LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Hejka Mamusie!;) Pomarańczowa trzymaj się, bardzo współczuję! Tak poskacze troche z tematu na temat bo na szybko musze odpisac... Co do pracy to jeszcze sie nie odezwali... i raczej sie juz nie odezwa. Bo 50 Mamy super Majka długo wytrzymała a Moja Mama nacieszyc sie nie mogla że była z nami na imprezie! Potem wrzuce fotki na maila. Maja waży 10kg i ma ok 76cm, swa ząbki na dole i kolejne w drodze;) Co do sexu to oki tylko tak jak u Was nie ma kiedy, ja sile mam:P... Ale nie drecze M bo teraz to on musi wiecej pracowac(odkąd siedze w domu)więc wraca zmeczony późno... Ale czasem jest moment na chwile relakseksiku:P Summa Ja też woże wodę w termoopakowaniu. Mieszcza mi sie w nim dwie butelki avent jedna z zakretka a druga ze smoczkiem. Do tej jednej na dó lz zakretka wlewam wrzatek, a do tej na wierzch dobrze ciepła, a potem w miare potrzeby dolewam. Salwia zdrówka dla Kubusia Julka gratulacje 3 ząbka Co do Teściowych to ja slowa zlego powiedziec nie moge,moja wrecz ubstwia Majke i jakby mogla to by kazda wolna chwile z nia spedzala, Moja Mama tak samo z ta roznicą że Tesciowa nie pracuje a Mama tak. Obie Majke uwielbiaja. Wiec u mnie problem moze byc z drugiej strony ze mi ja rozberbola;) U mnie natomiast jest problem z bratowa,ktora mi zycie uprzykrza, bo jest zazdrosna o relacje Teściowej z Maja...;( Ona ma też małą córeczkę 3 miesieczna, i jest zla ze jej Mama a moja tesciowa wiecej czasu spedza zcorka synowe niz corka corki i ma wielkie ale do mnie...a tesciowa jak ma problem to znim do mnie przychodzi ale co mam jej powiedziec? nie przychodz:( Ja ja bardzo lubie, a miedzy nia i corka sasame zgrzyty. Ona jej wychowala dwojke starszych blizniat przez 5 lat(mieszkali z nia) A szwagierka brykala jak chciala, teraz sie wyprowadzila ale liczyla ze tesciowa nadal bedzie caly czas do jej dyspozycji. Mi tylko ciezko że jestem w to wplatana bo wolalabym zeby bylo wszystko oki. A to sie odbija tez na naszym malzenstwie, bo ona buntuje M przeciwko mnie...:( Sorki ze sie tak wysmetniam... Igmik mi tez kregoslup doucza, wspólczuje{kwiat] Dagusia, ja ciebie doskonale rozumie, ja to bym sie obrazila, bo teraz to nasze dzieciaczki tez powinny moc chodzic z nami, ja na nasze weselewszystkich z dzieciaczkami zapraszalam! Asia pozdrawiam, zagladaj czesciej i pisz co u Ciebie;) Szklana trzymam kciuki!!! i za Nianie i za firme!!!;)

Poprawka do poprzedniego posta ma problem ze SZWAGIERKA nie z bratowa bo takowej nie posiadam;)

Dzieki dziewczyny. Mam do was pyatnie? Tez macie nieregularne okresy? Ja mialam tylko jeden, a teraz czekam juz 2,5 tyg. i nic:(

Ja urodzilam sie 3 lutego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :) ;)

Pomaranczowa, u mnie i teraz i przed ciążą okres jak w zegarku co do dnia a czasem niemali godziny;) Okresu dostalam od razu w marcu , miesiac po porodzie i jak narazie regularnie dostaje i nic sie nie zmienia.

http://www.allegro.pl/item749396885_super_ze staw_rozmiar_34_36.html http://www.allegro.pl/item750137862_super_ze staw_rozmiar_s.html http://www.allegro.pl/item750330172_super_ze staw_rozmiar_s.html http://www.allegro.pl/item749379091_super_ze staw_rozmiar_34_36.html Zapraszam brak ceny minimalnej

pomaranczowa ja tez mialam dopiero jeden okres a drugi powinnam dostac trzy dni temu wiec tez czekam,ale ja jeszcze karmie piersia wiec mysle,ze to dlatego jest nieregularnie,a ty jeszcze karmisz piersia?

