LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Mia, wozek kosmos. Bardzo ale to bardzo mi sie podoba :) Halasliwa, nie starsz mnie z ta torba.... Ja nawet nie mysle jeszcze o tym. Zaczne czuc presje. :)

rosolek, ciesze sie ,ze oczka sa git!

Halaśliwa ja na razie milczę w temacie naszej kawki bo mam te skurcze cholerne i nieruchawa jestem ale pamiętam. Jak znajdziesz gdzieś te koszule daj cynk. Na razie nie mogę się zdecydować wszystkie takie piękne... :) Kurde ważka ja usłyszaąłm w tym tygodniu tyle razy "przedwczesny poród" że też się chyba niedługo spakuję... w dupkę. Ja to bym mogła tak: święta i nowy rok spokojnie spędzić a potem sobie urodzić po 12 stycznia w 37 tc a najlepiej w 38... Hehe i pewnie urodzę w 42! :) Jeny ale mnie ten brzuchol napina. Siedzę w rozkroku jak chłop przy piwie. :)

Zgadza się Monis lepiej sprawdzić, wielokrotnie spotkałam się z opiniami położnych żeby nie lekceważyć przeczuć i podpowiedzi intuicji - są często niedoceniane więc jeżeli coś nas niepokoi musimy o tym mówić lekarzowi i niepozowlić aby ignorowano nasze obawy.

nie straasze...znam miliony przypadkow kiedy dzieci pojawialy ie przed terminem...jestem jedynaczka ,bo maja mama urodzila moja sioster w 28 tygodniu...poprostu mam swoje powody...chce byc przgotowana, wiecie Cudowny ma taka prace,ze jak przyjdzie wlasciwy czas to bedzie do mnie gonil z drugiego konca polskia lbo z innego kraju i nie bedzie mial juz czasu na pakowanie..zostalo mi 82 dni

szklana ciesze si ebardzo ,ze pamietasz...ja puki co siedze w domku przed kompem i robie testy na prawko...bo w czwartek egzam....i nie mysle za bardzo o kawkach i spotkaniach...trzymam sie domku ,zeby nie zaniedbac obowiazku uczenia sie:)pozatym tez jakos mam nadzieje,ze jak sie bede mniej ruszac to moze tak malenstwo nie bedzie wierzgać...hm...to mowie ja...ktora w sobote do 3 nad ranem tanczyla;P

witam kochane 1 dziekuje pieknie za zyczonka jeszcze raz wszystkim brzuchatkom hiihhhhh ale naskrobalyscie ledwie adrobilam wszystko ;-) jestem padnieta wpadam dopieo teraz bo caly dzien uczylam sie testow szok nareszcie doszlam do wprawy 0 błędów hihih mozg mi sie zlasowal w srode juz egzamin szok dokupilam sobie 2 godzinki jazd w srode od 7 do 9 rano przed samym egzaminem ;-) na mikre godzinke i na opla corse takie jakimi sie zdaje egzaminy hihi a co tam ;-) co do koszul to ja biore 3 jedna krotka taka do polowy ud do porodu , i dwie na zmiane i do armienia z rozcieciami na krzyz sa bardzo fajne ;-) do tego szlafroczek podklady poporodowe i majtki jednorazowe ;-|) http://www.allegro.pl/item486130746_wielorazowe_majtki_poporodowe_hartmann_sklep_w_wa.html http://www.allegro.pl/item486726608_poporodowe_majtki_jednorazowe_babyono_5szt_rozm_xl.html http://www.allegro.pl/item487473647_bella_podklady_poporodowe_zobacz_promocja.html to tak dla ulatwienia jak to wszystko wyglada choc zapewno wszystkie wiedza ;-) podobno jak sie mierzy temperaturke dziecku w pupci to sie odejmuje stopnie . i nie jest to do konca zalecane moze sie myle moze nie dlatego postanowilam termometr kupic taki http://www.allegro.pl/item485665004_termometr_na_podczerwien_do_ucha_czola_7w1_2sek.html co do kropelkow polecanych przez sikorke na koleczke dla dzidziusiow MOZNA ZAKUPIC NA ALLEGRO wczpraj byly na aukcji jeszcze ale najwidoczniej juz ktos wykupil pewnie beda nie bawem wsytawione ;-) a jak nie to mam nadzieje ze dziewczyny przyslecie jak cos no nie ;-)

