LUTY 2009!!!!!!!!!!!

hejka kochane muszę przyznać że Igmik ma 100% racji bo ja też wchodziłam na forum nic nie było więc sama nic nie pisałam....:( musimy rzeczywiście dnbać bardziej o forum bo szkoda by było jakby padło... które dziecko już raczkuje? przyznawać się :) Moja nie chce usypiać w łóżeczku coś jej odbiło i codziennie są cyrki.. matko nie wiem o co chodzi ale muszę stać i trzymać za rączkę... moja nie raczkuje, ale jak leży na brzuchu to już tak podnosi bioderko i się zapiera jakby chciała usiąść ale nie kuma, że rączką trzeba się podeprzeć :) Siedzi już dawno jak stara :) jezu idę kąpać potem napiszę bo pieszę to pół godziny bo młoda ciągle mnie woła...

Dziewczyny już wiem, co z mailem. Dziewczyna, która coś pokiełbasiła napisała do mnie-biedna ma stracha(ale napisałam jej, że to nic, bo każdemu może się zdarzyć). Znam już hasło jakie wpisała. Wszystko na mailu jest ok tylko chyba hasło jest inne. Basienia wyśle Ci hasło na nk i podaj dalej.

czesc dziewczyny !!! nie pisalam juz chyba pół roku ale podczytuje codzienniie Wasze wpisy i żałuję , że nie udało mi sie "zgrac" z Wami :))) Moja Majusia 16 skonczyła już pol roczku :))) nadal jest na cycusiu PLuS nowe posiłki Ząbkow jak narazie nie widac.... ale za to jest bardzo ruchliwa :))) od 3 miesiaca sama przekreca sie na brzuszek a wsobote poraz pierwszy sama usiadla :))) dodam ze jest małym grubsem bo waży juz jakies 9 kg :)))) jestem w trakcie szukania żlobka .... ciezko dostac sie do publicznego musimy czekac najmniej rok:((( a prywatne takieceny, że szok :((( jeżeli ktoraś z Was jest z Wawy i posiada namiar na jakis żlobek prywatny niezbyt drogi BYLABYM WDZIECZNA ( jestem z okolic Ursynowa) Buziaki I POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE

He,he :) no pewnie,że nic się nie stało,tylko czemu nie napisała. :P Przesłałam tym dziewczynom,które mam na naszej klasie. Innym nie mam jak.Dziewczynki podajcie maile to Igmik albo ja wam prześlemy. I jak tak już się porobiło to może zanim damy komuś namiary niech najpierw prześle swoje fotki.Co o tym myślicie? Szklana moja nie raczkuje,ale czołga się,pełza jak żołnierz. Jest maaaaaarudna ;),chce,żeby ją zabawiać i szybko jej się nudzą te zabawy....ło matko :D Mnie już plecy napieprzają od tego huśtania i innych :) Moja przestała lubić obiadki,polubiła mleko :D Kobieta zmienną jest :) Viola szkoda,że nie piszesz :) Jak wiele innych dziewczyn.Jeśli chodzi p żłobek to nie pomogę.:) dla Mai. Do Iwonki chyba lepiej stopniowo :)

Dobrze, że z pocztą sie wyjaśniło, szkoda by było gdyby się straciła, to takie nasze małe archiwum. U nas to samo kręgosłup siada, wieczorem, Nika coraz mniej spi w dzień i wieczorkiem później zasypia, teraz też jeszcze buszuje. Zabawkami szybciutko sie nudzi, no cóż dzieciaczki robią sie bardziej wymagajace, za niedługo zaczną biegać oj dopiero się zacznie :)

witajcie :) jutro idziemy na szczepienie pneumokoki 2 dawka :) to dowiem sie ile wazy moj Adasko :) a dzis mnie zaskoczyl po kapieli zjadl 200ml pierwszy raz!!!!! :-o zjadl 150 + lyzka kleiku i chcial dokladki :D

