LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Ulala się porobiło pomarańczowo! W kwestii tej polemiki wolę się nie wypowiadać, uważam, że Haydi pięknie podsumowała sprawę.I Pimboli się dostało :) Nie martw się kochana, widzisz Ty jesteś skromna, nie przechwalasz się nadmiarem kasy, a i tak się ktoś zawsze czepi. Jak Wam mija weekend? My byliśmy dzisiaj na grillu, wczoraj w zoo. Dziecko moje czerpie chyba energię z kosmosu, bo biegała tam ...3h. Z krótkimi przerwami. Po powrocie do domu szalała jeszcze do 21... :) Haydi Ty masz chyba też ten fotelik Chicco proxima, który to model okazał się wadliwy? Nie martwisz się? Bo ja w panice myślę o zmianie na inny... Jakiej firmy sandałki polecacie? Myślałam o Elefanten... Czy są to dobre buciki,macie jakieś doświadczenia? Idę zobaczyć zdjęcia,potem może wyślę kilka z wczorajszej wyprawy. Buziaczki :)

Rosolku-ale wam fajnie,zoo i grill.To musicie miec ladna pogode?Zuzia faktycznie ma mase energii,ale pomysl jakie bedziecie miec wesole wpomnienia z jej dziecinstwa:) Co do fotelika to tez bym sie zaniepokoila..,a z drugiej strony,kurcze,znowu wydatek i to z winy niefrasobliwosci producentow,eh.. Rosolku kochany-dziekuje,ale ja sie nie przejmuje.Dotknac by mnie mogly slowa kogos waznego dla mnie,a nie takie cos.Spotkalam w zyciu roznych ludzi,nie wszystkim musze i chce sie podobac;)Troche mnie to rozbawilo tylko.

hej :) dzis milo spedzilismy dzionek :) w rozjadach hihi pojechalismy do znajomych :) a napisze cos na meila ;)

Wita Was kolejny nierób :D :D :D :D :D Pimboli świeże owszem,ale nie z samego rańca ;) Ja tak ok.11 po nie idę :D :D :D Dawaj ptaszki na emila :) Rosołku kochany.Szkoda,że producent nie wymienia tych fotelików.A powinien,łaski nie robi.Myślę,że jak im się tyłki zatrzęsą to zaczną wymieniać.. My zoo zaliczyliśmy tydzień temu w Opolu,jest piękne po odbudowie.Zdjęcia poślę niebawem.. My dziś festyn zaliczyliśmy :) A teraz tata kąpie Wiki..a ja chwilkę mam dla siebie :)

Halo!!! Już się trzeci raz zabieram za pisanie i nie mogę :) Na pomarańczowo pisze kilka osób, albo przynajmniej dwie. Tak czy siak szkoda, że zaczęłyśmy się obrażać, pisać przykrości. Zasady korzystania z forum są jasne, a dodatkowo piszemy tu długo, niektóre dziewczyny się polubiły, zaprzyjaźniły... Po co te wyzwiska i ocenianie? Rosołku my też mieliśmy w planie zoo w ten weekend, ale u nas leje prawie cały czas. Szkoda. Pimboli to może uda nam się spotkać jak będziecie w Krakowie. Fajnie by było. No to dzień mamy lada chwila ;) u nas przygotowania w przedszkolu córci. Podsłuchałam tylko piosenkę" "kiedy byłam jak kropelka/ czułam serca twego bicie/ i poznałam jak jest wielka/ miłość, która daje życie..." Łezka mi się w oku zakręciła. To naprawdę wzruszające, kiedy twoje dziecko śpiewa takie słowa. W ogóle, ja płaczę nawet na Mikołaju :D Basieniu - ty już niedługo nie będziesz na garnuszku męża przecież ;) A z chlebem to jaja normalnie. W piątek takie tłumy w Auchan czekały na pieczywo, że po prostu w szoku byłam. No i wymiecione wszystko do jednej bułki. Poza tym drób, grillowe sprawy. Wymiecione. :D Ja zapas zrobiłam w piekarni, ale też na zamówienie. Pooglądam fotki, no i może w końcu coś wrzucę, bo kabel usb się znalazł :D Aaaa, Kuba (puk puk) śpi już trzy noce bez przerwy!!!! Z tym, że właśnie od trzech dni o ok. 6 robi kupę :( Też porę wybrał :D

