Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

witam Was kochane!!! wołacie, wołacie więc sie odezwę :P poprostu czasem Was podczytuje ale tylko troche bo mamy urwanie głowy ostatnio!! M wreszcie zakłada firmę i troche latania po urzędach było bo staraliśmy sie o dotacje z Uni więc same rozumiecie....bez komentarza, no ale na szczescie dostał ufff i musimy teraz te pieniadze wykorzystac wiec latamy po sklepach i kupujemy sprzety Druga sprawa to samochód, sprowadzilismy auto z Włoch i to nie całkiem sprawne dlatego latania po mechanikach, urzedach itd.... a dodatkowo rozwiązujemy sprawe z tym oczkiem Milenki bo u nas w szpitalu juz 3 miesiac czekamy i dalej nie ma sprzetu!!!!! nie bede tego komentowac bo szkoda gadac!!! no i musielismy sie udać PRYWATnie do kliniki i dzisiaj byliśmy na konsultacji u okulisty, który wyznaczył termin na zabieg (o zgrozo pod narkozą!!!!!!!!) na poniedziałek, takze straszecznie sie boje!!!! Koszty tez nie małe bo 700zł no ale juz nie mogę sie napatrzec na to ropiejące oczko. no ale czemu mam płacić jak to powinno być refundowane?? zreszta same wiecie ze jak teraz sie nie zapłaci to nic nie masz!! I tu pytanie do Mii!!!!! bo klinika jest gdzies tam koło Ciebie bo w Rzeszowie na ul. Kopisto "Visum-Clinic" może słyszałaś jakieś opinie na ten temat???? A teraz ide mojego szkraba kąpciać bo tatuś na piłce hehe Oczywiście dziekuje bardzo za urodzinowe życzenia dla mnie ❤️ :) Jak sie troszkę obrobie to zaczne mam nadzieje pisac już normalnie, a teraz Was i dzieciatka pozdrawiam od siebie i Milenki też :) aha Przyszła gratuluje!!! ja to od wczoraj tablety zaczełam wszamać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski wieczorkiem, caly dzien mialam urwanie glowy,bo M mial wolne dzis i pol dnia spedzilismy w sklepach,mala sie wyspala w aucie i nie robila drugiej drzemki,dzieki czemu zasnela przed chwila w piec minut albo nawet i nie. Basienia-ja zamawiam zdjecia online i przysylaja mi je do domu.Taki ze mnie leniuszek;) Prosze mi wytanczyc i wyspiewac slonce,i sliczna wiosne,bardzo prosze;) Dota-u nas nocki sie poprawily,wyszla czworka ostatnia i chyba dlatego,dzis spalysmy do 8.U was na pewno tez bedzie lepiej niedlugo jak zeby przestana dawac malej w kosc.Oby jak najszybciej.U nas to trwa zazwyczaj do tygodnia. Dzieki za komplement.Ja tez mam cos znowu z gardlem,cholera,ale ja mam ciagle jakies klopoty z nim zima. Robur-ja tez sie nie wkurzam,ze Milenka pospala,tym bardziej,ze od niedawna ci lepiej spi;)I oby tak zostalo. Dziwne,ze lakarze nie moga znalezc przyczyny tych dziwnych wynikow twojego meza. Nadine tez kielbase wsuwa,najbardziej lubi swojska wedzona.Dobre,bo polskie;) Edycia-odzywaj sie czesciej:) Faktycznie,ta sluzba zdrowia to skandal jest,szczegolnie,ze chodzi o dziecko.Bede trzymac kciuki za Milenke w poniedzialek,na pewno wszystko bedzie dobrze. Ide zobaczyc na maila czy zdjecia jakies nowe sa. Dagusia-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyslalo mi sie. Dagusia-faktycznie nie napisalas co tam u was.Odezwij sie z krotkim melduneczkiem;) Dota-fajny torcik miala Kamilka,a jak sie tesknie w niego wpatrywala;) Te koniki czy slimaki na drugim zdjeciu robia u mojej malej furore w poczekalniach u lekarzy. Kamilka super dzielna na kibelku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie nie napisałam z rozpędu co u nas:) A więc tak: od ponad tygodnia dajemy małej trochę jogurtu naturalnego i nic jej nie jest ale ona max zje 3 łyżeczki. To jedyna rzecz której mój żarłoczek nie lubi:( i nie wiem co robić bo nie chce żadnych jogurtów0, już kupiłam jej te misiowe ogródki, mieszałam z owockami i nic. Nie wiem co innego mogę jej dać w miarę bezpiecznego ale żeby trochę więcej zjadła. wasze dzieciaki od kiedy chodzą też taki apetyt mają??