Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

julka pić, niech dużo pije, próbuj mu dawac cały czas no i chyba kurna do lekarza, co? może rzeczywiście jakaś infekcja albo co? up piksip salwia zdrówko wasze wieczorem wygrzeję w takim razie;) a ty up to swoją droga mogłabyć wpaść kiedyś na winko wieczorne :) jak mój poślubieniec pojedzie sobie gdzieś to położe nulkę ty zostawisz maluchy pod bacznym okiem i wpadasz :) czarna dziecikai maja czasem takie gastrofoszki :) nula mi np kiedys przez tydzień jeśc zupełnie nie chciała, wypijała 60 ml dziennie, ale jak nie minie to chyba trzeba zapytać lekarza, chociaz teraz już jedza inne rzeczy więc nie ma takiego problemu jak wtedy kiedy tylko piły mleczko. musze poszukać zeszłorocznego zimowego przyjaciela i wam posłać na pocztę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze dalej Up oby ten zabek wylazl jak ajszybcie i dal wam spokoj:) A co do nk to niestety majka ma racje-troche zdolnosci informatycznych i ktos sobie oglada ale nie dajmy sie zwarjowac,ja tez mam konto na nk:) a z tym nocnym mlekiem to mnie rozbawilas:) Piksip super,ze u ciebie nocka udana:) Igmik no i super,ze u ciebie nocka oki i zeby zgaga juz nie powrocila do Ciebie Czarna oby szybko ci ten prad wlaczyli bo bez to ciezko-ja to mam wszystko na prad wiec jak u mnie czasem nie ma to tragedia najgorzej jak kiedys zima cos sie zepsulo i nie bylo pradu przez2-3 godziny i nie mialam wtedy ogrzewania brrr Szklana super,ze jestescie z frania zadowolone z niani:D Asia ale ci sie udalo z ta coreczka,fajnie:) Maja a ty juz dobrze sie czujesz-chorobsko odpuscilo i jak anulka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna ja też Piotrusiowi daję już 'normalne" jedzenie. Wczoraj nawet kiełbasę wcinał i zupę warzywną z fasolką i brukselką , ale co do grzybów to mam jeszcze dylematy :( Przyszła kurde skąd Ty takie recepty na dziecko wzięłaś. To prawie jak produkcja. Chcesz i masz :). Mój z zwlókł inną receptę: Jak od tyłu to dziewczynka, jak od przodu to chłopiec. Równie mądra jak i Twoja. Przecież od kobiet to nie zależy tylko od męskich plemników. To jak ruletka. Tak mnie uczyli w szkole. Zresztą skąd Wy dziewczyny wiecie kiedy dokładnie zaszłyście w ciąże. Ja nie mam zielonego pojęcia jak to można obliczyć bo z tą owulacją to różnie bywa i byle choroba może ją zakłócić. Maja u nas też bałwana można lepić. Śniegu pełno. salwia podobno nie trzeba mieć podbitej legitymacji . Można na miejscu oświadczenie napisać, że jest się ubezpieczonym i nie mogą się czepiać. Fakt. Łatwiej z podbitą książeczką :) Mój Piotr dziś się spacerkował na balkonie jak mamusia pranie ściągała. Ale siedział grzecznie w wózeczku. Niestety na dwór nie da się wyjść, bo byśmy w tej brei ugrzęźli po kolana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boela to fajny mieliscie spacerek na balkonie:) Jutro pojde do tego lekarza moze uda sie bez tej leg jak nie to zaplace albo moze pozwola mi doniesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam wczoraj u lekarza i co mam zrobic tylko badanie moczu... ale on wogole niema apetytu jak ja wam zazdroscze ze wasze dzieci jedza chetnie buleczki z maselkiem itd a moj poczuje kawalek w buzi i bleee.... nawet chrupka kukurydziana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boela sa rozne metody napewno nei 100% ale bazuja na tym ze zenskie plemniki zyja dluzej ale sa powolne a meskie zyja krocej i sa szybsze stad sex przed owulacja