Witam ponownie :) Byliśmy u znajomych ale już jesteśmy w domku. Nawet fajnie było, ale mały jeszcze nie śpi - tatuś go kąpie więc ja tylko na sekundkę. Rosołku - fajnie, że jesteś :) :) Taaaaak, ja miałam, a raczej mam ten nieszczęsny fotelik..... z tym, że jak moja siostra przyjechała do nas na święta Wielkanocne to przywiozła mi fotelik BeSafe iZi Comfort X3. Jest to fotelik jej córeczki, z tym, że używała go tylko jakieś pół roku, bo jak go kupiła to jeszcze nie wiedziała, że będzie córeczka, bo na USG wychpodził chłopak i kupili niebieski. Mała w nim jeździła pół roku aż nagle chrześni kupili jej różowy, bo mysleli, ze mała nie ma takiego większego, tylko że ma ten do niemowlaków. No i moja siostra zostawiła sobie dla córki ten różowy a mi przywiozła niebieski. W sumie był jak nowy prawie, poza jedną plamką.... No i myśmy ten od mojej siostry dali sobie do auta, a ten z chicco jest na stałe w samochodzie moich rodziców. Oni mieszkają kilka metrów od nas, wiec czasem jak jadą do sklepu np a mój mąż nie ma czasu to jadę z nimi i wtedy ten fotelik się u nich w aucie przydaje. Nie zamierzam panikować i go wyrzucać czy zupełnie przestać z niego korzystać. Owszem, wkurzyłam się, bo myślałam, że to dobry fotelik, ale no cóż. Uważam, że jak się ma pecha to może i niestety na chodniku stać się tragedia :( Na dalsze trasy wprawdzie jeździmy itak naszym autem, a z rodzicami jak jadę to jedynie na miasto na zakupy, wiec się powoli jeździ. No nie wiem, czy jakbym nie miałą tego od siostry to czy bym kupowała inny... ciężko mi powiedzieć. Naprawdę nie wiem. Acha dziewczyny, jak znajdziecie chwilę to zajrzyjcie na meila, bo Wam cos napisałam. Ok, idę położyć małego.

Wysłałam zdjęcia. Śpijcie dobrze ;)

Up-oj,az ja sie wzruszylam tym wierszykiem i ciesze sie,ze jeszcze troszke i moze ja tez uslysze cos takiego:) Mam nadzieje,ze znajdziesz dla nas czas latem,bo zamierzam Basienie na Wawel zaciagnac;) Gratki za przespane noce,pora na kupe faktycznie swietna:D,ale lepiej jak kupa jest jest o 6 niz jak jej nie ma wcale;) Basienia-:D Ptaszki postaram sie sfotografowac,juz je nagralam na kamere. A ty dawaj zdjecia z zoo. Heh,to jak przyjade do ciebie to moge sie spokojnie po te bulki z toba wybrac;) Jak sie Wiki podobal festyn? Haydi-ja juz wczesniej pisalam co mysle,zgadzam sie z toba w zasadzie. Ja dzis sie nawywijalam przy Vivie,bo mala sie hustala,a mama robila za dodatkowy efekt wizualny,ale nie zaszkodzi troszke ruchu;) W piatek maz ma urodziny i zaprosil kupe gosci,wiec bede stac przy garach od rana,ale mama bedzie to mi pomoze jako,ze uwielbia gotowac-w przeciwienstwie do mnie.Ach,jak sie ciesze,ze sie zobaczymy.

UP..wierszyk powala :) A dzieciaczki jak zwykle piękne,cudne,śliczne są po prostu :) Pimboli he he he :D :D :D :D...to ja Cie będę ciągnąć na ten Wawel :P..żeby nie było :)..i na ryneczek na pifffko :P Chcesz ze mną po bułeczki śmigać?eee..no co Ty M wykorzystam (on taki kochany,że nam rano pojedzie :) );)będzie pyszne śniadanko :) Wiki kupiła sobie balonika,a tak ogólnie to jej się nudziło,bo pogoda do d...i mało atrakcji dla dzieci.Chciała zabrać jednemu chłopcu rowerek i piłeczkę ,ale zła mama i tata nie pozwolili i był foch :) Kochana, to mama przyjedzie to mniej Cię będzie tutaj ??? Ja się dostałam na kurs i w przyszłym tygodniu idę :) Ja się z Wami też zgadzam w tej kwestii meilowej....:)

Proponuje zalozyc forum z brakiem dostepu osob trzecich, my tak zrobilysmy:) Tu kazdy moze was podczytywac takie zasady tego forum i albo olejecie albo skok na inne forum:) Chociaz po glebszej analizice po co pol Polski ma wiedziec kto gdzie pracuje, ile ma dzieci, czym zajmuje sie. Piszac tu nie jestescie anonimowe, tu nawet sasiad za sciany moze czytac i snuc domysly:) Pozdrawiamy goraco ze styczniowek.

Basienia-na jaki kurs sie dostalas?Cos przeoczylam? Nie,jak bedzie mama to tez was bede dreczyc swoja osoba;) Kochany twoj M,dokoptujemy do niego mojego i niech nas porozpieszczaja swiezymi buleczkami. Biedna Wiki,nie dali obrabowac chlopczyka:D U nas dzis zimno i musze jechac na zakupy,a nie moge sie cos obudzic.