- Martyna je ile widzi, przed chwile 300 ml mleczka z 3 miarkami kaszki . Druga sprawa że po dniu całym " przebieganym" pada jak kawka i o 20 już śpi. Sama od ok miesiąca usypia w ciągu 5 minut dosłownie. Jest butla ,mycie ząbków, buzi smok i wychodzę, zaglądam za 5 minut oi już śpi:) w dzień to samo, ma 1 drzemkę od 11.30 do 13-13.30. wstaje od 6.30 do 8( taki luksus zdarza się rzadko) ząbki jeszcze się nie przebiły ale dolne czwórki chyba na dniach wyjdą, trójki też już widzę , górne to samo ale trochę dalej są. wczoraj przespała mi całą nockę, dziś jedna pobudka półgodzinna byłą ale byz płaczu tylko " upomnienie się" żebym ją do siebie wzięła. Martyna uwioieeeeeeeeeeeeeelbia dzieci i staram się żeby miała jak najwięcej kontaktu. to tyle hehe trochę się rozpisałam:) lece oglądać na wspólnej:P dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! dzis wpadam tylko sie pprzywitac i zaraz spadam nawet nie mam czasu poczytac mam nadzieje,ze jutro nadrobie;))powiem tylko ,ze jestem troszke przestraszona, bo wydaje mi sie ,ze Leah pozlknęla spinke metalowa do wlosow.....zobaczymy co bedzie.Sciskam was na spokojna noc!spijcie bez przerw na uspakajanie dzieci:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Dziewczynki - Małej wyszła już czwórka i pewnie zaraz będzie wychodzić druga czwórka - zauważyłam ,że jak jej wychodzą te 4 to czasem ma taki inny zapach z buzi - czytałam na necie, że podczas ząbkowania tak jest - z gardłem chyba wszystko ok, gorączki nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edycia witaski!! Jejku biduska Wasza Milenka (trzymam mocno kciuki oby wszystko dobrze poszło), no i Wasz portfel, jejku z tym NFZ straszne co sie dzieje, my własnie sie zastanawiamy czy na echo serca isc prywatnie czy na NFZ, prywatnie mamy pod nosem a z nfz musimy do gdanska jechac no i jeszcze nie wiem czy jakies kolejki? Pimboli ja tez zamawiam zdjecia online ..hihi ale odebrac ide do sklepu :) jest troszke taniej wtedy Co do nocek fajnie ze u Was juz lepiej u nas te zebole to wybic sie zupełnie nie moga, jedna czwórka drugim kiełkiem sie juz pokazała wiec moze juz niedługo bedzie na wierzchu ..ale pozostałe trzy dziasła spuchniete jak nie wiem a ich nie wiedac, jej takie nocki mamy juz nie wiem od kiedy, owszem nie ciagle ..ale jednak wiekszosc złych :(dzis dostała ibum i na razie co prawda postekuje przez sen ale sie nie wybudza. Moze sie dzis wyspimy? Gardło niestety to moja słaba strona, jakies wrazliwe mam i co choruje to własnie na gardło, teraz bierzemy razem z NAdia szczepionke na wzmocnienie, widac ze sa jakies efekty jest lepiej, no ale zima robi swoje. dzieki za miłe słowa 😘 a co do kibelka to tak jej sie spodobało ze co chwilka chodzi i chce na niego siadac, oczywiscie nic nie robi oprócz tego ze sobie posiedzi i powygłupia sie Dagusi hihi jogurt naturalny to ma taki smak ze nie wszyscy go lubia, ale moje dziewczyny wsuwaja az uszy sie trzesa, za to Nadia nie tknie zadnego owocowego jagurtu, a jak sa kawałki owoców to wogóle nie chce patrzec na niego. a moze twarozek albo maslanke czy kefir, maja troszke lepszy smak. no a co do spania to tez masz fajnie, u nas nawet usypianie ostatnio tez ciezkie :( HAłasliwa kurcze trzymam kciuki obys znalazła ta spine gdzies w kacie. oj lece juz bo pozno oczy mi sie juz kleja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz pewnie śpicie a ja w końcu zaczynam życie... juz donoszę,że Malej trochę lepiej ale dalej kaszle upiornie , a z Niej zeszło na mnie horror, bo ja nic nie chciałam brać typu anty bio. bo Mala nic nie chce jesć i jeszcze przymusiła mnie abym Ją po 1 urodzinkach dalej karmiła no i jak takiej odmówić skoro nic Słoneczko nie je??? ale mnie powaliło, weekend wycięty z zyciorysu i w ogóle te choroby to nic budującego zazdroszczę dziewczynkom na tych hHiszpani,majorek,Malediw,Boro,Bora ja marzę aby wyjść