Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witajcie! szok dawno nie zaglądałam a tu takie zmiany!!! GRATULUJĘ MAMUSIOM I ŻYCZĘ ZDRÓWKA, SIŁ I CIERPLIWOŚCI DLA MALUTKICH SZKRABÓW!!! JA JESZCZE CZEKAM I TEŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ NA SWOJE MALUTKIE ALE CO ZROBIĆ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ale tu dzisiaj puściutko;) Ja mam dziś dzionek w łóżku z ksiazka relaks na calego i zero zbednego ruchu żeby nie pospieszac Kluseczki ( w końcu musi doczekać do powrotu Tatusia)i wykurować się jak najszybciej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis robie leczo i tak wlocze sie po domu,wyczesalam psa i puscilam go do ogrodu,a sama biore sie za sprzatanie. U nas nadal snieg i zimno,ale sloneczko pieknie swieci. Mam dzis duzo energii,postaram sie nie przesadzic;) Milego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem moje drogie.... nie jestem w stanie sie odniesc do wszystkich Waszych wypowiedzi a poz tym caly czas je czytamm, zostalo mi jeszcze kilkanascie stron.... po pierwsze - serdeczne gratulacje dla rozpakowanych dziewczyn:) Duzo zdrowka dla maluchow i szybkiego powrotu do formy dla mamus:) Teraz co u mnie. 29 grudnia pojechalam so szpitala, bo bardzo spuchly mi nogi. Przyjeli mnie i zaraz wszystkie badania ( dwa dni wczesniej bylam u ginka!) okazalo sie, ze mam rozwarcie na 1,5 cm, szyjka miekka, przepuszcza palec. Jak to uslyszalam dotalam skurczy . Temperatura i cisnienie poszlo natychmiast w gore a brzuch byl jak kamien.... NAtychmiast do lozka, ktg i zastzyk na rozwiniecie pluc u malego...... Myslalam, ze zwariuje z nerwow....Przeciez to by 33 tydzien! Dostalam leki na powstrzymanie skurczow i na uspokojenie i tak przelezalam 18 dluuuugich dni..... Wypuscili mnie w czwartek ale tylko dlatego, ze byl pelniutki oddzial i nie mieli gdzie klasc nowych pacjentek.... musze lezec w domu i brac jeszcze kilka dni leki. Malenki wg usg szptalnego dwa tyg temu wazyl 2150g. Mam dosc szpitala, mam nadzieje wrocic tam z bolami i juz tylko urodzic - nie lezec..... Jedyny pozytywny aspekt to to , ze umowilam sie juz z ta moja polozna i troche ja poznalam.... bo niestety moj A. po krzykach dochodzacych z porodowki wycofal sie ze wspolnego porodu. Nie mam mu tego za zle, wazne, ze bedzie obok mnie ta polozna. W ekspresowym tempie moj A. zrobil reszte zakupow dla malego a moja mama dzis zakupila niezbedne rzeczy aptece dla mnie, musi mi jeszcze wszystko uprac i uprasowac, a tak chcialam porobic to wszystko sama..... Teraz leze i licze ruchy - nawyk ze szpitala - 5 h dziennie, dwie przed poludniem , 3 po i bron Boze nie glaskac brzucha bo to wzmaga skurcze ! Zycze Wam duzo zdrowka i mam nadzieje, odzywac sie juz teraz czesciej. Sciskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko trzymaj sie!!! Juz niedlugo. Dzis wlasnie patrzylam na tabelke i zastanawialam sie, czemu sie nie aktualizujesz... Ale na szczescie wszytko jest w porzadku. Dzidzius na pewno przez te dwa tygodnie urosl sporo. