Całowanie kobiet w dłoń.

Podejrzani? Złośliwa? POdejrzani odnośnie czego? Że niby ja jestem pedałem? A co złego w byciu pedałem, skoro Ty uważasz, że to normalność? A nawet masz swoje zdanie w tym temacie...

Dewiacja - forma jednostkowego lub grupowego zachowania, które przez większość członków danej grupy społecznej jest postrzegane i definiowane jako odstępstwo od akceptowanych norm, wzorów i oczekiwań. :-) Chyba że, Kirene, pedalstowo jest [praktykowane przez większość społęczną, a uprawa seksu przez mężczyznę i kobietę to wyjątkowa anomalia.

Jest jakaś dziwna tendencja do bycia tolerancyjnym i absolutnie nowoczesnym. Dlaczego wszyscy musza? Trzeba być toleranycjnym dla nietolerancyjnych :)

manka wlasnie! tv i internet nam to wbija do glowy...:o

Do końca nie wiadomo czy homoseksualizm jest chorobą czy też nie. Dla mnie jest normalne bo moim przyjacielem jest homoseksualista,wiec mnie to nie oburza.

Psedło, slownik to ja też umiem poczytac (o, przepraszam, zapomniałam wcześniej o tym napisać), mi chodziło o TWOJĄ prywatna definicję :)

Masz na myśli pedałów, Marianna, i ich "Parady Równości" w których się naigrywają a nawet wyszydzają siostry zakonne i księży?

złośliwa -> Mnie też nie oburza jakoś koszmarnie. Niemniej jednak czuję, pewnie jak wiele innych osób, presję do poprawności, tolerancji i akceptacji np.: homoseksualizmu. I to mnie najbardziej oburza, bo jak nie lubię homoseksualizmu to od razu "homofob", albo lepiej "homofobka" - zgodnie z nowymi trendami nazewnictwa z żeńską końcówką.

zlosliwa..... kurwa.....jest:o normalny model rodziny to kobieta+męzczyzna+dzieci z ich milosci wziete:P ale jak ktos nie wierzy w Boga, tylko w to co wygodne jest do wierzenia to tlumaczy takie zachowania na rozne sposoby

Aaaaaaaaaaaaaa, ogromnie się cieszę, Kirene, że posiadłaś umiejętność czytania. Jak wiesz zapewne, zawsze mi imponowały wykształcone kobiety. :-) Porzućmy jednak definicje i posłużmy się przykładami. Zboczeniec to człowiek, który oddaje się praktykom dewiacyjnym. Zboczeńcem jest na przykład mężczyzna, który wkłada swoją rękę do rozporka spodni drugiego mężczyzny w określonym celu. Mam nadzieję, Kirene, że domyślasz się, o jaki cel chodzi. :-)

Oj zaczynasz mnie drażnić Psełdo Co jest normalnego na tym świecie? Jest teraz tyle zboczeństw na tym świecie,ze gey to najmniejszy problem

Alexxxxxxxxx zlosliwa..... k**wa.....jest Co to miało znaczyć>?

męska świnia -> Ja nie jestem tolerancyjna dla wszelkich dewiacji. Nie podobają mi się te parady, obnoszenie się z seksualnością itd. A jak publicznie powiem, że tego nie lubię wszyscy "tolerancyjni" mówią, że jestem homofobem. O to mi chodziło.

Ale, Psełdonimie, podana przez Ciebie def. dewiacji oznacza nie tylko wahnięcia "in minus", lecz także te "in plus". Święty - dewiantem? Przecież sią wyróżnia.:)

a jezeli ten drugi mężczyzna nie ma nic przeciwko temu wkładaniu ręki do rozporka? To komuś dzieje się krzywda? Wiekszość-mniejszość... Bycie leworęcznym też jest dewiacją, prawda? Bo większość (90%) nie wyobraża sobie, jak można pisać lewą ręką, więc spolecznie akceptowalna jest tylko praworęczność. :)

mowisz o nekrofilii i zoofilii......pomijam ulomne przypadki kiedys jak bylam w szwecji widzialam dwoch facetow w parku ktorzy sie calują, w wozku mieli dziecko (domyslalam sie ze to moze brat/siostra) ktoregos z nich...... i co? ide na spacer powiedzmy z dzieckiem do parrku- i to dziecko widzi tych panow i to dziecko w wozku...i co sobie mysli? swiat na psy schodzi.......zblizamy sie do jakiegos konca.......to dalej trwac nie moze...:O