chociaż z domu Basienia chyba za słabego mi zrobiłaś tego drina więcej procentów odstraszyłoby wszelkie bakcyle :) a tak...przeleżałam w łóżku Pimboli czy chodzisz sama z Małą Nadine na basen? da się? czy obowiązkowo potrzebna jest pomoc przy Małej? jak sobie radzisz? a co dajesz skarbowi na kolację, kaszkę? czy jakiś konkret? z tym mlekiem u Mojej to koszmar Hałaśliwa trzymaj się dziewczyno tych promyków słońca kurczowo!!! trzeba Ci duuuuuuuuuuuuużo dobrej energii, która w wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelkiej paczce Ci ślę z naszej chaty zamkniętej równiez z powodu choróbska moje życie tez sie zmieniło . z powodu chorób często czuje się jak w klasztorze zamkniętym totalna izolacja tylko skąd w klasztorze Taka Mała Gadułka Pełzająca? nie daj się depresji tzrymaj się, kobiety są silne, a Ty masz koło siebie Małą słodką Istotkę,dla której jestes całym swiatem jako anegdotę z życia wziętą powiem Ci co to jest depresja - to D-presja czyli presja d... wymyśliła to moja koleżanka , która mówiła ,że skoro jej mama nazywa się Gienia to ona jest gienialna!!!! :) to taki żart Przyszła Mama gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 też tak chciałąm przed porodem szybko 2gie dziecko,ale skoro moja sytuacja jest tak trudna obecnie z dwojgiem mogłoby byc dramatycznie ale piękniej i okrąglej w ciąży nie myśl o kilogramach, ja już z nostalgią wspominam piekny okres ciąży... zdrówka Dziewczynki kończę, bo jak jak w piosence Edith Piaf "Padam,padam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski :) Dziś już nie mam słoneczka :( Brzydko jest ....ja protestuję :D Dota to w takim razie macie dwie zebry,czy mi się dwoi w oczach ;) My na szczęście jeszcze nie mamy krzyku kiedy kończymy kąpiel...jeszcze :) Edycia no nareszcie nas odwiedziłaś :P Kurde..nieciekawie.Naprawdę jeśli chodzi o służbę zdrowia ten kraj prędzej człowieka wykończy niż pomoże.... Biedna Milenka...trzymam kciuki,aby wszystko zakończyło się pomyślnie...i za Wasz interesik ;) Pimboli Ty leniuszku :D :D :D Wiesz ja nie pamiętam kiedy wywoływałam zdjęcia.Ostatnio drukowałam u brata M,bo ma fajną drukarkę i nawet fajnie to wyszło na papierze fotograficznym.Ale przydałoby się trochę uzupełnić album :) Jeśli chodzi o gardło....dziewczynki kochane...:)..ja też mam bardzo często chore,zwłaszcza migdałki.Polecam taki środek,zawsze mi pomaga. http://www.i-apteka.pl/product-pol-381-HASCOSEPT-atomizer-30ml.html Dagusiu moja Wiki ostatnio właśnie nie ma apetytu :( Mam nadzieję,że szybko jej przejdzie .. Hałaśliwa oby spinka znalazła się i to najlepiej gdzieś na meblach albo na podłodze..... Lammama Ty nasza poetko ;) Kurde..przepraszam..poprawię się.Widzisz człowiek się zmienia po urodzeniu dziecka,nawet zapomina jak się driny porządne robiło ;) Miłego dnia :) ....u mnie czuję będzie dziś kiepsko,bo coś zmęczona jestem i senność mnie ogarnia :) 🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia-slonko sie wynioslo i smetnie sie robi,co?Nie daj sie kiepskiemu samopoczuciu. Dzieki za tipp w sprawie gardla,wyprobuje,bo juz dosc mam tych problemow z nim. Co do zdjec to ja jestem tradycjonalistka i musze je miec wklejon do albumu,zeby potem wieczorem przy winku sobie poogladac i powspominac z M. Lamamma-ja chodze na basen z mezem,ale spokojnie moglabym isc sama.Nie ma problemu z mala,pomoc nie jest niezbedna.W sumie najwiecej gimnastyki moze byc przy ubieraniu,ale ja sadzam mala w przebieralni na laweczce i siedzi sobie.Polecam jak was chorobska opuszcza. Na kolacje Nadnka dostaje zawsze kaszke.W dzien zjada obiad swoj,moj;),jakas kanapke nieraz,banana albo jogurt,no i rano musli na mleku,ale o tym juz pisalam.Ja doszlam do wniosku,ze jak zje ta kaszke i musli to jej starczy,jesli chodzi o mleko.Tak poza tym to je wszystko i chetnie(wczoraj jadla surowa