Melduje się kolejny nierób:) Dziewczyny zrobiło się bardzo niemiło zgadzam się że przyszło poniosło, częściowo usprawiedliwiam ją tymże się uniosła ale troszkę przesadziła. Co do pomarańczowych wpisów to nawet nie komentuję. Przykro mi tylko , bo pisałam(jak my wszystkie) o osobistych rzeczach, traktowałam Was jak przyjaciółki, zwierzałam się, a ktoś teraz może to wykorzystać przeciwko mnie. Ja się toche martwię TYMI FOTELIKAMI BO JA MAM TAKI NIE ZA DROGI,TAKI ZWYKŁY, NO NIE NAJTAŃSZY ALE TEŻ NIE JAKIŚ WYPAS. ale NIE ZAMIERZAM PANIKOWAĆ. Nie kupuję małej SPACERÓWKI BO STWIERDZIŁAM ŻE NIE BĘDĘ NIEPOTRZEBNIE WYDAWAĆ KASY. jestem PRZYZWYCZAJONA DO NASZEGO X LANDERA, DZIECKU W NIM WYGODNIE WIĘC NIE BĘDĘ KOMBINOWAĆ, CO PRAWDA PRZYDAŁOBY SIĘ COŚ LŻEJSZEGO CZASAMI ALE NIE MOŻNA MIEĆ WSZYSTKIEGO. jejku przepraszam że dużymi literami ale nie chce mi się już poprawiać a to Martynka niechcąca mi nacisnęła. Od paru dni a raczej wieczorem Martyna nie chce sama zasypiać, mama io mama a jużź 4 miesiące sama zasypiała, teraz histeria wieczorna JEST NA PORZĄDKU DZIENNYM. mam nadzieję że to się zmieni niedługo, nocki ostatnie tez nieciekawe, zęby chyba spadam bo mam gości- chrzestna Martynki przyjechała:) buziaki wszystkim

Witam :) U nas ciąg dalszy rodzinnego leniuchowania.... nawet fajnie tak :) Dagusiu - już któryś raz miałam Ci pogratulować nowego autka, ale zawsze zapominam :( No to gratuluje nowego nabytku - oby się dobrze jeździło ! Cieszy taki zakup, nie? My rok temu kupiliśmy auto takie o jakim marzyliśmy i na które zbieraliśmy. Nie jest to w prawdzie nic specjalnego, ale cieszy jak nie wiem i chociaż już rok go mamy to ja dalej tak się z niego cieszę :) Wcześniej mielismy takiego starego grata, ze szok :) Co do spacerówki to my też nie kupujemy nowej, mamy jumpera i jakoś nam się nim dobrze jeździ. Nie musi być lekki, bo mieszkamy w domu i nie musze wnosić go po schodach, pozatym wszędzie itak jeździmy autem, więc wozek to tylko u nas do spacerów po okolicy służy, a ten mój jamper jakos mi odpowiada. Up - prześliczne masz te dzieciaczki!!!! Córeczka bardzo ładna no a Kubuś to też wiadomo :) Świetne dzieci. No i te podsłuchane słowa piosenki, super wzruszające.... Pimboli - u nas też dziś zimno i kropi deszczyk. My dziś spaliśmy do 9:45 - Olek też :) Taki spioch z niego :) Z tym, ze wczoraj dopiero o 21:30 zasnął. Dziewczyny - mam pytanie - jak często teraz kąpiecie maluchy ??? Tak pytam z ciekawości..... Ok, wracam do obiadu.

haydi- dzięki:) my byliśmy pół roku bez autka i ciężko:P strasznie się cieszę choć nie jest nowe i wypasione ale nasze:), m chciał inne honde civic ale trochę nam brakło:/ Ja kąpię małą codziennie bo to uwielbia a główkę myję raz na kilka dni- czasem nawet co tydzień bo mam jazdy straszne przy myciu. Jejku dziewczyny nie wiem co robić znów byłą jazda przy usypianiu- histeria i mama mama- może to p[o sczepieniu?? jest to możliwe- szczepiłam 10 dni temu a od 4 mam te cyrki ze spaniem

Dagusiu - no i co z tego, ze nie nowe - ważne że swoje własne i fajne :) Myśmy też nowego nie kupili a ja je itak lubię jak nie wiem. Właśnie rok temu w maju je kupiliśmy - stąd tak mi się sentymentalnie zrobiło. Pozatym ja mam to do siebie, że przywiazuję się do samochodów - pierwsze auto moje to było takie stare zwykłe punto, ale jak je sprzedawaliśmy to aż łzy miałam w oczach :) :) :) do tej pory jak je widzę w sąsiedznim mieście od czasu do czasu to mi się łezka w oku kręci, bo było moje, pierwsze, zadbane i myte co tydzień :) A teraz taki poobijany staruszek się z niego zrobił .... Co do tej histerii przy usypianiu to ja nie wiem jak pomóc niestety.... Co do fotelików to tez nie wiem. Też sie tym trochę przejęłam, ale ten od mojej siostry niby ma tam jakies atesty, więc hmmmm... Mój szwagier - brat mojego męża pracował kiedyś w sklepie rowerowym i tam też mieli baaaardzo dużo fotelików, no i on powiedział, że 90 % ludzi ma gdzies jakieś atesty, kupują albo ze względu na cene, albo na to, że akurat im się taki podoba :( Dużo jest tez takich fotelików tanich, bez marki,bez testów, atestów itd po 50 - 80 zł i tego też ludzie przecież używają. Jak oglądaliśmy foteliki dla Olka to pełno było takich zwykłych styropianowych - te to już wogóle chyba dziecka nie chronią.... Dla mnie bezpieczeństwo dziecka jest bardzo ważne, ale czasem człowiek nawet nie pomyśli gdzie czycha niebezpieczeństwo.... Co do kąpania to ja kąpie co drugi dzień i co drugi dzień też myję mu główkę. Codziennie tylko myję mokrą myjką, bo powiem szczerze, że nie chce mi sie go codziennie kąpac, chociaż tez mały strasznie lubi w wannie siedzieć. Acha, póki pamiętam - ostatnio mam nie mały problem - mały zaczął mnie strasznie gryźć! Norlanie przybiega do mnie i jak opętany zaczyna gryźć najczęściej po łokciach. Wiem, że bola go ząbki, ciągle ma paluchy w buzi, smaruję mu dentinoxem kilka razy dziennie, ale itak przychodzi mnie gryźć. Już mam normalnie łokcie w siniakach. Ma któraś z Was może też takiego gryzonia ????