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nie odzywałam sie bo od wczorajszego popołudnia nie działał nam net – ponoć jakas awaria neostardy... już ruszyło – rany ile mnie ominęło!!!!! Pikip dla Ciebie ogromne gratulacje mamusiu!!!!!!!!!! Emilcia jest śliczna – tylko pogratulować rodzicom! Dzielnei zniosłaś c.c. A teraz tak jak piszesz będzie coraz piękniej. Jak miło ze tak tryskasz radością, zreszta trudno sie dziwić kiedy masz takiego cudownego dzidziusia – szczęście bije z Twojego posta :) Igmik, Fabian – Wasza Polcia jest cudowna, taki słodziak, ile ma włosków! A jakie to maleństwo w ramionach mamusi tatusia :) Rosołku pytałaś o skurcze – na wykresie wchodziły na poziom oznaczony 75, a były i takie co ten poziom przekroczyły (pewnie gdzieś 85). Hałaśliwa u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie – sen w nocy wrócił, nawet w dzień jestem senna, skurcze, spinanie sie brzuszka odczuwam, a sam brzuszek to juz chyba dwa piętra w dole :) na razie spokój z krzyzem i żeby tak zostało, tylko teraz sie zdenerwowałam i czuje mocniejsze napięcie w brzuchu... staram sie unikac nerwów ale niestety właśnie mi mąż ciśnienie podniósł... ale słuchamy z malutka muzyczki i starm sie wyciszyc, zeby do małej te nerwy nie doszły. Ale mała się wierci kiedy muzyki słucha :) obudziłam ją... a moze sie jej nie podoba, a to takie ładne kołysanki ;) Widze ze i Szklana śpiąca – chyba coś tam z nami sie dzieje :) Ja dodatkowo spuchłam, koleżanka mi mówiła ze tez tak miała na kilka dni przed porodem... ale wiadomo u każdej to inaczej wyglada. Żeby tak mała poczekała do konca przyszłego tygodnia. Najgorzej ze ze wtorek między 7 a 15-16 męża w Rzeszowie nie będzie – martwie sie zeby nic wtedy nie ruszyło.... musze byc spokojna i sie bardzo oszczędzać, dlatego na prawde mało wstaje i chodze. Moja przyjaciółka będzie we wtore w stanie gotowości zeby w razie potrzeby ruszyc ze mna na porodówkę, ale mam gleboka nadzieje ze nie bedzie takiej potrzeby, bo nie wyorazam sobie zeby w takiej chwili meża przy mnie nie było. Balbinko te jajniki jak piszesz – to pewnie skurcze – czujesz to w dole brzucha? Z tego co opisujesz, te ćmienia wynika ze i u Ciebie się juz cos dzieje :) i jeszcze wymioty Cie dopadły – i Ty na weselicho? No szalona kobieta! Pimboli skoro mała wstawila sie juz do kanału rodnego to brzuszek musial opaśc :) u mnie byc moze łatwiej to zauwazyć bo główka w górze i czuje wyraźnie ze główka jest teraz o jakies 10 cm niżej! Up 83 w tej Twojej refleksji na temat czekania jest sporo prawdy :) ehh kobiet to mają ;) ale za to tylko my możemy nawiązać z dzieckiem najwspanialsza więź już od poczęcia!!! Agagauś juz lada moment będziesz tulić swoje maleństwo. Ja właśnei nie dopytałam jeszcze jak to jest z c.c. Czy to się idzie do szpitala dzien wcześniej... ehhh bylebym doczekała terminu który ginek wyznaczy. Szklana milo ze twój mąż tak bardzo angażuje sie emocjonalnie :) mój chyba tak nie potrafi :( wiecie dlaczego mi teraz ciśnienie skoczyło i sie zdenerwowałam? Zadzwonił sasiad zaprosić nas na wieczór. Ja oczywiście powiedziałam, ze nigdzie nie ide – to chyba zreszta oczywiste ze po srodzie prawie nie ruszam sie z łóżka, w szczególności ze wiemy ze we wt czeka męża wyjazd. On mi na to ze w takim razie on sam by chetnie wyszedl zeby sie rozerwac jezeli nie mam nic przeciwko. No kurcze – jasne niech idzie podrinkować a ja sama w domu zostane... powiedziałam ze jest dorosły i powinien wiedziec co ma zrobic na kilka dni przed porodem żony... on na to poirytowany burczal ze mu zabraniam, ze po porodzie tez nigdzie nie wyjdzie, ogólnie zaczął mi robić wyrzuty – wiec ja sie oczywiscie rozpłakałam... cała sie spięłam (choc tego nie chciałam) on siedzi na dole przed kompem jakby nigdy nic i mam mnie w d.... - wyobrażacie to sobie? Dlaczego on nie rozumie