na dziewczynke a po lub w trakcie na chlopczyka tak smao z pozycja i orgazmem bo miesnie pochwy podczas orgazmu ulatwiaja dojscie do jajeczka meskim plemnika .pozycja klasyczna lub boczna wydluza dojscie plemnika do jaja a od tylu gdzie penetracja jest gleboka przyspieszaja .oczywiscie zaplodnienie nie musi nastapiac w dniu stosunku bo plemnik moze czekac stad moze urodzic sie dziecko innej plci niz to o jakie sie staralismy.pelno jest metod w necie napewno maja wieksza skutecznosc niz od tylu dziewczynka od przodu chlopiec:) 100% pewnosc poczecia dziecka okreslonej plci daje tylkko zaplodnienie invitro gdzie sie oddziela plemniki meskie od zenskich i zapladnia takim jakim sie chce.ale taka metoda mnie nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka 🌼 dla ciebie moze to tylko gastrofochy jak pisala maja i za pare dni bedzie ok. A dlugo on juz tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomnialam sobie Haydi pytalas o katarek u nas pierwszy trwal ok tyg a drugi 10-12 dni ale najgorsze sa te pierwsze 2,3 dni. No i oczywicie zycze zeby u was trwal jak najkrocej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O piciu mleka ja już pisałam u mnie to samo, cycka ciągnie ale z butelki nie da się już karmić, płacze i wylatuje mleko bokami, no dziś tak za nią latałam z tą butelką aż wreszcie wypiła ale tylko 100ml Skąd wiem kiedy zaszłam? Hm, bo wtedy tylko się... później była dość długa przerwa mieliśmy trudne dni i małą rozłąkę i w sumie może gdyby nie to to już nie bylibyśmy razem. Wiecie co udało mi się dziś wyłapać Wiki jak zaczęła stękać no i posadziłam ją na nocnik i tam załatwiła swoją potrzebę. Teraz śpi już z pół godzinki i mam nadzieję, że jeszcze trochę pośpi. Dzieci mają radochę nosy do szyby poprzyklejały i patrzą jak śnieg pada a ja tak bardzo zimy nie lubię buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka ja nie wiem co to może być, że nic nie przyjmuje ale też bym się niepokoiła wiem, że są jakieś syropki jak dziecko wymiotuje bo starszy synek kiedyś miał ale u niego to te wymioty były przy chorobie i wtedy doktor mu przepisał jakiś syrop właśnie na wymioty ale nie pamiętam nazwy poza tym on jest maleńki lepiej żeby jakiś dobry doktor poradzi Ci co z tym robić. Szkoda Was bardzo bo i Ty i maleństwo się męczycie, oby przeszło szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gość
Hej! U nas jedna pobudka w nocy. A w dzień spala do połdnia 1h ( teraz spi znowu ), więc i tak sukces jak na nia, potem była u nas koleżanka z 10m maluchem i bylo fajnie, szkoda tylko ze mieszka tak daleko i nie mozemy sie często widywac. Dziewcztnki, powidzcie mi - jak wasze maluchy ukladaja nóżki podczas siedzenia? Bo moja kieruje je do środka - i nie wiem czy to tak tylko teraz żeby utrzymać równowagę, czy ćwiczyć - tylko aż strach jak z tymi bioderkami problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja pogoda faktycznie piękna, brrr. Przyjaciel październikowy pewnie chce Cię dziś odnaleźć. Julka mnie niepokoi wymiotowanie Adasia. Idź do innego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Basienia i Igmik - dziękuję za odpowiedź dot. tego ile u Was trwał katar. Rosołku - mój maluch też ciągle wstaje w łóżeczku :) Uwielbia to wstawanie - ma taką radochę, że coś potrafi! Tylko muszę na niego uważać, bo jak się przewróci to może uderzyć o łóżeczko. Ale niech sobie staje, ja się ciesze, że potrafi. I mój Oluś też wstaje z pozycji leżącej. I jeszcze