Wpadam na sekundę,bo jeszcze jest M. Dagusia Ja też mam jazdy z usypianiem wieczornym,wyje po pół godziny aż pada nieprzytomna z niewyspania (zasmarkana,zapłakana i spocona).Normalnie mam dosyć ostatnich dni.A wszystko przez to,że kilka dni temu dostała kataru i od tego dnia nie chce wziąć już cyca a tylko przy cycu zasypiała wieczorem.Strasznie mi smutno,że tak nagle odrzuciła cyca,no i nie mam już usypiacza wieczornego.No,nocki się poprawiły,budzi się tylko raz,biorę do łóżka,pokręci się trochę przy mnie i odłożona do łóżeczka za parę minut sama zasypia bez ryków.Ale wieczorem mnie nerwy ponoszą i dziś M.ją kładł do łóżka,bo ja już nie miałam cierpliwości.Dziś jak byłam na zakupach w Niemczech to mała się tak darła,że musieliśmy na gwałtu uciekać (była śpiąca,bo od razu w samochodzie usnęła,może i głodna,bo zjadła jeszcze deserek przed spaniem) Jeju ile dziś było Polaków w centrum handlowym w Niemczech,szok,tylko słyszałam polski.No,zrujnowałam się na strój kąpielowy Adidasa,nigdy nie miała firmówki,zobaczymy czym się różni od polskich strojów.Pewnie niczym,ale nie był taki strasznie drogi i mi się podobał kolor (grafitowo-różowy) więc go kupiłam.No,jedynie to cycki mi spadły po karmieniu i trochę mało ich widać w stroju,no ale cóż,cycków sobie nie dorobię,żeby ładnie wyglądać w stroju.Jak to powiedział mój stary,w stroju mam pływać na basenie i tyle.:) Przyszła fakt przesadziła,no ja niby nie jestem nierobem ale i tak nieszczególnie mi się podobało co napisała. Pomarańcze trzeba omijać szerokim łukiem i tyle.Może założyć jednak prywatne forum,zastanówmy się. Up Piękna piosenka. Haydi Moja nie gryzie,ale cały dzień łapy w buzi i mokra cała od śliny. Pięknie napisałaś o tych pieniądzach i wywyższaniu się itp.W końcu to topik o dzieciach a nie o kasie.Zgadzam się z Tobą w 100%. U nas też był szał z zakupami w piątek.Chleba nie było,więc dostaliśmy od teściów gratis.My też jesteśmy na etapie wyboru fotelika samochodowego.Po tym cudownym programie w TV boimy się kupić badziewie,więc trzeba solidnie poszukać,bo kurde strasznie drogie te co niby pozytywnie przeszły testu.W sobotę była u mnie koleżanka ze studiów z facetem i synkiem,ale było fajnie.Nagadałam się za wszystkie czasy,potrzebne czasem takie spotkania.Fakt,dawno się nie widziałyśmy (tylko w przelocie na jakiś spotkaniach branżowych) i nie gadałyśmy dłużej.Mieli do nas wpaść,żeby dzieciaki się pobawiły a zostali na kilka godzin aż do wieczora.Niestety mała mi chlusnęła mlekiem w łóżeczku po kąpieli,nie wiem co się stało,nigdy nie wymiotuje,może jej się nie odbiło,nie wiem, w każdym razie musiałam ją dwa razy kąpać i ubierać w nowe ubranka. Dagusia Gratulacje z powodu samochodu.Ja też małą szczepiłam tydzień temu,ale chyba nie ma związku z tymi rykami wieczornymi.