ze ja teraz jestem szczególnie przewrażliwiona, potrzebuje ciepła, wsparcia – nawet na szkole rodzenia tłukli do głowy facetom ze kobiety sa płaczliwe i trzeba je wspierac – to gdzie ten mój M ma rozum??? No i jak tu sie nie zezłościc – spina mi sie brzych – dlatego puszczam sobie i małej muzyczkę i staram sie odprężyc -ale jakos tak samo mi sie tam wszystko teraz spina :( Iskierko to rzeczywiscie miałaś przejscia... trzymaj sie dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki, Moje dzieci śpią więc mam chwilę, żeby do Was napisać. Nie odniosę się do wszystkich postów-przepraszam. Piksip gratuluję prześlicznej Emilki!!! Julcia jaki Adaś duży w porównaniu do Polci ale w końcu to mężczyzna. Dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków!!!! Ach ten mój Fabek miał wstawić zdjęcia dziecka a nie moje. Wyglądam fatalnie ale chyba w połogu inaczej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Igmik - ciesze się ze już jestes z nami :) Wyglądasz slicznie mamusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po moim porodzie jestem zdania, że wszystko jest do przejścia, chociaż nie strasząc nikogo-następne dziecko jeżeli będzie i będzie miało się urodzić sn to muszę mieć znieczulenie. Było tak jak się obawiałam miałam dwa porody w jednym. Ok 7:30 odeszły mi wody. To ja Po Fabka, żeby się z pracy zbierał, bo czas do szpitala. Zanim on przyjechał, to ja się wykąpałam, spakowałam resztę rzeczy. Po drodze znalazłam na podłodze czop śluzowy, bo wody cały czas mi leciały aż do momentu wzięcia mnie na stół operacyjny czyli do 11. W szpitalu zbadali mnie i się dowiedziałąm, że jadę od razu na porodówkę i czekam, bo już są zaplanowane cesarki-ja miałam być 4, no chyba, że akcja porodowa się rozwinie szybko. Trafiłam na fatalną położną-nie będę o niej pisać bo nie warto. Byłam sama i sama musiałam sobie radzić. Najgorsze było to, że wiedziałąm, że będzie cesarka i wiedziałam, że nie potrzebnie się tu męczę. To mnie zgubiło-nie nastawiłamn się na ból. O 9 byłam na porodówce, o 10 skurcze miałam co 7 min-całkiem znośne. Ok 11 miałam skurcze co 2-3 min i praktycznie bolało non-stop.Ale wzięli mnie na stół operacyjny tak o 11. Bolało już cały czas, musiały mnie podtrzymywać, żeby dać mi znieczulenie. A po znieczuleniu w minutę jak ręką odjął. Teraz się martwiłam, czy Pola będzie zdrowa. I słyszę w pewnym momencie, że ją wyjmują a ona nie płacze i jeszcze mówią, że mikrutka, to ja już strach. A w pewnym momencie słyszę takie cichutkie kwilenie i już wtedy łzy mi curkiem ciekły. Już mi było wszystko jedno czy boli czy nie, najważniejsze, że Ona jest zdrowa. I przynieśli mi tego Gołąbeczka taką pomarszczoną i malutką. Mogłam ją pocałować i wzięli się za mnie i za ubieranie i ważenie malutkiej. W czasie jak mnie szyli to widziałam ją cały cas, bo położyli ją koło mnie w takim pojemniczku. A ona leżała i patrzyła tymi swoimi czarnymi oczętami na mnie. Nie płakała. A ja tak. Zawieźli mnie na salę pooperacyjną i praktycznie od razu położyli mi ją na piersi. I ju ż była ze mną cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Igmik...wyglądasz bardzo dobrze,a Polcia śliczna. Napisz jak wrażenia bycia świeżo upieczoną mamusią 🌻 Mia dla Ciebie na pocieszenie 🌻,nie przejmuj się faceci tak mają. Wszystkim dziewczyną miłego weekendu. A ja od trzech dni męczę się z cholerną zgagą,całą ciążę nie miałam,a teraz nie wiem skąd się to cholerstwo wzięło...ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik... niesamowite to co napisałaś... popłakałam się, ale to pozytywne emocje więc chyba małej nie zaszkodza... ja po środzie tez juz wiem, ze to ze mam miec ceasarkę nie znaczy ze uda sie nature "oszukać" tak do końca - doświadczyłam skurczy co 7 min, czy mocne to nie wiem - bo nie oreintuje sie jak wysoko siegaja na wykresie ktg te porodowe (moje byly na poziomie 75,85). Doświadczyłam też bóli krzyzowych :) poza tym juz wiem ze nawet jak zostanie wyznaczony termin cesarki to i tak nie znam dnia ani godziny, bo wszystko moze sie zaczać wczesniej - siedze juz jak na szpilkach i modle sie zeby tylko ten wtorek, kiedy męża nie będzie minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeszcze raz sie zaktualizuje:) Mamusie i dzieciaczki Nick.........tc.......data narodzin.....poród....waga/wzrost.....imię dziecka Ważka......35..........08. 01.........cc.......1560/?............Anastazja julka2384...35..........09.01..........sn.......3350/54. . .......Adaś piksip........37.........12.01...........cc.......2650/5 1 ........Emilka Igmik........37..........14.01..........cc.......2675/49 .........Pola Oczekujące Nick............wiek.....woj...........tc......data porodu.....+kg/plec kasiulkapb.....25....małopolskie....37......25.01.09.... .....+13/córcia karenk.........33....łódzkie..........25......28.01.09.. .......+7/synek Kluska=)........26....łódzkie.........39.....02.02.09.. +18/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie...38.....23.01.09. ..+ dużo...synek LUTÓWKA....24....święt....37....01.02.09..+ 6,60/synek/JAKUB FILIP kasiula29......29....Frankfurt.....37.....02.02.09...+ 13/synek Hubert fusyta...33...podlaskie..39!...02.02.09 ...więcej niż 17!!!/babsztylek *iwonka*.......28....lubelskie........36......02.02.09 .....+14/córeczka Monia...........22....lubelskie........28.....04.02.09. ......+10/córcia basienia........28....śląskie..........38......04.02.09. .....+13/Wiktoria rosołek........26....lubuskie........38......05.02.09.. ....+11/córeczka stokrotkaa2...25....Warszawa.....36......sty/luty..... +10/coreczka Karella..........27....mazowieckie...31......06.02.09.. .......+7/Jaś ? mandzia........28....łódzkie........35......06.02.09.. ....+10/córeczka SzklanaGłowa.28....warszawa......37.....07.02.09.....+ 17!/córeczka salwia..........29....wroclaw.........38.......08.02.09 .......+19/synek malinova.......35....śląskie..........37......09.02.09. .......+11/córcia Mia 82.........26.....podkarpackie...37.....09.02.09.......+13 /córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..37.....09.02.09.... +9/synek Mama3.........40.....świętokrzys...36.....10.02.09 ........+6,5/córcia Olka_..........28......kuj-pom........37.....10.02.09 .........+12/? adulka........31....podkarpackie...37.....11.02.09..... +19!/córeczka asia............26....łódzkie..........37.....11.02.09. .....+10/Wiktoria lamamma......30....Pomorskie.......34.....12.02.09...... .11/Mania edycia86r.....22....podkarpackie...35....14.02.09...... ..+10/córcia *Iskierka*.....28.....wlkp............23.....7/14.02.09. .....+11/synek doddotka.....25.....wielkopolskie..35.....12.02.09...... ..+16!!/synek Nadia277.....27.....śląskie...........34....15.02.09 .........+9/synek Sikorka.......29.....BremenDe.......32....16.02.09...... ..+14/Maj a PrzyszlaMama23...MannheimDE....36....16.02.09.......