cebule),tylko mleka bez dodatkow nie toleruje.Cycowe dziecko;) Duzo zdrowka dla was🌼 Halasliwa-jak Leah?Mam nadzieje,ze jednak spinka ma sie dobrze gdzoes zbunkrowana w mieszkaniu. Dagusia-moja naturalny tez nie bardzo lubi,musze dodac owoce,faktycznie moze jak Dota mowi-serek lepiej jej bedzie smakowal?Serek nat. Nadine je. Dota-jak nocka?Lepiej? Wczoraj wieczorem mi Nadine wylazla z lozeczka(ma wyjete szczebelki),a ja nie zauwazylam w kamerce i uslyszalam ja dopiero jak sie darla pod drzwiami,bo byly zamkniete.No i tak sie rozzalila,ze buczala jeszcze przez sen ze dwie godziny,masakra. Ok,ide sie zrobic na bostwo;),bo jeszcze siedze w szlafroku i dopijam herbatke. Wie ktos co z Up?Jakos dlugo sie nie odzywa. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli...o Ty dziś tak raniutko ;) Wiesz co,nawet mi się na dwór nie chcę iść,tak brzydko :O No to się przyczaiła Nadinka pod drzwiami ;) Ja na noc zakładam szczebelki,bo Wiki tak się wierci,że bałabym się,że wypadnie.. No właśnie gdzie jest Up? Ja się wczoraj naczytałam o zmodyfikowanym jedzeniu..i właśnie w DDTVN znów o czymś takim mówią...nawet nie wiemy co jemy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia-ja sobie czasem mysle,ze lepiej nie wnikac co jemy;)W dzisiejszych czasach zdrowe jedzenie to mit jakis. Ostatnio znow bylo glosno o sloiczkach dla dzieci,ze sa rakotworcze jak sie je zle podgrzewa. Nadine wstala o 8 i juz ziewa.ale musze jeszcze odkurzyc zanim sie myknie spac. U nas snieg sypie znowu,oszalec mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie sie dowiedzialam,ze moja bratowa jest w ciazy!!Ale sie ciesze,tyle sie starali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski!!! Lammama no to masz niewesoło przesyłam duuzo zdrówka i słoneczka, które znów od rana nam juz swieci i suszy moje nastepne pranie :) Co do mleka dziecko po roku nie musi pic mleka (przynajmniej nic na siłe) wystarczy jakby jakis jogurt czy twarozek czy serek jakis czo z przetworów mlecznych, tak nam pediatra przy NAdii mówiła, teraz juz zapija sie ze smakiem mlekiem krowim, i nic jej nie brakuje :) a Kamiska tez pójdzie w slady siostry, a wczoraj na kolacje NAdia miała płatki z mlekiem krowim i Kamilka koniecznie musiała to posmakowac ale jej smakowało hoho. No ale tylko troszeczke dostała co do basenu moge sie wtracic ze zalezy jak kto zorganizowany ja sobie sama bym dala rade z mała ...ale i tak zawsze we czwórke jezdzimy ..jesli juz nam sie uda, baseny zazwyczaj sa przygotowane na małe szkraby ...o ile jest mozliwosc wziecia dziecka ze soba na basen, tzn sa przeijaki albo juz na potem kojce zeby dziecko sobie grzecznie poczekało az ja sie przebiore, no oczywiscie wtedy odpada juz moje branie prysznica zeby nie znikac z oczu małej hehe dobre z ta d-presja :) a z genia genialne, hihi mój wujek ma na imie geniek, ale jakos nigdy nie pomyslałam ze on genialny :) BArdziej o mojej babci która ma na imie trudzia bo pewnie bardzo sie trudzi hihi :) to tez tylko taki zart :P BAsieniu u nas duuużo S ŁO N E C ZK A wiec posyłam jego czesci i Tobie bys mogła sie cieszyc z pieknej pogody, kurcze szkoda ze jeszcze własnie idzie zmiana pogody i ma byc znów snieg :( ale moze te wiatry przewieja ten snieg i bedzie deszcz który zmyje resztki sniegu i potem nastanie wiosna :D taa mamy dwie zebry :) hehe moge jedna omus oddAC :p no ale co tam jakos sie jeszcze tu miescimy, a to najwazniejsze. Ehh teraz tescie znowu wymyslili ..zaprosili nas do resauracji na ich imieniny, przz to ze maja koty ja nie moge isc do nich wiec oni zapraszaja do rstauracji, jesu pogieło ich zupełnie, m bedzie dzis do nich dzwonil i zapyta sie czy do nas nie moga przyjsc ewentualnie bo nie chce nam si po restauracjach chodzic z dziecmi, no ale zobacym czeklam jak na szpilakch n tel. A wy co o tym myslicie? moze to tylko