I to ma być wytłumaczenie dla pedalstwa, Złośliwa, że trafiają się w skali społecznej gorsze od niego rzeczy? Czy duże świństwo ma usprawiedliwiać istnienie mniejszego świństwa?

alexxxxxxx- twoje argumenty powalaja.:D

Mi się dzieje krzywda, Kirene. Ponieważ tych dwóch facetów, co to się wzajemnie macają po jajach wymusza na mnie zaakceptowanie ich poglądów.

Leworęczność nie jest dewiacją, bo składają się na to inne czynniki.

rozmumiem wolonosc i te sprawy........ale kurwa chyba są jakies granice tego wszystkiego? ja moge kochac siostre miloscią siostrzaną i moge kochac moją naklepsza przyjaciolke..... ale chodzi chyba tu glownie o seks z osoba tej samej plci....normalny czlowiek czerpie przyjemnosc z seksu z osoba plci przeciwnej. a geje? wsadzają sobie w dupe i to ma byc kurwa bliskosc i przyjemnosc? kobite by sobie znalezli to zobaczyliby co to seks i co to milosc:O

Żeby była jasność - Kirene - ja wyobrażam sobie bez trudu to, iż ktoś może pisać lewą ręką, czyli być szmają. :-)

Psedło, po pierwsze, publiczne obmacywanie się nawzajem jest niesmaczne niezaleznie od płci, a po drugie, czy Tobie ktos każe innemu mężczyźnie wkładać cokolwiek gdziekolwiek? Nie. dopóki nikt nie jest ZMUSZANY do czynności seksualnej i wie, co robi, to chyba wszystko powinno być ok? Żyj i daj żyć innym tak, jak ci inni tego chcą (po raz kolejny podkreslając dobrowolność uczestniczenia).

siano przedstaw swoje :O

i co ze dziecko widzi? Jak zamkniesz oczy to problemu nie ma? Homosexualizm byl, jest i bedzie i musisz wreszcie to zaakceptowac. Nikt ci nie kaze ich lubic ale to nie zmienia faktu.

Że niby, Kirene, ja siedzę pod łóżkiem dwóch panów, co to sobie na nim figlują i zabraniam im tego, tak?

Ha to własnie usłyszałam od pewnego faceta,gdy na forum erotycznym krytykowałam kobiete która uprawia seks ze swoim psem Kłóciłam sie z Nim i On na moje oburzenie powiedział to samo co Ty.Czy duże świństwo ma usprawiedliwiać istnienie mniejszego świństwa? Sorki ale mnie to rozśmiesza---gey--BE ,ale trójkąt 2m+1k jest ok. Teraz jest pełno biseksualnych osób.Śmiech na sali.

kyrene......gdy obmacuja sie jak to okreslilas chlopak i dziewczyna w sensie ze sie przytulają do siebie, calują wcale nie jest niesmaczne. fajnie jest popatrzec na ludzi ktorzy sie kochają, patrzec jak kwitnie ich milosc....

A do pań oburzonych : poglądy Psedłonima na odmienne rodzaje seksualności to jest drobiazg, dużo fajniejsze bylo jego twierdzenie, że korzystanie z in vitro oznacza, iż kobieta sie nie szanuje :D:D:D:D

Podobno do przedszkoli mają wejść nowe podręczniki "homopoprawne". Tzn będzie mowa o homoseksualiźmie w sposób pozytywny. Taki maluch od małego będzie miał przekonanie, że to jest normalne i w przyszłości będzie myślał, że ma wybór z kim być: z osobą przeciwnej płci, czy z osobą tej smej płci. To nie jest normalne.