+10/ NIcolas Haydi.........22......Gliwice.........35.....16.02.09... ......+16/synuś viola nowa...23.....mazowieckie...36.....17.02.09.........+17/Maj a Pimboli.......27..Schwarzwald/DE..36.....18.02.09... .....+9/Nadine balbiina .....24 ....Częstochowa....36....18.02.09.........+6/Kacper katia-84........24....małopol./Krk..35.....18.02.09.. .......+9/ ???? kasia130285...24...małopolskie.....34.....21.02.09...... .+8/Sebastian Kathey.......27.....Warszawa.....30.....22.02.09....... ..+7/córeczka kamasutra...21....wielkopolskie....27.....23.02.09...... ..+13/synek dota25.......29.....pomorskie.......21.....24.02.09..... .....? halasliwa.....27...Warszawa......31......25.02.09 ..+15/niespodzanka Zabajona.....31.....warm.maz.....33.......26.02.09...... ...+6/synek konwalia9....28.....Dublin.......34.......26.02.09... .......+11/Oliverek up-83.........25......Kraków........34.......26.02.09... ......+13/synek monis30......29......Warszawa....33.......27.02.09...... ...+13/Agusia alicja 111.....27.....WLKP..........34.......27.02.09.........+14/E milka myszkinson...26.....Gdańsk........27.......27.02.09..... ......+5/Kazik Adrianna29....29....Wrocław.......34.......27.02.09.... .....+17/Jagna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik ależ to wzruszające a pry koncówce to sama sie popłakałam;)najważniejsze ze wszystko już za Toba i masz Polcie przy sobie całą i zdrową,pewnie nie bedzie Cie tu teraz za często ale jeśli możesz to wyslij mi nowe hasełko bo chciałabym zobaczyć fotki,Prosiłam już o to kilka razy ale ....a są tam tesz moje zdjęcia więc chciałabym znać haselko.Pozdrawiam i całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia ślicznie?! Wyglądam nie najlepiej-zdaję sobie z tego sprawę. Jutro biorę się za siebie. I jeszcze coś o sali jednoosobowej. Tutaj chyba nie ma się nad czym zastanawiać-jak ktoś ma możliwość to brać-moim skromnym zdaniem. Mój Fabek-trudno to opisać tak bardzo spisał się jako facet, tatuś i w ogóle. Po cesarce nie mogłam się ruszać cały dzień. A on zmieniał mi podkłady, podawał mi wodę, zajmował się malutką. Dziewczyny on nawet widział jak mi cewnik zdejmują!!! Ale jak się jest tak słabym to się o tym nie myśli. Mył mnie, wycierał. Myślałam, że nie mogę go już bardziej kochać-jednak po tym co dla nas zrobił- to niestety kocham go jeszcze mocniej. O 11 rano miałam operację o 11 wieczorem już stałam pod prysznicem. Bolało ale dało się wytrzymać. Przeciwbóle dostawałam na żądanie. Wczoraj ok 14 dostałam ostatnią kroplówkę przeciwbólową a później już nie chciałąm. Dzisiaj już jest ok. Wiadomo rana trochę boli i ciągnie ale jest naprawdę dobrze. Ale muszę sobie sama w domu dawać przez 10 dni zastrzyki przeciwzakrzepowe i co Fabek zaoferował się, że mi pomoże. Mam też antybiotyk, bo coś tam było nie tak podczas cesarki. Ja wiem tyle, że mi ciśnienie spadało i dostawałam coś żeby je podnieść. No ale już zaczynamy wspólne zmagania. Nasza kruszynka śpi jak anioł i nie budzi się na karmienie, co gorsza i my jej nie możemy obudzić. Dzisiaj skuteczne wybudzanie trwało 2 godz. Trochę się boję o nią. Już dwa razy byłąm sprawdzić czy oddycha, chociaż Fabek śpi z nią w pokoju-ale chrapie!!!