Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

ło matko z córką-przystopujcie z tym pisaniem, bo nie wyrabiam :) Co do picia dziewczyny, to ja na weselichu obaliłam sama 1,5 butelki wina. I nawet stałam na nóżkach,a potem nie ściskałam kibla. Ale tak się rozochociłam,że mąż musiał mnie zgarniać do domu,na dyskotekę mnie ciągnęło. Majeczko Twój opis imprezy i Twojego wyglądu oraz zachowania dosłownie mnie powalił. Czym Ty się zajmujesz zawodowo? Powinnaś pisać książki, bo masz świetny styl :) Igmiku, jak Wam samym? A co do tej gramatyki i składni,to dawno przestałam zwracać na to uwagę,sama się uwsteczniam. Na naszym forum jest luzik,ważne,abyśmy w miarę się roumiały :) Robur a jaka tematyka tych książek, o których piszesz? Witaj Przyszła mamo,długo Cię nie było. Jeszcze masz czas na lepienie pierogów... Matko, ja nie wyrabiam z niczym,Zuza ciągle chce,by się z nią wydupiać :) (przemyciłam \"słówko\" i nie wykropkuje mi go :) ) i wszystko ją bawi. Ja używam tylko pampersów,oczywiście z Polski i nigdy nie przeciekły. Moje małe śpi tylko na plecach. Kiedy jeszcze nie umiała się przewracać, spała na boczkach,teraz nie ma o tym mowy. A ułożenie \"na dolara\" musi wyglądać zabawnie. że też tak im wygodnie.... Hipek u mnie dzisiaj znowu była rano jazda. Zostawiłam Pulcherkę z ciocią, bo jechałam do UP,a niuńka tak się darła,że mąż mnie zostawił w urzędzie i gnał po wrzeszczacza. Wchodzi,a królewna leżna na rozłożonym łóżku na poduchach i ogląda mini mini,chichocząc od czasu do czasu. Potem już był spokój. A w UP tylko się wkurzyłam. Nie będę się rozpisywać,ale może nie dadzą mi tych groszy zasiłku :( Szklana marcheweczka może się nie sprać,ale susz na słoneczku,ładnie wypala te cudne pomarańczowe plamki. No właśnie, co z tym glutenem? My byłyśmy dzisiaj u innego ortopedy i sama już nie wiem, czy Zuzka ma problem czy nie, bo taki jakiś dziwny ten doktorek. Szklana ja nie mam problemów z ciśnieniem odkąd położyli mnie na patologię...z powodu zbyt wysokiego ciśnienia. Przed porodem miałam nawet za niskie (paradoksalnie),jak się dowiedziałam,że zaraz cesarka, tak z zaskoczenia i położne nie mogły założyć wenflonu,bo żyły trzaskały jedna po drugiej, to z nerwów przestałam oddychać i malutkiej zaczęło uciekać tętno.Oj,też się miałam ,po porodzie właściwie. To były straszne chwile... Więcej nie chcę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) u mnie tyle sie dzieje w pracy ze niemam czasu nawet zajrzec na forum eh ale oczywisce zle sie dzieje.... mam ten przywilej ze jak akrmie piersia to mam 2 przerwy po pol godz to sobie zrobilam ze o godz wczesniej koncze prace... szefowa moja zarzadala zaswiadczenia od lekarza ze karmie a tak naprawde kodeks pracy nieprzewiduje takiego pisma ale dobra zalatwilam... to teraz sobie wymyslila ze raczej niemoge krocej konczyc pray i niewiadomo czy dyrektor sie na to zgodzi (musialam pisac dzis pismo o to do dyr) raczej bede musiala latac 2 razy do domu po pol godz ale to paranoja bo ja przeciez niezdarze dosjc nawet w pol godz do domu!!!! eh a wogole kaza mi tez pracowac wszystkie soboty 4 godz w soboty i dopiero za 2 soboty nalezy mi sie dzien wolnego ale tez przeczytalam ze to nieprawnie jest.... orientujecie sie??? bo pracuje od pon do pt i jescze soboty... eh pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku na allegro. Jest bardzo dużo takich malutkich buciczków. Zmykam do wyra, bo rano oczu nie mogę otworzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołek Ja jestem,czytam od pól godziny i nie mogę już dłużej,nie mam siły. Za dużo piszecie.Kurcze,dziś miałam dzień wypełniony po brzegi.Rano zawiozłam młodego na półkolonie.Pojechałam samochodem a że w lodówce pustki więc zahaczyłam o Biedronkę,zrobilam dwie siaty zakupów (młodą wsadziłam do nosidełka i to nosidełko położyłam na koszu z Biedronki i mała nic się nie darła w sklepie,dopiero przy kasie jej się znudziło a tak to jechała