hałasliwa ale jaja ja mam test na prawko w srode 3.12 hihiii o 10:50 startuje ;-)

co do pakowania zamierzam po swietach na poczatku stycznia miec juz torbe w pelni naszykowana bo to nigdy nie wiadomo hihiiihhhihi wozeczek kupi u dopiero w polowie stycznia a reszte drobiazgow dokompletuje teraz przez grudzien ;-) jeszcze mi brakuje spirytusu 70% , 2* becik, pieluchy tetrowe i dla mnie koszule , szlafrok , i wyprawka do szpitala dla mamy hihihih

Rosołku następnym razem spokój. Na pewno wszystko będzie dobrze tak jak w tym wypadku. Moniś trzymam kciuki. Oby to nic poważnego nie było, tfu, tfu. Mia no to piesek czyściutki i możesz teraz spokojnie gościć koleżankę. Balbinka i Hałaśliwa to szalejecie z testami. Na pewno zdacie. A ja siedzę w domku sama, bo mój luby poszedł do mamusi swojej a mi się nie chciało. Ale już jestem wykąpana, paznokcie zrobione jeszcze się muszę zabalsamować. Dobrze, że mój tato pracuje w niemczech to mi kupi te krople. Napiszę mu smska to może na święta mi przywiezie i już będę miała kolejną rzecz z głowy. Torby nie mogę spakować, bo nie mam torby. Dziś mój N ma zamawiać. Hałaśliwa dziewczynki dobrze ci pisały. Zus rmua daje Ci pracodawca. Jest to informacja o wysokości składek odprowadzonych za Ciebie. Powinni to dawać co miesiąc ale są takie praktyki, że dają np. za cały rok po skończonym roku. To jest dość ważny świstek, bo jak nie masz legitymacji ubezpieczeniowej to to jest dowód, że jesteś ubezpieczona.

Igmik - nie zabalsamuj się na amen! :) :) hehe

I już skóra dobrze zabalsamowana. Nie martw się Rosołku dobry balsam nie jest zły.

Witam, mam do sprzedania ubranka po córci, zapraszam do licytacji: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=496734253

jecie wiecej białka w 3 trymestrze? ja już nie moge patrzec na mieso, mleko ok daje rade i sery ale mam dosc miesa, muszę je kamuflować w krokietach, zapiekankach i różnych wynalazkach mój potencjał kuchenny bardzo się rozszerzył:D nawet ciasto upiekłam.