-nic go nie rusza. To tyle u nas. Trzymam za Was Dwupaczki kciuki. Mamusiom też życzę powodzenia w tej trudnej acz wspaniałej drodze. No i oczywiście się z Wami nie rozstaje i postaram się być w jak najczęstszym kontakcie. Jutro przyjedzie do nas moja mama to też nam będzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik prominieje od Ciebie szczęście, mała jest przy Tobie - jak możesz wygladać inaczej niż ślicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik jestes sliczna mamusia:) i masz cudna corcie, jak czytalam o Twoim porodzie to sie wzruszylam:) Mia nie martw sie kochana,faceci czasem tak maja,sa tacy malo domyslni 🌼 dla ciebie na poprawe humorku Kluska relaksuj sie jak najwiecej teraz jest to wskazane dla nas:) Pimboli tylko nie przesadz z tym sprzataniem,troche poodpoczywaj:) Iskierka dobrze ze juz wszystko dobrze i jestes w domku,odpoczywaj jak najwiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia wysłałam Ci hasło. Mia współczuje bóli, ja tam nie wiem na jakim poziomie moje były. Sama je sobie liczyłam, bo położna mnie praktycznie o niczym nie informowała. A w ogóle u nas na położnictwie pielęgniarki i położne super-nie wiem dlaczego na sali porodowej na taką zołzę trafiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik jeszcze raz popatrzyłam na fotki co by się upewnić ;) - wygladasz bdb! Śliczna świeżo upieczona mamusia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze stopka. Nie mam teraz do tego głowy. Później zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik,piksip gorące gratulacje!!!!!! Macie przesłodkie dziewczynki! Igmik wcale nie wyglądasz źle, ale właśnie tak jak napisała Mia, ozdabia Cię radość, mozna powiedzieć - promieniejesz:) Igmik,Piksip życzę wam i waszym maleństwom duuuuuużo zdrówka:) Mia nie przejmuj się mężem, faceci czasami tak to wszystko przeżywają, im jest trudniej niz nam poczuć się tatusiami, ale zobaczysz jak zobaczy małą to zwariuje:) Wczoraj byłam u lekarza, z moim synkiem wszystko ok, ale ja prawdopodobnie urodzę wcześniej. Teraz mam bezwzględny zakaz wstawania z łózka (tylko toaleta), mam wytrzymać jeszcze 10 dni, a poźniej niech się dzieje wola Boża:) Najgorsze jest to że w ciągu najbliższych dwóch tygodni mojego męża nie będzie w domu po kilka dni w tyg. tzn do pon - pt. :( Pewnie urodzę sobie sama w szpitalu, a nie wyobtrażałam sobie żeby jego przy mnie nie było...... boję się. Tak czy owak pies idzie do teściów na przeczekanie, a ja zostaję sama.... już to idzę jak leżę non-stop przecież muszę coś jeść... buuuu smutno mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia wiem jak to jest za mną dziś drugi samotny dzien i jeszcze dzisiejsza noc, jutrzejszy dzien i noc i dopiero Mój M wróci, a ja leze i sie nie ruszam zeby malej nie przyszlo do głowy rodzić sie bez Tatusia;) Wytrzymasz zagladaj do Nas bedziemy Cie na duchu podtrzymywały! Co do towarzystwa nie wirtualnego i co do jedzonka to nie ma nikogo kto mógłby do Ciebie zagladac?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik, ja też można powiedzieć przeżyłąm dwa porody w jednym,mimo iż wiedziałąm że czeka mnie cesarka męczyłam się ze strasznymi skurczami prawie 24 godz.