i się rozglądała,jak jeżdżę z nią w wózku to zawsze daje koncerty w sklepie i boję się z nią chodzić) i byłam w domu dopiero po 10.30.Potem o 11.30 wyszłam na spacer ( młoda usnęła po 5 minutach ryków i spała 40 minut jak zarżnięta),potem przyjechała moja mama i do 13.30 byłyśmy na spacerze (młoda pół godziny nie spała ale nie darla się za bardzo,bo dziś UWAGA!!!!!!!! załapała smoka i sokała go na spacerze,następne pół godziny chrapała).Potem chwila w domu i pojechałam z mamą po syna a ten wrzask,że babcia już chce jechać i moja mama musiała iść z nami do parku pobawić się z młodym.Potem pojechałam do teściowej złożyć życzenia z okazji Dnia Ojca,wróciłam dopiero o 20.40,mała nagle się zrobiła rozkoszna i nie chciała iść spać.Dopiero małą położyłam o 21.30 a młodego o 22.00 i niestety nie przeczytałam wszystkiego dokładnie. Wcale ostatnio nie mam czasu na książki,bo oglądam filmy.Codziennie po jednym wieczorem,no i skończyły mi się odcinki American Pie (jest ich 6 - super komedie polecam,lekko wulgarne ale super na odstresowanie,można się zesikać ze śmiechu).A książkę czytam w wannie wieczorem.Z reguły chodzę spać o 0.00 więc od 21.30 lub 22.00 mam te 2 godziny dla siebie.Nikt mi nie brzęczy za uchem,bo i starego w tygodniu nie ma.A jak synek nocuje u dziadków i młoda pójdzie spać o 20.30 to w ogóle mam labę.No,niestety nie chce mi się za często sprzątać,więc często dom wygląda jak pobojowisko.Ale tak się Wam przyznam,że wolę sobie wieczorem poleżeć i odpocząć niż sprzątać czy gotować,trudno,mi też się coś od życia należy.Nieźle się narobię przy małej jak jest taka płaczliwa jak dzisiaj na przykład.Mała dziś w ogóle nie miała humoru ale wytrzymałam,nie darłam się na nią.na początku wizyty u teściowej była wrzeszcząca a potem jej przeszły ryki i była rozkoszna,leżała na brzuszku,uśmiechała się itp, i UWAGA!!!!!!ssała długo smoczka.Może nadszedł w końcu upragniony moment kiedy mała będzie się uspokajać smoczkiem,oby. Przyszła Ja niestety też nie widzę żadnej różnicy między pampersami polskimi i niemieckimi.Może jutro jej właduję jednego i drugiego pod rząd i sprawdzę czy czymś się różnią.Na pierwszy rzut oka niczym. Szklana Ale miałaś fajny prysznic na dworze:) nie musiałaś się myć w domu Któraś się pytała o dobre książki,służę radą.Tylko piszcie jakiego typu książki lubicie,bo ja czytam różne:romanse,historyczne,obyczajowe,sensacyjne,thrillery medyczne itp.,nawet fantastyką ostatnio się zajęłam (po namowach mężusia) Mogę polecić następny cykl książek Nora Roberts - seria kwiatowa \"Błękitna Dalia\" \"Szkarłatna lilia\" \"Czarna róża\" - obyczajowo-romansowa oraz moją ulubioną chyba autorkę (przeczytałam wszystkie jej książki wydane po polsku) Jaqueline Briskin \"Nagie serce\" (w ogóle rewelacyjna,niby o wojnie ale super,mało raz egzaminu nie zawaliłam,bo zamiast się uczyć musiałam tę książkę skończyć i basta), \"Paloverde\", \"Tamta strona miłości\", \"Wszystko i jeszcze więcej\" \"Karmazynowy pałac\", \"Onyx\",\"Za dużo od razu\".Jedynie nie podobały mi się \"Dzieci Kalifornii\". Jeśli chodzi o dobrą autorkę romansów to na pewno Iris Johansen,Amanda Quick i Janyne Ann Krentz, autorzy sensacji na pewno wszystkie książki Dana Browna - najlepsze są zdecydowanie \"Anioły i Demony\" oraz \"Kod Leonarda da Vinci\" oraz np.Dean Koontz (przeczytałam prawie wszystkie jego książki). Normalnie nie mam już siły więcej pisać,wybaczcie,musze w końcu obejrzeć film,który oglądam już ..........4 dni,bo ciągle zasypiam na 20 minucie tzn.zaczynam oglądać na 20 minucie i dalej nic nie pamiętam,tak mam już 4 dni.Dziś więc muszę ten cholerny film obejrzeć do konca,bo mnie to zaczyna wkurzać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS.Moja dziś dla odmiany nie zrobiła żadnej kupy i może dlatego była taka maruda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski:) jutro na 10 do lekarza i bedziemy wprowadzac nowosci do jadlospisu:) maja ja mieszkam