Witam. czeka mnie przeprowadzka, a wraz z nią niestety muszę pozbyc się kilku rzeczy (w tym częsci moich ukochanych książek, których zrobiło się niestety za wiele). Dlatego jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana kupnem jakieś pozycji to polecam się i prosze o kontakt: nastka.18@wp.pl Najpierw tytuły z serii :literatura na obcasach, szpilkach itp. Kobiece, wciągające i lekkie do czytania (na okres ciąży najlepsze, bo nie trzeba angażowac się za bardzo- z czym ja mam ostatnio problemy, bo jestem mega roztrzepana i trudno mi się skupic:) ): 1. Jane Green "Prosto z mostu" 2. Nick Hornby "Wiernośc w stereo" 3. J. Lloyd, E. Rees "Chodźmy razem" 4. Jane Sigaloff :Imię i nazwisko zastrzeżone" 5. Wendy Markham " Nie całkiem do pary" 6. Lynda Curnyn "polowanie na męża..." 7. Clare Naylor "W pogoni za Alice" 8. Sophie Kinsella "Świat marzeń zakupoholiczki" 9. Kelly Harte "MAsz nową wiadomośc" 10. Melissa Senate "Znowu randka..." 11.Cathy Yardley "Dziewczyna w Mieście Aniołów" 12.Lauren Baratz- Logsted "Cienka różowa kreska" (na teście ciążowym oczywiscie:) ) 13.Grażyna Bąiewicz "Będę u Klary" 14.Lisa Jewell "Przyjaciel rodziny" 15.Iwona Menzel "W poszukiwaniu zapachu snów" 16. Krystyna Lubelska "Miłośc w stanie wyższej konieczności" 17. Iwona Menzel "Zatańczyc czeczotkę" plus kilka innych, równie ciekawych 18.Z. Florczak "Inny brzeg jesieni" 19. M. Webb "Otchłań ziemi" 20. Karl Gjellerup "Młyn na wzgórzu" Każdą książkę sprzedam po 5 zł (ich jedynym "mankamentem" jest to, że są podpisane na 1.stronie- bo nie sądziłam, że będę musiała się kiedyś z nimi rozstac:) ), są w dobrym stanie- raz przeczytane:). Koszt przesyłki zależec bedzie od liczby książek, ale bez naciagactwa:) POzdrawiam

Witajcie kochane Dziękuję za trzymanie kciuków i troskę. Jestem już po wizycie w szpitalu. Na szczęście na strachu i panice się skończyło. To moja pierwsza ciąża i stąd ten strach. Na szczęście wszystko jest w porządku. Szyjka twarda i zamknięta. Jest trochę skrócona ale nie ma powodów do zmartwień. Mam dalej się oszczędzać. KTG w normie, bez skurczów :) A te bóle to po prostu rozciągająca się macica. Aż mi trochę głupio ale przynajmniej jestem spokojniejsza. Nie wiedziałam że szpital na Starynkiewicza to szpital WUM. Badały mnie oprócz lekarza studentki i to za przyjemne nie było. Już wiem ze tam rodzić nie będę. Ja myślałam że najtrudniejsze jest zajście w ciążę a potem to już z górki a tu guzik. To jest dopiero pod górkę. Była przede mną dziewczyna na początku ciąży, miała 2 tyg. krwawienie i dopiero się zgłosiła. Niestety juz jej nawet nie przyjmowali :( wszystko się już oczyściło :( Tak mi się jakoś smutno zrobiło. Ale jestem panikara, no nic lepiej dmuchać na zimne. Pozdrowionka serdeczne i jeszcze raz dziękuję za wsparcie.

Monis ciesze sie ze juz wszystko dobrze , pewnie zawsze lepiej jest dmuchac na zimne ja rowniez zastanwiam sie nad wizyta u lekarza ;-) to co mnie spotkalo i sama sobie jestem winna : klenczalam na lozku bo poprawial posciel zchodzac wzielam jedna noge na podloge i chcialam zejsc za energicznie i ugieta noga zostala na lozku a ta druga szarplam do gory (bylam w lekim rozkroku ) poczulam taki bul w kroczu jakby mi cos peklo naciaglam sobie chyba cos tam w srodku bo mnie wszystko boli i ledwo laze . jak chodze jak laki luk i na ugientych kolanach to mnie mniej boli ;-) jeszcze tego brakowalo zebym sie naciagla lub naderwala sobie cos w srodku az sie wystraszylam . Łamaga ze mnie i tyle ja nie wiem jak bede sie poruszac jak mi nie przejdzie zobacze rano najgorzjjak chce sie podniesc szok ;-(

Monis ciesze sie ze to był tylko fałszywy alrmi i wsio w porząsiu. Balbinko a co to za cyrkowe sztuczki!? Mam nadzieje ze nic tam w środku sie nie podziało i jutro nie będzie śladu po tej akrobacji - obserwuj sie uwaznie. ja juz w łóżeczki bo dziś samopoczucei kiepskie - może jeszcze poklikam i sporzadze liste zakupów - jezeli zaraz nie zasne :) dobranoc piękne!