No karmię - ale kurczę juz tyle sie spoznia!!! W ciązy mam nadzieje nie jestem - nie mam żadnych objawów. Raczej uważalismy, no ale zawsze jest prawdopodobieństwo. Mam nadzieję, że nie :)

Ja tez mam nadzieje nie byc w ciazy:)

Ja także nadal karmie alenajwidoczniej w moim przypadku to nie ma znaczenia,okres jest regularny. Mam pytanko do mam które karmia piersia. Co robicie w momencie gdy zamiast piersi podajecia inny posilek dzieciaczkom, np.obiadek? Bo jak wypisywalyscie nie raz godziny co o której podajecie to tylko czasem była wpisana piers. Sciagacie pokarm,czy wytrzymujecie tak dluga przerwe miedzy karmieniami? ja jak nie nakarmir malej to musze najdalej po 3,4 godzimach sciagnac pokarm. Itak samo bylo by w nocy. Mała by nie zjadla(jak bym ja odzwyczaila) Ale ja i tak bym musiala wstac sciagnac pokarm. Moze z czasem by sie to uregulowalo...? A czy po podaniu obiadku podajecie tez jeszcze dodatkowo piers? Bo mi ktos mówił zeby nie ograniczac karmienia piersia i po podaniu posilku tez dac jeszcze dziecku piers, albo dawac piersprzed jedzeniem posilku... Zglupiec mozna i juz sie w tym pogubilam...;(

Kluska ja nie daje po posilku piersi i nie odciagam pokarmu jak daje inny posilek, jak zaczelam dawac inne posilki Szymciowi to na poczatku tez mialam twarde piersi ale nie sciagalam jak nie bylo guzow-staralam sie przetrzymac i teraz mi sie unormowalo.Szymek je piers zazwyczaj 3 razy na dobe czasem 4 ale rzadko. I ja stopniowo zmienialam mu piers na cos innego-napier tylko jeden posilek potem drugi i tak dalej zeby wlasnie piersi mialy czas sie przyzwyczaic do mniejszej produkcji:) Szymek je piers na noc ok 20 potem o 5 rano i 8 potem ma deserek,obiadek i kaszke A swoja droga to szybciutko dostalas okres przy karieniu piersia no i fajnie,ze od razu regularnie ja przed ciaza tez zawsze mialam tak.

wracam z przychodni bo byłam po receptę na bebilon pepti i Martyna waży 9100!!! szklana- moi rodzice byli na weselu, ja się gniewam,a co mojew dziecko gorsze:((??

pomarańczowy wyrazy współczucia z powodu babci:(

Dagusia doskonale Cie rozumiemy, kazda z nas czula by sie urazona!!!