odnośnie zdjęć Twojej małej - naprawdę cudna dziewczynka! Jak wysłałaś kiedyś jej pierwsze zdjęcia to już oczu nie mogłam od niej oderwać i przyznam się szczerze, zapisałam ją sobie na laptopie i pokazałam mamie jaka jest cudna. Mam nadzieję, ze mogłam.... Maja - ale się u Was porobiło na tych marcówkach. Zajrzałam tam też z ciekawości, ale już te chyba niemiłe posty były usunięte, bo nic nie było, tylko z Waszej rozmowy wynika, że nie było to miłe. Zawsze znajdzie się jakaś menda, która musi komuś uprzykrzać życie. Ale jakoś tak dzięki temu uzmysłowiłam sobie, że trzeba szanować swoją prywatność, bo nigdy nic nie wiadomo. Wam wierzę oczywiście, ale może kiedyś ktoś się wkupi, wzbudzi zaufanie, dostanie hasło i może być nieciekawie. Up - odnośnie naszej klasy - ja też mam tam tylko kilka zdjęć małego - dużo więcej wysyłałam na meila, więc jeśli miałybyśmy się oglądać tylko przez NK to byśmy chyba za dużo nie widziały :) Igmik - 100 lat dla Poli! Jaka ona już stara :) :) :) My za 8 dni kończymy 9 miesięcy. Jak ten czas zleciał.... Ooo matko. Maja - o jacie, ale u Was już biało :) U nas też pada śnieg, ale taki z deszczem i od razu się topi. Nienawidzę takiej pogody.. Wczoraj ani dziś nie byliśmy z małym na dworze, bo mały ma katar a wieje jak nie wiem, więc wolę go trzymać w ciepełku. A co do kolejnego dziecka, to mam taki sam stosunek jak Ty, kiedyś chcę, ale póki co jak pomyślę o ciąży to..... o jacie, nie. Chociaqż ciąża to był chyba najlepszy okres w moim życiu. Przyszła - a Ciebie to już długo podziwiam, za to, że już chcesz kolejne dziecko. Już jakiś czas temu pisałaś, że planujesz ciążę, no i nawet miałaś nadzieję, że już jesteś, więc naprawdę podziwiam. My na razie nie planujemy drugiego. póki co Olek jest dla mnie całym światem i nie wiem, jakoś tak narazie daleko mi do drugiego dziecka, aczkolwiek, kiedyś napewno. W każdym razie trzymam kciuki, żeby Ci się co do płci udało :) Boela - łał, Twój chce drugie dziecko ? Ojej, mój póki co nawet nie myśli, że mogłoby być drugie. Szaleje za Olkiem, kocha go straqsznie i dużo się nim zajmuje, ale póki co jedno mu wystarczy - tak mówi :) Ale jak rozmawialiśmy o kolejnej ciąży to powiedział, ze też by chciał drugiego syna - no a ja chyba wolałabym tym razem dziewczynkę. Ale póki co wogóle nie myślę o drugim dziecku. Julka - ja tak samo, póki co drugiego dzidziusia w planach nie mam. A co do Adasia - to straszne, że tak wymiotuje. Moim zdaniem konieczny jest lekarz, bo się biedny wykończy. Musi przecież coś jesć. Biedny.... A widzę, że już byłaś u lekarza... a co powiedział, czemu może tak wymiotować? Szklana - super, ze niania Wam się udała. Tak cieżko teraz o dobrą nianię. Fajnie, ze Frania ją tak zaakceptowałą. No i Ty też już od grudnia planujesz drugie dziecko. Oj, no to w takim razie też podziwiam :) Co do pogody, to u nas też taki syf, śnieg z deszczem i wiatr..... buuu, nie znoszę takiej pogody. Powodzenia w znalezieniu fajnego mieszkanka. Salwia - o jak miło, że przypomniało Ci się o moim pytaniu. Dziękuję za odpowiedź. No właśnie u nas dziś jest trzeci dzień i muszę powiedzieć, że już jest o niebo lepiej niż wczoraj i przedwczoraj. Dziś już nawet pomyślałam, że mu wogóle przeszło, ale jeszcze momentami widzę, ze ma troszkę w nosku. Ale dziś już w nocy ładnie spał, nie dusił się i oddychał jakby miał pusty nosek więc nie jest źle. Jeszcze raz dziękuję Ci za odpoweidź. Asia - no super, gratulacje, ze tak małej udało się z tym