Mia ja tez mam nadzieje zaszybko chcialam zejsc ja tez ide lulki dobrej nocki wszystkim i kolorowych snow

Moniś - uff ufff uffff Balbina ty akrobatko uważaj na siebie bo już nie jesteśmy takie zwinne kotki jak kiedyś :) Daj znaka rano czy ci przeszło Ja też idę w kimę. Stary zagrypił... jeśli jeszcze się nie zarazłam super... Dziś śpi w pokoiku małej a ja w sypialni. Ale gardło lekko już mi tam podrapuje... jezu. Jak znowu będę przykuta do łóżka to masakra. I jeszcze dostałąm propozycję pracy i chiałabym ją przyjąć bo fajowa i nie wiem czy mogę i jaką mam gwarancję, że będę mogła ją wykonać. W pozycji leżącej niby mogę ale tego jeszcze nie było!!! :) DOBRANOC

hej hej Mam zaszczyt dzis otworzyc topik :) właśnie wsuwam śniadanko przed tv :P nie ma to jak siedzenie w domku :D

Hejka! Monis super ze nic sie nie dzieje!!! Balbinka - daj znac jak sie czujesz po tych wczorajszych wygibasach :) Rosolku to dobrze ze nie ma przeciwwskazan do naturalnego porodu. Troche mnie to zaskoczylo, bo bylam pewna, ze przy takiej duzej wadzie juz sie nie rodzi naturalnie... Ale w sumie teraz jest kampania \"antycesarkowa\" (tak jest np na Kopernika w Krk) i tu w ogole nie biora pod uwage zadnych okulistycznych spraw. Jest tylko jedna wada, ktora biora pod uwage, ale nie pamietam co to bylo. Cos skomplikowanego... Czytalam troche listopadowki wczoraj... Jeszcze wszystkie nie urodzily bidulki... Tak wyniika z tabelki. Sa np kobitki ktore mialy termin na 20!!! i dalej nie urodzily (albo sie nie aktualizuja...) Jejku, mam nadzieje, ze z lutowki nie przemienie sie w marcowke...brrr Wczoraj moja tesciowa zadala mi super taktowne pytanie: czy w pierwszej ciazy na tym etapie tez bylam taka gruba, bo nie pamieta... Ja pierdu... Jak mnie zdraznila... A ja z usmiechem odpowiedzialam, ze tez nie pamietam, ale serio mialam gule w gardle... Ehhhh... No nic, gruba ciezarowa idzie na wielkie sniadanie ;)

Zrobiłam sobie liste zakupów, która ma mi pomóc poruszac sie po sklepach... uprzejmie prosze o konsultacje w tej sprawie :) Zakupy: 1.maść PureLan Medeli (po każdym karmieniu) 2.Oilatum do kąpieli 3.oliwka 4.sudokrem 5.krem na każdą pogodę dla niemowląt (nivea) 6.wilgotne chusteczki 7.waciki kosmetyczne do przecierania oczu 8.duże waciki do pupy specjalne (grubo zakończone) patyczki do czyszczenia pępka gaziki 5x5 (do pępka i usuwania ewentualnych potówek) 9.waciki nasączone spirytusem do przemywania pępka (10 szt.) 10.sól fizjologiczna (do oczu) spirytus 70% do pępka 11.frida do noska 12.termometr 13.proszek do prania bez fosforanów (np. Jelp) 14.ceratka do łóżeczka 15.ceratki do wózka 16.wkład pościelowy hypoalergiczny 17.prześcieradło z miękkiej, frotowej bawełny z gumką (3 szt.) kołdra z anilany ochraniacz na łóżeczko 18.dwa wałki 19.poszewki (2 szt.) śpiworek do spania (2 szt.) 20.kocyk grubszy 21.kocyk cieńszy 22.jednorazowe podkłady do przewijania 23.mata piankowa na przewijak (gruba mata z wałkami po bokach) 24.ok. 25 pieluch z tetry 25.ok. 5 pieluch z flaneli 26.pieluchy jednorazowe 27.2 dziecięce ręczniki frotte 28.2 ręczniki kąpielowe z kapturem 29.wanienka ze stelażem 30.termometr do wanienki 31.pojemnik na wodę (do przemywania pupy) 32.pojemniki na czyste, brudne waciki 33.myjka 34.nożyczki do paznokci 35.smoczek uspokajający 36.pojemnik na smoka 37.zapinka do smoka Mam w domku miękką szczotkę do włosków dla niemowlaków i małą buteleczke na mleko, na pewno kupię nwailżać. Nie kupowałam wiecej przyborów do karmineia - bo nie wiem jak mi sie uda karmić - chciałabym piersią, ale rożnie to bywa.

