Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam Wszystkie lutóweczki!!!! Ja się też zastanawiałam nad tym liczeniem ruchów, bo słyszałam o obu sposobach, ale żeby nie popadać w paranoję najważniejsze, że wogóle czujemy ruchy :) a czy będzie ich 8 czy 11 to chyba nie aż tak istotne? A co do Świąt to już nie mogę się doczekać :) Przez ostatnich kilka lat byłam w pracy a teraz dzięki temu,że jestem na L-4 całe Święta w domku :) hurrraaa Jeszcze w tym roku można ubrać mega dużą choinkę, bo za rok nasze pocieszki skutecznie mogą to uniemożliwiać :)) Uważajcie na poślizgi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Ciebie Balbinka popieram. Na niektore baby trzeba uwazac. Widze co tu sie dzieje. Wiekszosc facetow ktora tu jest, juz jest po rozwodzie bo sie ruska przyczepila. Nie wiesz kiedy i gdzie. Po porodzie tez naszym panom troche odbija. Czuja sie zaniedbani(nie wszyscy) i sa bardziej łasy na adorowane ich przez inne kobietki. Praca z mezczyznami wiele mnie nauczyła. Ja mam dobrze ale wole dmuchac na zimne. co sie tyczy ruchów. Czasem czuje je tak słabo ze oczywiscie mam fazke... Wogole to nie mam kopania ze szok, jak czuje ucisk pod zebrami to nie tez ze akurat tam mam stopke. Poprostu cisnie mnie i tyle.Wogole to jestem zdania ze moja mala to czyta gazete bo malo sie rozpycha. Moze bo ciagle w biegu i ma wiecej czasu na sen(buajanie) Lekarze mowia ze jest ok, a w ten piatek sobie sprawdze to dokladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos sie malo dzis udzielacie kochane... ja tez zastanawiam sie nad tym liczeniem ruchow, zapytam juztro ginka:)zobaczymy co on mi powie. ale mi dzis slabo, rano mialam az takie napady goraca...pootwieralam okna ,posiedzialam i trochu mi lepiej, najgorsze jest to,ze musze dzis lazic po miescie z papierami, a potem troszke gotowac bo dziadzio mial operacje i trzeba mu dzowozic jedzonko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz cos o swietach w Rosji. Sieta zaczynaja sie 31.12 i to chyba najwazniejsze swieto "nowy rok" do tego czasu nie liczcie na piekne wystawy w sklepach. Wazna jest jołka(choinka) Oczywiscie musi byc duza! Ludzie spotykaja sie na placu i tancza do rana. Jest to dzien wolny od pracy. Nie ma 24-26 grudnia. Prezenty sobie daja w nowy rok. Swieto (cerkiewne) jest 5-7.01 i mozna to przyrównac do Bozego narodzenia. Sklepy sa normalnie otwarte i wogole zycie plynie jak w sobote. Tylko zaklady maja wolne. Nie ma pieknie nakrytego stołu(mowia ze lata komunizmu zrobily swoje) na ulicach nic sie nie zmienia.Nie ma pieknych ozdob, odswietnych ubran.Nie ma ducha swiat Bozego Narodzenia. O swietach ze ida wiec czytam dzieki Wam moje drogie lutoweczki. Przystroje sobie łądnie dom, upieke pyszne potrawy(z tego co sie da) i spedze ten czas z moja rodzinka(Aligatorkiem i coreczka w brzuszku)Najwazniejsze wiec ze mamy siebie i ze sie kochamy. Ale sie rozckliwiłam...hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślałam, że to tylko ja jestem bardziej nieufna i zazdrosna o mojego męża, cieszę się, że nie jestem sama :) Ale mnie strasznie denerwuje kiedy wychodzi ze znajomymi z pracy!!! Chyba wprowadzę zakaz :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Wazko, troche smutno ,ze nie ma swiat w swieta...u nas niestety duch swiateczny ,wedlug mnie skutecznie zabijany jest od 3 listopada...i kiedy wreszcie przychodzi boze narodzenie, wcale go nie zauwazamy...bo trwa od dwuch miesiecy..tak zle i tak nie dobrze:) i powiem szczerze, ze jak narazie wcale nie chce mi sie swiat...juz od kilku lat...mam nadzieje,ze jak bedzie malenstwo , to wszystko wroci do normy i dalej bede cieszyc sie z tego czasu:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry w poniedziałek :) Zaczął mi się samotny tydzień ( mąż w pracy na 2 zmianę) a ja postanowiłam od dzisiaj wykonywać ćwiczenia dla ciążarnych. Igmik,tą bolącą rączką się nie martw.Ja mam to po każdym pobraniu - siniak i ból,że nie można łapki zgiąć.Następnym razem mocno zaciskaj ukłute miejsce, a będzie lepiej :) Mia, to pracowity