Cześć forumki :) Moje dziecię potrzebuje mnie więcej niż zwykle ;) Nie daje mi za dużo wolnego czasu...:D :D :D Zaczyna wszędzie wstawać i świrować. Ząbków jeszcze nie ma...czekamy :) Nie mam pojęcia ile mała waży,musiałabym kiedyś podjechać i sprawdzić na wadze w ośrodku zdrowia,bo na naszej wadze ważyliśmy się razem z nią,ale wychodzą śmieszne wyniki ;) Jeśli chodzi o okres to ja mam co 28 dni,ostatni rozpoczął się po25 dniach...i nic mnie nie boli,nawet nie wiem,że nadchodzi.Dziwne.Ale z drugiej strony zawsze miałam łagodne :) Dagusia odnoszę czasami wrażenie,że niektórzy ludzie zerwali się z księżyca,nie dość,że zaprosili was bez Martynki,to inni goście przybyli z dziećmi.Chyba,że olali ich życzenia(głupie). Szklana no ładnie...rozkręcasz się ...to już będzie malutko czasu na forum.Nie zapomnij o nas w tym wszystkim :) Powodzenia z nianią,oby na waszej drodze stanęła superkobita :) Pomarańczowy wyrazy współczucia. Kluska najgorzej jest być wmieszanym w taki konflikt właśnie. Z pracą widocznie miało tak być i będziesz miała lepszą.Trzymam kciuki Salwia za nockę i dużo zdrówka dla synka :) Igmik ja trochę późno,ale chętnie kawkę walnę :) Jak aerobik,dajesz radę? Ja ledwo wieczorem żyję,ale staram się ćwiczyć,żeby wrócić do ludzkiej sylwetki :) No i uciekam,bo moja córcia woła. A i ekipa remontowa już odjechała i .....mam ciszę od jutra :D :D :D Buzia duża dla wszystkich

Ja tylko na chwilkę. Chciałam podpowiedzieć,że wodę można nosić na specery w termosiku i przelewać do butelki w razie potrzeby. Jest pewność, że woda nie ostygnie. I jeszcze jedno (wyjdę pewnie na tę najgorszą), ale ja protestuję przeciwko dawaniu dostępu do maila osobom, które dopiero co się pojawiają lub kiedyś pisały, a potem zniknęły na baaarrdzo długo, napiszą jednego posta i już mają hasło. To tyle. Spróbuję później się odezwać.

Witajcie mamuśki - czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Daawno mnie nie było, ale to nie z mojej winy - miałam problemu ze wzrokiem i musiałam na jakiś czas zrezygnować z komputera... Teraz powinnam ograniczyć czytanie , ale chociaż trochę mogę pokorzystać... U nas wszystko w porządku, Laura pojutrze skończy 8 miesięcy i waży ponad 9 kg. Jest rozkoszna i coraz fajniejsza, po swojemu próbuje mówić, ale jeszcze nie raczkuje - za to staje na nóżki i stoi jak żołnierz na warcie (podtrzymywana, oczywiście) :) Jest bardzo absorbująca i jak wszystkie nasze dzieci, wymaga ciągłej uwagi. Dagusiu - jak potrzebujesz Bebilon Pepti, chętnie Ci odstąpię - mam niewykorzystane 3 puszki, zamknięte i z datą ważności jeszcze długo aktualną. Jak jesteś zainteresowana, pisz: bilet83@o2.pl :) Pozdrawiamy Was serdecznie i du usłyszenia.

Ja tak szybciutko bo maly potrzebuje mnie jak zwykle:) Wykielkowal nam kolejny zabek:) Szklana zdradz co to za interes krecisz? Pewnie jakis czarny interes, na ktorym zbijesz fortune;)) Moze skorzytamy z twoich uslug:) A co damy ci troche zarobic, zebys miala czym opiekunce zaplacic. W ogole to zrob tak, wynajmij opiekunke, rozkrec interes, zarabiaj fortune, zatrudnij pracownika (ktory bedzie pracowal za i dla ciebie) a ty jak Pani Wladca bedziesz siedziec w domku i wertowac paragony i faktury:D Dagusia rozumiem ciebie z tym zaproszeniem i weselem, ale u mnie kiedys bylo podobnie, M. dostal kartke pocztowa z pozdrowieniami z wycieczki, gdzie nie bylo nawet wzmianki o mnie,kartka byla od tesciow. Pozdrawiali tylko syna. Super nie? :) Kluska niech zaluja w tej pracy, ze nie wybrali ciebie. Nie doceniaja nas kobiet, a matek to juz w ogole.Ile taki kurs na instruktora trwa? Pomaranczowa wydaje sie, ze nie jestes w ciazy. Pewnie jakies zaburzenia. Ja mialam raz okres a kolejny przyszedl po prawie 4 miesiacach, dwa ostatnie w miare regularne i bezbolesne, a przed ciaza to z bolu malo nie umarlam. Oby tak zostalo. Chcialam wiecej napisac, ze moje mlode serduszko potrzebuje mnie, tymczasem:)

Rosolku a jaki termos masz? Miesci ci sie tak normalnie do torby? Ja potrzebowalabym taki z pol litrowy, w domu mam prawie litrowy i nie bardzo miesci sie.