w sciacca , turystyczne sycylijskie miasto:) ale nie wiem ile jeszcze tu bedziemy. maz jest amerykaninem i myslimy o wyjezdzie co sie stanie nie wiem. mam nadzieje ze wyjedziemy bo dla mnie tu pracy nie ma , a tam mialabym duze mozliwosci. z jezykiem nie mam problemow bo od zawsze rozmawiamy z mezem po angielsku w domu (nawet dziewczynki rozumieja wszystko tylko nie chca mowic). co do imprezkowania to i ja zaszallam w sobote. w domu bylam o 3 nad ranem, ale stwierdzilam ze ja to chyba jakas stara jestem bo mi moich skarbow brakowalo. jak wrocilam to obudzilam calogero zeby z nim troche pobyc ale mnie olal i dalej spal :) maz pojechal jeszcze na dyskoteke i wrocil okolo 6 nad ranem. kurde nie umiem sie juz chyba dobrze zbawic. jak weszlismy do knajpy to barman sie mnie pyta co podac a ja na to : kawe.hahaha no potem sie rozkrecilam i wypilam 4 corony z sola i cytryna. moze jest jeszcze dla mnie jakas nadzieja hahaha ja mam pieluszki chicco i mi jest z nimi dobrze, czsami tez huggis unistar tez ok.pampersy tez byly ale najlepsze chicco i 4 euro roznicy w cenie z pampersami. ja chrzciny bede robila dopiero we wrzesniu, lipiec sierpien to za goraco tutaj. uciekam dziewczynki i do napisania dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski ale nababrałyście :) wpadłam sie przywitać i zaczynam czytanko, oczywiście na ile mi moja gwiazda pozwoli - zostało mi 2 strony TYLKO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej o poranku u nas w nocy burza... kolejna... i lało, teraz nie pada, oby tak zostało, choc zapowiadają jeszcze dwa dni deszczu. Zleży mi zeby w niedz było ładnie bo robimy grila. Koleżanki podrzućcie jakies pomysły na grla moze Igmik cos podpowie :) cos tak fajnego jak szarlotka albo cisto nocne tylko w wersji mięsnej :) Szklna - wyczułam Cię z tym spisywaniem wspomnień :) fajny pomysł :) ja chyba nie jestem taką romantyczką choć chciałabym miec taka paomiętakę. Moje posty nie były takie fajne zeby je spisywac ;) miałam na bierzaco wypełniac album, kótry dostała Gaba w prezencie i wpisywac wszystko - i co - i nico :P nawet zdjęc nie mam \"wywołanych\"... taka juz ze mnie niedobra mamuśka. Mała calineczka... pametam jak czekałysmy az sie dowiem czy chłopiec czy dziewczynka... rany tyle wspomniej jest na tych 500 stronach! Bardzo bym chciała żeby Kluseczka sie do nas odezwała - chciałam dio niej na n-k napisac, ale mi cos ten portal nie działa. Nie wiem co jest z tymnaszymnetem... trzeba z tym porzadek w końcu zrobic bo mni eczesto szlag trafia jak mi sie strony nie otwieraja. Obawiam sie ze po naszych powroctach do pracy forum zacznie umierac :( Igmik my dzis spróbujemy jabłko z gerbera :) jabłuszko sie spisało i kupeczki piękne są hehe basienia u nas na \"olszynkach\"nad wisłokiem zawsze były imprezy w noc śiwetojanską, a teraz to tylko ulewy.... Rosołku i Ty pofolgowałaś sobie na weselichu - brawo! oj zazdroszcze Wam tych balang :) Dlaczego piszesz, ze doktorek dziwny - co powiedział? oj ja mam jeszcze zaleghłości w ogladaniu fotek, raju i mojej Gabie wypadałoby jakies pstryknąc, tylko aparat mamy takie do pupy ze hej! Wkurza mnie bo zeby ładne zdjecie wyszło bez lampy to nie wolno sie ruszch - a przeciez mój obiekt fika cały czas i ciagle cos sie zamazuje, a z lampa nie chce dziuni męczyc. Julcia to nie za fajnei z tą pracą... jak żanna dziewczynka , która zna sie na sprawach kadrowyc nie odpowie Ci to pogrzbię w przepisach i powiem Ci jak jest z ta praca w sobote dokładnie bo juz nie pamitam, trzeba w rozporzadzenia wykonawcze do kodeksu pracy zajrzec- generalnie mamy 5 dniowy tydzien pracy, ale juz nie pamietam jak to jest czy czasem mozna w soboty, czy sa to godz nadliczbopwe czy jaki pieron - no nic nie pamiętam :O brrr jak ja nie lubie prawa pracy - zawsze spie na wykładach a sporo takich właśnie kadrowych problemów jest poruszanych - trzbeba bedzie te zaległosci nadrobic do egzaminu koncowego :P Robur to