mnie tak pogieło? dzieki za lek, jej ja juz mam pobrany wymaz z gardła i stwierdzone ze siedzi tam jakas bakteria która w osłabieniach organizmu bedzie wywoływac własnie zapalenie i ze tak do konca nigdy jej nie wytepie :( ale ta szczepionka pomaga na tyle ze juz jakis czas nie brałam antybiotyku na gardło :) bo tak to przynajmniej 2 razy w roku jak nie czesciej :( Pimboli ja tez lubie zdjecia w albumie :) Nocka troszke lepiej, ale niestety ibum był nietrafiony, bo mimo wszystklo Kamilka budziła sie jeszcze ze 3 razy i stwierdziłam ze to chyba od brzusia? dostała espumisan i spała juz lepiej bo ciagiem od 2 do 6 a o 6 juz pobudka zupełna :( ale chyba zaraz pójdzie lulkac, mam nadzieje Ze choc teraz sobie dłuzej polula, kupke zrobiła wiec lekko sie spac bedzie? hihi najwazniejsze ze teraz juz w dzien taka spokojniejsza i pobawi sie chwilke sama i posmieje ..normalna Kamiska wróciła do mnie hihi przynajmniej w dzien :) A ile juz słowek potrafi powiedziec :) oczywiscie juz od dawna "daj to" mama tata i takie tam a teraz tez i p[ies i kotek i oko, ptaki duza kubek picie jesc (i jeszcze duzo które mi do głowy nie wpadaja:)) ..oczywiscie zniekształcene ..nie tak jak tu napisałam ale nawet tata dumnie zauwaza ze juz z druga corcia sie moze dogadac :) Ja Kamilce na noc wkładam szczebelki, choc ona spi z nami w pokoju i tak :( kurcze chciałabym zeby juz była z Nadia w pokoju, ale jak takie noce to jeszcze musze poczekac tia Basieniu lepiej nie wiedziec ja tez tak sadze. Pimboli gratulacje dla bratowej to Nadinka kuzynka(e) bedzie miec :) fajnie oj lece bo Kamiska juz mnie dreczy chyba spaculkac pojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Już od rana ruch na formu....;) Pimboli, ale fajnie, będzie Nadinka miała kuzyneczkę, albo kuzyna.....;) u nas w rodzinie też się szykuje... ale nie u mojej siostry:(...... Ja dziś rano byłam na pobraniu krwi z Emi. Płacz był..... niestety..... Basieniu- tak pogoda paskudna... buuu, już wczoraj wieczorem taki wiatr woał, że strach było myślec...... Spać mi się chce, więc kawka.... (jedna już była).....ale musze poczekać tak z godzinkę....;) Dota- super zdjęcia;) Halasliwa- oby spinka iseznalazła.... moja mała psotka też zdejmuje spinki i do buzi, ale na szczeście nieszczęścia jeszcze nie było,oby i u Was nie buyło! Oczy dookoła głowy przy naszych maluchach trzeba mieć.... och..... Sciskam Was, miłego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota- jaka to szepionka na wzmocnienie? dla Kamilki też? ja pytałam moją lekarke o jakieś wzmacniające leki dla Emi- to powiedziała że nie ma takich cudów... i nic nie poradziła..... (a emi mi często choruje....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksip dziekuje 😘 a co do szczepionki to dla mnie i dla starszej córci Nadii laryggolog zalecił BronchoVaxom, KAmilka za mała i laryngolog powiedział ze jeszcze zbyt niedojrzały system immunologiczny i taka szczepionka nic by u niej nie dała, a ona za to dostawała probiotyki, no i laryngolog zalecił szczepienie na pneumokoki, teraz jak Nadia chodzi do przedszkola troche własnie sie boje o Kamilke i chyba zaszczepie, choc Kamilka nie choruje mi duzo, a NAdia zaszczepiona na pneumokoki była dopiero ja szła do przedszkola czyli po 2 roku zycia wtedy juz tylko jedna dawka tego szczepienia, teraz jeszcze dwie, ale to juz mało w porównaniu do czterech od urodzenia ;) spróbuj podac jej probiotyki czy to w tabletkach np Dicoflor30 czy w jogurcie ..zawsze cos tam wzmocnia ..tylko ze długo trzeba dawac, nikt tego nie mówi, ALE po antybiotyku np trzeba podawac przez 6 tyg zeby organizm sie wzmocnił, bo inaczej w razie zetkniecia z zarazkami znowu zaczyna chorowac, u nas dzis słonko i az nie chce mi sie myslec skoro u Was juz brzydko to i dop nas w koncu dojdzie ta brzydka pogoda :( no nic dzis moge tylko