Hejka :) Na mailu całkiem świeże zdjęcia Wiki ..w zoo,u koleżanki,w wózku dla lalek,wieszającej pranko ;) Pimboli u nas nawet fajnie dziś było.Owszem padało trochę,ale ciepło :) O kursie napisałam Ci na Nk ;) Jak zakupki? Haydi..miałam Ci pisać,że w Niemczech i Holandii dzień matki obchodzi się zawsze w drugą niedzielę maja :)..a u nas zawsze 26 maja :) Kupiłam ten fotelik na rower ;).w tym tygodniu przyjdzie,więc dam znać jak się jeździ :) My kąpiemy Wiki codziennie,a włoski myję co drugi dzień,no chyba,że już brzydko pachną :) Aaa...Wiki nie gryzie :)...jeszcze :D :D :D Dagusiu..nie sądzę by ktoś cokolwiek przeciw Tobie tu wykorzystywał ;) Nasze grono raczej zaufane jest co nie? Wiki też miała gorszy okres z usypianiem i przeszło.Teraz ma fochy,mam nadzieję,że też jej przejdzie :) Dzisiaj szalała z koleżanką,aż się spociła niemiłosiernie...ale się uśmiałyśmy :D :D :D Jeśli chodzi o foteliki to my stawiamy na bezpieczeństwo. Roburku super tak na szybcika post napisany :) Eee.tam zaszalałaś ze strojem,należy Ci się :)..Chcesz trochę cycka?He,he..oddam Ci,bo i tak muszę parę kilo porzucić ;) My dziś w odwiedzinkach byliśmy i fajnie było ;) Wiki troszkę poszalała,padła w aucie,a potem się przebudziła i klops :) Jeśli chodzi o forum prywatne to nie jest zły pomysł,choć mi tu źle nie jest :)..ale jeśli zdecydujecie,że spadamy stąd to idę z Wami jak najbardziej :D

Ja mam narzie dosłownie sekundkę dla Was! Chce tylko napisac, że Prszyszła przesadziła moim zdaniem również, cierpliwie znosiłam jej hasła typu mam kasę i nie zawaham się jej użyć....ale hasło że matce pracującej po cholerę dziecko przechyliło szalę goryczy.....nie będe się wypowiadać niekulturalnie, więc zamykam ten temat.... Kochane, ale napisałyście, ja ie mam dziś czasu, żeby poczytać:( rozpoczął się ostatni m-c mojego wypowiedzenia, jupiiii!! I zmiana pracki;) ale fajnie nareszczie..... U nas weeken był beznadziejny, pogoda straszna była, pogościliśmy isę torchę u rodzinki i znajomych z dzieciaczkami, więc mała miała trochę kontaktu z dziećmi, a wieczor i noc były straszne, wrazski ryki, po 22 zasnęła i w nocy też ryczała kilka razy... matko, mam dość!!

Hej! Dziewczyny, pewnie te płacze przed snem miną, może to taki etap, bo widzę, że kilkoro dzieci ma problem z zasypianiem. Trzeba przeczekać i tyle. Ja bym się starała kłaść o jednej porze mimo wszystko i powinno się "uregulować" ;) My z zasypianiem nie mamy kłopotów - o 19 Kuba już śpi prawie zawsze. Fakt - wstaje o 6 - ale ja wolę spokojne wieczory, bo wtedy zmęczenie daje mi się we znaki. No i później ok. 11 spanko (ok 1,5 h) i później o 18.30 kąpiel. Trochę się ludzie dziwią, że dzieci usypiam jak jeszcze słońce świeci, ale tak mamy i na razie nikt się nie buntuje. Podejrzewam, że to kwestia czasu. ;) Dzięki za komplementy zdjęciowe ;) Basienia Wiki na tym pierwszym zdjęciu wygląda jak aniołek, taki typowy. Reszta fotek też piękna, ale to pierwsze mnie szczególnie ujęło ;) Mia, zapracowana istoto - BYLE DO LIPCA!!! piksip fajnie, że zmiana pracki coraz bliżej. Tylko pewnie będzie kłopot z wakacyjnym urlopem... Ale najważniejsze, że ci się klimat zmieni. rosołku Zuzia energię ma w oczach ;) Ty też świetnie wyglądasz! Jeśli chodzi o sandałki ,to jesteśmy jeszcze przed zakupem. Córci kupowałam różne, ale pamiętam, że jak byłą mała, to kupiłam jej takie z nike sportowe i były super. Fakt - nie miały twardej piętki itd. ale stópkę trzymały i nie pociła jej się. Bardzo byłam zadowolona. Dziewczyny te foteliki... NIe oglądałam tego filmiku, ani reportażu, bo aż się boję... My mamy fotelik Graco dla córki i Coneco dla Kuby. Oba kosztowały w granicach 400zł i byłam przekonana, że nie jest to jakieś badziewie. pimboli u nas też tańce odchodzą. No i Kuba też czasem ogląda popisy mamy z huśtawki. Ma ubaw :D dagusia - gratuluję zakupu! Z fotelikiem masz widzę podobnie. Nie ma co panikować. Wiecie - czasem takie reportaże też są tendencyjne... Wiadomo - ostrożność przede wszystkim. No i zapinać dzieci trzeba zawsze. Myślę, że firma fotelika nie ma wielkiego znaczenie przy wypadku z dużą prędkością :( Haydi ja kąpię codziennie, ale głowę co trzy dni myjemy. No i Kuba też zaczął gryźć. Na razie głównie siostrę... Mówimy mu, że nie wolno, że to boli itd. Ale to też minie, bo pamiętam, że Misia też miała taki etap. Kuba śpi a tu sąsiad zaczyna wiercić.... Bosze. Ja mam dylemat, bo mamy trzy wesele w najbliższym czasie i nie wiem co ubrać :( Może porobię sobie fotki w sukienkach i wyślę, to mi pomożecie zdecydować... :D No... to nie jest chyba głupi pomysł ;)