no jestem, potwor śpi. Ja wskoczyłam szybko do wanny po niuni, wzięłam sobie wino i książkę i M wchodzi i mowi, że zaraz oszaleje bo Franka drze się jak tylko dotknęła plecami łóżeczka, głupio mi się zrobiło że on walczy a ja w kąpieli z winkiem, książkę czytam, muzyczka płynie,,, umyłam się i wylazłam. cisza... niunia śpi a M się uśmiecha... nie wiem co jej zrobił ale podziałało :) jednak ja mam miękkie serce od razu ją łapię za rączkę albo wyjmuję a on twardo. Ja nie slyszałam placzu, mała zanęła wszyscy happy. :) BAsienia to ja sobie zaraz hasełko odbiorę bo pewnie mi wysłałaś :) FRanka jadła wczoraj rybkę po grecku i smakowało :) Jeny koniec wakacji! Będzie zaraz zimno i ciemno :( ale najpierw złota polska jesień! Mam nadzieję... Trzeba będzie coś na uspokojenie brać chyba bo spacerki krótsze i w domu więcej się będzie siedziało a te bąble będą śmigać a my za nimi! :) MIa- ej weź coś popisz :( Ważka - daj trochę twojeje pozytywnej energi i opowiedz co tam w was daleko! Majka!!!! Hipek!!!! ej HALOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!! My z M już w łóżku :) On ogląda tv a ja będę czytać. Już bym chciała żeby ramówka się zaczęła bo nic w tv. Viola ja z wawy ale nie mam pojęcia o żłobkach. :( Byłam dziś na ursynowie :) Basienia - do dupy z tą pracą męża :(((((((( do dupy. trzymam kciuki No kochane to odzywajmy się częściej co? Hej Moniś :) dopiero zauważyłam że się odezwałaś :) Pozdrowienia :) Julka - kurczę dobrze w sumie że się wymikowałaś z tej pracy... co za ludzie bosze... Salwia - matko boska co za pech jakiś! Macie teraz z górki do 2017 przynajmniej! :) Pimboli - dobrze że zgrałaś te zdjęcia!!! inaczej byś chyba w kosmos wystrzeliła co? Jeny... Głupio tylko że ktoś go znajdzie i będzie oglądał foty... może was pozna i odda... :)hmm jak myślisz :) ? Robur - super macie w tych czechach! no patrz tak samo w nocy macie jak my kiedyś. U nas się uspokoiło, tfu tfu.. a kła brak. :( Odpoczywaj kobieto! Tak se piszę przecież wiadomo, że z dzieciakami się nie odpoczywa haha :) MOje wakacje w tym roku mialy tylko taką nazwę... zapiernicz był jak w domu :) Rosołek ale ci się berwało od Igmikowej! hehe ale na tym nie koniec kochanieńka o nie...! Jak to tak sobie olałaś stan zapalny?! z tego może się coś gorszego zrobić. ej ej ej!!! No ...już. :) Konwalia a jak oli to wykonał??? ale łobuz. Zaczyna się dziewczyny. Wszystko do góry tzreba poustwiać i przetrwać :) idę sobie dolać winka :)

Hejka Normalnie mam jakas tragedie oli nie chce jesc mleka juz od paru dni cyrk na 102 pluje krzyczy jejku co sie dziej !!! Oj basienia no to nie zawesolo mam nadzieje ze mezus szybko cos znajdzie Do iwonki nie pomoge bo my na butli jestesmy Szklana moj jeszcze nie raczkuje ale za to turla sie z jednego boku na drugi no i kreci sie w okol wlasnej osi, tez ma problemy z zasypianiem musze mu spiewac aaa kotki dwa czasami to juz tak mi sie glos lamie ze zaczynam sie smiac a oli razem ze man Igmik no i wszystko jasne, jak mozesz to przeslin mi na emaila nowe haslo Viola ja tez jestem na etapie szukania zlobka i mam ten sam problem Ide sie kapac bede pozniej

Hej-ho :) Igmik,dziękuję za troskę,ale recepta jest chyba nieważna.... No i oczywiście wielko sto lat. Oby Polka była zawsze źródłem nieustającej radości,a N. oparciem.Powodzenia w życiu zawodowym i ..zdrówka (niby banalne,a jakże ważne). Szklana,moja nie raczkuje,nienawidzi wszelkich pozycji na brzuchu (tylko ostatnio nauczyła się na brzuszku spać,ja mam obsesję,że wsadzi nosek w poduszkę).Nie chce siedzieć,cały dzień chce stać! A rozdarta jest niemiłosiernie,nawet miałam scysję z mężem,bo on uważa,że ją rozpuściłam. Pocieszcie mnie,pisałyście,że Wasze małe istotki są takie same,więc to chyba nie jest kwestia rozpieszczenia? Basieniu,a gdzie dla mnie hasełko? Nie dostałam :( A z pracą męża pechowo wyszło. Mam nadzieję,że szybko sobie poradzi i będzie zadowolony. Violu,witaj ponownie i pisz częściej :)

witajcie :) jutro idziemy na szczepienie pneumokoki 2 dawka :) to dowiem sie ile wazy moj Adasko :) a dzis mnie zaskoczyl po kapieli zjadl 200ml pierwszy raz!!!!! :-o zjadl 150 + lyzka kleiku i chcial dokladki :D

Rosołku wybacz...please :) Już wysyłam :D :D :D

Już poszło :)

Szklana dokladnie zaraz bedzie jesien... i na spacerki bedzie sie szlo jak slonce zaswieci albo niebedzie padac :) na jesienne wieczory dobra jest czekolada do picia :) no i w koncu bedzie wrzesien i zaczna sie seriale hehe :P