miałaś weekend. Zapewne jesteś bardzo zadowolona,że tyle udało Ci się zrobić. Balbiino, tak jak Ważka sądzę,że na te baby to trzeba uważać. Facet nawet nie widzi kiedy ona próbuje go omotać.Z tego co wiem mój też niestety uchodzi za fajnego. A trzeba było wziąć za męża gościa tylko ciut ładniejszego od diabła :) Ale nie dajmy się zwariować. Igmik, ta teściowa Twoja to naprawdę jest...Moja mnie słodko kłamie,ale ja mam lustro i wiem,że wyglądam jak kulka. śmieję się sama z siebie,że drugą brodę już mam,a teraz hoduję policzki a la Ryszard Kalisz :) :) Też mężowi w piątek wywaliłam swoje żale jak się źle czuję, to teraz jest taki czuły i kochany.Zapomina chyba czasem,że dużo więcej uwagi i adoracji potrzebuję. z DRUGIEJ STRONY TEż TRZEBA ICH ZROZUMIEć, CIąGLE PRACA, ZMęCZENIE. Nie wiem czy słyszałyście,że podobno od nowego roku oprócz dłuższych urlopów macierzyńskich ojcom będzie przysługiwało dodatkowo 12 dni wolnego z pracy.To sie jakos tam nazywa, ale chodzi o to,że będą mieli czas na przygotowanie mieszkanka przed narodzinami dziecka.Czy któraś moze to potwierdzić, np. kadrowa? Bo nie wiem, czy w to wierzyć i czy to potwierdzone info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dostaje bialej goraczki , kiedy cudowny wyjzdza w delegacje i tam wloczy sie po knajpach a kiedy wraca do domu jest tak bardzo zmeczony,ze nie moze nigdzie ze mna wyjsc..i chce zostac w domku...bo w domku dawno go nie bylo...ja odwrotnie caly tydzien siedze sam, pracuje w domu i kiedy on wraca , mam ochote pojsc gdzies i bawic sie...a tu? nici z wyjsc...i jak tu ise nie wsciekac??czasami traktuje dom jak wiezienie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj nie lubi delegacji bo pisze malo sms-ow. Ja mu wtedy taka jazde robie ze szok(krzycze bardzo) Mowie ze wczesniej po 20 na dzien pisał a teraz musze prosic o marne 3.... Jazde ma taka ze szok. Jak jest w domu to mamy codziennie sielanke. Laski ale on sie normalnie boi gdzies jechac. Nie wiem czemu. Wystarczy pisac" a . jestem sam, b. jestem w hotelu, c.kocham strasznie, d. odganiałem wszystkie złe babsztyle, e. tesknie bardzo, f. chce juz do Ciebie, g. nie piłem duzo piwa(max 2) " czy to tak wiele. Ja jak jestem w delegacji to tak za nim tesknie i nie mam problemu zeby napisac. Wezme sie na sposób i na jego oczach bede pakowac sama sexi bielizne na wyjazy. Moze zazdrosny bedzie czesciej myslał o mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hałaśliwa a Ty nie masz przypadkiem anemii??? Ważka normalnie aż się wzruszyłam jak napisałaś, że mimo wszystko będą święta z Twoją małą rodzinką. Nawet nie mogę o tym pisać bo mi klucha w gardle staje. Rosołku nic nie czytałam o takich urlopach dla tatusiów.Jak coś mi się obije o uszy to dam Ci znać czy to prawda czy nie. Za to wiem, że od nowego roku zwiększa się wymiar urlopów wypoczynkowych. Bedzie 21 i 27 czyli aż o 1 dzień. A tacierzyńskie mają wejść dopiero w 2010 roku. Iwonka za rok bedziemy ubierać choinkę z naszymi maluszkami a za dwa latka będziemy z nimi robić ozdoby do domku i na choinkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja nie mam takich problemów jak Wy. wystarczy mi jak w delegacji raz do mnie zadzwoni. Zazdrosna trochę jestem ale nie okazuję tego, bo po co ma wiedzieć. Czasami coś tam wspomnę. Dziś mamy szkołe rodzenia i spotkanie z lekarzem, który będzie mówił o ewentualnych komplikacjach w czasie porodu i będzie odpowiadał na nurtujące nas pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku po zdjęciach, które przysłałaś to nie widać żeby gdzieś Ci przybyło kilogramków oprócz brzuszka oczywiście. A mój narzeczony mówi, że nie widzi żebym przytyła na buzi a prosiłam o szczerą odpowiedź. Bo ja byłam taka dumna, że nigdzie nie przytyłam oprócz brzuchola i pupci(no o celulicie na nogach to nie mówię).