Czesc,mama zabrala dziecko na spacer,wiec mam chwilke.Niunia sie babci wystraszyla,ale po zobaczeniu prezentow jakos sie zakumplowaly;)Oczywiscie najwieksze wziecie ma auto zdalnie sterowane(ja nie wiem,ona boi sie lalek,misiow,a auta kocha),jezdzi nim po calym domu,jednorozec ja przeraza na razie,ale to tak zawsze,bardzo ostrozna jest do nowych rzeczy. Haydi-ja mam tak samo z autami,przywiazuje sie strasznie,kiedys tez plakalam jak moj Nissan szedl na szrot,staruszek:( Tego,co mamy teraz uwielbiam po prostu,czesto wczesniej jechalismy nim gdzies i rozkladalismy kanape,spalismy tam,jakis grillek,piwko,fajnie bylo,no a teraz z niunia to juz nie bardzo;)Pelno zabawek w nim. Ale auto musi kiec dusze,nie kazde mi sie sympatyczne wydaje:) Moja mala nie gryzie,wiec nie wiem. Ja kapie mala co wieczor,a glowke myje co drugi dzien. Robur-nowy stroj,fajnie sobie czasem kupic cos i zaszalec,nie? A moze to dobrze,ze sie odstawila od cyca?Odzyskasz pelna wolnosc i nie bedziesz miec pozniej problemow z odstawianiem.Wiem,ze ci smutno,no ale cos za cos. Dagusia-to chyba nie po szczepieniu,troche czasu juz minelo,ale widze,ze wiecej dzieci ma takie problemy ze spaniem. Basienia-zakupki jak zakupki,troche jadla;),ale mama przywiozla polska kielbaske,wiec wiesz..mniam:) Hehe,Wiki jaka radosc,ze na tacie sobie siedzi:D Slodziutka jest. Up-zdjecia super,sliczne masz dzieciaki:) Ok,spadam obrac ziemniaki,a potem poloze sie z mala,bo wczesnie wstalysmy,a trzeba sie wieczorem jakiegos wina z mama napic:)

Hello :) Piksip pracusiu :D..to razem będziemy zaczynać nowy etap :) Jeny,kiedy ja ostatnio wstawałam do pracy..he he...będzie ciężko się przestawić ;) Up w tym reportażu chodziło głównie o to,że producent nie chce wymieniać wadliwych fotelików w Polsce.Kupujesz fotelik z myślą,że jest on bezpieczny dla Twojego dziecka a tu niestety porażka.I producent wypina się na Ciebie,pomimo,że zapłaciłaś kasę za wadliwy towar..:O Dziękujemy za miłe słówka :) Dawaj foteczki ...chętnie Ci pomogę :D :D :D Pimboli Nadine tyle czasu nie widziała babci,że musi się przyzwyczaić..;)..Ach,te prezenty :) Powiem Ci,że kolejną rzeczą którą kupię Wiki będzie namiot,a potem zjeżdżalnia.Miała tyle radochy wczoraj u koleżanki :) Fakt,że na tej zjeżdżalni mama i tata pomagali,ale strasznie jej się podobała. Haydi my kupimy tą http://www.allegro.pl/item1009491035_smoby_zjezdzalnia_krola_fontanna_150_cm_slizg.html A są takie różnice cenowe na all,że nawet ok 50 zeta można wydać więcej na nią. Uciekam coś posprzątać,wzięłam się za generalne porządki..i zamiast coś robić siedzę na kompie :D Miłego dnia :)

hej :) Haydi ja mojego kapie co drugi dzien wlacznie z myciem glowy a tak to go myje ;) roburku czy dagusia? hmmm niech stroj kapielowy dobrze sluzy ;) Pimboli no to masz chwilke czasu dla siebie :) ja zaraz wkleje filmik jak Adasko skacze na osiolku hihi teraz sam sobie go bierze wsiada i skacze hihi :)