Ja też czekam na coś fajnego w tivi :) bo jak już się zasiądzie to nic nie ma :( Rosołku nie rozpieściłaś...oj nie.;) Właśnie mówiłam do M,że już sobie z nią nie posiedzimy nigdzie na kawce,czy coś,bo ona chce poznawać świat.He,he :) :) :) Jak leży źle,jak siedzi źle,też lubi stać :) Szklana smacznego winka :)

hej hej Poczytałam ale nie odniosę się bo już mi się wszystko pokićkało :P To napiszę co u nas i postaram się być na bieżąco! Moja raczkuje! Niusia kochana tak nadrabia chyba czas stracony we frejce :P Dziś byłyśmy u pani doktor od rehabilitacji i nie mogła wyjść z podziwu, że mała tak szybko dogoniła (a nawet przegoniła) rówieśników. Rehabilitację jeszcze mamy raz bo już termin był wyznaczony ale to już chyba będzie ostatni raz :D No ale w związku z tym, że raczkuje są też nowe problemy. Nawet na moment nie mogę jej stracić z oczu. Tak zasuwa że już ma sińca na czole bo walnęła główką w fotel. Boże, jak ja się przestraszyłam. Nawsadzałam sobie równo. Oliwcia jeszcze nie siada, a jak próbuje to się przewraca i jak wyląduje na twardym to płacz. W całym pokoju mam porozkładane kołdry. Śmieję się, że teraz najlepszy byłby pokój bez mebli z miękkimi ścianami ;) Ale jeszcze ze 2 tyg i pewnie usiądzie, tak powiedziała lekarka. Od 2 września powinnam iść do pracy ale dostałam dziś zwolnienie, 30 dni na małą. Wspominałam wam kiedyś, że mam taką fajną panią neurolog do której chodzę prywatnie, i ona mi je dała. Kobieta wychodzi z założenia, że każda matka z dzieckiem powinna w domu siedzieć jak najdłużej. I zgadzam się z nią w 100 %. W ogóle gdyby nie kasa to na pewno poszłabym na wychowawczy. A tak... Kredyt, rachunki.... Cholera, macierzyński powinien trwać co najmniej rok! Fajnie Wam, mamom które były gdzieś na wakacjach. Ja nie byłam, ale w przyszłym roku nie podaruję ;) Co u nas jeszcze... Basen już się skończył ale za tydzień zaczynamy nowy kurs. Będzie to kontynuacja poprzedniego. Mój M powiedział: "ja nie umiem pływać, moje dziecko będzie umiało". Kochany, teraz zmywa a ja sobie klikam, hi hi Moja babcia dała kasę na krzesełko do karmienia dla niusi ale tyle tego, że nie mogę się zdecydować, kochana babunia. To chyba tyle Ach! Jak wasze dzieciaczki śpią w nocy? Ulubiona pozycja małej to na brzuchu ale ja nie lubię jak ona tak śpi i zawsze ją przekręcam. Boję się, że zatka sobie nosek i nie będzie mieć jak oddychać. Napiszcie jak wasze maluszki śpią i czy pozwalacie spać na brzuszku. basienia dzięki za hasełko :)

Ja tak szybciutko - wg tej teorii dzieci 6-7 miesięczne powinny jeść 5-6 razy na dobę i tak - pobudka ok. 7.00 + przytulanie z mamą, toaleta. Ok. 7.30 śniadanko , ok. 9.00 II lekkie śniadanko , żeby zdążyło zgłodnieć do obiadu np. owoc potem drzemka ok. 1,5h a po drzemce spacer1h ( bo my zawsze bierzemy na spacer , żeby spało a tu nie - dziecko spi w domku, my mamy troszkę czasu dla siebie ) , po spacerze ok. 12.00 obiadek i zabawy do 14.00 , potem druga drzemka juz krótsza do 15.00, ok. 15.00 - podwieczorek, i 2 spacer do ok. 16. 30 , potem jest czas na zabawy z tatą i juz ok. 18.00 kapiel + jedzenie na noc. Sen ok. 19.30.I rzeczywiście jak u nas Mała ma te 2 drzemki to wieczorem śpi jak suseł, natomiast czasem jej się zdarza usnąć jeszcze ok. 17 i wtedy wieczorem walczy. U nas troszkę to jedzono wychodzi inaczej, ale znowu przywrócilam jej poranną drzemkę i jest ok, a ja myslalam ze ona juz nie potrzebuje spac ok. 10.00 i dlatego taka marudna byla. U nas jest tak - 9.00 mleko, 12.00 obiadek, 15.00 - mleko, 17.30 - troszke kaszki + przecier owocowy, 19.30 mleko z 2 piersi na noc ok. 20,00 sen. Czasem daje jej ok. 22.00 mleko przez sen, no i budzi sie wtedy ok 4.00 - myslicie, ze tak jest ok? Za bardzo nie chce dawac jej kaszek bo maja duzo cukrów, ale troszkę mysle ze nie zaszkodzi.No dobra - zmykam!