Up 83 witaj i smacznego a co to za teściowa - kurcze ale ludzi enie maja taktu i to jeszcze tak blska rodzin a- ja bym sie nieźle wkurzyła! ale nei przejmuj sie takimi głupimi pytaniami. Co do mojej listy - to moze stwierdzicie ze sa tam niepotrzebne rzeczy (jak miseczki czy cos w tym stylu) ale zapisałam bo jak znam życie to później okaże sie ze nei mam tego co sie pod reka przydaje. I mam jeszcze pytanko - co myślicieo specjalnych pojemikach na zużyte pieluchy? Ja myślałam zeby taki kupic ale mój mąż pytał znajomej i opna powiedziała ze to wcale nie powstrzymuje "zapaszków"

zaraz skończe liste co zapakowac do szpitala

Wyprawka do szpitala: 1.dokumenty (karta ciąży, dobrze mieć skierowania do szpitala, leg. ubezpieczeniowa, dow. osobisty, wyniki badań lekarskich: grupa krwi, badanie Hbs, WR, ostatnie badania Morf, Mocz) 2.woda do picia 3.woda do zwilżania twarzy- mgiełka (na czas porodu może się przydać) 4.pomadka ochronna do ust (na czas porodu) 5.majtki siatkowe 6.majtki jednorazowe 7.podkłady poporodowe bella (2-3 paczki) 8.tantum rosa (do płukania krocza) 9.wkładki laktacyjne 10.maść purelan na brodawki 11.biustonosz do karmienia 12.3 koszule (jedna do porodu dwie do karmienia) 13.szlafrok 14.skarpetki 15.kapcie 16.klapki do kąpieli 17.dresy lub coś innego ładnego na lepsze samopoczucie ;) 18.przybory toaletowe i kosmetyczne 19.2 ręczniki 20.pas poporodowy 21.dla dzidziusia: chusteczki nawilżone, przygotować ubrania na powrót, żeby mąż nie przywiózł czegoś niestosownego :-P

temat ciuszków już kiedyś przerobiłysmy - dlatego nie wklejałam tej listy, pozostałe niezbędne rzeczy też kiedyś w zasadzi eomawiałyśmy -ale ja chciałam to sobie troche uporządkować :) czekam na opinie :) moze te listy się Wam przydadzą i wspólnie je zmodyfikujemy miłego dzionka!

a co dla dzidzia do szpitala? Pewnei sporo zalezy od szpitala, ale np ciuszki jakieś, czy tetrówki do wycieramia buźki?

właśnie mówią w tvn ze jak się przetrwa pierwszy tydzień po porodzię to macierzynstwo jest cudowne....!!!!!!! :D:D:D: :):):) o już się nie moge doczekać :D

co jeszcze oprócz Oilatum do kapieli na pierwszy miesiąc? Widziałam ze sa takie mydełka oilatum, bo pewnei jakeis żele do mycia, czy szampony to po I mies? Kurcze jeszcze nie miałam zajęc z opieki nad maleństwem :)