. Mandzia Ty kobieto odpoczywaj a nie tak ciężko pracujesz. A do tego praca w sklepie jest taka męcząca. Ale z drugiej strony jak mus to mus. Przyszłamamo faktycznie praktyczne rady. Ja się ostatnio w szkole dowiedziałam, że w szpitalu dzieci są kąpane zawsze wieczorem. Po porodzie dziecko jest tylko osuszane lub wycierane jezeli ma na sobie trochę krwi. I np jeżeli matka urodzi po południu to dziecko jest kąpane dopiero na drugi dzień wieczorem. I to też nie jest szorowane tylko można powiedzieć \"płukane\" bo maź płodowa jest najlepsza dla dzieciątka, najlepiej nawilża i natłuszcza i chroni skórę. Szklana głowa my się zastanawiamy nad pobraniem krwi pępowinowej, bo w szkole rodzenia była u nas pani z banku krwi i nas zachęcała. I też jeszcze nie wiemy co zrobić, dlatego pytam się Was Brzuchatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski czy koras ma nie dobor cukru albo hipoglikemie ?? kurde glukoza naczczo 68 norma 74-110 a po obciazeniu glukoza 75 po 2 h wynik 50 i napis wsazana kontrola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOBREGO DNIA!!! BRZUCHATKI! PRZECZYTAŁAM WASZE KULINARNE WYPOWIEDZI Z 19.11 I DZIWIE SIE, BO JA TAKŻE O PIEROGACH ZWŁASZCZA RUSKICH, ALE DOMOWYCH NAPCHANYCH FARSZEM MARZĘ I... MARZE. CZY TO JEST TEN OKRES CIĄŻY , KIEDY POTRZEBA NAM DUŻO WĘGLOWODANÓW I BIAŁKA??? PEWNIE TAK. UMIEM ROBIC USZKA Z GRZYBAMI, A DO RUSKICH JAKOS SIE NIE UMIEM ZABRAĆ ... JESZCZE SPRZĄTAM PO REMONCIE. NAWET WCZORAJ MALOWAŁAM POPRAWKI PO MOIM FACHOWCU. ZAKOŃCZYŁO SIE TO AWANTURĄ Z MŻ, KTÓRY ZAMIAST ZROBIC TO SAMEMU WCZESNIEJ, LUB DOCENIĆ, ŻE W KONCU KTOŚ (CZYLI JA) TO ZROBIŁ WŚCIEKŁ SIĘ NA MNIE I W OGÓLE JAKOŚ MAŁO SYMPATYCZNIE SIĘ ZROBIŁO. IGMIK - CZYTAŁAM O TWOICH KŁOPOTACH Z MŻ I TESCIÓWKĄ. MOJA JEST OK, ALE Z TEŚCIEM KŁÓCIŁAM SIE PRZEZ CAŁY OKRES REMONTU. ALBO JA SIĘ TAK ZMIENIAM, ALBO STARZEJĘ IĘ ALBO TO HORMONY... CZY WY TEZ JESTEŚCIE JUŻ TAKIE NAŁADOWANE I ENERGIA WAS ROZNOSI??? A Z MŻ TO JEST TAK, ŻE MA CIĘŻKI OKRES W PRACY, ALE PO PRACY... TO JUZ NIE WIEM DLACZEGO NIC MU SIĘ NIE CHCE. MOŻE TO JA JESTEM MONOTEMATYCZNA - DZIECKO I MOJA \"GRUCHA\" A MOŻE SIĘ BOI, ŻE ZEJDZIE NA PLAN DALSZY. ALE TO NIEUNIKNIONE!!! NASI WIECZNI CHŁOPCY. DZIEWCZYNY!!! MAM JESZCZE JEDEN PROBLEM I NIE WIEM CO Z TYM ZROBIĆ. MAM PSA - DUŻEGO BELGA, KTÓRY JEST WE MNIE WPATRZONY I ZAZDROSNY STRASZNIE!!! NAWET GDY MÓJ MĄŻ WITA SIĘ ZE MNA POCAŁUNKIEM MAXIO WCISKA SIĘ POMIĘDZY NAS. JEST MOIM UKOCHANYM ZWIERZAKIEM, ALE OBAWIAM SIĘ JAK ZAREAGUJE NA SPADEK W HIERARCHII STADA (CZYLI RODZINY) PO URODZENIU MAŃKA/KI. GDY DOSTAŁAM KOTKA NA IMIENINY PIES - WÓWCZAS 2LETN-I TAK TO PRZEŻYWAŁ, ŻE SIUSIAŁ W NOCY ZE STRACHU, A POTEM USIŁOWAŁ GO ZJEŚĆ. MUSIAŁAM KOTA ODDAĆ I UWOLNIC OD SIEBIE ZWIERZAKI. OBAWIAM SIĘ JAK TO BEDZIE PO PORODZIE. CZY CZYTAŁYŚCIE COŚ/GDZIEŚ NA TEN TEMAT.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka niestety nie pomogę Ci. Najlepiej skontaktuj się ze swoim lekarzem. La mammo co do psa. Sprtawdzone przez moją ciocię. Jak będziesz w szpitalu, to niech mężuś przynosi do domku ubranka po dzidziusiu-te, które nosił maluch. Może też przynosić obsiusiane pampersy. Piesek obwącha zapozna się z zapachem dziecka. Jak już będziecie wracać do domku, to niech piesek zostanie wyeksmitowany z domu na czas waszego powrotu. Jak już posiedzicie sobie w domu parę godzin, to niech mężuś jedzie po psa. Jak piesek wróci to już nie będzie najważniejszy, bo dziecko już w domu jest przed nim. Będzie znał jego zapach. U mojej cioci taka metoda sprawdziła się rewelacyjnie. Jej piesek jest łagodny ale strasznie nie lubi dzieci. Po takim przygotowaniu nie widzi świata poza małą Zuzią a za innymi dziećmi nadal nie przepada. My mamy zamiar też zrobić coś takiego z naszym kotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×