Basieniu,dostałam i dziękuję :) Kathey,no moja właśnie kima na brzuszku i też ją odwracam,mam cykora. Długi czas spała tylko na pleckach,a od jakiegoś miesiąca lubi zasypiać na boczkach i tak śmiesznie wystają jej stópki między szczebelkami :) Taaak,jesień.Miło wiedzieć,że nie tylko ja czekam na nowe seriale w tv,a myślałam,że jestem już zagrzebaną w kupkach i zupkach kurą domową :) Albo więc wszystkie jesteśmy (o zgrozo!) albo to normalny, kobiecy objaw :)

Kathey - nasza spi normalnie - bo nosi szelki, w czw. mamy kontrole i mam nadz, ze juz jej sciagna, ale na noc bedzie jeszcze nosic - wiadomo, ze w szelkach to ona nie siedzi, ale ja ja czasem sadzam u siebie na kolaanach, widac, ze Bidulka juz by chciala siedziec, bo wszystko lepiej widac, mam nadzieje ze dogoni Was :) Julka - a kiedy sie szczepi na pneumokoki? A co z meningokokami?

Ooo. Rosołku właśnie doczytałam, widzę, że nie tylko ja mam schizy jak mała śpi na brzuchu.

no to ja tez dołączę do miłośniczek seriali :D

Pomarańczowy gościu ,ha ha plan może nie jest zły,ale milion należy się temu,komu uda się zmusić dziecko do jego realizacji. Zupełnie nierealne wg mnie.

Pomarańczowy gościu ,ha ha plan może nie jest zły,ale milion należy się temu,komu uda się zmusić dziecko do jego realizacji. Zupełnie nierealne wg mnie.Przecież dorosły człowiek też nie da rady żyć ściśle wg schematu,a co dopiero dziecko.

Poproszę o nowe hasełko na: mirind19@wp.pl

Pomarańczowy nic sie nie martw, szybciutko dogoni, moja po zdjęciu frejki w błyskawicznym tempie wszystko nadrobiła :)

Pewnie jak wszytko nalezy podpasowac pod swoje dziecko - u nas akurat troche pasuje, np. że zamiast dawac znowu mleko to dac cos lekkiego, zeby brzuszek nie bolal i wtedy lepiej spi, no i sprawdzilo sie, ze jak dziecko usnie samo to spi dluzej, chociaz dzisiaj tylko 45 min :) zobaczymy jak to pojedzie dalej:)

A zapomnialam Was się spytac - wasze maluchy tez tak krzyczą glośno - moja nauczyla sie krzyczec dla zabawy - ćwiczy aparat mowy a sąsiadom i mi uszy pękaja :)

Malinova - mam nadzieję :) No dobra - lecę spatku - jutro ostatnie szczepienie w tym roku :)

nasze juz gada i liczy pomaranczowy gosciu

Witam!! Ja karmię tylko w nocy już od jakiegoś miesiąca i nadal mam mlenio w cycach, stopniowo rezygnowałam z kolejnych posiłków a jak miałam pierś przepełnioną to zciągałam ale tylko trochę. Moja mała jeszcze nie siedzi sama i nie raczkuje, ale się stara, bo podnosi dupcię ale ma za słabe rączki i ląduje na buźce :) Dobrze, że z tą naszą pocztą to nie sabotaż tylko pomyłka :) Basienia dzięki za hasło Moja Madzia zamieniła się w moją Mandzię, bo tak mędzi, ale mam nadzieję, że to chwilowe, a zabawki ją w ogóle nie interesują, ale wszystko pozostałe jak najbardziej, szczególnie obrus i wszystko co stoi na stole :) Jak jest na rękach to w miejscu postać z nią nie da rady Rosołek moja też jak tylko poczuje łóżeczko pod pleckami to smyk i już na brzuszku śpi i muszę latać co parę minut do niej i ją odwracać, bo się boję. Myślicie, że może sobie coś zrobić?? A jej ulubiona pozycja to na boczku :) jak uśnie w wózku to jej nogę kładzie na wierzchu :) Ja zaczęłam małej owocki robić na zimę, zrobiłam już jeżynki, soczek z malin i brzoskwinki, muszę się streszczać, bo od 1 września do pracy to nie będę miała czasu na nic.

Pomarańczowy,ten ostatni post nie ja wysłałam,lecz mój bardzo inteligentny mąż. Pod moją nieobecność najwyraźniej czyta forum i błyszczy poczuciem humoru.Sorki za niego.