- najgorsze, ze szyjka uparciuch nie rozwierała się i przez to lekarze uwazali że akcja się nie posuwa, więc zostawiali mnie \"na później\". Myślałam że zwariuję, skurcze miałam co minutę, co dwie, okropne. A na sali operacyjnej przy znieczulaniu, kiedy trzeba było nieruchomo siedzieć to dopiero był wyczyn..... Anastezjolog mówiła po kolei co ze mną robią, jak wyjmują Emilcię i jak już ją wyjęli, że malusia i w ogóle- wtedy trochęstrachu we mnie było, dosyć długo mała sienie rozpłakała - biedna niedotleniona była przez te okropne skurcze, ale w końcu usłyszałam ten głosik;) i wtedy też łzy poleciały mi ciurkiem, przynieśli do mie na chwilkę zawiniątko do ucałowania i zabrali do ważenia i mierzenia i reszty zabiegów. A ja już spokojna leżałam i czekałam, aż zawiozą mnie do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGMIK, w tych prostych słowach zawarłaś kwintesencję kobiecości... I myślę, że mimo trudów i złego samopoczucia, tak naprawdę doświadczamy teraz najpiękniejszego czasu w naszym życiu... \\Nie napiszę więcej, bo wzruszenie mnie ogarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy gość
Mam pytanko do dziewczyn, które już urodziły: Mam co jakis czas napinania brzuszka, te co macica przygotowuje sie do porodu. A czy te skurcze przed porodem oprócz tego, że były częstrze - co 7,5,2min, to czy bolały? Bo to napinanie jest bezbolesne. Was też coraz częściej boli brzuch? Ja jak tylko coś zrobie, to potem muszę leżeć, bo mnie wszystko boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja juz rycze jak wol... Bardzo pieknie opisalas wszystko IGMIK. I gratuluje mezczyzny!!! Nic dodac nic ujac. Piksip mialam bardzo podobny porod do twojego i dlatego teraz sie boje rodzic sn... Ale co ma byc to bedzie. A polozna mialam IGMIKowa ;) Nie mowila do mnie nic, w ogole nie wiedzialam co sie dzieje. I Tak do rana, az przyszla inna. Tak bardzo bym chciala zeby teraz bylo inaczej... No nic. Nie mam na to wplywu za bardzo. Ciekawe jak tam Balbinka na weselu sie bawi... No i Monis30 rzeczywiscie juz chwile nie ma... Mam nadzieje, ze - jesli jakies nowosci - to tylko cudowne. Ide sie polozyc bo dzis sobie troche popracowalam. Buzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik malutka sliczna ty tez dobrze wygladasz nie przesadzaj :) bardzo ladna z was rodzinka super pasujesz do swojego meza . moja polozna mowila zeby nie budzic dzieci jesli w nocy spia a dobrze przybieraja na wadze jesli malo je to mozna budzic jesli sie martwisz czy oddycha moze kup taka mate z angelcare ona piszczy jak dziecko chwilke nie oddycha ale przewaznie wczesniaki maja problemy z bezdechem a ty urodzilas prawidlowo kladz ja na boku bez poduszki najlepiej w takim kombinezoniku do spania lub z raczkami na koldrze i wszytsko powinno byc dobrze nie martw sie .powiedz mi kiedy mialas mleko w piersiach i czy boli pierwsze karmienie i ile razy mala karmisz.jak ja juz chce miec moje malenstwo przy sobie piksik twoja coreczka tez jest sliczna iskierka lez jak najwiecej w lozku bo lezac dzidzius nie naciska na szyjke i sie tak szybko nie skraca wiec naprawde lez i odpoczywaj na skurcze i twardy brzuch bierz magnez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) IGMIK gratuluje!!!!! sliczna dziewczynka :) tez ciemna i kudlatek jak moj Adas :) ja teraz jestem pochlonieta a wolny czas wykorzystuje na odpoiczynek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to aktualizuję