Hej! Rosołku rozumię, że o mnie chodziło, trzeba było napisać konkretnie bo ktoś inny może być urażony. Szczerze mówiąc troche przykro mi się zrobiło ale trudno. Widocznie topik zrobił się wyłącznie dla kilku osób.

Olka nie było moim celem sprawienie Ci przykrości. Może zbyt obcesowo się wyraziłam. Ale zrozum, wiele było dziewczyn, które pojawiały się na chwilę, dostawały namiary, znikały i albo więcej się nie pokazały albo " przypomniały " sobie o nas kiedy chciały zobaczyć nasze dzieciaczki. Wiesz, ja jakoś dziwnie się czuję w takich sytuacjach... Suma nie wiem, czy znajdziesz półlitrowy termos.Ja mam litrowy i mieszczę do torby. Wpycham tam na chama ile wlezie tych Zuzkowych gratów :)

Dziewczynki, wróciłam z weekendu (było super, Emi grzeczniutka, ale nie miała apetytu) i wczoraj wieczorem alarm!! mała ma gorączkę i to jaką!! 39!! potem w nocy nawet 40!! i cała noc walczyliśmy ze zbijaniem, nie pomagała za bardzo. Lekarka nie wie co to, bo innych obj. brak:( Jest biegunka, pewnie to wirus:(

Rosołku moim celem nie była chęc posiadania hasła żeby oglądać wasze dzieci. Chociaż zapewne są urocze. Któraś z "Was" pisała że wrzuciła tam piosenki czy bajki, już dobrze nie pamiętam. Z racji że mój synek jest teraz na etapie słuchanie różnych rzeczy pomyślałam że skorzystam z tych wrzucanych tam. Rozumię Cię. Więcej razy nie będe się dopominać. Pozdrawiam!

Szymuś spi,Kubuś oglada bajki,maz jeszcze w pracy to mam chwilke:) Basienia super,ze juz po remoncie:) Piksip fajnie,ze weekendzik udany:) i oby szybciutko goraczka Emi minela i nie bylo to nic powazniejszego dla Was