o rety ale zaległosci, a tylko troszke mnie nie było. No a u nas jakos leci Kamilka dalej marudna strasznie, w czwartek siostra m była z 2 facetami swoimi, jejku jaki ten malutki słodziutki 3,5 miecha ma juz no i słodziutki az sie chce jeszcze :) w sobote na 80 babci m jakos imprezka sie udała, gorzej z dojazdem bo zawsze z Nadusia kłopot w drodze, ale na szczescie odpowiednio szybko tym razem zawołała :) dobrze ze Kamilka dobrze podróze znosi :) a niedziela z kolei u mojej babci, a wczoraj ciocia przyjechała i tak zleciało baardzo szybciutko, wczorajsza pogoda wogóle była okropna cały dzien lało strasznie :( no fajnie ze choc dzis troszke słoneczka :) tyle ze zimno jak pierun up a co do tego budzenia sie w nocy i nie spania, a długo spi w dzien? moze za długa ma drzemke i juz o 1 w nocy jest wyspany? kiedys nam połozna o nadii tak powiedziała, tyle ze ona juz nie spała wtedy w dzien, a moze taki jego urok juz po prostu ..na pocieszenie dodam ze mu kiedys na pewno przejdzie :) Haydi dzieki Nadia oki, a co do dentysty ja mam tak samo, dziewczyny siedziały na fotelu a mi jakos niedobrze sie robiło, ehhh nie cierpie dentysty, dobrze ze wszystko mam ok :) A co do zjezdzalni jak masz miejsce to kup taka wieksza, bo mała posłuzy tylko w tym roku potem juz bedzie za mała. Kamilka juz po schodkach sobie sama potrafi wlezc tylko musze ja pilnowac przy zjezdzaniu bo przedewszystkim rzuca sie na głowe :) hihi odwaznik mały Pimboli Kamilka jak napatrzała sie na Nadusie to ładnie otwierała buzke, pani dentystka nachwalic sie nie mogła, zreszta Nadia odkad chodzi to tak dzielnie otwiera buzke, ona wogóle lubi lekarzy choc kiedys nie lubiła do facetów lekarzy chodzic :) jej a u was tak ciepło ze sie juz pluska w baseniku matko ja tez tak chce!!! juz mam dosc tego zimna :( Haydi moje dziewczyny tez uwielbiaja te znikopisy, no i wogóle kolorowac zwykłymi kredkami, jej a jak Kamilka dorwie sie do pisaków ...to lepiej nie mówic. A co do zabawek to ja mam ich juz dosc, my małej mało kupowalismy najczesciej od kogos dostaja, a ostatnio spakowałam wielki wór i do tesciowej na strych, bo juz nie było gdzzie chowac, bez sensu tyle zabawek Pimboli moja ciagle spi na klinie, jakos tak nawet nie pomyslałam jeszcze o zmianie, no chyba ze spi gdzies indziej niz w łozeczku to albo na poidusi albo bez róznie. A bez poduszki to chyba lepiej niz z poduszka. Avinia witaj jejku tyle nieszczesc bidulko oby wszytsko dobrze sie juz układało, no i trzymam kciuki za przedszkole :) Basieniu dzieki, u nas ciag dalszy marudzenia wkółko :( sama nie wiem juz czy cos jej dolega czy sie tak rozbestwila marzy Wam sie Bałtyk to zapraszam!!! dagusiu Kamilka róznie z ta kaszka no i nigdy nie robie w jakis proporcjach tylko mam taka miseczke i nieraz zje wszystko co jej zrobie a nieraz tylko troszke. no i gratki za autko Kurcze Kamilka wstała i dalej koncerty urzadza ..nie wiem o co jej biega wiem tylko ze za chwile peknie mi głowa ..wogóle kiepsko sie czuje, a jeszcze dzis na echo z ta maruda mamy jechac ..nie wiem jak dam rade :( pozdrówka moze potem znajde jeszcze chwilke

Ja znów na chwilkę,bo nie mam weny do pisania,jakaś wypruta jestem. Chciałam tylko powiedzieć,że dziś małą położyłam spać i znowu zaczęla ryki.Wzięłam ją na tapczan,chwilę poprzytulałam,dalej wyła.No to ją wsadziłam do łóżeczka i zaczęłam jej dla picu śpiewać aaa kotki dwa i po 5 minutach przestała wyć i zaczęła się kręcić,zamykała oczy,otwierała ale już nie wyła,wyszłam z pokoju i za chwilę mała spała.Nie wiem,może ona po prostu boi się leżeć w łóżeczku sama i dlatego wyje? Jak z nią siedziałam obok i śpiewałam to była cisza. Basienia Oj przydałyby mi się większe cyce,nie powiem,widać to w tym stroju niestety.No ale nie wsadzę sobie przecież stanika pod strój,żeby cyce były większe.Dobrze,że już mam starego i nie muszę innych facetów nęcić cycami.:) Mój mnie akceptuje taką jaką jestem.No,zresztą i tak nie ma innego wyjścia.

hUra!!! Martynka usnęła w łóżeczku bez histerii!!! co prawda byłam przy niej ale już nie było ryków jak ostatnie 4 wieczory robur- no "stary" to dobra "rzecz" hehe nie ma wyjścia musi i be cyców kochać basienia- dostałaś wiadomość na gg? dobrze ze spory zakończone my dziś same bo m w delegacji , w pon. znów jedzie dobrej nocy- szczególnie mamom małych histeryków wieczorno-nocnych

hUra!!! Martynka usnęła w łóżeczku bez histerii!!! co prawda byłam przy niej ale już nie było ryków jak ostatnie 4 wieczory robur- no "stary" to dobra "rzecz" hehe nie ma wyjścia musi i be cyców kochać basienia- dostałaś wiadomość na gg? dobrze ze spory zakończone my dziś same bo m w delegacji , w pon. znów jedzie dobrej nocy- szczególnie mamom małych histeryków wieczorno-nocnych