nocnikiem :) Avinia - ja też już chcę wiosnę!! Jeszcze jak spadnie śnieg i jest biało to jest pięknie, ale takiej pogody jak dziś nienawidzę! Czarna - ja też poproszę o zdjęcia :) Haydi@onet.eu A teraz ogólnie co u nas. Tak więc Olek od poniedziałku ma ten wstrętny katar, ale już dziś jest o niebo lepiej. Już ładnie oddyca i wydaje mi się, ze już nie ma tyle tego kataru. Nawet już sobie pomyślałam, ze mu przeszło. Jest dziś wesoły i wygląda na zdrowego, bo wczoraj i przedwczoraj tak mu ciekło z noska i był słabiutki. Cieszę sie, że dziś już jest taka poprawa. Ząbki dolne nadal kłują, ale ich nie widać :) Gryzaczek jak gryzł to aż jest cały porysowany,ale nie widać żeby były ząbki. Dziwne.... A tak pozatym to wszystko ok. Jestem zakochana w tym moim maluchu po uszy, ale drugiego póki co nie planuję. Kiedyś tak, ale nie wiem kiedy. Wogóle pogoda jest beznadziejna, siedzimy w domku i się grzejemy. Wyślę Wam znowu jakieś zdjęcia na pocztę, ale po jakimś czasie będę je usuwać :) No nic, mały się budzi, więc zmykam! Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kochane wlasnie zwloklam sie do domu bylam jeszcze na zakupach maly zalatwil mnie na cacy obsral sie po pachy a ja nawet nie mialam spodni na przebranie dobrze ze stalo sie to w drodze powrotnej do domu fotelik sam. urabany doczyscilam go ale nie wiem czy nie bedzie na nim teraz zaciekow od wody ah zawsze cos zaraz was poczytam i odp szklana jak jestes to please napisz mi gdzie kupilas duze gladkie puzle piankowe wszedzie ich szukam i nie moge znalezc thx b.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haydi widze ze u nas podobnie i z katarem i z żabkami już je widać jak mi lekarka rozchyliła dziąsło i kłują ale tak na dziasłem jescze nic nie ma :) obu olo zdrowiał szybko konwalia haha przesrane :) zacieków może nie będzie :) wkońcu to dla dzieci to powinno być z dobrych materiałów :) dziecioodpornych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gość
Przyszła - wg schematu - dzieci pijące mleko modyfik. to mają pić 3xdziennie do końca 8m, a potem 2razy + jeszcze jeden posiłek mleczny. Natomiast piersia to na żądanie - z tym żądaniem to też nie wiadomo jak:) Moja cycka chce zawsze:) Taka wichura, ze bylismy tylko raz na spacerku i to 10min. aż strach, zeby drzewo na głowę nie spadło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Szymciu juz wykapany,najedzony i lezy a raczej stoi w lozeczku mam nadzieje,ze zaraz pojdzie spac. Konwalia twoj na zakupch zrobil kupe a moj zrobil dzis w kapieli kupe i moj M zobaczyl to dopiero jak wylewal wode:( Haydi fajnie,ze juz Olus ma sie lepiej :) Julka jak adas,udalo mu sie cos zjesc bez wymiotow? Basienia gdzie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niejest tak ze Adas wymiotuje caly czas tylko jak czego niecche zjesc albo od malego kawaleczka chrupki... ale fakt dzis niema apetytu i to jest niepokojace i prawie caly dzien byl na herbatce i serku waniliowym i rano wypil mleko i teraz tez mleko tylko150ml. Mam zrobic badanie moczu... zobaczymy jakie beda wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka może nie czekaj na to badanie tylko podjedź z nim do lekarza. Może to nic poważnego, ale chyba jednak jest jakiś problem, bo nie je Adaśko... Mam nadzieję, że to nic takiego. Buzie dla Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lutóweczki! Wpadłam tylko na chwilkę wieczorową porą, aby życzyć wszystkim nauczycielkom grzecznych dzieci w