Mamusie i dzieciaczki Nick.........tc.......data narodzin.....poród....waga/wzrost.....imię dziecka Ważka......35..........08. 01.........cc.......1560/?............Anastazja julka2384...35..........09.01..........sn.......3350/54. . .......Adaś piksip........37.........12.01...........cc.......2650/5 1 ........Emilka Igmik........37..........14.01..........cc.......2675/49 .........Pola Oczekujące Nick............wiek.....woj...........tc......data porodu.....+kg/plec kasiulkapb.....25....małopolskie....37......25.01.09.... .....+13/córcia karenk.........33....łódzkie..........25......28.01.09.. .......+7/synek Kluska=)........26....łódzkie.........39.....02.02.09.. +18/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie...38.....23.01.09. ..+ dużo...synek LUTÓWKA......24....świętokrz......39.....01.02.09...+ 10/synek/JAKUB FILIP kasiula29......29....Frankfurt.....37.....02.02.09...+ 13/synek Hubert fusyta...33...podlaskie..39!...02.02.09 ...więcej niż 17!!!/babsztylek *iwonka*.......28....lubelskie........36......02.02.09 .....+14/córeczka Monia...........22....lubelskie........28.....04.02.09. ......+10/córcia basienia........28....śląskie..........38......04.02.09. .....+13/Wiktoria rosołek........26....lubuskie........38......05.02.09.. ....+11/córeczka stokrotkaa2...25....Warszawa.....36......sty/luty..... +10/coreczka Karella..........27....mazowieckie...31......06.02.09.. .......+7/Jaś ? mandzia........28....łódzkie........35......06.02.09.. ....+10/córeczka SzklanaGłowa.28....warszawa......37.....07.02.09.....+ 17!/córeczka salwia..........29....wroclaw.........38.......08.02.09 .......+19/synek malinova.......35....śląskie..........37......09.02.09. .......+11/córcia Mia 82.........26.....podkarpackie...37.....09.02.09.......+13 /córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..37.....09.02.09.... +9/synek Mama3.........40.....świętokrzys...36.....10.02.09 ........+6,5/córcia Olka_..........28......kuj-pom........37.....10.02.09 .........+12/? adulka........31....podkarpackie...37.....11.02.09..... +19!/córeczka asia............26....łódzkie..........37.....11.02.09. .....+10/Wiktoria lamamma......30....Pomorskie.......34.....12.02.09...... .11/Mania edycia86r.....22....podkarpackie...35....14.02.09...... ..+10/córcia *Iskierka*.....28.....wlkp............23.....7/14.02.09. .....+11/synek doddotka.....25.....wielkopolskie..35.....12.02.09...... ..+16!!/synek Nadia277.....27.....śląskie...........34....15.02.09 .........+9/synek Sikorka.......29.....BremenDe.......32....16.02.09...... ..+14/Maj a PrzyszlaMama23...MannheimDE....36....16.02.09.......+10/ NIcolas Haydi.........22......Gliwice.........35.....16.02.09... ......+16/synuś viola nowa...23.....mazowieckie...36.....17.02.09.........+17/Maj a Pimboli.......27..Schwarzwald/DE..36.....18.02.09... .....+9/Nadine balbiina .....24 ....Częstochowa....36....18.02.09.........+6/Kacper katia-84........24....małopol./Krk..35.....18.02.09.. .......+9/ ???? kasia130285...24...małopolskie.....34.....21.02.09...... .+8/Sebastian Kathey.......27.....Warszawa.....30.....22.02.09....... ..+7/córeczka kamasutra...21....wielkopolskie....27.....23.02.09...... ..+13/synek dota25.......29.....pomorskie.......21.....24.02.09..... .....? halasliwa.....27...Warszawa......31......25.02.09 ..+15/niespodzanka Zabajona.....31.....warm.maz.....33.......26.02.09...... ...+6/synek konwalia9....28.....Dublin.......34.......26.02.09... .......+11/Oliverek up-83.........25......Kraków........34.......26.02.09... ......+13/synek monis30......29......Warszawa....33.......27.02.09...... ...+13/Agusia alicja 111.....27.....WLKP..........34.......27.02.09.........+14/E milka myszkinson...26.....Gdańsk........27.......27.02.09..... ......+5/Kazik Adrianna29....29....Wrocław.......34.......27.02.09.... .....+17/Jagna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×