teraz smok pojdzie w ruch? :D a ja sie własnie zastanawiala czy to juz nie czas zaczac oduczac powolutku -a le chyba zbyt mi dobrze ze smokiem :) marteczka i Ty pobalowałaś :) pięknie! Oj mieszkac na sycylii... prażyc sie w słoneczku, a czy calogero pozwala Ci na sjeste? ;) nie wiedzialam ze chicco robi pieluszki. o i Edycia jest - aju zmyslałam z ebede pierwsza :) miłego dzionka Piekne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffffffffff przeczytałam :) Maja suuuper poprostu ta impressska a opis jak z jakiejś książki, dziewczyno weź ty sie zastanów może powinnaś jakąś pisarką zostać co??? no chyba że już jesteś????? Mia co do sukieneczek to też mi sie podobaja te ostatnie które podałaś, bo one są takie dość skromne i potem można je wykorzystać, no ale najlepsze tą sa chyba takie z bawełenki i wcale nie myśle ze zbyt skromne bo na pewno wygodniejsze niż te balówki :) ceny też są powalające nawet nie sądziłam że taki kosmos :) my robiliśmy chrzciny w kwietniu i było chłodno to MIlenka miała komlecik z polarku a do tego kupowała chrzestna także ja o tym nie myślałam :) Mia zapodaj Gaby fotki bo już dawno nic nie było, pochwal sie gwiazdeczka J Igmik gratuluje kupola :P a co do kupola to byliśmy sobie wczoraj u koleżanki która miała wesele w sobote, a my nie poszliśmy wiec wczoraj w trójeczke pojechaliśmy z prezencikiem i wiecie co moja gwiazda zrobiła?? tak sie obesrała za przeproszeniem że body miała obrobione aż po pachy i na rajztuzki wszystko przeszło. a ja oczywśćie nie wziełamnic na przebranie bo mała zrobiła kupe rano, a tak to sie nie zdazalo zeby zrobiła 2 kupy, albo były jedna po drugiej albo jedna i to co drugi dzien. noramlanie pokazala młodej parze jak to jest z dzieciaczkami :) chyba sie wstrzymaja z decyzja o dzieciach na jakis czas :) te kupy to chyba przez to ze pije duuuuzo soku jabłkowego bo mam wiecej mleczka hihi :) a u nas tez piekna pogoda buuu jak ja nie cierpie burzy!!!!!!!!!!juz druga noc z rzedu burza a ja sie tak strasznie boje :( Szklana szalona kobieto ale cie na czułośći zebrało Co do pampersów my już prubowaliśmy: dada1 ale nie bardzo podeszły- sztywne sa, rossman nawet fajne, huggies polecam i pamersy tez fajne, ale nigdy w zyciu bella wogole nie sa chłonne. Milenka ich nie cierpi, a zreszta ona by na golasa przelezala i byłoby jej wtedy najlepiej!!!!!! Julka no nieciekawie z praca, ja jestem na wychowawczym rok to się polenie troche heh Robur american pie chyba wszystkie czescie ogladalam, cos podonego do tego to wieczny student 2 czesci sa tez fajowe!!! A co do ksiazek to ja czytałam daniel steel ale takie na jedno kopyto sa, ale Nora Roberts ma fajne ksiazki tylko myśle ze im nowsze tym coraz gorsze, to zalezy co kto lubi bo teraz to duzo kryminału pisze. Nie mam czasu na ksiazki teraz ostatnia czytałam w ciąży L Marteczka ale Ci fajnie na Sycylii mieszkać oho ho romarzyłam się J Mia jestem pierwsza hehehe A my tez mieliśmy podawać jabłuszko ale ta cholerna wysypka nadal jest buuuu ale to chyba moja wina bo jem mleko a to pewnie przez to L niedobra matka ze mnie. Oki lece bo mi chyba się pranie skonczyło trzeba rozwiesic, ale chmurki sa mam nadzieje ze lało nie będzie, niech mi to pranie przynajmniej wyschnie..... Potem jeszcze lookne hihi Miłego dzionka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane!! Ja jak zwykle będę smędzić, moja Madzia rozbestwiła się na całego!! Po kąpieli płacz już od kilku dni a ja nie mam pojęcia o co jej biega :( dzisiaj w nocy też miałam brak dostawy snu od 2 do 4 co usnęła przy mnie to jak tylko ją do łóżeczka zaniosłam to się budziła :( A i jeszcze mam pytanko do Was: czy któraś tak ma, że jej maleństwo tylko u mamusi się uspokaja ja k płacze?? Bo u mnie tak jest i mnie to powoli wykańcza :( Ja pierdykam co za humor mam ostatnio!! Ja zawsze uśmiechnięta i optymistycznie nastawiona do życia!! Cierpię na brak imprez!!! Igmik gratuluję kopy :P Rosołek ja bym