szkole, cierpliwości, sukcesów, zdrowia, no i satysfakcji (również tej pieniężnej). Przepraszam, że nic nie napiszę, ale nic nie zdążyłam przeczytać. Pozdrawiam gorąco w ten zimowy, choć jeszcze wczesnojesienny wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kochane w koncu udalo mi sie naskrobac maly juz komaruje ale tez kwekal jak go kladlam spac Haydi na katar najlepsza sol i odciaganie glutkow dobry tez jest olejek olbas i masc majerankowa pod noske biedny olus duzo zdrowka dla niego, oli mial katarek taki lekki trwal bardz okrotko ok 3-5 dni Suma maly cudny gratuluje Czarna marcelek super a ty tez niezla laska jestes jak wyrazisz zgode to przesle te zdjecia na naszego email zeby dziewczyny sobie poogladaly Pimboli dzieki dzisiaj jest juz lepiej troche te plamy wyblakly takze juz spokojna jestem, a niadinka taka madra a z tym noskiem to u nas to samo ja napoczatku myslalam ze ma zatkany i dlatego tak robi a oli poprostu znalazl nowa forme zabawy Julka szkoda adasia mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje moze zmien pediatre Rosolek u nas to samo z wstawaniem!!! Jejku mi juz rece opadaja do podlogi cos strasznego, a zuzia madra dziewczynka, myslalam ze zalozyli ci rozpuszlane szwy oj to sie nacierpialas bidulo Up nie martw sie kubus sie wszystkiego nauczy moj oli tez powoli sie wszystkiego uczy, jejku u was snieg juz pada no to chyba zima sie zaczela!!! U nas z gornymi zabkami byla masakra takze wspolczuje Basienia a jakie butki kupilas wiki kozaki? Rosolek / przyszla ja ubieram w domu body z ktrotkim rekawem koszulka spodnie dresikowe skarpetki u nas w sypialni jest ok 22 stopni a w dziennym to cipelej bo mamy pokoj razem z kuchnia Maja sprzataj kochana sprzataj, bym wpadla na grzanca ale za daleko bbuuuu Boela no pewnie ze piotrus to zdolniacha bez dwoch zdan!!! Igmik sto lat dla polci filozofki malej Piksik wozek super sie sprawdza bardzo lekki dokladnie jedna reka mozna go zlozyc i rozlozyc jest naprawde super a co do spiworka moge ci kupic u nas w m&p i wyslac ci do domu przesle ci linka jak chcesz to sobie poogladaj i dopasuj kolor http://www.mamasandpapas.com/search/?query=footmuff&category=All Przyszla ja nie uzywalam testow i podziwiam ze chcecie nastepnego szkraba u nas to juz koniec reprodukcji Szklana powodzenia z mieszkaniem mam nadzieje ze znajdziesz cos fajowego Asia oj mialas zawalona nocke wspolczuje Salwia powodzenia u lekarza i sie nam nie doluj ja lubie zime tylko taka prawdziwa a nie chlape Pomaranczowy moj jak siada to kolanka na zewnetrzna strone uklada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Hej baby:) Hasla dalej nie mam, nie wiem ale na poczcie pustki. W ogole internet chodzi mi jak sra.... Za oknem snieg, deszcz, snieg i tak w kolko. Nie bylismy od dwoch dni na spacerze:( Ide zaraz spac, ale wpierw przytowarzysze M. ktory piwkuje. Malemu rosna kolejne zeby, nie wiem czy ida gorna czy kolejna dwojka. Wczoraj pol wieczoru plakal mi, myslalam ze wystrzele w kosmos. podziwiam za chec robienia kolejnego maluszka:)przyszla i szklana - ja to jednak poczekam z 2-3 latka. Chce odpoczac od ciuhow ciazowych i przesypiac spokojnie w nocy, a nie te dreptania do lazienki, zeby puscic trzy krople, ale za to jaka ulga wtedy byla;) Dobrej nocki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja - no ja też już widzę tego ząbka jak mocno się przyjrzę :) Kłuje tak mocno jakby już conajmniej cały był a widać tylko tak ledwo ledwo :) Ale jest