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczymy jutro czy mam anemie, oby nie...nie moge tego zelaza...te zatwardzenia...musze dzis odebrac wreszcie wyniki badan leza juz i czekaja od tygodnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sobie brzucholki ogladałam. Ale nas 'wydelo" hehehhe. Sliczne sa i takie okrąglutkie. Taka sie mamusiowata zrobiłam ze az mi z tego ogladania łezki pociekły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam napisac o tych urlopach dla tatusiow... nie pamietam gdzie czytalam, bo bylo to dosc dawno, ze mezczyznie po narodzinach dziecka przysluguje urlop opiekunczy na zona...i to jest chyba tydzien po porodzie fizjologicznym i dwa tygodnie po cc...gdzie to czytalam nie pomne...poszukajcie w necie:)powodzenia!no i czytalam gdzies ,ze mozesz sie maciezynskim zamienic z tata dziecka...czyli ty rezygnujesz z macierzynskiego a bierze go ojciec dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hałaśliwa, to wiem,że tata ma 2 dni okolicznościowego i chyba jeszcze 12 dodatkowo jeśli żona rodziła naturalnie (14 jeżeli przez cc). Ale podobno mają dawać od stycznia jeszcze 12 dni przed porodem na przygotowanie chaty.Męża kolega mu to mówił,słyszał rzekomo w telewizji.Dlatego pytam,czy coś wiecie o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. igmik...ale to nas jeszcze nie dotyczy, tam wymienione sa daty od 2010... esli ktoras cos wie wiecej niech da znac co nas bedzie obowiazywalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co zapomniałam, że moja koleżanka od kadr miała się o to pytać dziś w zusie. I zapomniałam do niej zadzwonić. No nic zadzwonię jutro jak mnie skleroza znów nie dopadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 tygodni to ile jest? i to jest 100% płatne? Ja mam 6 miesiecy łacznie(przed porodem i po)czyli jak wezme miesiac przed to mam jeszcze 5 po. Jak moj Aligator wezmie miesiac lub dwa tygodnie lub nawet tydzien to mi odejma ta ilosc od moich 6 miesiecy. Praca razem.... Glupie. Jak ja pracowałabym dla innej firmy to on i ja mielibysmy po 6 miesiecy a tak mamy tylko 6 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i już wiem, że moja koleżanka idzie jutro po pracy do zusu to dopiero w środę będę wiedzieć co i jak. Tzn. urlopy tacierzyńskie w nowej formie wchodzą od 2010 tylko nie wiem co z tymi naszymi macierzyńskimi. Chociaż ja na początku roku już czytałam, że od 2009 ma wejść ich nowy wymiar. No nic to musimy czekać cierpliwie aż ktoś dostarczy nam rzetelnych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dziewczyny nie ufam babka hihihi co do zzdrosci to moj maz lubi jak jestem bo wie ze go kocham i mi na nim zalezy ;-) i tez wiem ze sama sobie halo montuje a on przeciez nic zlego nie robi hihi wazko ciesze sie ze robisz swieta ja napewno bede o tobie myslala w wigilie a zreszta o wszystkich bede mysec a jakze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się wydaje ,że w piątkowych wydarzeniach mówili o dłuższych macierzyńskich od nowego roku,ale nie zdążyłam nic usłyszeć, bo jak weszłam do pokoju, to już kończyli temat. Niby 2 tyg. to niedużo,ale zawsze coś. 20 tygodni to w przybliżeniu 5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wlasnie przyszlo orzeczenie z zusu o zasilku rehabilitacyjnym czyli przedluzenie chorobowego w pracy do dnia rozwiazania ;-) bo w dniu narodzin zaczyna sie maciezynski i od stycznia 2009 ma byc 20 tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie sobie piszę na gg z koleżanką, która miała termin na listopad a urodziła pod koniec października Urodziłą synka 4100g, rodziła prawie 24 h(od pierwszych skórczy) i mówi, że poród nie był taki zły i że jak zobaczyła synka to zwariowała. Dodam, że bardzo bała sie porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale macierzyński mozna wziąć 2 tyg przed porodem, tylko szkoda tego czasu. Lepiej spędzić je później z dzieciaczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko! Mąż mówi, że takie wyniki moczu mogą wskazywać na zapalenie pęcherza, ale bez wywiadu z pacjentką nie można tego określić na sto procent (chodzi o inne objawy). Dobrze, ze lekarz zlecił ponowne badanie moczu. Daj znać jakie będą wyniki po tym kolejnym badaniu. Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×