Pozdrowienia z wanny :) W końcu odpoczynek! uff co za dzień! Już opowiadam ale najpierw jak na forumkę przstało odpisuję :) Summa ja kupiłam półlitrowy chyba w tesco. Mały jest :) Ale nie używam go na spacery tylko termoopakowania. A franka zimną wodę z sokiem też wypija cała butlę. Pielucha potem ze 4 kg waży... heheh Olka - ja ciebie wcale nie pamiętam :( Stokroteczko! W końcu jesteś! Co się stało? Po ciąży ci oczy siadły czy nie związane? Ho ho Laura duża panna! Może w końcu ten spacerek nam się uda zaliczyć :) Buziaki! Majka, Igmik, MIA!!!, przyszła, hipek, where are you!? Kluska zazdrość z powodu teściowe! Moja też jest dla franki super i by chciala ją zabierać do siebie na noc i w ogóle tylko...mnie wkurza... próbuję sobie z tym poradzić ale nie wychodzi mi... Wow no Majka nieźle też waży. Czyżby przegoniła Frankę! Musze ją podtuczyć bo ona jeszcze 9 nie waży! Heheh a zawsze była pulpetem no 1 :) Ona przez te poliki wygląda na grubaska :) Pomarańczowa ja mam regularne ale jem tablety... Dagusia - Martynce również gratuluję wagi :) Acha czyli wy nie pojechaliście... głupia sparawa :( Basienia - Wiem wiem znam to. Franka pobija rekordy w raczkowaniu na czas. Dziś na chwilę odwróciłam glowę a ona ładowała się do zmywarki o zgrozo! Wsadziłą mi też rękę do kubka z kawą i się wystarszyła na śmierć bo ciepłe, na szczęście nie gorące! ufff dzieje się! Nie zapomnę o was nie bój nic :) Summa - no dobra powiem... otweiramy korty do squasha... mamy już halę i teraz papierkowa robota w urzędach na topie a niedługo grrrr remont... Zapraszam na squasha :) Na pewno zatrudnię jakiś przystojnych trenarów :) I będzie mama squash - jeden dzień w tygodniu opekunka do dzieci żeby mamuśki mogly się wyżyć w ciągu dnia a nie kiedy umieają już wieczorem. O! w cyferkach to ja jestem slaba... M ogarnia papiery :) Piksip!!! Ojej może trzydniówka was dopadła? Oj nie... przecież już mieliście... czy pomyliłam coś :( Biedna emi :( Trzymam kciuki za odwrót choroby! No a ja w wannie z kompem i winkiem :) Miło jest. Więc z nianią tak: super laska, ogarnięta z doświadczeniem, 10zł za godz - w warszawie to super cena ale chce cały etet. I jak znią gadałam to sobie pomyśląłam, że franka spędzała by z nią tyle czasu i... poczułam się zazdrosna i mnie ścisnęło... nie chcę się z nią tak rozstawać. NIe kiedy nie muszę chodzić codziennie do pracy. Uwielbiam spacerki z nią i nasze chwile, czasem mam dość fakt i potrzbuję oddechu ale nie tak całkiem... Zdecydowałam że poszukam niani na 3 dni w tygodniu. Będzie idealnie. I finansowo lepiej i sercowo :) Smieszne bo poczułam się jakby ktoś chciał mi ją zabrac... Dobra wychodzę bo się odmoczyłam!

Oj coś niemiło się zrobiło u nas.ale pewnie to przejściowe. Faktycznie Dagusia głupio wyszło,że nie mogłaś zabrać Martynki a inni mogli - Ci co brali ślub postąpili nie fair i ja bym była wkurzona na nich.Ale Martyna już wielka,szok.Ja z moją idę na szczepienie w środę to się dowiem ile waży. Basienia A Wiktoria się tak zmieniła,że zupelnie inna dziewczynka.Wydoroślała,sama już sobie stoi w łóżeczku.Musze niedługo obniżyć małej też łóżeczko,bo jeszcze mi wypadnie. A młoda moja dostaje drugiego zęba,już się robi dziura w dziąsełku. Wybaczcie,że więcej nie napiszę,ale jutro wstaję o 6.00 do pracy,idę chwilę poczytać w wannie jak zwykle,zjeść coś i wypad spać.Pewnie mała znowu mi zrobi ze dwie pobudki ale trudno,zęby idą to ją bolą dziąsła,przeżyję.Dobrze,że w dzień jest idealna.Nie mogła zasnąć przez pół godziny teraz,biedaczka się męczyła ale w końcu chyba padła.Co poszłam poprawić kołdrę to się budziła,zęby to straszna rzecz.

Szklana wy to macie pomysly:)Super,najbardziej mi sie podoba ten dzien z opiekunka:D szkoda tylko,ze nie we Wrocku otwierasz swoj biznesik:(

No i zazdroszcze tego winka chyba tez mam ochote zaraz napisze do m zeby cos kupil jak bedzie wracal :)

Wlasnie dzwonil M i pytal czy ma cos kupic bo juz wraca chyba wyczul mnie telepatycznie:)

Salwia to cię wyczuł! Znaczy że twoja połóka prawdziwa :) Kochanieńka mam dla ciebie dobrą wiadomość...jak biznesik wypali już jest plan na kolejny...we wrocku właśnie bo ja pochodzę z wrocka!!! :) I moi rodzice tam mieszkają i by nam doglądali... plany już dawno mamy takie :) a to się zgrało :)