i to się liczy :) Konwalio - dzieki za porady. Właśnie stosujemy wodę morską, maść majerankową i olejek olbas dodajemy do nawilżacza powietrza. A z tym odciąganiem to różnie bywa, bo Aleksander nie da sobie niczego zbliżyć do nosa. Jak już się zakropić wodą morską da to jest sukces. Ale się cieszę, bo dziś już zdecydowanie lepiej. Mam nadzieję, że u nas też to tak krótko potrwa jak u Was :) A mój Aleksander dalej nie śpi. Wykąpany już o 19:00 ale o spaniu nie ma mowy. Raczkuje sobie w najlepsze i ma świetny humor. No ja nie wiem o co chodzi. No nic, zmykam już. Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Konwalia kupiłam te duże puzzle w leroy merlin za 50zł opakowanie 4 duże puzzle. Ale miałaś opcję z tą kupą,,, hmmm fajowo... Jula zmartwiłaś nas tutaj. Ja bym też poszła do inneg doktora zobaczyc. :( oby adasiowi się polepszylo. Przyszła ja robiłam testy żeby sprawdzić czy w ogole mam owulację. I nie planowałam dziewczynki czy chłopaca chcialam po prostu w koncu mieć dzidziusia! :) w grudniu chcę odstawić tabletki i niech się dzieje co chce... :) Chyba że wydygam,, heheh :) Haydi dobrze że u was też lepiej z katarkiem. Frani jeszcze trochę leci. Nie wiem jak u was ale franka jak widzi fridę to spiernicza wije się it. Kiedyś tak nie miała a teraz ma schizę już... :( nic sobie nie pozwala zrobić przy nosie Franka kolejny dzień z nianią - dziś wyszłam na 4 godz i ładnie sobie poradziła nawet nie zapomniała i jakjo ugotowała i dała żelazo. Rozczula mnie bo mowi, że jak franka wrociła wczoraj z nią ze spacerku to nie wiedziałą o co chodzi w domu i wołała mama mamam :) I dzi śpo obudzeniu też ... szuka mamy... a jak wróciłam to wisiała mi na spodniach znowu jenyyy masakra nie mogłam obiadu robić.... idę chyba położyć się kochane. Papapapapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i konawalia odpowiedziałaś mi na pytanie odnośnie odciągania gili :) Moja wczoraj to miala z tym niespaniem i urzedowała do 22 a dziś nie położyłam jej spać o 17 i do łóxka dopiero po 20 i padła. Franka się musi zaaklimatyzować do nowej sutuacji - dużo w domu mało na spacerze i pewnie chwilę potrwa jak ustalą się nowe godziny drzemek.. ale nie jest żle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana - hehe, załapałam, że to o mnie chodziło, nie o konwalię :) No i fakt, mój maluch jak widzi fridę to zaraz zasłania nos rękami i odwraca się na brzuch i po sprawie. Nie ma szans mu odciągnąć. Ach, wreszcie o 22:20 Olek zasnął. Za czwartym podejściem udało się ga uspać. Ufff, jak dobrze. Ostatnio tak późno zasypia, ale za to wstaje tak o 8:00 - 8:30. No nic, ja już zmykam do łóżka. Buuu u nas już też za oknem biało. A jeszcze muszę pochwalić mojego męża. Dziś zrobił sobie wolne i wszystko mi poodkurzał, odmroził i wyczyścił lodówkę, posprzątał w komórce i jeszcze się małym zajmował dosyć dużo. A to dlatego, ze mnie też troszkę katar dopadł i gardło boli i tak sam od siebie kupił mi rano cytrynę, zrobił herbatki i kazał się położyć. Po południu już mi się zupełnie leżeć nie chciało, wiec z własnej woli ja przejęłam opiekę nad małym a mąż robił lodówkę. Kochaaaaany.... a teraz otworzył winko. Troszkę się napije, a co tam, jak otworzył .... Mam nadzieję, że jutro przyjdą rzeczy, które zamówiłam, tzn huśtawkę na drzwi i krzesełko do karmienia. Cieszę się jak idiotka jak coś małemu kupię :) Czarna - jeszcze raz proszę o zdjęcia - haydi@onet.eu Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×