rozdawac słoneczko wszystkim :) bo u nas dzis wiosna pełna para jeszcze cieplej niz wczoraj. KUrczaki pranie na dworku juz prawie suche :D to lubie gwiazdka spi a ja sobie ide pocwiczyc, bo mnie az rozpiera dzis energia :) no a Wy trzymajcie kciuki zeby choc 1,5 godz pospała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówicie mam jeść i umierać w nieświadomości :D :D :D :D Pimboli super wiadomość..:) Dota no super,że u Was świeci..:) W prognozie mówili,że u nas też świeci,ale ja nie czuję ;) Piksip..hejka...:) Hipek kiedyś wrzuciła na maila do apteczki takie kropelki dobre na odporność(nazwę wrzuciła ;) of course )....może spróbuj tego ;) Dota ja już poćwiczyłam,myjąc schody :D..teraz placki ziemniaczane robię..lubisz?Podeślę....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki,dziewczyny,radosc wielka panuje,brat wzial wolne z pracy i jada do lekarza,hehe.fajnie,Nadinka bedzie miala w koncu towarzysza/ke zabaw.A ja sie ciesze,bo bratowa w koncu przestanie narzekac i marudzic,byla nie do zniesienia ostatnio;) Znow zaczne kupowac maluskie rzeczy:) Dota-cwiczyc?O matko,ja jednak len jestem,posprzatalam chalupe,pomylam podlogi,a mala dopiero poszla spac,wiec wychodzi na to,ze dzis jedna drzemka bedzie znowu.O cwiczeniach zapominam szybciutko,zeby sie glos sumienia nie odezwal;) Basienia-niestety tak to z tym jedzeniem jest,ale dopoki nam jakies ogony nie wyrastaja to cieszmy sie dobrym samopoczuciem:) Piksip-trzymam kciuki mocno za twoja siostrzyczke i wierze,ze im sie tez uda w koncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia- ja lubię, podeślij mi porcyjkę;) A propos chyba zrobię jutro na obiad z sosem pieczarkowym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieniu placki ziemniaczane mmm pycha oj przysyłaj migusiem, bo mi ziemniaczki sie juz gotuja :( Ale jutro nie ma bata placki ziemniaczane jak nic :) Pimboli oh zazdroszcze Ci moi bracia tez juz mogliby sie postarac ..a im nie to w głowie :( a juz czas na nich Pimboli z taka figura to pewnie tez bym sobie odpusciła, ale niestety brzuch brzydki i trzeba troche sie poruszac, bo juz niedługo plaza i trzeba by jakos wygladac :) a Kamilka nie pospała 1,5 godz brakło jej 10 min, ale obudziła sie z humorkiem takze spoko chyba wytrzyma do wieczorka bez płaczu :) Ja placki najbardziej lubie z dzemem hihi i mleko obowiazkowo zimne (ja wogóle nie lubie mleka ale do placków i nalesników obowiazkowo z lodówki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzizas kobialki ale duuzo napisalyscie! Spinki nadal nie ma.....dziecko uchachane wyglada jakby nic sie nie stalo...moze ja zgubila..mam nadzieje ze zgubila oby oby dzis rano bylysmy na pobraniu krwi, mala naszczescie nie spanikowala widzac panie w fartuchach, po tym szpitalu mozna bylo ise spodziewac.odwrocilam jej uwage i nawetnie zauwazyla.wczoraj bylysmy na wizycie , okazac sie ,zadac kilka pytan no i dowiedziec sie czy choc troche przytyla. no i wyobrazcie sobie ,ze wazy juz 8,100!!!!!!CALY KILOGRAM W TRAKCIE MIESIACA!!!!!!!!!!! dziekujemy za wszytskie komplementy dla Luśki:) Lamammma, przyjemne te twoje zabawy slowem:))ty tez nie daj sie przeciwnosciom,wiem co czujesz bedac wciaz w izolacji:* piszecie,ze wasze maluchy juz chodza niektore gadaja i cos o siadaniu na kibelek bylo.....no coz w tej sytuacji czuje ise jak dziwak...Leah wcale taka utalentowana nie jest...choc kumata ostatnio sie robi ze hej!!moze wasze dzieciaczki sa starsze i dlatego. przesylam slonko tym co slonka nie maja.zaraz idziemy nakarmic mala i do aptek po kolejne papki na cialko dla malej.strasznie mi sie Lela -holela odpaza..masakra jakac. przepraszam ,ze ni eodnosze sie do wszystkich. sciskam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Hałaśliwa - każde dziecko rozwija sie inaczej - Moja jest bardzo ostrożna - chyba za mną - jeszcze nawet boi się puścić, także o chodzeniu nie ma nawet mowy ( tylko za rączki )- no ale mam nadzieje, że w końcu się puści i podrepta:) za to bystra jest jezeli chodzi o inne rzeczy. Czytałam artykuł, ze teraz dzieci zaczynają coraz później chodzić i do 15m nie ma co się martwic - chociaż nasze forum wskazuje, ze wiekszośc ok. roku zaczęła. jeżeli chodzi o nocnik, to Myszka nie jest gotowa - sadzam ją a ona wstaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksip-o,z takim sosem to musi byc pycha.Moze ja tez zrobie jutro.. Dota-ja tez mleko prosto z lodowki do kazdego obiadu pije.Bez mleka mi nie smakuje. Kamilka ladnie pospala,moja 40 minut i juz byla z powrotem na swoim autku.Zaraz musze ja myknac spac znowu. Halasliwa-brawa dla Leah za odwage,dzielna dziewczynka.Nadine tez jeszcze nie chodzi,za to gada jak najeta i bystrzacha z niej niemozliwa.Ostatnio mowi mi zdrowko jak kichne;) Elegancko wazy panna twoja,my tu o odchudzaniu i cwiczeniach,a z kazdego kilograma naszych dzieci sie cieszymy:) Pomaranczowy-ja nawet jeszcze nie probowalam sadzac,nocnik stoi w lazience i czeka. Nadinka tez taka ostrozna jak twoja corka,boi sie puscic jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He,he,he.....plackowe smaczki zapodałam ;) Piksip..hmmmmm,no zostało dla M,ale on ma dobre serce,na pewno się z Tobą podzieli :D Pimboli...:D :D :D :D..biedna Nadinka,cały dzień mama ją gania spać ;) Mam wrażenie,że po części przepiszę teraz Twój poprzedni post ;) Dota ja lubię też po węgiersku,....mniam,aż mi ślinka leci ;) Przyznam szczerze,że jak tarłam te ziemniaki to powoli mi się ich odechciewało :P Byłyśmy na spacerku i fajnie,ciepło,ale słońce dalej zza chmur zagląda ;) Hałaśliwa...moja też sama jeszcze nie pomyka.Co prawda co dzień widzę odważniejsza,ale kiedy potupta bez pomocy to nie wiem.Nie przejmuję się tym jeszcze.Ma czas. A nocnik.....stoi u nas w łazience :) Właśnie Dota ....doświadczona mamusiu..jak się do tego zabrać,podpowiedz plissssss Pomarańczowy bo u nas dzieciaczki same zdolniachy,jak nie fizycznie to umysłowo :D..no i urocze oczywiście ;) Wiecie,mam wrażenie,że cały dzień dziś na forum siedzę :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D D: D:D :D :D....ale mam takie fajne koleżanki na lutym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A...i wydawało mi się dzisiaj,że Wiki powiedziała do mnie" pseginas" :D :D :D :D :D...he he he he he :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurczaki chciałam juz obiadek m podgrzewac a on dzwoni ze jeszcze nie jedzie :( Hałasliwa gratki dla panny za dodatkowy kg no i za dzielnosc przy pobieraniu krwi :) hihi teraz wszystkie jutro plince ziemniaczane :) JA to tylko z dzemem uwielbiam, nieraz tescie robia po wegiersku, hihi a ja prosze zawsze o dzem :) No ale to tarcie to masakra, robiłabym o wiele czesciej jakbym maszynke do tarcia miała :) Hihi fajne te mówiace dzieciaczki :) Basieniu no nie przeginaj bo córcia patrzy :P hihi Co do nocnika to powolusiu mozna sadzac i oswajac czy to z nocnikiem czy z kibelkiem, ale nic na siłe kazdy dzieciaczek inaczej, jak nie chce samo usiasc to mozna spróbowac w zabawie sadzac misie lalki a na poczatku sadzac dziecko najlepiej w ubranku. NAdia np juz robiła i siusiu i kupke na nocnik (oczywiscie jeszcze chodziła w pieluszce :)), a Kamilce na razie bardzo podoba sie siedziec na kibelku hihi ...o własnie mnie znowu woła ze chce sobie usiasc, az w koncu moze załapie o co chodzi i moze potem jej sie spodoba i bedzie wołac sama. Na poczatku my musimy pilnowac jak juz mniej wiecej wadomo ze wypiła duzo i zaraz siusiu bedzie to posadzic, albo jak niektóre dzieciaczki robia kupke o jednej porze to tez wiadomo kiedy wysadzic, choc z kkupka to jest róznie bo nieraz dziecku wygodniej na stojaco i ciezko przemóc do siadania na nocniku ...ehh rozpisałam sie jak zwykle a moze i inne doswiadczone mamy sie wypowiedza, ja tez chetnie poczytam :) lece chyba zaczne kapac dziewczyny zeby mi czas szybciej zleciał, bo potem m tylko na obiadek i znów wedruje w długa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekujemy, za gratki dla lutki.macie racje cieszymy sie jak glupie z kazdego kg na plusie u naszych pociech i nazekamy wciaz na swoje dodatkowe.rownowaga w przyrodzie musi byc. lecz jesli chodzi o nazekanie to ja ponazekam.przez 28 lat mojego zycia nigdy nie mialam nadwago ,przez cale "dorosle"zyce nosilam rozmiar 34, bylam zgrabna i zadbana,wiecznie panowie ogladali ise za mna na ulicy...a teraz?siedze w poplamionych dresach za 19 zl..bo do tych plam z dzieciecego jedzenia nic lepiej sie nie nadaje..wlosy mi stercza,oczy podkrazone,nadwagi 10kg...i brak czasu aby cos zmienic...fatalnie////tak wiec zdejmuje dresik, wkladam przyciasne jeansy i ide zrobic ostatni spacer mojemu dziecku...a na ulicy popatrze na te odstawione laski co im jeszcze cycki nie zwisaja i nie maja fald skory na brzuchu;) :)) jest jedno pocieszenie: Cudowny lubi moje faldki i cieszy sie,ze nie postanowilam przy dziecku nosic D&G i plamic jedynie tanie dresiki......to tak na pocieszenie sciskam was kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia-no bo moze pseginas?:D W kazdym razie zgapiasz posty:D Ja faktycznie dzis ganialam caly dzien mala do lozka,a ona nic,nie spala juz pozniej,ale okolo 18 zrobila sie smetna i marudna,wiec polozylam ja sobie na brzuchu i ogladalysmy bajki,w tym Teletubisie,do ktorych Nadinka robila papa-uff,mam normalne dziecko;) No i bajka o autku Brum byla super,bo Nadine jest na etapie fascynacji autami,jezdzi po domu na swoim i krzyczy brum brum,przy tej bajce tez wydaje efekty dzwiekowe;) Basienia,jak tam atmosfera w domu z tesciowa?Poprawilo sie? Halasliwa-jak Cudowny kocha twoje faldki,to jest super.Zima minie,minie zle samopoczucie i spojrzysz na siebie mniej krytycznie,zobaczysz. Po cichu ci sie przyznam,ze ja tez w domu smigam w dresach i to nie tych z gornej polki,no i co?M i tak nie moze ode mnie rak z daleka utrzymac;) Buziak👄 dla ciebie na poprawe nastroju. Dota-hm..fakt,tarcie ziemniakow masakra,ale Basienia i Piksip narobily mi takiego smaka,ze dam rade. Powiem ci,ze przeraza mnie wizja uczenia siadania na nocnik,ale trzeba sie bedzie wkrotce wziac i za to. Tak wczesnie kapiesz dziewczynki?I potem one smigaja normalnie po domu dalej? No,mycha padla o 19,wiec to spanie raz dziennie tylko nie jest takie zle w koncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota co Ty masz z tymi kurczakami ja się pytam ..he he...:D :D :D No z nocnikiem to właśnie tak sobie myślałam,że zrobi się cieplej to będziemy tetrę zakładać,albo bez pieluszki.I powolutku przyzwyczajać do załatwiania tych spraw ;) Teraz do nocnika siusiają misie i lale :) Pimboli moja też padła dziś o 19....:P Na szczęście nie tylko ja odgapiam ;).....któż to jutro smaży placki???He,..he..:D Z teściową ....hmmmmm,prawie nie rozmawiam,mówię jej "dzień dobry" i czasem jakieś zdawkowe teksty.Czuję się tu źle i to się nie zmieni.Mam do niej żal o niesprawiedliwe osądzanie.I powiem Ci,że marzę o własnym lokum,mam nadzieję,ze kiedyś uda.A jeśli tylko będzie możliwość to stąd zmykamy ;) A oglądałaś już z Nadine Dobranocny Ogród? Dołączam do klubu dresiar :D :D :D :D :D :D...nie ma to jak dresik w domu :) Hałaśliwa.......słońce :)...nic się nie martw przyjdzie wiosna będzie lepiej.:) Masz Cudownego,cudowną córeczkę i to jest najważniejsze.Kilogramy można zgubić,nastrój poprawić,więc nie jest źle ;) Trzymam mocno kciuki,by udało Ci się zrealizować w pełni,odzyskać dawny wygląd,jeśli tego pragniesz i cieszyć się życiem :) Ja piwko z sokiem sączę ..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×