chętnie skorzystała z pomysłu na plamy marchewkowe ale nie ma słońca!!!!! Julka poczytaj dokładnie przepisy, bo mi się wydaje że powinnaś godzinę wcześniej kończyć zamiennie za 2 przerwy. Ale widzę ,że nasza Igmik już zaoferowała pomoc :) Mia ja na grilla nic nie doradzę, bo zawsze idę na łatwiznę i kupuję gotowe mięsiwo już przyprawione :) Ja też muszę porobić małej zdjęcia, bo wczoraj zdałam sobie sprawę, że jak tylko się urodziła to fotki codziennie były a teraz całymi tygodniami nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edycia Ja nie lubię Danielle Steel,niby łatwo się czyta ale jej książki w ogóle mnie nie wciągają.Chyba tylko jedna mi się podobała: \"Skrzydła\",no i może jeszcze jedna \"Obietnica\" ?,nie pamiętam.Nie mam zamiaru jej czytać,bo nudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kotki u nas dziś pobudka o 4 i dałam wodę do picia ale o 4.30 wymiękłam i dałam jeść i bałam si ęże to cały dzień rozwali bo franka od jakiegoś czasu je o stałych porach ale o dziwo następny raz jadla o 9...? kimnęła teraz pół godz i już filuje. ech jestem tak zmęczona po wczorajszym dniu że dziś całą noc spałam niespokojnie i sniły mi się koszmary :( Dziś wystrzelę chyba w kosmos nie posiadając rakiety nawet! Przy życiu trzyma mnie fakt że jutro jedziemy do lasu z przyjaciólmi i wracamy w niedzielę. Moja przyjaciolka bardzo chce zajść w ciążę ale na razie dupa i wyrywa mi franię więc mnie odciąży :) Ojej przyszł moja kumpela. muszę lecieć potem wpadnę i w końcu poodpisuje a nie jak ta świnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narobilam 50 pierogow jeszcze mam farsz wiec dzis zrobie tez.Maly obudzil mi sie o 3 dalam mu wode nie poomoglo posmarowalam dziasla tez nic przystawilam go do piersi uspokoil sie troche ale jak wyleciala mu to znow placz zrobilam mu jesc i zasnol nie wiem co mu bylo bo on spi zawsze do 6 . Jak wy nie widzicie roznicy w tych pamperdach to ja musze miec chyba wloskie bo na opakowaniu pisze po wlosku a ja je kupilam na allegro polskim wiec myslalam ze to polskie.Roznica jest w wygladzie duza wiec nie sadze zebyscie tego nie zalwazyly wiec napewno te moje nie sa polskie. Dzis kolejny dzien sprzatania robie gruntowne porzadki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam... Ktos mnie pamieta?:D Szklana - nie zniknelam......ale czasu brak i podczytuje Was..... Dwojka w domu to juz niezla dziungla..:) Maja - mega grzeczna..spi gdzie popadnie, bez lulania, usypiania itp. zabawiac jej nie musze, bo Jasiek to doskonale robi:D Postepy - nawet nie mam czasu sledzic, i myslec, czy prawidlowo czy nie, musi byc ok :) Jasiek przeszedl ostatnio samego siebie - wyrwal mi zaslone z karniszem i tynkiem...ja tu normalnie walcze o przetrwanie:D:O Latamy na spacery, teraz bylam we Wroclawiu na weselu - Starsze dziecie sprzedane siostrze, a Maja spala w pokoju z kolezanka:) Za tydzien lecimy na Malte na miesiac troszke wypoczac....:) Czytam o waszych troskach, problemach, i zyciu na codzien..nie wtracam sie, bo kazda mama musi nauczyc sie na wlasnym doswiadczeniu..:) zobaczycie z drugim bedzie juz wam szlo, jak bulka po masle:D Maja sie smieje od rana do nocy, w nocy sie budzi o 2, 6 ...jest tylko na cycu i tak do 6 miesiaca..moj biust po 2 dzieci wyglada tragicznie,juz zapowiedzialam mezowi operacje plastyczna:D ;) ale moje motto na codzien brzmi . nie ma to jak miec dzieci i nadal jak dziecko sie czuc..:) Pozdrawiam, nie odpisuje kazdej, bo czasu brak, ale jestem z Wami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Wlasnie walczylam z moim szkrabem przez 3 godziny zeby zasnal...a on darl sie niesamowicie, tak jak ostatnio - pion dobrze, poziom - zle :-) Ale wreszcie cisza.... Teraz spi, mam nadzieje ze troche dluzej... Zaraz sie tez biore za sprzatanie i obiadek. Robur - a lubisz czytac Robina Cooka? Ja przeczytalam wszystkie! Teraz tylko filuje na nowe, a jak tylko cos mi mignie w ksiegarni to