Dobry wieczór! Basienia, właśnie miałam Ci napisać, ze też ten model wybraliśmy :) :) :) :) Przejżeliśmy z M całe allegro i ta jest chyba najfajniejsza w rozsadnej cenie. Pozatym o wyborze przesądziły te uszy (wydaje mi się to bezpieczne dla dziecka) i to, ze można węża ogrodowego do niej podłączyć i mały będzie zjeżdżał do basenu :) Także hehhe, tę samą zjeżdzalnie będą miały nasze dzieci :) Pimboli - noooo, ja to znów w aucie musiałam mieć zawszeczyściutko poodkurzane, a teraz to ech, wstyd kogoś podwieźć :) Nie no, aż tak źle nie jest, ale tak jak i u Was zabawek pełno no i jakiś chrupek od czasu do czasu gdzieś się znajdzie :) Julka - ale Adaś jest fajny na tym osiołku :) Hehhee - Olek tak samo pokazuje jak rybka robi :) Dota - no tak też pomyśleliśmy, że taka malutka zjeżdżalnia to tylko tak na teraz, a lepiej kupić większą i póki co pilnować dziecko jak zjeżdża. Co do zabawek to sie z Tobą zgadzam - zawsze lubiłam porządek a teraz w każdym kącie pełno zabawek....ech, co zrobić, dzymś się muszą bawic przecież dzieciaczki.... dla Ciebie za koncerty Kamilki :) Robur - być może ona boi się spać jak Cię nie widzi nigdzie? Ja nie wiem, ale ja jestem przy Olku jak zasypia. Czasem po prostu siedzę obok, a czasem go głaszczę po główce. Dagusiu - super, że Martynka dzis ładnie zasnęła ! Ja też jestem jak Olek zasypia przy nim. Przyszła mamo - mam nadzieję, ze to, że nie piszesz nie jest spowodowane tym, że Cię jakoś uraziłam. Naprawdę nie o to mi chodziło, tego nie chciałam...... Mam nadzieję, że wkrótce się odezwiesz. No a ja dostałam dziś okres i brzuch mnie boli jak chyba jeszcze nigdy..... idę sie położyć.

Dobry wieczór! Basienia, właśnie miałam Ci napisać, ze też ten model wybraliśmy :) :) :) :) Przejżeliśmy z M całe allegro i ta jest chyba najfajniejsza w rozsadnej cenie. Pozatym o wyborze przesądziły te uszy (wydaje mi się to bezpieczne dla dziecka) i to, ze można węża ogrodowego do niej podłączyć i mały będzie zjeżdżał do basenu :) Także hehhe, tę samą zjeżdzalnie będą miały nasze dzieci :) Pimboli - noooo, ja to znów w aucie musiałam mieć zawszeczyściutko poodkurzane, a teraz to ech, wstyd kogoś podwieźć :) Nie no, aż tak źle nie jest, ale tak jak i u Was zabawek pełno no i jakiś chrupek od czasu do czasu gdzieś się znajdzie :) Julka - ale Adaś jest fajny na tym osiołku :) Hehhee - Olek tak samo pokazuje jak rybka robi :) Dota - no tak też pomyśleliśmy, że taka malutka zjeżdżalnia to tylko tak na teraz, a lepiej kupić większą i póki co pilnować dziecko jak zjeżdża. Co do zabawek to sie z Tobą zgadzam - zawsze lubiłam porządek a teraz w każdym kącie pełno zabawek....ech, co zrobić, dzymś się muszą bawic przecież dzieciaczki.... dla Ciebie za koncerty Kamilki :) Robur - być może ona boi się spać jak Cię nie widzi nigdzie? Ja nie wiem, ale ja jestem przy Olku jak zasypia. Czasem po prostu siedzę obok, a czasem go głaszczę po główce. Dagusiu - super, że Martynka dzis ładnie zasnęła ! Ja też jestem jak Olek zasypia przy nim. Przyszła mamo - mam nadzieję, ze to, że nie piszesz nie jest spowodowane tym, że Cię jakoś uraziłam. Naprawdę nie o to mi chodziło, tego nie chciałam...... Mam nadzieję, że wkrótce się odezwiesz. No a ja dostałam dziś okres i brzuch mnie boli jak chyba jeszcze nigdy..... idę sie położyć.

dagusia no super ze Martynka sama usnela ;) jaka radosc :D Haydi to kladz sie i juz ;) ja odpukac po porodzie mam lzejszy, krotszy i niebolesny ;) a moj ostatnio juz umie pokazywac gdzie ma ucho, nosek, zeby i pokazuje jakie dobre hihi :) moj madrala maly :) a jak mowie mu Adasiu idz do lozeczka mam ci sisi przebierze to nieraz sie skrzywi ale pojdzie do lozeczka, wejdzie a ja mu przebieram na lezaco pampersa hihi

Witaski Wpadłam na chwilunie poczytac co u was i sie przywitac:) Nie po odpisuje bo juz nie mam sily ide pod prysznic i spac.Jejku jak czas szybko leci jak sie pracuje! Buziaki i do napisania mam nadzieje wkrotce!!!!!