staram sie kupic :-) Mysle, ze musialas czytac, skoro lubisz trillery medyczne - jesli nie...musisz sie skusic :-) Najlepsza z najlepszych jaka czytalam to COMA, ale trudno wybrac bo kazda mnie wciagala od pierwszych stron. Sikorka....nareszcie sie pokazalas kochana! :-) Fajnie, ze u Ciebie fajnie...Zazdroszcze wyjazdu na Malte, sama tam spedzilam kiedys 3 miesiace, bylo super :-) Przyszla, wyslij pierogi mailem - ale smaka narobilas :-) Mia, myslalam, ze 1,50 zl za 1 sloiczek to w miare tanio (oczywiscie dla tych, ktore i tak kupuja, a nie gotuja), normalnie tu gdzie mieszkam sa po 2,90 :-( Szklana super pomysl z tymi wspomnieniami, przyznam sie, ze ja rowniez wrocilam ostatnio do stron ze stycznia i lutego - zaluje, ze wtedy tylko Was podczytywalam, a nie mialam odwagi czegos sama naskrobac... teraz jak zaczelam, to juz mnie nikt nie powstrzyma! :-P Basienia, przez noc szukalam kwiatu paproci, ale niestety nici ;-) ani tego ani materaca...mam nadzieje, ze przynajmniej prace znajde :-) Rosolku, napisz co Ci w tym UP nagadali.... Ja bylam pare tygodni temu w osrodku pomocy spolecznej i babka mowila, ze mam szanse na zasilek, wiec wypelnilam cale mnostwooooo papierkow, zlozylam milion kserokopii swiadectw itd... na koniec ona mi mowi, ze nie mam sie martwic, ze niedlugo...od listopada maja podwyzszyc i zamiast tych obowiazujacych 48 zl / m-c bedzie 102 zl.... - to chyba jakas farsa.... Mniejsza z tym zlozylam, mowie \"bedzie przynajmniej na paczke pampersow\" i czekam, a po miesiacu odpisali, ze nie mam szans bo jakiegos papierka nie donioslam...nie obchodzi ich, ze akurat takim nie dysponuje..i niestety nie mozna go uzyskac po uplynal termin :-( Oooo...wlasniej dzwonili, ze kolejny test kwalifikacyjny mam 3 lipca....ciekawe ile mnie ich czeka...jutro natomiast rozmowa w innej firmie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek trzymam kciuki za tą twoją prackę. 🌻 Jakiego papierka Ci brakuje do tego rodzinnego?Fakt,że to śmieszne pieniądze,ale skoro Ci się należą to nie popuszczaj im. Sikorka i Jas witaj.Udanego wypoczynku :) Przyszła smacznego mniam,mniam pierożki ...ruskie uwielbiam. Szklana w weekendzik będzie relaks,a bez rakiety nie polecisz :p Robur kiedyś czytałam coś D.Koontz\'a,ale nie pamiętam tytułu,opanowałam też wszystkie książki Grahama Mastertona,ma świetny styl. iwonka 🌻 i uśmiech proszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten również deszczowy dzionek. Wyszliśmy tylko nqa chwilke z domu odebrać paczuszkę z Hippa. A jak wracaliśmy to znowu zaczęło padać więc spędzamy dzionek w domu. Była u nas koleżanka z 2letnim Dominisiem wiecie jaki miałam bałagan w domu. Dzieciaki wyciągnęły wszystkie zabawki Kubusia a mamy ich 6 dużych koszy. A później sprzątania cała masa. sikorka masz racje, że z każdym kolejnym dzieckiem jest łatwiej. Ja czasami nie mam czasu aby zamartwiać się. już nie mówię, że jak dzieci mają zły dzień to nawet obiadu nie ma, co prawda zdarza się to rzadko. Uciekam na razie trza się zająć domem i dziećmi. Choć gdy męża nie ma i nie będzie przez 3 dni to nic mi się nie chce robić. A może jednak poczekam na jakieś specjalne natchnienie z tym sprzątaniem. Przecież dzień jest jeszcze długi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cooka przeczytałam chyba wszystko i mi się już znudził.Jest kilkoro innych autorów MCclure (też wszystko już chyba przeczytałam) ,o i Tess Gerritsen (np. \"Chirurg\") ale jej niestety nie mieli w bibliotece więc jestem do tyłu jeśli chodzi o jej twórczość.No i Masterton to klasyka,super się czyta ale nie lubię jego horrorów,bo są straszne (a zresztą nie lubię w ogóle horrorów,a opis palca piekącego się na patelni prześladuje mnie do dziś - to chyba scena z Manitou czy Zemsty Manitou ale sensacyjne ma Masterton super np.Kondor.Kurcze,ja powinnam chyba pracować w bibliotece tak lubię książki.Pani w bibliotece tylko się mnie pyta : Czytała pani to,czytała pani tamto? A mój M.zachwyca się fantastyką,teraz czytał coś pt.\"Mag\" czy coś takiego,jak któraś chce to popytam,no i katował Pilipiuka. A ja byłam właśnie na 3-godzinnym spacerze,z czego Milena spała UWAGA!!!!!!!!! 2,5 godziny aż ją musiałam obudzić na jedzenie i wyjazd po synka na półkolonie.I godzinę spała pod klatką,normalnie się nudziłam i nie musiałam jej tę godzinę wozić.Rano coś popłakiwała i dałam jej dla picu Bobotic i dziecko jest rozkoszne.Na dworze darła się tylko 2 razy po 5 minut,niesamowite.:) No i teraz wali bąki po tym Bobotiku i mała gada do mnie i się śmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kur ale wy produkujecie :D masakra nie nadązam tak moj kluseczek porzadny, ale na zdjeciach wyglada na grubszego, czesc dla dziewczyn co mnie przywitały :) mi sie mieszka w uk dobrze, lepiej niz w pl, mna tez cala ciaze opiekowala sie polozna, gdybym nie lezala w 7 miesiacu w szpitalu ze skurczami to lekarza bym wogole nie widziala, badania ok (troche malo ich bylo) ale co by nie bylo porod extra. Dobrze ze obudzily mnie jakies skurcze bo bym urodzila w domu, albo w samochodzie, wstałam o 1 w nocy a o 2 bylam na oddziale z 9.5 cm rozwarcia i 43 min i po wszystkim, super zadowolona i to bez znieczulenia bo nawet na zastrzyk przeciwbolowy bylo za pozno pierwsze dziecko rodzilam okropnie, strasznie sie meczylam, huje nie lekarze, tylko w łape by chcieli, rodzilam w Starachowicach, poprostu tragedia, dostałam zzo i na dodatek zle podane :/ sdzkoda gadadac teraz jestem na urlopie w pl i powiedzcie mi kiedy do cholery bedzie pogoda? 24 wracam do uk i tyle pokorzystalam z wakacji do tego mam doła :( moj starszy syn chory, wczoraj mial zabieg na stulejke, plakalam razem z nim, i w domu co troche byl placz, teraz codziennie musze mu zsuwac skorke i smarowac mascia, wyjemy przy tym oboje :9 az cos mi sie robi ze dzis znowu bedzie to samo co do chust, jestem od dzis posaidaczka :) rapalu mam bawełniana tkana, pierwsze dwa wiazania za nami :) spoko zaraz wrzuce fote na garnek od razu dam linka jeszcze raz www.garnek.pl/justinaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ja tylko na moment Julcia - Pracodawca ma obowiązek udzielić przerw na karmienie. - Wykorzystanie przerw na karmienie powinno przypadać w trakcie godzin pracy, ponieważ zarówno przed przerwą jak i po jej zakończeniu, powinno mieć miejsce świadczenie pracy. Za dopuszczalne jednak przyjmuje się wykorzystanie przez pracownicę czasu na karmienie poprzez późniejsze rozpoczynanie pracy jak i też wcześniejsze jej kończenie. - pracodawca wyznacza czas przerw, w czasie których pracownica będzie karmić dziecko, powinien jednak uwzględniać wniosek pracownicy. - i tak np. ze względu na daleki dojazd udzielanie dwóch przerw byłoby bezcelowe - na wniosek kobiety pracodawca udziela jej jednej, łącznej przerwy - z założenia przerwy takie nie mogą zakłócić funkcjonowania zakładu pracy- a przecież pracodawcy bardziej praktyczne jest udzielić jednej łącznej przerwy - Trzymam kciuki aby wszystko ułozylo sie po Twojej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka bardzo Cię przepraszam,że nie napisałam ci o czasie pracy ale po prostu nie miałam dziś czasu zajrzeć do kodeksu. Miałam niespodziewanych gości i nawet niunia nie była na spacerze. Była u mnie 11 miesięczna Marysia-dziewczyny normalnie apokalipsa-jak my damy sobie rade jak nasze szkraby beda w tym wieku. Dodam, ze Maria to kochane i grzeczne dziecko ale ja myslałam, ze Pola ma adhd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamówiłam sukienusię ta z ograndyny i tafty, sweterek biały mam w domu - doszyje tylko rózyczki takie jak na sukienusi (sama je zrobię jak kupię tafty kawałek) na głowe myslałam zrobić opadseczkę albo chusteczkę, musze kupić materiał i sie zobaczy, mam problem z bucikami - wRzeszowie porazka... nie ma nic. Znalazłam na allegro idalne - bladozłote - bylyby jeszcze do wykorzystania poza chrztem... ale czy da mi si eje kupic... a i z terminem chrztu problem - bo ksiadz cos sciemnia ze nie wiadomo czy sie sa w sobote czy nie trzeba bedzie w niedziele, wyjasni sie w ten weekend - ehh nie bede sie juz tym denerwowac Edycia w pt jest noc zakupów w grafice i beda przeceny -ja juz sie ustawiłam z psiapsiolkami, i chyb ajakies pokazy półnagich facetów w programie :D:D:D Gaba zjadła dziś pól słoiczka jabłuszka gerbera - hipp byl bleee, gerber ok- od razu powinnam wspierac rodzimą firmę a nie kombinowac :) gerbera mamy w reszowie a ja szukałam niewiadomo czego :P teraz sama bede jesc hippa :D Iwonka u nas po kapieli sa cyrki - troche jedzenia, troche zbawy, torche cyca, troche butli z moim mleczkiem, troche płaczu - w koncu po tym jak wmusze w gabe żarełko to pada mi na rekach... ta o 19.40 do 20.30 Dziś zrobilismy zdjęcie do paszportu heeh ale ma troche paszczurka rozdziawionego - zobaczymy czy przyjma takie zdjęcie - ma taka mine zdziwiona ze myślałam ze ze smiechu pękne - jak bedemiec w kompie to podesle na naszego maila. Szklana ja tez chce do lasu - ale wam fajowo! Sikorko witaj super mamo :) dziewczyny a moze to kolejny skok rozwojowy skoro nasze szkraby jakies rozdarte - szklna no powiedz - wszystkie mamy grzeczne dzieciatka, tylko te skoki tak czesto... :D :P Hipku ja nie pisałam ze 1,5 to drogo :) pisałam ze ciuszki na chrzciny drogie :D na sknerusa wyszlam hehe Dziewczyny powodzenie w poszukiwaniu pracy Robur - medal dla Milenki :) justina poród ekspresowy, na pewno w Uk warunki o niebo lepsze niz w polsce, ale ja bym sie nie wyprowadzila zmojego rzeszófka ;) Igmik no dzieciaki w tym wiku sa jak tornado... brrrr juz sie boje, jak gaba bedzie w tym wieku to bede musiala sie uczyc do egz koncowego na aolikacji - nie wiem jak to bedzie... :O ale mało dzis postów - rozsiadłam sie przed kompem a tu hop siup i po wszystkim buuuu zmykam do mężą u nas znów grzmi - zapowiada sie ze bedzie burza, to juz 3 noc! dobranoc piekne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia mówisz, że w Rzeszowie wyprzedaże i jeszcze półnadzy faceci… w sumie to mam jakieś 100km do Rzeszowa i może się skuszę :P Czekamy na fotkę paszportową Acha i jeszcze zamawiamy smycze dla naszych pociech jak będą starsze :P Dobrej nocki życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia to masz sałatkę na grila: ziemniaki ugotowane por pietruszka sok z cytryny sól pieprz majonez Ziemniaki i por pokroić dodać pietruszkę, przyprawy majonez i wychodzi pycha-u nas jest obowiązkowo na każdym grilu. Jak masz karkówkę, to kup przyprawę staropolską z knora (jest normalna i pikantna)i pokrojoną karkówkę w tym zamarynuj. Sałatka 2: Seler naciowy czosnek marynowany feta Seler obierz i pokrój w kosteczkę, dorzuć czosnek i pokrojoną fetę. Wymieszaj. Szaszłyki: cebula boczek wędzony piersi z kurczaka kurczaka pokrój w kostkę tak 3x3 posól i popieprz i zamarynuj Marynata: Musztarda pół słoika, pół szkl octu, papryka słodka. Wszystko zamieszaj i dodaj do piersi. No i nakłuwaj szaszłyki. W tej marynacie można też zrobić skrzydełka albo pałki z kurczaka. Tylko zrób szaszłyki albo skrzydełka albo udka, bo inaczej będzie wszystko tak samo smakowało. Mięsa lepiej zamarynować dzień wcześniej. A i jeszcze warzywka na grila Papryka +ser pleśnowy Jak masz małe papryczki, to wkładasz do środka 1/4 sera camembert i na grill aż się ser roztopi. Jak papryki są duże to można je podzielić na ćwiartki i do środka ser.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta marynata z musztardą i octem to tak na oko. Jak masz dużo mięsa to zrób więcej. I nie stosuj się tak dokładnie do przepisu. Ja robię na oko a proporcję podałam, żebyś mniej więcej wiedziała o co kaman. Do sałatki z ziemniaków dużo soku z cytryny i dużo pietruszki, kurczę napisałąm ,że trzeba dodać pietruszkę? Jak nie to trzeba dodać pietruszkę-natkę-i dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×